REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czterodniowy tydzień pracy już w 2025 roku, od kiedy urlopy wypoczynkowe w wymiarze 36 dni w roku

Rewolucja w kodeksie pracy: czterodniowy tydzień, wydłużone urlopy wypoczynkowe, korzystniejszy staż pracy: czy coś z tych wielkich zmian zdarzy się już w 2025 roku
Rewolucja w kodeksie pracy: czterodniowy tydzień, wydłużone urlopy wypoczynkowe, korzystniejszy staż pracy: czy coś z tych wielkich zmian zdarzy się już w 2025 roku
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Już nie jedna, ale trzy rewolucje w kodeksie pracy są zapowiedziane. Sam rząd najbliżej jest tej, która ma skrócić czas pracy. Zamiast osiem godzin dziennie, 40 tygodniowo mamy pracować 40 godzin a może nawet tylko cztery dni w tygodniu. Z kolei wydłużenie urlopów wypoczynkowych - nawet o 9 dni, to postulat związkowców.

REKLAMA

Z tym postulatem przynajmniej na razie, rząd w swoich planach zmian jeszcze się nie zmierzył. Sam rząd z kolei jest inicjatorem rewolucji w stażach pracy.
Czy coś z tych zmian o charakterze faktycznie rewolucyjnym - bo zmieniającym w sposób zasadniczy duże fragmenty ustawy Kodeks pracy - ma szansę stać się już w przyszłym, 2024 roku?

REKLAMA

W 2023 roku były dwie duże nowelizacje kodeksu pracy. W 2024 roku doczekamy się jeszcze większej rewolucji - pojawi się całkiem nowy kodeks pracy? Osiem lat temu gdy rządy przejęło PiS szykowała się prawdziwa rewolucja w Kodeksie pracy. Ostatecznie jednak do niej nie doszło, bo rząd przestraszył się negatywnych ocen ze strony zwłaszcza pracowników. Nowy rząd koalicyjny chce rozpocząć swoją karierę także od fundamentalnych zmian w prawie pracy. Będzie nowy kodeks pracy czy tylko rewolucja w aktualnym kodeksie pracy?
Czy się nie wycofa z zapowiedzi? Jakich rewolucyjnych zmian w prawie pracy możemy oczekiwać? Kiedy do Sejmu trafi projekt: rządowy, co zwykle trwa dłużej, czy poselski. Jak szybko zmiany zostaną uchwalone i kiedy wejdą w życie.

Polecamy: Kodeks pracy 2025

REKLAMA

Na pewno nie będzie to z dnia na dzień, bo nowa większość sejmowa zapowiedziała powrót do trybu stanowienia prawa i wprowadzania zmian zgodny z normami i kulturą legislacyjną. W przypadku zmian w kodeksie jego użytkownicy czyli pracodawcy i pracownicy muszą się więc liczyć z tak zwanymi wakacjami legislacyjnymi - a więc okresem wyczekiwania na wejście w życie przepisów już opublikowanych w formie nowej ustawy w Dzienniku Ustaw - co najmniej trzymiesięcznymi.
Najpierw co z czterodniowym tygodniem pracy; skracanie czasu pracy wydaje się być na całym świecie nieodwracalnym trendem i nie o dyrektywę work-life balance chodzi tu wyłącznie.
Krótszy czas pracy to także dłuższe urlopy; na razie pojawiały się nowe, ale oczekiwanie jest na zmiany w klasycznych urlopach wypoczynkowych - wydłużenie ich i zrównanie pracowników w prawie do urlopu.

Na konkretne decyzje trzeba będzie jeszcze poczekać. Rząd, który wystartował dopiero przed świętami ma długą listę prac legislacyjnych. Wkrótce więc dowiemy się czy np. z 35-dniowych urlopów wypoczynkowych będziemy mogli skorzystać już w 2024 roku czy przyjdzie na nie poczekać rok dłużej. Podobnie z innymi zapowiadanymi zmianami w kodeksie pracy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Tydzień pracy krótszy o 5 godzin czy o wolne piątki?

W projektach  dwóch nowych kodeksów – pracownika i pracodawcy, bo to one miały zastąpić stary kodeks pracy, przygotowanych siedem lat temu na zlecenie resortu pracy dużo nowych rozwiązań dotyczyło czasu pracy. Zmierzały one jednak w stronę jego „racjonalizacji”, co w praktyce oznaczało bardziej wydłużanie niż skracanie.
Najwięcej kontrowersji wzbudził projekt wydłużenia czasu pracy dla palaczy – zresztą to była jedna z tych zmian, która sprawiła, że projekty od razu trafiły do szuflady.

Teraz jest inaczej. Skrócenie czasu pracy – i to nie tylko w kategoriach dniówki – to sprawa przesądzona. Takie są światowe trendy na rynku pracy, w tę stronę idą dyrektywy i zalecenia ze strony prawodawstwa unijnego. Takie też są oczekiwania polskich pracowników, którzy jako wyborcy dają nowej władzy legitymację do prac w tym kierunku.
Jeszcze do Sejmu poprzedniej kadencji trafił projekt skrócenia czasu pracy do 35. Godzin. Nie doczekał on się co prawda rozpoczęcia procedury legislacyjnej, ale może służyć za wskazówkę, w którą stronę mogą pójść zmiany.
Niekoniecznie to bowiem będzie, przynajmniej od razu, przejście na czterodniowy – w miejsce obecnego, pięciodniowego – tydzień pracy. Choć z pewnością wiele firm potrafi się szybko tak zorganizować, że w nich każdy weekend będzie zaczynał się już w czwartek i każdy będzie długi, bez wyszukiwania takich w kalendarzu dni wolnych.

W większości przedsiębiorstw jednak pewnie na początek skracanie czasu pracy do 35 godzin w tygodniu będzie odbywało się w ramach dalej pięciodniowego tygodnia, jedynie ze skracaniem godzin pracy w poszczególne dni. Obserwując to co dzieje się na rynku pracy gdzie wiele firm już w praktyce próbuje stosować czterodniowy tydzień pracy popularne może być też takie rozwiązanie, że dla części załogi tydzień pracy zaczyna się w poniedziałek i kończy w czwartek, a dla części zaczyna we wtorek i kończy w piątek.

Urlop wypoczynkowy dłuższy o dziewięć dni: od kiedy taka zmiana w kodeksie pracy

Siedem lat temu rewolucja w urlopach miała polegać na zrównaniu długości urlopu dla wszystkich pracowników – niezależnie od stażu pracy – oraz oznaczała zamach na urlopy niewykorzystane w terminie. Miały być one ewidencjonowane i wykorzystywane w okresach przestojów itp., co było rozwiązaniem ewidentnie korzystnym dla pracodawców, ale nie dla pracowników.
To drugie rozwiązanie oczywiście było powodem równie głębokich kontrowersji jak opcja wydłużenia dniówek dla palaczy.

Teraz zmiany mają pójść w stronę wydłużenia urlopu wypoczynkowego dla wszystkich pracowników. Jedna z partii wchodzących w skład koalicji, która obejmie rząd i realizować będzie programowe obietnice dotyczące kodeksu pracy, deklarowała urlop liczący 35 dni, a więc w praktyce wydłużający go o dwa tygodnie.
Czy aż tak daleko pójdą zmiany, okaże się gdy w Sejmie pojawią się przedmiotowe projekty ustaw.

Całkowita nowość w kodeksie pracy:  to już się może stać w przyszłym, 2025 roku

Chodzi nie tylko o standardowe nadliczbówki, które formalnie rzecz ujmując mają bardzo szczegółowe regulacje w kodeksie pracy i chronią interesy pracownicze, bo problem jest znacznie szerszy.
Bardziej do niego zresztą pasuje określenie „dyspozycyjność”, a poza przepisami dotyczącymi nadgodzin jako takich chodzi też o zjawisko określane mianem prawa do bycia off.

Problem ten uwypukliły czasy pandemii a wzmocniło sformalizowanie pracy zdalnej. Dla wielu pracodawców czy zwykłych szefów stały się nieformalną legitymacją do nadużywania oczekiwań od pracowników w zakresie wspomnianej dyspozycyjności.
Poza zapisanymi w umowach o pracę czy regulaminach pracy obowiązkami do „bycia pod telefonem i e-mailem” dla określonych grup pracowników, co jest standardem przyjętym na wszystkich rynkach pracy, przekłada się to na nieformalne oczekiwanie, by niemal każdy pracownik w czasie wolnym od pracy odbierał telefony i e-maile z pracy, a nawet wykonywał określone czynności. Na dodatek bez wynagrodzenia.

Także pozostawanie w firmie po godzinach w ramach tej nieuprawnionej dyspozycyjności nie zawsze przekłada się na formalne godziny nadliczbowe, płatne i ograniczone normami kodeksu pracy.

Z tym problemem zresztą jest trochę tak jak z telepracą, która kilkanaście lat temu została uregulowana jako nowość w kodeksie pracy, ale do pracy zdalnej nie przystawała i przepisy trzeba było zmienić w całości do tego stopnia, że telepraca jest dziś pojęciem historycznym.
Być może to samo trzeba będzie zrobić z czasem po formalnej dniówce i dla godzin nadliczbowych oraz prawa do bycia off stworzyć całkiem nowy rozdział w Kodeksie pracy.

 To się na pewno nie stanie w 2025 roku, ale rok późnej: rewolucja w stażu pracy:

Ministerstwo pracy podało daty. Rewolucyjne zmiany w kodeksie pracy dotyczące stażu pracy wejdą w życie 1 stycznia 2026 roku. Na zmianach zyska 5 milionów zatrudnionych, którzy teraz pracując na zleceniach czy wykonując działalność gospodarczą nie powiększają swojego stażu pracy. Tracą w ten sposób na urlopach, dodatkach, nagrodach jubileuszowych i innych przywilejach osób na umowie o pracę.
To już pewne, bo rząd się nie wycofa. Nowe zasady ustalania stażu pracy, korzystne dla osób zarobkujących na zleceniach i innych umowach cywilnych, samozatrudnionych i prowadzących działalność gospodarczą dadzą im prawo do urlopu. Poprawią także sytuację emerytalną. Choć zmiany budzą kontrowersje i sprzeciw pracodawców, mają być wprowadzone w życie. 

Jak wyjaśnia resort pracy, odnosząc się do postulatu zmiany przepisów w zakresie wliczania do stażu pracy, od którego zależą uprawnienia pracownika wynikające ze stosunku pracy, okresów prowadzenia jednoosobowej działalności gospodarczej, Ministerstwo Rodziny pracy i Polityki Społecznej odpowiada, iż kwestia ta wymaga pogłębionej analizy i wyważenia interesów różnych uczestników obrotu gospodarczego, w tym pracodawców, pracowników, jak również osób prowadzących działalność gospodarczą.
W związku z tym w sprawie rozważenia zasadności wprowadzenia ww. zmian prawnych resort pracy zwrócił się do innych resortów z prośbą o zajęcie stanowiska.
Ze stanowisk otrzymanych od objętych konsultacją resortów wynika, że większość z nich popiera ogólny proponowany kierunek zmian przepisów, co do wliczania okresu wykonywania jednoosobowej działalności gospodarczej do stażu pracy pracowników zatrudnionych w ramach stosunku pracy.
Jednocześnie zastrzegają one, że ewentualne zmiany prawne w tym zakresie nie mogą mieć charakteru automatycznego i powinny osobno, w odniesieniu do każdego aktu prawnego, który miałby ulec nowelizacji, zostać poprzedzone pogłębioną analizą uwzględniającą korzyści i konsekwencje zarówno dla strony pracowników, jak i pracodawców, w tym przedsiębiorców.

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Trzynastka za 2024 rok. Jak ją obliczyć i kiedy wypłacić?

Trzynastka za 2024 rok należy się pracownikom jednostek sfery budżetowej, którzy przepracowali poprzedni rok kalendarzowy. Jak obliczyć wysokość dodatkowego wynagrodzenia rocznego? Kiedy jest wypłata trzynastek? Czy odprowadza się od nich podatek i składki ZUS?

Niegodny czy wydziedziczony? Prawo spadkowe po zmianach

Uznanie za niegodnego dziedziczenia i wydziedziczenie mają podobne skutki i zdarza się, że są mylone. Trzeba jednak wiedzieć, iż to odmienne instytucje prawa spadkowego. Czym się różnią? Jakie są aktualne przepisy?

Kolejny dzień dyrektorski dla pracowników. I 2 dni, 4 dni, 6 dni, 8 dni i 10 dni urlopu za staż pracy od 5 lat do 25 lat [projekt nowelizacji]

Rząd wzmacnia prestiż zawodu opiekunów w żłobkach. Projekt ustawy (a potem ustawa) przyzna im od 2 do 10 dni wolnego (dodatkowo do 20 albo 26 dni urlopu wypoczynkowego), a a także wolne od pracy w ramach 8 godzinnej delegacji albo dnia dyrektorskiego.

