REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Farmaceuci zaostrzają protest - apteki zamykane na godzinę

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Naczelna Rada Aptekarska podjęła decyzję o zaostrzeniu protestu. Od dzisiaj apteki mają być zamykane codziennie od godz. 13 do 14. NRA domaga się zniesienia kar dla farmaceutów, którzy realizują niewłaściwie wypisane recepty.

Jak mówili przedstawiciele NRA, od godz. 13 do 14, leki mają być wydawane tylko w nagłych przypadkach, zagrażających życiu. Podkreślali, że dotyczy to m.in. ciężkich chorób przewlekłych, gdy brak przyjęcia medykamentu może mieć poważne konsekwencje, np. w nadciśnieniu tętniczym.

Rada wezwała aptekarzy do "rygorystycznego wymaganego przez obowiązujące przepisy prawa oraz umowę z NFZ, badania formalnej poprawności recept lekarskich i wydawania leków refundowanych jedynie na podstawie recepty prawidłowo wystawionej".

Oznacza to, że w przypadku, gdy np. lekarz na recepcie postawi pieczątkę: "Refundacja do decyzji NFZ" lub nie określi poziomu odpłatności pacjenta za lek, chory może mieć problemy z wykupieniem medykamentu z przysługującą mu zniżką.

Do tej pory większość farmaceutów realizowała takie recepty. Od początku roku wystawiają je lekarze m.in. z OZZL i Porozumienia Zielonogórskiego, którzy prowadzą protest pieczątkowy przeciwko przepisom refundacyjnym.

REKLAMA

Prezes NRA Grzegorz Kucharewicz oświadczył, że farmaceuci czują się pokrzywdzeni decyzją rządu, by pozostawić w ustawie refundacyjnej przepisy w sprawie kar. Kucharewicz przypomniał, że rząd usunął z ustawy refundacyjnej zapisy dot. karania lekarzy. "Widocznie protest bardziej wpływa na decyzję polityków" - powiedział prezes NRA. Dodał, że aptekarze współpracowali z Ministerstwem Zdrowia i powstrzymywali się od protestu, gdyż liczyli na to, że "będą traktowani poważnie". "Okazało się, że nie miało to znaczenia" - ocenił.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kucharewicz podkreślił, że zmian w ustawie mogą dokonać jeszcze senatorowie. Dodał, że aptekarze są otwarci na rozmowy z ministrem zdrowia Bartoszem Arłukowiczem, które miałyby doprowadzić do kompromisu.

Rzecznik NRA Eugeniusz Jarosik powiedział PAP, że w najbliższy piątek w Szczyrku odbędzie się krajowy zjazd aptekarzy. Podkreślił, że ewentualne decyzje dotyczące dalszych losów protestu mogą zapaść właśnie tam. Przypomniał także, że w przyszłym tygodniu nowelizacją ustawy refundacyjnej zajmie się Senat.

Do tej pory MZ nie odniosło się do zapowiedzi protestu aptekarzy.

REKLAMA

NRA domaga się wykreślenia z ustawy refundacyjnej zapisów przewidujących karanie aptekarzy za realizację recept zawierających błędy (art. 43 ust.1 pkt. 6 ). W ocenie Rady, kary mogą być nakładane także w sytuacji, gdy nie powstały z winy aptekarzy lub gdy recepty miały drobne uchybienia formalne, które nie wpłynęły na ich ważność.

Rada postuluje, by w ustawie zmieniono przepisy dot. wydawania tańszych odpowiedników leków, które - w ocenie NRA - utrudniają aptekarzom te czynności. Rada chce, aby cena odpowiednika leku nie musiała być niższa od limitu finansowania przez NFZ. Domaga się też, żeby odpowiednik nie musiał mieć zarejestrowanych takich samych wskazań terapeutycznych, jak medykament, który ma zastąpić.

Aptekarze żądają także "rzeczywistej abolicji w związku z wydawaniem leków na wadliwe recepty wystawione podczas protestu lekarzy, po 1 stycznia 2012 roku".

