REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Co oznacza prywatyzacja szpitali

Dominika Sikora
Dominika Sikora
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

W Polsce działa ponad 200 niepublicznych szpitali. Ich właścicielami są prywatni inwestorzy lub samorządy terytorialne. Jak prywatne szpitale funkcjonują na rynku usług medycznych? Czy ich pacjenci płacą za leczenie?

 

Oprócz 700 publicznych szpitali działa w Polsce 170 prywatnych. Do tego dochodzi jeszcze ponad 50 niepublicznych szpitali samorządowych, które również przekształciły się w spółki prawa handlowego. Różnica między nimi polega na tym, że w tych pierwszych udziały należą wyłącznie do prywatnych inwestorów, natomiast w szpitalach samorządowych najczęściej udziałowcem większościowym jest podmiot publiczny, czyli np. powiat. Wszystkie mają kontrakty z NFZ. Oznacza to, że pacjenci są tam leczeni bezpłatnie.

W 2007 roku wartości kontraktów prywatnych szpitali z funduszem ma przekroczyć 600 mln zł. Przewaga szpitali niepublicznych nad ich publicznymi odpowiednikami polega również na tym, że kontrakt z NFZ nie oznacza dla nich jedynego źródła finansowania. Mogą bowiem wykonywać na rzecz pacjentów ubezpieczonych w NFZ także świadczenia odpłatnie, czego nie mogą robić szpitale działające w formie samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej.

Prywatne placówki nie mają długów, prowadzą przejrzystą politykę finansową, a zarządzający nimi ponoszą pełną odpowiedzialność za sytuację w swoich zakładach.

Siła prywatnych

Zgodnie z danymi resortu zdrowia, szpitale niepubliczne stanowią 21 proc. liczby szpitali. Posiadają ponad 8 tys. łóżek. W prywatnych szpitalach jest zdecydowanie krótszy okres hospitalizacji pacjentów. Pacjent przebywa tam średnio 5,5 dnia, a w zakładzie publicznym - 6,6 dnia. Koszty są więc niższe.

Zdaniem zarządzających prywatnymi zakładami ochrony zdrowia świadczy to o tym, że lepiej i efektywniej wykorzystują one swoje zasoby.

- Funkcjonowanie szpitala niepublicznego jest tańsze średnio o około 30 proc. w porównaniu z publicznymi zakładami opieki zdrowotnej - podkreśla Andrzej Sokołowski, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenie Szpitali Niepublicznych.

Szpitale niepubliczne, których udziałowcami się prywatni inwestorzy, podkreślają, że nie mogą sobie pozwolić na nieliczenie kosztów. Jeszcze bardziej restrykcyjną politykę finansową prowadzą te, które zdecydowały się na wejście na giełdę. Obecnie na warszawskim parkiecie można kupić akcję Swissmed Centrum Zdrowia z Gdańska oraz EMC Instytut Medyczny. Wejście na giełdę to przede wszystkim szansa dla firm medycznych na zdobycie dodatkowego kapitału na dalszy rozwój. Dzięki temu placówki rozszerzają swoją działalność o usługi, których brakuje w danym regionie.

- Jedną z ostatnio oddanych inwestycji jest lądowisko dla szpitalnego oddziału ratunkowego (SOR), który od września działa w Szpitalu św. Antoniego w Ząbkowicach Śląskich. To jedyny prywatny SOR w kraju - mówi Aneta Bawiec, rzecznik prasowy EMC.

Coraz szerszy zakres usług

Dzięki przejrzystej polityce finansowej oraz dodatkowym pieniądzom na inwestycje, prywatne szpitale przyjmują więcej pacjentów i zmniejszają wydatki, nie przedłużając niepotrzebnie hospitalizacji.

- Tylko w 2006 roku udzieliliśmy 160 tys. porad i wykonaliśmy 3 tys. zabiegów w całkowitym znieczuleniu - mówi Roman Walasiński, prezes zarządu Swissmed Centrum Zdrowia, prywatnego szpitala w Gdańsku.

Często powtarzany zarzut pod adresem prywatnych placówek medycznych, że wykonują ograniczony zakres usług zdrowotnych, jest więc nieprawdziwy. Coraz częściej zaczynają się one bowiem specjalizować w zabiegach z zakresu chirurgii, ortopedii, kardiochirurgii czy neurologii. Tak jest np. w przypadku szpitala Damiana, który specjalizuje się w zabiegach laryngologicznych czy urologicznych.

- Rocznie szpital przeprowadza ponad 5 tys. hospitalizacji. Postawiliśmy m.in. na rozwój oddziału hematologicznego. Działamy na podstawie kontraktu z NFZ, którego wartość w tym roku przekroczy 20 mln zł - mówi Krzysztof Tupaczewski, dyrektor niepublicznego szpitala w Zamościu.

Szpitale niepubliczne przyjmują również pacjentów z zagrożeniem zdrowia i życia.

- Wszystkie, niezależnie od formy własności, muszą przestrzegać przepisów ustawy o zakładach opieki zdrowotnej. Dlatego nie mam prawa odmówić pacjentowi udzielenia pomocy medycznej w sytuacji zagrożenia jego życia lub zdrowia - podkreśla Roman Walasiński.

W takiej sytuacji prywatny szpital nie ma również prawa uzależniać pomocy od wniesienia przez pacjenta jakichkolwiek opłat.

Niepubliczny a samorządowy

Te samorządy powiatowe, które zdecydowały się na przekształcenie zadłużonych publicznych szpitali w spółki, nie żałują decyzji.

- Szpital w Kluczborku, który został przekształcony w niepubliczny szpital samorządowy, działa już trzy lata. Żałuję, że tak krótko - mówi Stanisław Rakoczy, starosta powiatu kluczborskiego.

Przed zmianą formy własności placówka była zadłużona, miesięcznie przynosiła 300 tys. zł strat. Szpital został postawiony w stan likwidacji. Samorząd, jako jego organ założycielski, przejął dług placówki i go spłacił.

Od czerwca jako spółka prawa handlowego działa także były SP ZOZ w Malborku, przekształcony w Niepubliczne Powiatowe Centrum Zdrowia. Wcześniej dług szpitala wynosił 30 mln zł.

- Przeprowadziliśmy już restrukturyzację zatrudnienia części pracowników administracji. Wielu pracowników medycznych przeszło na kontrakty - mówi Barbara Kwińska, dyrektor do spraw medycznych placówki z Malborka.

Renata Jażdż-Zaleska, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Niepublicznych Szpitali Samorządowych (OSNSS), podkreśla, że szpitale, które zmieniły formę prawną w niepubliczne placówki samorządowe wciąż należą do podmiotu publicznego.

- Dlatego ja nie nazywam tego prywatyzacją. W ponad 82 proc. właścicielami szpitali są wciąż powiaty, w 11,6 proc. miasto (np. prezydent), a tylko w 9,6 proc. udziałowcami są również podmioty prywatne - dodaje szefowa OSNSS.

Niepubliczne szpitale działają na podstawie kodeksu spółek handlowych, który w bardzo restrykcyjny sposób określa poziom odpowiedzialności zarządzających spółkami za ich wynik finansowy.

- Ta odpowiedzialność w przypadku szpitali funkcjonujących jako SP ZOZ jest fikcyjna. Dyrektor nie musi dbać o finanse placówki, bo nie obawia się żadnych restrykcji, jeżeli go zadłuży. W końcu dług i tak przechodzi na organ założycielski szpitala, czyli ostatecznym rozrachunku na Skarb Państwa - mówi Krzysztof Tupaczewski.

Jeszcze kilkanaście samorządów zamierza przekształcić publiczne szpitale w spółki prawa handlowego. Decyzje w tej sprawie mają zapaść jeszcze do końca tego roku.


Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Prywatyzacja szpitali

Dominika Sikora

dominika.sikora@infor.pl

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zewnętrzne zagrożenie bezpieczeństwa państwa. Prezydent skierował projekt ustawy do Sejmu

Prezydent RP Andrzej Duda skierował do Sejmu projekt ustawy o działaniach organów władzy państwowej na wypadek zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa. Projekt zakłada m.in. powołanie nowego Dowództwa Połączonych Rodzajów Sił Zbrojnych oraz likwidację niejasności w obszarach kompetencyjnych organów władzy publicznej.

