REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak sprzęt biurowy wpływa na zdrowie

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Małgorzata Szafarz
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Komputery, telefony, drukarki, kopiarki czy skanery - dawno przekroczyły już granice biur. Coraz częściej mamy taki sprzęt w domach, a więc korzystamy z niego przez wiele godzin dziennie. Warto wiedzieć, jak wpływa to na nasze zdrowie.

 

Firmowe komputery włączone są przez wiele godzin dziennie, często po kilka sztuk w każdym pokoju biurowym. W domu coraz więcej osób ma dostęp do Internetu - często bezprzewodowy - i korzysta z niego całymi popołudniami lub wieczorami. Komórki natomiast są tak wygodne i wszechstronne, że - chcąc zyskać na czasie - dzwonimy z nich nawet do znajomych mieszkających tuż za rogiem lub sąsiadów piętro wyżej. Tymczasem niewielu z nas zastanawia się, jaki wpływ na nasze zdrowie ma tak powszechne, wielogodzinne używanie tego typu sprzętu.

Komputery - uwaga na kręgosłup i stresy

Naukowcy są zdania, że komputery - choć w wyraźny sposób usprawniają pracę ludzi - nadużywane, mogą być przyczyną kłopotów ze zdrowiem.

Coraz więcej osób pracujących przy komputerze zgłasza się do lekarza z różnego rodzaju bólami kręgosłupa i mięśni, schorzeniami układu krążenia oraz objawami pogorszenia wzroku i ogólnego samopoczucia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zmęczenie, stres, długotrwałe przebywanie w wymuszonej pozycji przed ekranem komputerowym nie jest bowiem obojętne dla zdrowia. Psychologowie tymczasem zwracają uwagę na jeszcze jeden bardzo ważny, stresogenny aspekt pracy przy komputerze.

Ich zdaniem, komputery wprowadzają w nasze życie poczucie odrealnienia i sztuczności, rozluźnienia bliskich więzi międzyludzkich, wzmagają poczucie osamotnienia. Szczególnie w sytuacjach gdy praca wykonywana jest w izolacji od innych ludzi (np. w osobnym pokoju biurowym), jedynie z wykorzystaniem Internetu lub telefonu.

Nieuchronne promieniowanie

Praca przy komputerze wpływa na nas również ze względu na kilka rodzajów promieniowania oraz słabe pole elektromagnetyczne.

Zagrożenia te to między innymi promieniowanie cieplne, promieniowanie elektromagnetyczne o szerokim widmie częstotliwości, promieniowanie elektrostatyczne, promieniowanie nadfioletowe, słabe pole magnetyczne i rentgenowskie.

Monitor, komputer i inne podłączone do niego urządzenia emitują stosunkowo dużo ciepła. Powoduje to zwiększenie temperatury powietrza w okolicy komputera i jednocześnie wyraźnie zmniejsza jego wilgotność.

REKLAMA

Pole elektromagnetyczne, które powoduje polaryzację napięcia elektrostatycznego pomiędzy człowiekiem a ekranem, jest niekorzystnym zjawiskiem związanym z pracą monitorów starego typu (kineskopowych). Gdy pracujemy przy takim monitorze, nasza twarz przyciąga naładowane cząsteczki kurzu w takim samym stopniu, jak naładowany elektrycznie ekran. Często prowadzi to do reakcji alergicznych, podrażnienia oczu, pogarsza oddychanie.

Tymczasem bardzo silne pole elektromagnetyczne może w rezultacie powodować ujemną dla zdrowia polaryzację ładunków elektrycznych wewnątrz organizmu. Taka sytuacja może zaburzać procesy bioelektryczne naszego organizmu.

Monitory nowego typu - LCD - nie stanowią już takiego zagrożenia, gdyż nie emitują one promieniowania elektromagnetycznego.

Jeżeli chodzi natomiast o poziom promieniowania rentgenowskiego, emitowanego przez nowoczesne monitory, to został on w ostatnich latach znacznie obniżony i jest wielokrotnie niższy od tzw. poziomu promieniowania tła (to jest promieniowania, które w sposób naturalny występuje w przyrodzie).

Jego wartość mieści się poniżej granicy czułości urządzeń, jakich używa się do jego badania. Jednak nie zostało wciąż jeszcze naukowo wyjaśnione, jaki wpływ na nasze zdrowie - przy długotrwałym oddziaływaniu - mogą mieć jego małe dawki.

Tlenki i furany

REKLAMA

Mało kto zdaje sobie sprawę, że wszystkie komputery emitują (na szczęście, w niewielkich ilościach) bezwonne gazy - tlenki i furany, które nie są obojętne dla naszego zdrowia. Związki te, zaliczane do jednych z groźniejszych trucizn środowiska naturalnego (o działaniu rakotwórczym), wchodzą w skład bogatej w polibromki emulsji ognioodpornej, którą pokrywa się obudowy monitorów i jednostek centralnych. Renomowani producenci komputerów deklarują, co prawda, wyeliminowanie szkodliwych substancji z procesu produkcyjnego, jednak pracujący na zlecenie organizacji Greenpeace naukowcy ustalili niedawno, że najwięksi producenci laptopów nadal stosują do ich produkcji toksyczne chemikalia zakazane w Unii Europejskiej. Badania prowadzone w 2006 r. przez Greenpeace nad substancjami toksycznymi zawartymi w markowych laptopach ujawniły - niestety - obecność tych substancji w modelach największych producentów, takich jak Acer, Apple, Dell, HP i Sony (raport „Toksyczne laptopy”).

Najwyższy poziom skażenia wykazały laptopy firm HP i Apple. Pomimo deklaracji HP, że firma zrezygnowała ze stosowania w swoich produktach szczególnie niebezpiecznej substancji - dziesięciofenoksybenzenu, związku na bazie bromu, opóźniającego spalanie, badania Greenpeace dowiodły, że substancja ta jest w nich nadal obecna.

Z kolei testowany przez Greenpeace laptop firmy Apple zawierał najwyższy spośród testowanych laptopów poziom innego rodzaju toksycznego opóźniacza spalania, tetrabromobisfenol-A (TPPBA).

Zdaniem Łukasza Supergana, koordynatora kampanii Greenpeace, warto zwrócić uwagę na fakt, że niezależnie od marki komputera, obojętnie czy jest to Mac czy PC, jeśli pominiemy różnice w technologii projektowania, substancje toksyczne są wspólne dla wszystkich modeli.

Dlatego nowy sprzęt koniecznie trzeba „wygrzewać” przez kilka dni w często wietrzonym pomieszczeniu, by ulotniły się z niego substancje chemiczne zawarte w podzespołach. A później, podczas pracy przy komputerze, również trzeba pamiętać o częstym wietrzeniu pokoju, w którym przebywamy.

Jak komórki działają na komórki?

Chociaż telefony komórkowe dopiero niedawno zaczęły być powszechnie stosowane, badania oceniające bezpieczeństwo ich użytkowania rozpoczęto już wiele lat temu. Wiedza naukowa w dziedzinie promieniowania niejonizującego jest więc obszerna, jednak badania naukowe do tej pory nie wykazały jednoznacznie szkodliwego wpływu telefonów komórkowych na ludzkie zdrowie.

Telefon komórkowy jest, jak wiadomo, źródłem promieniowania elektromagnetycznego. Z badań naukowych wynika, że przy długim czasie rozmowy pojawia się niewielkie podwyższenie temperatury głowy po tej stronie, po której trzymana jest komórka. Efekt ten może wiązać się z krótkotrwałą zmianą potencjału prądu na powierzchni skóry.

Jak potwierdzają badania, długotrwałe rozmowy powodują jednak ból głowy, zmęczenie i ogólnie złe samopoczucie. W większości przypadków objawy te mijają same chwilę po zakończeniu rozmowy.

Naukowcy twierdzą jednak, że istnieje pewna analogia pomiędzy wpływem na zdrowie promieniowania wywoływanego przez aparat komórkowy a wpływem fal radiowych. Tu badania są już prowadzone od dłuższego czasu i widać wyraźnie, że działanie fal może mieć ewidentnie negatywny wpływ na organizm człowieka, głównie na sprawność układu nerwowego, płodność i rozwój płodu.

Zastanawiający może być też fakt, że niemieckie Ministerstwo Ochrony Środowiska po otrzymaniu najnowszych wyników badań na temat wpływu komórek na zdrowie (w marcu 2007 r.) orzekło, że dzieci do lat 5 bezwzględnie nie powinny używać komórek, natomiast dzieci starsze - z dużym ograniczeniem.

Choroba mikrofalowa - co to takiego?

Jak podaje Wikipedia, choroba mikrofalowa, zwana też chorobą telegrafistów, to zmiany patologiczne w ustroju ludzkim pod wpływem pola elektromagnetycznego. Na temat przyczyn i rzeczywistego występowania tej choroby, zwłaszcza w przypadku słabych pól elektromagnetycznych, istnieją liczne dyskusje i rozbieżności.

Pole elektromagnetyczne o dużym natężeniu powoduje zmiany czynności bioelektrycznej narządów, reakcje hormonalne, uszkodzenia narządów i tkanek, zmiany w układzie nerwowym oraz zmiany patologiczne.