W piątek posłowie przychylili się do postulatu lekarzy i znowelizowali ustawę refundacyjną, usuwając z niej zapisy przewidujące kary finansowe za niewłaściwe wypisywanie recept. Nie zrobili tego jednak w przypadku aptekarzy - kary za wydawanie pacjentom leków z błędnie wypisanej recepty zostały utrzymane. NRA sprzeciwia się tym przepisom argumentując, że jest to nierówne traktowanie farmaceutów i lekarzy.

Sejm uwzględnił jednak część postulatów NRA. Według uchwalonej noweli ustawy refundacyjnej, farmaceuci, którzy do dnia wejścia w życie noweli zrealizują niewłaściwie wypisane recepty, nie będą ponosili za to odpowiedzialności. Zgodnie z nowelą, aptekarze zyskali możliwość wnoszenia zażaleń od decyzji kontrolerów Narodowego Funduszu Zdrowia do dyrektorów oddziałów wojewódzkich; jeśli zażalenie nie zostanie uwzględnione, aptekarz będzie mógł odwołać się do prezesa NFZ. Wniesienie zażalenia lub odwołania będzie wstrzymywało wykonanie zaleceń pokontrolnych.

Z kolei Naczelna Rada Lekarska zarekomendowała w piątek medykom, żeby na receptach umieszczali numer oddziału NFZ, międzynarodową nazwę leku oraz by nadal nie wskazywali poziomu odpłatności za lek, z wyjątkiem medykamentów przepisywanych w przypadku chorób wymienionych w obwieszczeniu Ministra Zdrowia. Lekarze mają tak postępować do czasu spełnienia postulatu o zwolnieniu ich z obowiązku odnotowywania stopnia refundacji leku.

NRL nie wydała bezpośredniej rekomendacji w sprawie protestu pieczątkowego. Rada oświadczyła w komunikacie, że "przyjęła do wiadomości, autonomiczną decyzję środowisk uczestniczących w proteście, że do czasu realizacji wszystkich postulatów środowiska lekarskiego oraz uwolnienia lekarzy z wszystkich obowiązków biurokratycznych" możliwe jest umieszczanie na recepcie pieczątki o treści: Refundacja leku do decyzji NFZ".

Zarządy OZZL i Porozumienia Zielonogórskiego wypowiedzą się w najbliższych dniach ws. nowelizacji ustawy refundacyjnej i rekomendacji NRL.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Już nie tylko wlepiają kary. Skarbówka może wejść Polakom na pensje za… niepłacenie abonamentu RTV?

- Najpierw było nawoływanie do niepłacenia i likwidacji abonamentu RTV i nazywanie go "haraczem ściąganym z ludzi", a teraz mamy zapłacić karę? – oburzają się ci, którzy dowiadują się, że może do nich zapukać pracownik Poczty Polskiej i skasować na ponad 800 złotych. To łagodniejszy wariant ściągania przez państwo regulowanej prawem należności. Może się tym zająć skarbówka, która opornym wchodzi na… pensje.

Cuda w ZUS. Oddają ludziom pieniądze. Poszło już na to blisko 400 milionów. Trzeba się spieszyć ze złożeniem wniosku

To, że w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych ściągają składki jest normą. Oddawanie pieniędzy to rzadkość. A jednak takie cuda w ZUS się zdarzają. O ten cud, który dotyczy przedsiębiorców, trzeba jednak zadbać samemu.

MOPS: To ZUS rozlicza 17 800 zł zasiłku pielęgnacyjnego. Poprzez emeryturę

Nie wolno łączyć dodatku pielęgnacyjnego i zasiłku pielęgnacyjnego (wypłacany automatycznie od 75 roku życia przez ZUS). Staruszkowie, którzy nie dostrzegli, że nie wolno im łączyć obu świadczeń bronią się w sądach, że zasiłek pielęgnacyjny był świadczeniem nienależnym bo emeryt (75+) nie wiedział, że trzeba to podwojone oddać. Ta argumentacja w ogóle nie ma znaczenia bo zasiłek pielęgnacyjny w kolizji z dodatkiem pielęgnacyjnym nie jest świadczeniem nienależnym – Państwo odzyskuje te pieniądze pomniejszając wypłaty emerytur a nie zwrot gotówkowy do MOPS od emeryta.