Od 300 zł do 1200 zł - tyle wyniesie bon energetyczny w zależności od dochodu. Rząd rozpatrzy projekt ustawy o bonie energetycznym

Rada Ministrów na najbliższym posiedzeniu w dniu 7 maja 2024 r. zajmie się projektem ustawy o bonie energetycznym. Ustawa przewiduje dalsze zamrożenie cen energii elektrycznej i wprowadzenie jednorazowego bonu energetycznego. Świadczenie to będzie uzależnione od kryterium dochodowego.

Czy można robić grilla na balkonie w bloku? Jakie są przepisy?

Majówka zwykle zaczyna sezon na grillowanie. Co roku wracają te same pytania np. o to czy można robić grilla na balkonie w bloku? Jakie są przepisy? Sprawdźmy, czy można dostać mandat za grilla na balkonie.

Matura 2024: We wtorek, 7 maja, zaczyna się egzamin maturalny

W 2024 r. sesja główna egzaminu maturalnego potrwa od 7 maja do 24 maja. Część pisemna zacznie się 7 maja i skończy 24 maja, a część ustna potrwa od 11 maja do 16 maja (z wyjątkiem 12 maja) oraz od 20 maja do 25 maja. Wyniki matury będą znane 9 lipca.

REKLAMA

Zapomniałeś o złożeniu deklaracji PIT lub zapłaceniu podatku w terminie? Ratunkiem będzie czynny żal

Zapomniałeś o złożeniu deklaracji podatkowej PIT lub zapłaceniu podatku w terminie? Złóż czynny żal, dzięki temu możesz uniknąć kary. Aby czynny żal był skuteczny, musisz wypełnić obowiązki wobec naczelnika urzędu skarbowego lub urzędu celno-skarbowego, w szczególności złożyć zaległe deklaracje podatkowe lub zapłacić w całości należności publicznoprawne, wraz z odsetkami.

Sprzedałeś towar i organizujesz dostawę? Ale czy wiesz, jak wystawić fakturę i jaką stawkę VAT zastosować? Uważaj na pułapki w VAT.

Sprzedałeś towar i organizujesz dostawę? Ale czy wiesz, jak wystawić fakturę i jaką stawkę VAT zastosować? Gdy koszt transportu obciąża kupującego, po stronie sprzedawcy powstaje obowiązek udokumentowania transakcji i to jego obciążą konsekwencje błędu.

Ostatni test przed matura 2024 r. Rozwiąż zadania z ubiegłego roku. Dziś matematyka [Arkusze egzaminacyjne CKE z odpowiedziami, Formuła 2015 r.]

W artykule odpowiedzi na pytania maturalne z matematyki z 2023 r. (Formuła 2015 r.)

Marszałek Hołownia: jestem absolutnie przekonany, że teraz idzie czas flagi

Te czasy flagi, bo jestem absolutnie przekonany, że teraz idzie czas flagi, pokazują, że jak mamy flagę to mamy siebie, nawzajem. Flaga była po to, żeby ludzie gromadzili się wokół; dzisiaj tego bycia ze sobą bardzo nam trzeba - powiedział marszałek Sejmu Szymon Hołownia w Dzień Flagi RP.

REKLAMA

Skoszona trawa jako nawóz – co jeszcze można z nią zrobić? Nie wyrzucaj i oszczędzaj pieniądze!

Nie wyrzucaj trawy po skoszeniu trawnika! Skoszona trawa sprawdza się jako nawóz. Sprawdź, co jeszcze można z nią zrobić i jak zaoszczędzić trochę pieniędzy. Do czego używają ją ogrodnicy i rolnicy? Oto kilka pomysłów zastosowania trawy po koszeniu trawnika.

OECD: Polska gospodarka zaczyna się powoli ożywiać. Inflacja będzie stopniowo zwalniać

Najnowsza prognoza makroekonomiczna OECD zawiera ocenę globalnej sytuacji gospodarczej oraz szczegółowy opis sytuacji gospodarczej państw członkowskich OECD, w tym Polski.

REKLAMA