Według niektórych źródeł w podobny sposób działa też pole elektromagnetyczne o bardzo małym natężeniu - poniżej polskich wartości granicznych. Mechanizm takiego działania próbował już w 1968 roku wyjaśnić polski fizyk, profesor Stefan Manczarski; w 1968 r. sformułował on teorię wpływu słabych pól elektromagnetycznych na elektrony swobodne w mitochondriach. Jednym z pionierów badań tej choroby był też dr Piotr Czerski. Do głównych objawów choroby mikrofalowej zaliczył on:

• w zakresie dolegliwości subiektywnych: ogólne osłabienie, częste i uporczywe bóle głowy, nadmierną drażliwość nerwową, szybkie zmęczenie, ospałość, obniżenie energii życiowej wyrażające się osłabieniem normalnych zainteresowań, osłabienie popędu płciowego, nadwrażliwość na nasłonecznienie, oraz rozmaite niedyspozycje ze strony przewodu pokarmowego,

• w zakresie dolegliwości obiektywnych (obserwowanych przez lekarzy): obniżenie ciśnienia krwi, zwolnienie akcji serca, drżenie rąk, nadmierną potliwość rąk i stóp, zmiany w krwi i w układzie krwionośnym, dyskretne zmiany w czynności bioelektrycznej mózgu (EEG) i serca (EKG) oraz zmętnienia w soczewce oka.

Telegrafiści i osoby obsługujące radary chorowali na pewno, ale czy również nam - na co dzień używającym telefonów komórkowych - grozi choroba mikrofalowa? Producenci komórek przekonują, że nie, ekolodzy straszą, że może tak. Tymczasem od komórek już nie uciekniemy, są zbyt powszechne. Pozostaje nam jedynie ograniczenie czasu rozmów (zwłaszcza w miejscach o słabym sygnale), używanie zestawów słuchawkowych oraz wybór aparatu z niską wartością współczynnika SAR.

Wartość współczynnika SAR (Specific Absorption Rate) informuje nas, jak dużo energii wypromieniowanej przez dany aparat absorbowane jest przez organizm użytkownika.

Drukarki i kserokopiarki

Jak twierdzą znawcy tematu, również toner z drukarek laserowych i ksero nie jest obojętny dla zdrowia, jeżeli ktoś przez wiele godzin dziennie znajduje się w pobliżu tych urządzeń (oczywiście - pracujących).

W niektórych firmach obowiązują zarządzenia o konieczności lokalizacji kserokopiarek i drukarek w taki sposób, by w promieniu 1,5 m nie było miejsc stałego (ponad 4 godziny) przebywania ludzi.

We współczesnych drukarkach i kopiarkach szkodliwą i stosunkowo dokuczliwą kwestią jest również wydzielający się w czasie ich pracy ozon. Skutecznie wysusza on błony śluzowe, czego efektem jest drapanie w gardle i złe samopoczucie. Ozon ponadto niekorzystnie (dodatnio) jonizuje powietrze w pomieszczeniu, w którym znajduje się drukarka.

Badacze podkreślają jednak, że problematyczne staje się dopiero używanie tego typu sprzętu przez wiele godzin dziennie. Drukowanie lub kopiowanie raz na jakiś czas kilku stron, z pewnością nie jest groźne dla zdrowia.

Małgorzata Szafarz

Portal biurowy Nowebiuro.pl

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nie jest łatwo uzyskać znaczny stopień niepełnosprawności. Nawet ze złamaniami kompensacyjnymi kręgosłupa [List czytelnika]

Do redakcji infor.pl przychodzą stale listy osób, które uważają, że WZON obniżył im liczbę punktów do poziomu wykluczającego przyznanie świadczenia wspierającego przez ZUS. Np. osoba niewidoma otrzymała 61 punkty, a sparaliżowany od pasa w dół mężczyzna 43 punkty. Z listów wynika, że trudno jest także uzyskanie samego stopnia niepełnosprawności (zwłaszcza znacznego). Urazy kręgosłupa to za mało. Tak przynajmniej wynika z listu czytelnika.

Sektor logistyczny pokazuje w I połowie 2025 r., że radzi sobie z globalnymi zakłóceniami (wojna handlowa USA-Chiny). Koszty wymiany handlowej będą jednak rosły

Widmo historycznego spadku wolumenu przeładunków i wzrost kosztów transportu to dwa dominujące efekty w logistyce, które wywołała wojna handlowa na linii Chiny-USA. Pomimo obniżenia globalnych prognoz dla PKB i handlu, operatorzy logistyczni wciąż radzą sobie zaskakująco dobrze, choć wśród europejskich ekspertów zarządzających łańcuchami dostaw panuje zgodność co do tego, że koszty wymiany handlowej będą rosły. Jednocześnie 70% z nich twierdzi, że na kolejne zakłócenia i nieoczekiwane zwroty akcji będzie w stanie odpowiedzieć w ciągu maksymalnie 3 dni.