7000 zł zasiłku pogrzebowego + kolejne 7000 zł (a w zależności od sytuacji – nawet więcej, bo bez ograniczenia kwotowego oraz bez kryterium dochodowego) – jest jednak jeden warunek

Zwiększenie kwoty zasiłku pogrzebowego z aktualnych 4000 zł do 7000 zł – to główne założenie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw. To jednak nie jedyne świadczenie, o którym mowa w projekcie. Na pokrycie kosztów pogrzebu będzie można bowiem uzyskać również inny zasiłek – bez ograniczenia kwotowego, bez kryterium dochodowego i to nawet jednocześnie pobierając 7 tys. zł zasiłku pogrzebowego. Jest jednak pewien warunek.

REKLAMA

Pozytywne oceny na Facebooku oraz opinie influencerów znacząco zwiększają sprzedaż

Social media odgrywają coraz większą rolę w skutecznym marketingu. Choć niemal trzy czwarte Polaków nie kupuje bezpośrednio na tych platformach, to polecenia znajomych, influencerów i testerów odgrywają coraz większą rolę przy decyzjach zakupowych.

Najmniejsze firmy coraz gorzej oceniają koniunkturę gospodarczą. Obawiają się spadku sprzedaży swoich produktów i redukują plany inwestycyjne

Jaka koniunktura? Dynamika polskiego wzrostu gospodarczego od dekad opiera się na najmniejszych firmach, które najłatwiej dostosowują się do zmieniającej się rzeczywistości.

Większość Polaków postanowiła w 2025 roku ciąć wydatki lub oszczędzać, a inwestować planuje tylko niewielka grupa

Okazuje się, że na inwestowanie w 2025 roku pozwalać sobie mogą głównie rodziny, które nie posiadają dzieci. Reszta musi bardzo ostrożnie planować swoje budżety w bieżącym roku, szukając w nich przede wszystkim oszczędności.

MRPiPS: Od 2 dni do 10 dni dodatkowego urlopu. Za 5 lat i za 25 lat pracy [Projekt ustawy, I kwartał 2025 r. RM]

Ministerstwo Rodziny kończy pracę nad nowym typ dodatkowego urlopu wypoczynkowego. Wszystko wskazuje na to, że za kilka miesięcy Rada Ministrów przyjmie odpowiedni projekt ustawy nowelizującej. Urlop jest bardzo atrakcyjny - jest tym dłuższy, im dłuższy staż pracy ma pracownik. Nowe przepisu premiują więc pracowitość. Osoby ze stażem 25 lat pracy mają nie 26 dni urlopu, a 36 dni. I to rok w rok aż do emerytury. Jest to tak atrakcyjne, że dyskusje o tej propozycji rządu skupiają się od 10 miesięcy na tym, dlaczego tylko niektórzy pracownicy mają mieć ten przywilej. I kiedy wszyscy.

REKLAMA

Nowe uprawnienia dla opiekunów w żłobkach i klubach dziecięcych. Rząd przyjął projekt ustawy

Będzie nowelizacja ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3. Opiekunowie w żłobkach i klubach dziecięcych otrzymają prawo do dodatkowego urlopu wypoczynkowego, zniżki na przejazdy kolejowe czy tzw. dnia dyrektorskiego. Zostaną także objęci ochroną przewidzianą dla funkcjonariuszy publicznych.

500 plus, 550 plus czy nawet 600 plus dla pracowników. Co miesiąc, za niekorzystanie z urlopu na żądanie, z powodu siły wyższej czy niechorowanie. Ministerstwo Pracy negatywnie o takich praktykach

Poruszamy kontrowersyjny temat dużych (bo nawet 500 zł, 550 zł czy 600 zł) comiesięcznych dodatków pieniężnych do wynagrodzenia, które wypłacane są pracownikom w wielu zakładach pracy, w tym w znanych nam wszystkim dyskontach. Ale czy w rzeczywistości premia absencyjna inaczej frekwencyjna jest legalna? Jaka nagroda za frekwencję? Ile wynosi premia absencyjna? Odpowiedzi mogą zaskoczyć.

REKLAMA