Oddają mieszkanie w zamian za dożywotnią rentę. Tyle pieniędzy dostają co miesiąc

REKLAMA
REKLAMA
Coraz wyższe rachunki za prąd, za ogrzewanie, coraz droższa żywność i leki, które kosztują majątek. Polskim emerytom coraz trudniej wiązać koniec z końcem. To dlatego niektórzy z nich decydują się na oddanie mieszkania w zamian za dożywotnią rentę? Jak na tym wychodzą. Ile wynosi comiesięczny zastrzyk gotówki, który trafia na ich konto?
- Ile można zyskać, oddając mieszkanie za rentę?
- Mieszkanie w zamian za bezpieczeństwo finansowe
- Ponad 400 umów i rekordowe wypłaty
- Średnio 1445 zł miesięcznie więcej w portfelu seniora
- Dlaczego seniorzy oddają mieszkania?
- „Nie chcę być ciężarem dla dzieci”
- Rynek, który będzie rósł
Coraz więcej starszych Polaków decyduje się na krok, który jeszcze kilka lat temu budził kontrowersje – przekazują swoje mieszkania funduszom hipotecznym w zamian za comiesięczną rentę. Jak wynika z najnowszych danych, tylko w 2024 roku fundusze wypłaciły im łącznie 7 milionów złotych. To aż o 46,5 proc. więcej niż rok wcześniej.
REKLAMA
REKLAMA
Dla części seniorów to nie tylko dodatkowy zastrzyk gotówki, ale wręcz warunek utrzymania codziennego komfortu życia.
Ile można zyskać, oddając mieszkanie za rentę?
Jak podał money.pl, w 2024 roku wypłaty dla seniorów wzrosły o 46,5 proc. w porównaniu z 2023 rokiem. Średnia miesięczna renta wynosiła 1445,9 zł, czyli około 40 proc. przeciętnej emerytury z ZUS. Choć kwota może wydawać się niewielka, dla wielu osób stanowi realną różnicę między przeżyciem a godnym życiem.
Umowy tego typu zawierane są przeciętnie na 11 lat – to okres odpowiadający przewidywanej długości życia beneficjentów.
REKLAMA
Mieszkanie w zamian za bezpieczeństwo finansowe
Seniorzy, którzy decydują się na takie rozwiązanie, przekazują funduszom hipotecznym swoje nieruchomości. W 2024 roku średnia wartość mieszkania objętego umową wynosiła 468,9 tys. zł, a jego przeciętna powierzchnia to 51,4 mkw.
Najwięcej umów zawarto na Mazowszu, ale również województwa pomorskie, dolnośląskie i śląskie odnotowały dużą liczbę takich transakcji.
Wartość wszystkich nieruchomości objętych umowami funduszy hipotecznych wzrosła w ciągu roku o 19,2 proc. – to wyraźny sygnał, że rynek tzw. odwróconej hipoteki w Polsce nabiera tempa.
Ponad 400 umów i rekordowe wypłaty
Zgodnie z danymi Związku Przedsiębiorstw Finansowych (ZPF), na koniec 2024 roku fundusze hipoteczne zrzeszone w organizacji zarządzały 403 umowami z seniorami o łącznej wartości 189 mln zł.
Od początku swojej działalności do końca 2024 roku (tj. około 14 lat) fundusze hipoteczne zrzeszone w ZPF i uczestniczące w badaniu wypłaciły klientom 41,3 mln zł. W całym 2024 r. wypłacono aż 6,99 mln zł, czyli o 46,5 proc. więcej niż w 2023 r. i jest to jednocześnie najwyższy wynik w ciągu ostatnich 14 lat — czytamy na stronie zpf.pl.
Średnio 1445 zł miesięcznie więcej w portfelu seniora
Jak wyjaśnia ZPF, seniorzy otrzymywali w 2024 roku średnio 1445,9 zł miesięcznie. W skali roku daje to dodatkowy zastrzyk gotówki w wysokości około 17 350 zł.
Dla wielu starszych osób to środki, które pozwalają na pokrycie kosztów leków, opłat czy drobnych przyjemności, z których wcześniej musieli rezygnować.
Dlaczego seniorzy oddają mieszkania?
Eksperci tłumaczą, że rosnące zainteresowanie takimi umowami ma swoje źródło w niskim poziomie oszczędności Polaków. Zaledwie 17,2 proc. osób deklaruje, że odkłada pieniądze na emeryturę. Większość przeznacza środki na wakacje, remonty lub bieżące potrzeby.
Z raportu „Rynek odwróconej hipoteki w modelu sprzedażowym” przygotowanego przez Związek Przedsiębiorstw Finansowych wynika, że fundusze hipoteczne stają się coraz częściej alternatywą dla tradycyjnych form oszczędzania.
Seniorzy, którzy nie mają wystarczających środków, widzą w takim rozwiązaniu szansę na poprawę sytuacji materialnej bez konieczności wyprowadzki z dotychczasowego mieszkania.
„Nie chcę być ciężarem dla dzieci”
W rozmowach z seniorami, które publikowały media w ostatnich latach, często powtarza się ten sam motyw: niechęć do obciążania bliskich. Własne mieszkanie staje się więc kartą przetargową w walce o niezależność i poczucie bezpieczeństwa.
W wielu przypadkach to nie tylko decyzja finansowa, ale także emocjonalna – sposób na zachowanie godności w trudnych realiach starości.
Rynek, który będzie rósł
Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych latach odwrócona hipoteka w modelu sprzedażowym będzie się rozwijać. Starzejące się społeczeństwo, niskie emerytury i rosnące koszty życia sprawiają, że dla części Polaków to rozwiązanie może stać się jedyną alternatywą dla kredytu, pożyczki czy wsparcia rodziny.
Jak podkreśla ZPF, zainteresowanie tą formą finansowania rośnie z roku na rok – a 2024 był rekordowy zarówno pod względem liczby umów, jak i wypłaconych świadczeń.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA



