REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

BI: Zmiany w składce zdrowotnej. Kto skorzysta, kto straci i ile?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
kalkulator firma przedsiębiorca budżet liczenie składka zdrowotna ubezpieczenie zdrowotne projekt Sejm
BI: Zmiany w składce zdrowotnej. Kto skorzysta, kto straci i ile?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Na posiedzeniu w dniu 21 listopada Sejm zajmie się rządowymi projektami dotyczącymi składki zdrowotnej od przedsiębiorców. Jeden likwiduje składkę zdrowotną od zbycia środków trwałych i wprowadza zmiany już w 2025 r. Drugi natomiast reformuje zasady naliczania składki od 2026 r.

Sejm zajmie się projektami zmian w składce zdrowotnej

W dniu 21 listopada 2024 r. Sejm zajmie się zmianami w składce zdrowotnej od przedsiębiorców. Zawierają je dwa rządowe projekty nowelizujące ustawę o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.

REKLAMA

Jeden projekt likwiduje składkę zdrowotną od zbycia środków trwałych, np. samochodów, i wprowadza kosmetyczne zmiany w 2025 r. (numer druku 525 i 526-A z autopoprawką). Drugi reformuje zasady naliczania składki od 2026 r. (numer druku 838).

Jak wskazuje „Business Insider”, największy wpływ na prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą będą mieć zmiany, które zaczną obowiązywać w 2026 r. Redakcja jednocześnie uczula, że likwidacja składki od sprzedaży środków trwałych też może uderzyć rykoszetem. 

Strata dla przedsiębiorców na ryczałcie

REKLAMA

Jak informuje „Business Insider”, eksperci Grant Thornton wyliczyli, kto ile zyska, ale też, kto i ile straci. Według załączonej do projektu Oceny Skutków Regulacji, stracić ma jedynie 130 tys. z blisko 850 tys. ryczałtowców. — Nowe przepisy spowodują, że powyżej trzykrotności przeciętnego wynagrodzenia przedsiębiorcy na ryczałcie zapłacą 3,5 proc. składki. To oznacza, że nie będzie górnej granicy — mówi Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy inFaktu.

Eksperci Grant Thornton zauważają, że tracić będą przedsiębiorcy korzystający z ryczałtu z przychodem powyżej 50 tys. zł miesięcznie. Przedsiębiorcom na ryczałcie z przychodem 500 tys. zł składka wzrośnie z 1258,39 zł do aż 16 946,34 zł.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Piotr Juszczyk zwraca jednak uwagę, że zmiana w przypadku ryczałtu jest dość skomplikowana, bo składka zdrowotna nie będzie stała jak teraz, tylko będzie się wahać. — W związku z tym będzie problem z jej odpowiednią kalkulacją. Przedsiębiorcy z wyższymi przychodami stracą, ale to nie zawsze będzie oczywiste. W branży handlowej nieprzewidywalne są przychody. Dodatkowo na składkę zdrowotną nie wpływają koszty — wyjaśnia Juszczyk.

Kto osiągnie największą korzyść ze zmian 

REKLAMA

Według „Business Insider” na zmianach skorzystają ryczałtowcy z niższymi dochodami, osiągając korzyść między 133 a 762 zł w zależności od dochodu. Warto dodać, że 3-procentowym ryczałtem można opodatkować przychody z działalności gastronomicznej z wyjątkiem przychodów ze sprzedaży alkoholu, do których stosuje się stawkę 8,5 proc. Z kolei stawkę 5,5 proc. stosuje się np. do robót budowlanych.

Małgorzata Samborska, doradca podatkowy i partner w Grant Thornton, zauważa, że największą korzyść z ewentualnego wejścia w życie przepisów w proponowanym kształcie osiągną przedsiębiorcy korzystający ze skali podatkowej— Z dzisiejszych 9 proc. zapłacą składkę według stawki jedynie 4,9 proc. Przykładowo przedsiębiorca zarabiający 20 tys. zł miesięcznie zapłaci jedynie 678 zł, czyli o 1121 zł mniej niż na obecnych zasadach. Jeśli zarabia 50 tys. zł miesięcznie, zamiast obecnych 4500 zł zapłaci jedynie 2148 zł — mówi Samborska. I zaznacza, że najlepiej zarabiający przedsiębiorcy powyżej określonego poziomu dochodów wybierają raczej inne formy opodatkowania niż skalę podatkową.

Małgorzata Samborska zauważa, że przedsiębiorcy mają możliwość wyboru i wybiorą zawsze najkorzystniejsze rozwiązanie. Pracownicy, emeryci i renciści nie mają wyboru, zawsze płacą 9 proc. W efekcie działalność gospodarcza wciąż jest atrakcyjną alternatywą wobec etatu, a samozatrudnieni najchętniej wybierają rozliczenie ryczałtem. Eksperci Grant Thornton zwracają uwagę na jeszcze jeden niuans. Otóż przedsiębiorca rozliczający się ryczałtem z przychodem miesięcznym na poziomie 20 tys. zł zapłaci niższą składkę zdrowotną niż pracownik na minimalnym wynagrodzeniu.

Czy opłaca się sprzedaż samochodu

„Business Insider” zauważa, że na pierwszy rzut oka korzystną zmianą wydaje się likwidacja składki zdrowotnej od zbycia środków trwałych, np. samochodów. Obecnie zakup samochodu osobowego oznacza, że przedsiębiorca może pojazd amortyzować, czyli zaliczać co miesiąc do kosztów uzyskania przychodów odpisy amortyzacyjne. Koszty te może więc odejmować od przychodów, co daje niższy dochód, od którego liczymy składkę zdrowotną. Jeśli przedsiębiorca będzie użytkował samochód przez pięć lat, to pojazd zamortyzuje w całości. Innymi słowy, przedsiębiorca przez pięć lat odejmie w sumie 100 tys. zł wydane na zakup samochodu od przychodu i pomniejszy składkę zdrowotną. Jeśli przedsiębiorca przykładowo po pięciu latach sprzeda samochód za 50 tys. zł, to od tego przychodu musi zapłacić składkę zdrowotną.

– Skoro jednak przedsiębiorca mógł uwzględnić wydatek w kosztach, to w praktyce ekonomicznie składki zdrowotnej nie ma, bo podatnik odliczył więcej kosztów, niż rozpoznał przychodów. Przedsiębiorca na liniowym PIT przy odpisie 100 tys. zł i sprzedaży 50 tys. zł obecnie wręcz zyskuje (na liniowym PIT zysk wynosi 2450 zł) – tłumaczy Piotr Juszczyk.

Po zmianach przedsiębiorcy nie będą mogli rozliczać strat w składce zdrowotnej. Jeśli chodzi o przykładowe auto kupione za 100 tys. zł, to jego sprzedaż za 50 tys. zł oznacza stratę w wysokości 50 tys. zł. — Zgodnie z projektem zmian w składce zdrowotnej, strata wyniesie jednak 0 zł, przedsiębiorca nie będzie mógł jej rozliczyć — wyjaśnia Izabela Leśniewska, doradca podatkowy z Alo-2. Jej zdaniem jest to niekorzystne rozwiązanie.

Czy liczy się wielkość firmy

Jak zauważa „Business Insider”, w przestrzeni publicznej pojawiają się też informacje, że nowe zasady sprzyjają mikro i małym firmom, a w przyszłym roku mają objąć średnie. W żadnym z projektów nie ma ani słowa o mikro, małych czy średnich przedsiębiorcach. — W 2025 r. każdy prowadzący jednoosobową działalność, niezależnie czy zatrudnia sto osób, czy żadnej, jeśli ma dochód niższy niż wynagrodzenie minimalne, skorzysta na zmianach — ocenia Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy inFakt.

