REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sąd Najwyższy wyjaśnił zasady umów okresowych z ustawy antykryzysowej

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Przewidziany w ustawie antykryzysowej maksymalny okres zatrudnienia na podstawie umów o pracę na czas określony, wynoszący 24 miesiące, należy liczyć od dnia wejścia w życie ustawy antykryzysowej, czyli od 22 sierpnia 2009 r. - orzekł we wtorek Sąd Najwyższy.

REKLAMA

Sąd Najwyższy wydał we wtorek wyrok ws. ustawy z 1 lipca 2009 r. o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego, zwanej ustawą antykryzysową. Ustawa ta obowiązywała do końca ubiegłego roku. Pozwalała na to, by pracodawcy zawierali nieograniczoną liczbę umów o pracę na czas określony, ale łączny okres trwania tych umów nie mógł być dłuższy niż 24 miesiące. Problemy pojawiły się jednak z umowami terminowymi, które zawierane były przed wejściem w życie ustawy na dłuższe niż dwuletnie okresy.

Tak było w wypadku pracownicy jednej z fabryk. Pracodawca zawarł z nią umowę o pracę na czas określony wynoszący pięć lat. Umowę zawarto jeszcze przed wejściem w życie ustawy antykryzysowej. Gdy zaczął obowiązywać wynikający z ustawy 24-miesięczny termin dla umów na czas określony, pracodawca stwierdził, że wszelkie umowy zawarte w jego firmie na okres dłuższy powinny się zakończyć. Miało się tak stać również z umową tej pracownicy, ale okazało się, że kobieta jest w ciąży.

REKLAMA

W tej sytuacji pracodawca uznał, że zawarta z nią umową powinna zakończyć się w dniu porodu. Tak też się stało, ale pracodawca ograniczył się jedynie do poinformowania pracownicy o tym fakcie oraz do przekazania jej świadectwa pracy. Ani w informacji o zakończeniu umowy, ani w świadectwie pracy pracodawca nie podał podstawy prawnej zakończenia stosunku pracy. W efekcie pracownica nie wiedziała, czy została zwolniona ze swej winy bez zachowania okresu wypowiedzenia (tj. na podstawie art. 52 kodeksu pracy) lub też z przyczyn niezawinionych, np. długotrwałej niezdolności do pracy, a może jej stosunek pracy wygasł.

Sądy I i II instancji uznały, że doszło do rozwiązania umowy bez zachowania okresu wypowiedzenia i zasądziły na rzecz pracownicy odszkodowanie. Stwierdziły, że pracodawca nie tylko złamał przepisy o rozwiązaniu umów o pracę bez wypowiedzenia, bo nie podał przyczyny rozwiązania stosunku pracy, ale także naruszył przepisy o ochronie rodzicielstwa. Pracownica była bowiem w okresie ochronnym i w okresie urlopu macierzyńskiego pracodawca nie mógł wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę, chyba że zaszłyby przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia, z winy pracownicy, a reprezentująca ją organizacja związkowa wyraziłaby zgodę na rozwiązanie umowy.

Po przegranej apelacji pracodawca próbował jeszcze bronić swoich racji przed Sądem Najwyższym. W skardze kasacyjnej zwracał uwagę na problem - od którego momentu należy liczyć 24-miesięczny termin, na jaki można było zawierać umowy na czas określony. Sąd Najwyższy oddalił jednak 17 stycznia 2012 r. w całości jego skargę kasacyjną (sygn. akt I PK 67/11).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W uzasadnieniu SN wskazał, że termin 24-miesięczny z ustawy antykryzysowej należy liczyć tylko od daty wejścia w życie tej ustawy, czyli od 22 sierpnia 2009 r. Ponadto w rozpatrywanej sprawie pracodawca nie uzasadnił, dlaczego umowa została rozwiązana, nie wykazał żadnych przesłanek do rozwiązania umowy z winy pracownicy.

Sąd Najwyższy nie rozpatrywał innej ważnej sprawy, również wiążącej się z ustawą antykryzysową - jak traktować umowy zawarte pod rządami tej ustawy na okres dłuższy niż 24-miesiące. W rozpatrywanej we wtorek przez SN sprawie tego problemu nie było, bo pracodawca bezprawnie rozwiązał umowę przed upływem 24-miesięcznego okresu.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Revolut przestanie chronić przed komornikiem? Nadchodzą zmiany w egzekucji

Revolut, dotychczas postrzegany przez wielu dłużników jako „bezpieczna przystań” przed egzekucją komorniczą, wkrótce może stracić ten status. Planowane zmiany w przepisach mają na celu umożliwienie komornikom dostępu do środków zgromadzonych na kontach tego fintechu.

Już nie tylko wlepiają kary. Skarbówka wchodzi na pensje za… niepłacenie abonamentu RTV?

