REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Tak Polacy ratują przed inflacją swoje oszczędności. Mają dwa sposoby. To lepsze i pewniejsze od trzymania pieniędzy w banku?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Tak Polacy ratują przed inflacją swoje oszczędności. Mają dwa sposoby. To lepsze i pewniejsze od trzymania pieniędzy w banku?
I znowu nakręca się inflacyjna spirala, która nie tylko demoluje domowy budżet. Pieniądze szybko tracą na wartości. Ci, którzy mają oszczędności w złotówkach zamieniają je na rządowe obligacje, twardą walutę albo sztabki złota.
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Rujnuje portfele i domowe budżety. Inflacja nie odpuszcza. W lutym ceny towarów i usług wzrosły rok do roku o 4,9 proc., a w porównaniu ze styczniem o 0,3 proc. Ponieważ pieniądze tracą na wartości, topnieją też trzymane w bankach oszczędności. Jedni stawiają na złoto, inni inwestują w rządowe obligacje. 

I znowu nakręca się inflacyjna spirala, która nie tylko demoluje domowy budżet. Pieniądze szybko tracą na wartości. Ci, którzy mają oszczędności w złotówkach zamieniają je na rządowe obligacje, twardą walutę albo sztabki złota.

REKLAMA

Sztabki złota dla zwykłego Kowalskiego 

Szlachetny kruszec przestał być domeną milionerów czy banków centralnych. Teraz i zwykły Kowalski może zacząć budować swoją przyszłość w oparciu o ten królewski metal, wskazują, wskazują eksperci rynku. – Im inflacja jest wyższa, tym więcej ludzi lokuje oszczędności w szlachetny kruszec - mówi pracownik jednego z kantorów i przyznaje, że zainteresowanie kupnem złota jest duże i ciągle rośnie. Rekordziści za jednym zamachem potrafią zrobić zakupy za ponad kilkadziesiąt tysięcy złotych. Popularnością cieszą się jednouncjowe sztabki złota, także dziesięciogramowe i pięciogramowe, ale ludzie chętnie kupują też złote monety.

Szczepionka ze złota na inflację

Jak dodaje finansista, złoto to najlepsza szczepionka na inflację. