Wprowadzenie polityki neutralności w zakładzie pracy jest kwestią szczególnie delikatną, bo dotyczyć może dość emocjonalnych aspektów życia pracownika, jak światopogląd, religia, czy preferencje polityczne. Eksperci radzą, by do czasu ukształtowania się w tym zakresie poglądów nauki prawa pracy czy orzecznictwa sądów, pracodawcy działali w tym kierunku ze szczególną przezornością i taktem.
Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego przepisy zawarte w czterech tzw. tarczach antykryzysowych. Jak wskazał rzecznik, każda z tych nowelizacji wprowadziła zmiany przynajmniej do jednego z następujących kodeksów: Kodeksu karnego, Kodeksu postępowania karnego, Kodeksu wykroczeń, Kodeksu karnego skarbowego, Kodeksu karnego wykonawczego, Kodeksu cywilnego, Kodeksu postępowania cywilnego, Kodeksu spółek handlowych i Kodeksu postępowania administracyjnego.
Zgodnie z definicją zawartą w Kodeksie pracy, molestowanie to niepożądane zachowanie, którego celem lub skutkiem jest naruszenie godności pracownika i stworzenie wobec niego zastraszającej, wrogiej, poniżającej, upokarzającej lub uwłaczającej atmosfery. Choć definicja ta, przypomina definicję mobbingu, to jednak jest to zupełnie inna instytucja, która, co ważne, jest typem dyskryminacji. Usytuowana jest bowiem w przepisach dotyczących dyskryminacji i wyróżnia się ją jako jeden z rodzajów dyskryminacji.
Ministerstwo Zdrowia w odpowiedzi na pismo Rzecznika Praw Obywatelskich podkreśla, iż nakaz dokumentowania, dlaczego nie zasłania się ust i nosa naruszałby konstytucję. Ministerstwo zauważa, że przyczyny natury zdrowotnej, które uniemożliwią zakrycie ust i nosa (przy pomocy maseczki, przyłbicy czy części odzieży), to całe spektrum chorób i schorzeń oraz ich objawów.
W opinii Rzecznika Praw Obywatelskich przepisy, które służą do wszczynania postępowań karnoskarbowych w celu zawieszenia biegu przedawnienia zobowiązania podatkowego są niezgodne z Konstytucją. RPO przyłączył się do kolejnej skargi konstytucyjnej obywatela dotkniętego tymi przepisami Ordynacji podatkowej. Jeszcze w 2014 r. Rzecznik zaskarżył je do Trybunału Konstytucyjnego, wnosząc o stwierdzenie ich niekonstytucyjności, bp przepisy te powodują niepewność obywateli, którzy nie wiedzą, czy ich zobowiązania podatkowe wygasły.