- Najpierw było nawoływanie do niepłacenia i likwidacji abonamentu RTV i nazywanie go "haraczem ściąganym z ludzi", a teraz mamy zapłacić karę? – oburzają się ci, którzy dowiadują się, że może do nich zapukać pracownik Poczty Polskiej i skasować na ponad 800 złotych. To łagodniejszy wariant ściągania przez państwo regulowanej prawem należności. Może się tym zająć skarbówka, która opornym wchodzi na… pensje.

Cuda w ZUS. Oddają ludziom pieniądze. Poszło już na to blisko 400 milionów. Trzeba się spieszyć ze złożeniem wniosku

To, że w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych ściągają składki jest normą. Oddawanie pieniędzy to rzadkość. A jednak takie cuda w ZUS się zdarzają. O ten cud, który dotyczy przedsiębiorców, trzeba jednak zadbać samemu.

MOPS: To ZUS rozlicza 17 800 zł zasiłku pielęgnacyjnego. Poprzez emeryturę

Nie wolno łączyć dodatku pielęgnacyjnego i zasiłku pielęgnacyjnego (wypłacany automatycznie od 75 roku życia przez ZUS). Staruszkowie, którzy nie dostrzegli, że nie wolno im łączyć obu świadczeń bronią się w sądach, że zasiłek pielęgnacyjny był świadczeniem nienależnym bo emeryt (75+) nie wiedział, że trzeba to podwojone oddać. Ta argumentacja w ogóle nie ma znaczenia bo zasiłek pielęgnacyjny w kolizji z dodatkiem pielęgnacyjnym nie jest świadczeniem nienależnym – Państwo odzyskuje te pieniądze pomniejszając wypłaty emerytur a nie zwrot gotówkowy do MOPS od emeryta.

REKLAMA

Minimum 8000 zł brutto dla pracowników sądów? Związki zawodowe apelują o reformy

Brak rąk do pracy, niskie wynagrodzenia i narastający problem rotacji – pracownicy sądów alarmują, że bez systemowych reform i podwyżek polski wymiar sprawiedliwości może się załamać. Związek Zawodowy Ad Rem wskazuje, że choć podpisano porozumienie z rządem, jest to dopiero pierwszy krok do normalizacji.

Czy dziś 01.06.2025 r. jest niedziela handlowa, handel bez zakazu, zakupy w Lidlu i Biedronce, w galeriach, wszystkie sklepy otwarte czy tylko Żabka

Czerwiec zaczyna się w niedzielę, mamy więc Dzień Dziecka i 01.06.2025 r. naturalną chęć, by wybrać się całą rodziną do galerii handlowej i centrum - na zakupy do otwartych sklepów, ale i na różnego rodzaju atrakcje, które dla dzieci w taki dzień są tam zwykle organizowane. Czy da się świętowanie dnia najmłodszych połączyć z zakupami, słowem czy niedziela 01.06.2025 r. to niedziela handlowa?

Nieudane operacje oczu – jak uniknąć tragedii? Sprawdź, zanim podpiszesz zgodę

W ostatnich latach coraz więcej osób decyduje się na zabiegi okulistyczne – laserowe korekcje wzroku, operacje zaćmy, implanty soczewek. Niestety, rośnie też liczba nieudanych zabiegów, które kończą się powikłaniami, a czasem trwałym pogorszeniem wzroku. Dlaczego tak się dzieje? Czy można się przed tym uchronić?

Prawne wymogi automatyzacji. Co może zrobić AI, a co nadal wymaga pracy człowieka? AI Act od 2026 roku - co nowe przepisy zmienią w biznesie?

Wraz z dynamicznym rozwojem narzędzi opartych na sztucznej inteligencji pojawia się pytanie o granice ich stosowania w kontekście odpowiedzialności prawnej. Choć Polska nie posiada jeszcze kompleksowej regulacji dotyczącej AI, to już dziś na gruncie obowiązujących przepisów prawa cywilnego, prawa pracy, RODO czy kodeksu cywilnego można ocenić, co wolno, a czego nie wolno automatyzować. Uwagę przedsiębiorców i prawników coraz bardziej przyciąga także unijne rozporządzenie w sprawie sztucznej inteligencji (AI Act), które wejdzie w życie w 2026 roku i wprowadzi kategoryzację systemów AI, nakładając ścisłe wymogi na te uznane za wysokiego ryzyka.

REKLAMA

Legalna praca cudzoziemców w Polsce 2025 [przewodnik dla pracodawców]: procedury, zmiany prawa, obowiązki kadrowe

W 2025 roku legalizacja pracy cudzoziemców w Polsce zyskała nowy wymiar – nie tylko z powodu zwiększonego napływu pracowników spoza Unii Europejskiej, lecz przede wszystkim przez istotne zmiany legislacyjne oraz cyfryzację kluczowych procesów administracyjnych.

Podział mandatów w Sejmie. Wybory 2025

Jaki będzie prawdopodobny podział mandatów w Sejmie po wyborach 2025 roku? Jakie mogą być ewentualne koalicje? Potrzeba większości kwalifikowanej 3/5 do obalania weta prezydenckiego.

REKLAMA