MRPiPS: Zasiłek pogrzebowy będzie wypłacany w ciągu 14 dni bez decyzji ZUS - gdy koszty pogrzebu poniosła jedna osoba z rodziny zmarłego. Już w 2025 roku?

Ustalenie prawa do zasiłku pogrzebowego oraz jego wysokości - co do zasady - nie będzie wymagało wydania decyzji przez ZUS - jeżeli zasiłek pogrzebowy przysługuje w kwocie 4000 zł niezależnie od kwoty poniesionych kosztów pogrzebu (od 1 stycznia 2026 r. będzie to kwota 7000 zł), tj. gdy koszty te poniosła jedna osoba – członek rodziny zmarłego. Tak wynika z założeń projektu deregulacyjnego dot. ustawy emerytalnej, nad którym pracuje Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Propozycja zakłada też skrócenie terminu wypłaty zasiłku do 14 dni.

KP do zmiany: sprawy kadrowe już nie na piśmie a elektronicznie lub w postaci papierowej [PROJEKT z 10 czerwca 2025 r.]

Kodeks Pracy znowu do zmiany? Tak, bo sprawy kadrowe już teraz będzie się załatwiało nie na piśmie a elektronicznie lub w postaci papierowej. Ustawodawca a raczej Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zaproponowało projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (dalej jako: projekt).

REKLAMA

Renat wdowia z KRUS. Już wiadomo kiedy pierwsze wypłaty świadczenia!

Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS) wydała już 54 111 decyzji przyznających rentę wdowią emerytom i rencistom rolniczym – poinformowało biuro prasowe instytucji. Nowe świadczenia ruszają pełną parą – pierwsze wypłaty zaplanowano na 7 lipca br.

NIS2, DORA, nowelizacja ustawy o KSC – jak operatorzy telekomunikacyjni powinni zapewnić cyberbezpieczeństwo klientom?

W dobie rosnących zagrożeń cyfrowych i postępującej cyfryzacji infrastruktury, sektor telekomunikacyjny staje się jednym z głównych filarów bezpieczeństwa cybernetycznego. W związku z tym na dostawców publicznych sieci łączności elektronicznej i dostawców publicznie dostępnych usług łączności elektronicznej (czyli operatorów telekomunikacyjnych), nakładane są coraz bardziej rygorystyczne obowiązki - zarówno na poziomie prawa unijnego (NIS2, DORA), jak i krajowego (nowelizacja ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa – UKSC).

Znaczny stopień niepełnosprawności – kompletny przewodnik na 2025 r.

Orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności to przepustka do realnego wsparcia finansowego, ulg podatkowych i codziennych przywilejów, które mogą radykalnie ułatwić życie. W tym przewodniku krok po kroku pokazujemy, jak w 2025 r. uzyskać orzeczenie, z jakich świadczeń skorzystać najłatwiej i gdzie szukać dofinansowań. Mogą być one znaczne i sięgać nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Zmiany w zamówieniach publicznych od 2026 r. Wyższy próg stosowania Prawa zamówień publicznych i jego skutki dla zamawiających i wykonawców

W ostatnich dniach maja br Rada Ministrów przedłożyła Sejmowi projekt ustawy deregulacyjnej (druk nr 1303 z dnia 27 maja 2025 r.), który przewiduje m.in. podwyższenie minimalnego progu stosowania ustawy Prawo zamówień publicznych (Pzp) oraz ustawy o umowie koncesji z dnia 21 października 2016 r. z obecnych 130 000 zł netto do 170 000 zł netto. Planowana do wejścia w życie 1 stycznia 2026 r. zmiana ma charakter systemowy i wpisuje się w szerszy trend upraszczania procedur oraz dostosowywania ich do aktualnych realiów gospodarczych.

REKLAMA

Czy spadek stóp procentowych wpłynął na rynek mieszkaniowy?

Czy majowa obniżka stóp procentowych, poprawiająca dostępność kredytów, przełożyła się na wzrost sprzedaży nowych mieszkań i liczbę rezerwacji? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

KSeF 2026: będzie problem z udostępnieniem faktury ustrukturyzowanej kontrahentowi. Prof. Modzelewski: Większość nabywców nie będzie tym zainteresowana

W 2026 roku większość kontrahentów nie będzie zainteresowanych tzw. „udostępnieniem” faktur ustrukturyzowanych – jedną z dwóch form przekazania tych faktur w obowiązkowym modelu Krajowego Systemu e-Faktur. Oczekiwać będą wystawienia innych dokumentów, które uznają za wywołujące skutki cywilnoprawne. Wystawcy prawdopodobnie wprowadzą odrębny dokument handlowy, który z istoty nie będzie fakturą ustrukturyzowaną. Może on być wystawiony zarówno przed jak i po wystawieniu tej faktury ustrukturyzowanej - pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA