REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Własna kwiaciarnia już za kilka tysięcy złotych

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Mariusz Gawrychowski

REKLAMA

REKLAMA

Jeśli lubisz wstawać o czwartej rano i jednocześnie kochasz kwiaty, to założenie własnej kwiaciarni jest wymarzonym biznesem. W zamian możesz liczyć na stabilne zyski i nie musisz mieć dużego kapitału na początek.

Koszt uruchomienia i utrzymania kwiaciarni waha się od kilku do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych, bo zależy od jej lokalizacji i wielkości lokalu, w którym będzie działać.

Z danych Cushman & Wakefield wynika, że wynajem 1 mkw. w centrum handlowym to w największych miastach koszt od 35-45 euro, a średni metraż takich lokali to 30 mkw. Czynsze przy głównych ulicach handlowych są niższe o około 15-20 proc.

Ważna lokalizacja

Anna Bogucka otworzyła swoją kwiaciarnię na początku tego roku. Zainwestowała zaledwie 5 tysięcy złotych. Tyle wyniósł ją koszt remontu pawilonu, w którym znajduje się jej kwiaciarnia.

- Nie musiałam kupować żadnych mebli, bo wszystko już było na miejscu. Lokal jest malutki, bo ma zaledwie 12 mkw.

REKLAMA

Należy przy tym pamiętać, że kwiaciarnia kwiaciarni nie równa. Równie dobrze w założenie i wyposażenie kwiaciarni w tym samym miejscu można by zainwestować kilkaset tysięcy złotych. Tyle kosztowałby zakup starego pawilonu, wyburzenie go i postawienie nowego - eleganckiego, murowanego i przeszklonego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wszyscy właściciele kwiaciarni, z którymi rozmawiała GP, podkreślają, że najważniejszym momentem zakładania tego biznesu jest wybór lokalizacji. To najważniejszy czynnik decydujący o powodzeniu kwiaciarni. Lokal musi być w dobrym miejscu. Najlepsze są centra miast lub dużych osiedli, supermarkety i galerie handlowe, czyli każde miejsce, w którym codziennie jest duży ruch klientów.

- Może to kogoś zdziwić, ale klient przychodzący do supermarketu po kilogram cukru czy wędliny kupuje także kwiaty. Ale wcześniej musi wiedzieć, że w danym miejscu jest kwiaciarnia. Dlatego moje lokale są w widocznych lokalizacjach, tak by klienci z wózkami wypełnionymi zakupami po odejściu od kas nie musieli ich szukać - mówi Beata Malinowska, właścicielka kwiaciarni.

REKLAMA

Oczywiście najlepiej, gdy jesteśmy właścicielem takiego lokalu. Wówczas odchodzą nam koszty związane z jego najmem. Jeśli już decydujemy się na najem lokalu, to musimy być przygotowani na dużą rozpiętość cenową. Najdroższe są lokale położone w reprezentacyjnych lokalizacjach. Drugi biegun to niewielkie, często kilkunastometrowe lokale położone w gorszych lokalizacjach.

- Za moje 12 mkw. płacę miesięcznie blisko 1 tys. zł - mówi Anna Bogucka. Dodaje, że trzeba pamiętać, że to Warszawa. W innych miastach ceny najmu są dużo niższe. Dobrym pomysłem jest także zainteresowanie się ofertami spółdzielni mieszkaniowych. Dotyczy to w szczególności mniejszych miast. Można trafić na okazję i za małe pieniądze wynająć lokal w dobrym miejscu.

Kto rano wstaje

Każdy, kto myśli o założeniu własnej kwiaciarni, musi przyzwyczaić się do bardzo wczesnej pobudki. Bez tego nie ma szans na przetrwanie w biznesie. O godzinie 9-10 trudno będzie zaopatrzyć się w świeże, bardzo dobrej jakości kwiaty.

- Najbardziej pracowitym dniem jest sobota - tłumaczy Jolanta Kwiatkowska, która razem z mężem prowadzi kwiaciarnię na stołecznej Pradze.

- Na początku warto ustalić, jak najdłuższe godziny otwarcia kwiaciarni. Moja od samego początku działa od godziny 7.00 do 19.00 - mówi Anna Bogucka, właścicielka małej kwiaciarni na obrzeżach Warszawy.

Zastrzega jednak, że poranne godziny odwiedzin klientów wynikają z tego, że jej kwiaciarnia działa przy przystanku autobusowym, który jest ważnym miejscem przesiadek. Często klient ma kilka minut czekania na autobus i wchodzi, aby coś kupić. Dodaje także, że pobliska konkurencja działa do godziny 20 lub nawet 22. Ale jej kwiaciarnie mieszczą się w innych lokalizacjach i kupuje u niej inny rodzaj klienta.

Kwiaty cięte i doniczkowe

Jeśli wielkość lokalu na to pozwala, warto pomyśleć o rozszerzeniu asortymentu o doniczki, odżywki, ziemię ogrodniczą i akcesoria do hodowli kwiatów oraz tzw. galanterię ozdobną, czyli małe upominki: artykuły dekoracyjne, skarbonki, ramki na zdjęcia, wazony itd. Właściciele największych kwiaciarni mogą sobie pozwolić na eksponowanie na wystawach dużych kwiatów doniczkowych. Jednak to kosztuje - wartość codziennej oferty towarowej w takiej kwiaciarni może wynosić nawet 100 tys. zł.

Przy małej powierzchni najlepiej na początku postawić na niewielki asortyment. Sami właściciele kwiaciarni radzą, by na początku mieć obowiązkowo róże (czerwone o długości 40 i 60 cm), bo są to kwiaty najczęściej kupowane. Do tego dobrym pomysłem jest zaopatrzenie się w margerytki oraz lilie. To kwiaty tanie, długo stoją i pasują do wielu okazji. Poza tym, aby asortyment nie sprawiał wrażenia ubogiego, warto mieć frezje, anturium oraz kwiaty sezonowe.

W kwiatach doniczkowych powinny dominować te, które nie wymagają specjalnej pielęgnacji: bluszcze, paprotki, kalanchoe, azalie czy guzmanie. Dla bardziej wymagających klientów warto mieć storczyki.

Aktualne ceny w hurcie można sprawdzić na stronach internetowych giełd kwiatowych.

Wysokie marże

Marże kwiaciarni, w porównaniu z innymi branżami handlowymi, są bardzo wysokie.

- Marże na kwiatach ciętych zaczynają się od 100 proc. Na kwiatach doniczkowych mogą być jeszcze wyższe i sięgają nawet 300 proc. - mówi właściciel dwóch kwiaciarni w centrum Krakowa.

Zastrzega, że marża na sprzedaży nie równa się zyskowi kwiaciarni. Przeciętnie na jedną sprzedaną różę przypada jedna, którą trzeba wyrzucić. Dlatego ważna jest wiedza o tym, które kwiaty w danym okresie roku będą najlepiej się sprzedawały, ile mogą zachować świeżość oraz po jakiej cenie można je kupić w hurcie, by nie były za drogie.

- Jeśli klient kupi kwiaty przetrzymane zbyt długo w chłodni, które szybko zwiędną, więcej do takiej kwiaciarni z pewnością nie zawita. Dlatego kwiaciarz, który nie potrafi wyrzucać i spisywać w straty nieświeżych kwiatów, długo nie utrzyma się na rynku - ostrzega Anna Bogucka.

Niezbędny do uruchomienia kwiaciarni jest też własny samochód. Najlepiej, gdyby był to pojazd dostawczy, ale na początek może też być osobowy. Jest on potrzebny do porannych wypraw na giełdy hurtowe. Jeśli właściciel kwiaciarni nie ma własnego pojazdu, jest zdany na łaskę hurtowników, którzy będą mu dowozili kwiaty na miejsce. To zaś rodzi ryzyko, że możemy dostać towar nie najwyższej jakości. Samochód przyda się także przy dostarczaniu zamówień klientom.

KWIATY Z HOLANDII

Holandia jest niekwestionowanym liderem na europejskim rynku kwiatów ciętych - produkuje rocznie prawie 7 mld sztuk kwiatów. To ponad siedem razy więcej niż wynosi produkcja w Polsce. Najwięcej w Holandii hoduje się róż - 2,3 mld szt. Kolejne miejsca zajmują chryzantemy gałązkowe - 1,3 mld szt. oraz tulipany - 1,1 mld szt. Te kwiaty stanowią ok. 70 proc. całej produkcji kwiaciarskiej w Holandii. O skali kwiaciarstwa w Holandii najlepiej może jednak świadczyć fakt, że powierzchnia szklarni wykorzystywanych tylko do uprawy róż jest większa niż wszystkich szklarni służących do hodowli kwiatów w Polsce. W Holandii znajdują się także główne rynki hurtowe kwiatów w Europie, w których zaopatrują się polscy hurtownicy kwiatów (drugim ich źródłem zaopatrzenie jest produkcja krajowa). Na początku tego roku połączyły się dwie największe holenderskie giełdy kwiatowe: FloraHolland i Bloemenveiling Aalsmeer. Łączny roczny obrót nowej giełdy ma wynosić według szacunków nawet 4 mld euro.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Największe giełdy kwiatowe w Polsce

MARIUSZ GAWRYCHOWSKI

mariusz.gawrychowski@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Skarbówka prześwietla tę podatkową ulgę pięć lat wstecz. Strach obleci miliony Polaków

Do końca kwietnia był czas na złożenie PIT-ów. Teraz swój czas ma skarbówka. Fiskus interesuje się przede wszystkim tymi, którzy skorzystali z ulg i odliczeń. Na celowniku znaleźli się między innymi rodzice. Część z nich może mieć problem.

Czy 25.05.2025 r. to niedziela handlowa, handel bez zakazu, zakupy w Lidlu i Biedronce, w galeriach, 0wszystkie sklepy otwarte czy tylko Żabka

Czy najbliższa niedziela nie jest objęta zakazem handlu i czynne są wszystkie sklepy? To kluczowe pytanie dla sensownego zaplanowania weekendu. Praktycznie każda rodzina potrzebuje dużych zakupów raz w tygodniu. Gdy składa się na niego niedziela han4dlowa, można wybierać dzień na zrealizowanie tego planu: sobota lub niedziela. Jeśli jednak niedziela jest z zakazem handlu, na duże zakupy pozostaje tylko sobota.

Po jakim czasie nie można odwołać darowizny?

Termin na odwołanie przekazanej darowizny jest dość krótki. Od czego zależy? Kiedy jest możliwe odwołanie darowizny?

Kiedy złożenie przysięgi przez nowo wybranego prezydenta RP? [WYBORY 2025]

Zgodnie z art. 128 Konstytucji, kadencja prezydenta RP rozpoczyna się w dniu objęcia przez niego urzędu. Pytanie brzmi: co to dokładnie oznacza i kiedy ten moment następuje? Kto stwierdza ważność wyborów na prezydenta RP?

REKLAMA

Sztuczna inteligencja w urzędach, zdrowiu i wyborach. „Nie będziemy już nigdy anonimowi”

Czy AI może uprościć życie obywateli i zrewolucjonizować państwo? Zdaniem Radosława Mechły, doradcy ds. AI w Buzzcenter, to nieunikniona przyszłość. W rozmowie z Infor.pl opowiada, jak technologia zmieni urzędy, system opieki zdrowotnej, rynek pracy i… naszą prywatność.

Tusk obiecuje: Kwota wolna wzrośnie do 60 tys. zł, ale nie w tym roku

Premier Donald Tusk nie owija w bawełnę: podniesienie kwoty wolnej od podatku to jego priorytet, ale w 2025 roku Polacy nie mają na co liczyć. „To moja twarda obietnica – zrealizuję ją w tej kadencji” – zapowiada. Warunek? Deficyt musi trzymać się w ryzach, bo inaczej grozi nam utrata miliardów z UE.

W którym mieście szanse na własne mieszkanie są największe?

Rynek wtórny na ogół wygrywa z pierwotnym pod względem dostępności mieszkań na przeciętną kieszeń. Portal GetHome.pl sprawdził, w których miastach wojewódzkich jest ona największa.

Ubezpieczenie mieszkania na wynajem krótkoterminowy – co musisz wiedzieć?

Wynajem krótkoterminowy jest coraz popularniejszą formą zarabiania na nieruchomościach, ale niesie ze sobą także pewne ryzyka. Co powinna zawierać dobra polisa dla najmu krótkoterminowego? Jak wybrać odpowiednie ubezpieczenie?

REKLAMA

Tydzień, maksymalnie dwa. Wielu pracowników nie czeka dłużej na wynik rekrutacji

6 na 10 badanych pracowników fizycznych deklaruje, iż maksymalny czas rekrutacji, jakiego oczekują od potencjalnego pracodawcy, to dwa tygodnie. Tak wynika z badania „Rynek pracowników fizycznych”, przeprowadzonego na zlecenie serwisu Pracuj.pl.

Darowizna w gotówce od matki: Skarbówka nie odpuszcza – liczy się forma przekazania środków

Choć darowizny między najbliższymi krewnymi często korzystają z pełnego zwolnienia z podatku, fiskus nie pozostawia miejsca na dowolność w ich dokumentowaniu. Najnowsza interpretacja podatkowa pokazuje, że nawet spełnienie podstawowych warunków, takich jak zgłoszenie darowizny w terminie i jej otrzymanie od członka rodziny, nie wystarczy, jeśli środki przekazano w gotówce. Taka forma – mimo zgłoszenia – może oznaczać konieczność zapłaty podatku.

REKLAMA