Obecnie osoby na skali podatkowej oraz podatku liniowym płacą składkę zdrowotną od dochodu – odpowiednio 9 proc. lub 4,9 proc., z tym że składka zdrowotna nie może być niższa niż 9 proc. liczone od minimalnego wynagrodzenia. — Na dotychczasowych zasadach minimalna składka zdrowotna w 2025 r. wyniosłaby 419,94 zł, po zmianach będzie to 314,96 zł. Oznacza to, że maksymalnie miesięcznie będzie można zyskać 104,98 zł — wylicza Piotr Juszczyk.

Jeśli chodzi o zmiany od 2026 r., to wielkość firmy także nie ma znaczenia. — W przypadku składki zdrowotnej mowa jest tylko i wyłącznie o dochodach i przychodach w przypadku ryczałtowców — mówi Juszczyk. Trzeba też pamiętać, że inaczej liczy się dochód na potrzeby składki zdrowotnej, a inaczej rozliczenia podatkowego.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: businessinsider.com

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
MOPS i ZUS: Rodzina 3-osobowa: matka i dwoje dzieci. Zasiłek rodzinny, renta rodzinna i renta wdowia [Przykład]

Renta wdowia wpływa na prawo do zasiłku rodzinnego. Jakie obowiązują tu reguły? Podamy je na przykładZIE. Źródło informacji: Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Dodatek dopełniający: 2610 zł co miesiąc z ZUS. 200 tysięcy osób już dostaje, ale inni zostali pominięci. Sprawdź, co się zmieni w 2025

Dodatek dopełniający w wysokości 2 610,72 zł miał być przełomem dla osób z niepełnosprawnościami. Od marca 2025 roku świadczenie trafia już do ponad 200 tys. osób, ale nie każdy z orzeczeniem je dostaje. ZUS wypłaca je tylko wybranym, co budzi ogromne kontrowersje. Rząd zapowiada nowelizację przepisów. Sprawdź, kto może zyskać, a kto wciąż zostanie pominięty mimo podobnej sytuacji zdrowotnej.

Wielka rewolucja w ZUS coraz bliżej? Nowy projekt ustawy o ubezpieczeniach społecznych zapowiada koniec biurokracji, przejęcie rozliczeń przez ZUS i cyfrową obsługę płatników

Rząd szykuje największą od lat propozycję zmian w systemie ubezpieczeń społecznych. Zakłada ona, że to ZUS przejmie od przedsiębiorców obowiązek wyliczania i rozliczania składek, co ma uprościć procedury, zmniejszyć liczbę błędów i odciążyć miliony płatników. Reforma, przygotowana przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, ma zostać wdrożona etapami do 2031 roku i wprowadzić m.in. jednolity plik ubezpieczeniowy oraz pełną cyfryzację rozliczeń.

MOPS: renta wdowia obniża szanse na zasiłki [Komunikat MRPiPS]

Renta wdowia jest doliczana do dochodu odbierającego prawo do świadczeń rodzinnych z MOPS. Już dziś progi dla dochodu te są niskie (by nie rzecz mocniej), gdyż nie zostały zwaloryzowane na 2026 r. Wciąż wynoszą 674 zł na osobę w rodzinie. Jeżeli w rodzinie jest dziecko niepełnosprawne, limit wzrasta do 764 zł na osobę. Wszystko to kwoty netto. To dalej bardzo, bardzo niski limit (praktycznie poniżej minimum socjalnego).

REKLAMA

Sprzedając nieruchomość, można stracić własność i nie otrzymać od nabywcy ani grosza. Akt notarialny przed tym nie zabezpiecza. Jest jednak na to sposób, choć nie powie o nim każdy notariusz

Nie każdy jest świadomy, że dokonując sprzedaży domu czy mieszkania (pomimo zachowania wymaganej formy aktu notarialnego), można nabawić się nie lada problemów, jeżeli nie zadba się o jeden mały szczegół transakcji – moment zapłaty ceny przez nabywcę nieruchomości (lub odpowiednie zabezpieczenie tej zapłaty). W jaki sposób przeprowadzić transakcję kupna-sprzedaży domu czy mieszkania, aby pod względem uzyskania zapłaty ceny za zbywaną nieruchomość – nie wiązała się ona z ryzykiem dla sprzedającego?

Tych opłat (wbrew powszechnej praktyce) szkoły i przedszkola nie mogą pobierać od rodziców w roku szkolnym 2025/2026. Ważna informacja dla rodziców uczniów i przedszkolaków, rozpoczynających rok szkolny

Bardzo częstym zjawiskiem jest obciążanie rodziców, przez szkoły, kosztami przygotowania posiłków w stołówce szkolnej, dla dzieci uczęszczających do szkół podstawowych (a w przypadku, gdy szkoła korzysta z usług firmy cateringowej – również kosztami ich dowozu). Jest to praktyka, która nie jest jednak zgodna z przepisami ustawy – Prawo oświatowe i orzecznictwem Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jak zatem jest z tymi obiadami w szkołach (i przedszkolach), kto i w jakim zakresie ponosi ich koszt oraz którym uczniom przysługuje całkowite zwolnienie z opłat za posiłki w roku szkolnym 2025/2026?

Za szkody najemcy zapłaci wynajmujący? Za co odpowiedzialność ponosi lokator?

Zaległości dotyczące płatności czynszu i rachunków, a także złe zachowanie najemcy prowadzące do konfliktów z sąsiadami. Tego najbardziej mogą obawiać się właściciele mieszkań rozważający ich wynajęcie. Zaległości czynszowe to częściej poruszany temat aniżeli konsekwencje złego zachowania lokatora w prywatnym mieszkaniu. Tymczasem obawy właścicieli mieszkań o skutki złego zachowania lokatora są czasem spore. Wzmacniają je uchwały wspólnot mieszkaniowych próbujące „przerzucić” na wynajmującego odpowiedzialność za nieodpowiednie zachowanie najemcy (np. spowodowanie szkód w częściach wspólnych budynku). Warto wyjaśnić, dlaczego takie uchwały są wątpliwe i poruszyć również inne aspekty złego zachowania lokatorów.

1300 zł miesięcznie dla każdego dorosłego? Za to zniknąć muszą: 800+, zasiłki socjalne, 13 i 14 emerytura. Ministerstwo Finansów policzyło koszty wprowadzenia bezwarunkowego dochodu podstawowego (BDP)

W odpowiedzi na interpelację poselską, Jurand Drop, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, udzielił odpowiedzi na pytanie, czy jego resort pracuje nad wprowadzeniem w Polsce tzw. bezwarunkowego dochodu podstawowego (BDP) i jakie byłby koszty wypłaty każdemu dorosłemu obywatelowi 1300 zł tytułem BDP.

REKLAMA

Koniec z nadużywaniem przez pracodawców umów zlecenia i umów o dzieło – zostaną one przekształcone w umowy o pracę. „Umowa o pracę zapewnia większą ochronę prawną, stabilność zatrudnienia, daje też dostęp do świadczeń i uprawnień pracowniczych”

W dniu 19 sierpnia br. do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów trafił przygotowany w MRPiPS projekt ustawy o Reformie Państwowej Inspekcji Pracy. Zakłada on m.in. uprawnienie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) do wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu nieprawidłowo zawartych umów cywilnoprawnych (czyli umów zlecenia i umów o dzieło) w umowy o pracę. Ma to istotnie ograniczyć nadużycia pracodawców względem pracowników, polegające na zawieraniu przez nich umów cywilnoprawnych z pracownikami, w warunkach, w których powinna zostać zawarta umowa o pracę.

Rada Gabinetowa 27 sierpnia: Prezydent Nawrocki chce porozumienia, które będzie miało wpływ na system legislacyjny państwa polskiego

Rada Gabinetowa, zwołana przez prezydenta Karola Nawrockiego, odbyła się dziś rano w Pałacu Prezydenckim. Przedmiotem obrad Rady był stan finansów publicznych, inwestycje rozwojowe, w tym budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego i elektrowni jądrowych, a także ochrona polskiego rolnictwa.

REKLAMA