Minimum 8000 zł brutto dla pracowników sądów? Związki zawodowe apelują o reformy

Brak rąk do pracy, niskie wynagrodzenia i narastający problem rotacji – pracownicy sądów alarmują, że bez systemowych reform i podwyżek polski wymiar sprawiedliwości może się załamać. Związek Zawodowy Ad Rem wskazuje, że choć podpisano porozumienie z rządem, jest to dopiero pierwszy krok do normalizacji.

REKLAMA

Czy dziś 01.06.2025 r. jest niedziela handlowa, handel bez zakazu, zakupy w Lidlu i Biedronce, w galeriach, wszystkie sklepy otwarte czy tylko Żabka

Czerwiec zaczyna się w niedzielę, mamy więc Dzień Dziecka i 01.06.2025 r. naturalną chęć, by wybrać się całą rodziną do galerii handlowej i centrum - na zakupy do otwartych sklepów, ale i na różnego rodzaju atrakcje, które dla dzieci w taki dzień są tam zwykle organizowane. Czy da się świętowanie dnia najmłodszych połączyć z zakupami, słowem czy niedziela 01.06.2025 r. to niedziela handlowa?

Nieudane operacje oczu – jak uniknąć tragedii? Sprawdź, zanim podpiszesz zgodę

W ostatnich latach coraz więcej osób decyduje się na zabiegi okulistyczne – laserowe korekcje wzroku, operacje zaćmy, implanty soczewek. Niestety, rośnie też liczba nieudanych zabiegów, które kończą się powikłaniami, a czasem trwałym pogorszeniem wzroku. Dlaczego tak się dzieje? Czy można się przed tym uchronić?

Prawne wymogi automatyzacji. Co może zrobić AI, a co nadal wymaga pracy człowieka? AI Act od 2026 roku - co nowe przepisy zmienią w biznesie?

Wraz z dynamicznym rozwojem narzędzi opartych na sztucznej inteligencji pojawia się pytanie o granice ich stosowania w kontekście odpowiedzialności prawnej. Choć Polska nie posiada jeszcze kompleksowej regulacji dotyczącej AI, to już dziś na gruncie obowiązujących przepisów prawa cywilnego, prawa pracy, RODO czy kodeksu cywilnego można ocenić, co wolno, a czego nie wolno automatyzować. Uwagę przedsiębiorców i prawników coraz bardziej przyciąga także unijne rozporządzenie w sprawie sztucznej inteligencji (AI Act), które wejdzie w życie w 2026 roku i wprowadzi kategoryzację systemów AI, nakładając ścisłe wymogi na te uznane za wysokiego ryzyka.

Legalna praca cudzoziemców w Polsce 2025 [przewodnik dla pracodawców]: procedury, zmiany prawa, obowiązki kadrowe

W 2025 roku legalizacja pracy cudzoziemców w Polsce zyskała nowy wymiar – nie tylko z powodu zwiększonego napływu pracowników spoza Unii Europejskiej, lecz przede wszystkim przez istotne zmiany legislacyjne oraz cyfryzację kluczowych procesów administracyjnych.

REKLAMA

Podział mandatów w Sejmie. Wybory 2025

Jaki będzie prawdopodobny podział mandatów w Sejmie po wyborach 2025 roku? Jakie mogą być ewentualne koalicje? Potrzeba większości kwalifikowanej 3/5 do obalania weta prezydenckiego.

Drugi dodatek do renty. Osoby pracujące czują się oszukane. Mogły zostać na rencie socjalnej

Koleni czytelnicy piszą do nas listy o swoim pokrzywdzeniu w sprawie dodatku do renty. Mają go renciści otrzymujący rentę socjalną. Mają obiecaną podobną rentę osoby otrzymujące rentę z tytułu niezdolności od pracy. Obie kategorie rencistów to często tak samo ciężko poszkodowane osoby z orzeczeniem o niezdolności do samodzielnej egzystencji. Ale rentę socjalną otrzymuje się często w młodym wieku, natomiast rentę z tytułu niezdolności do pracy w sytuacji gdy niepełnosprawność powstała po 18 albo 25 roku życia (to dla uczących się). Są też przypadki rezygnacji z renty socjalnej na trochę wyższą chorobową. I o tym przypadku jest list naszego czytelnika

REKLAMA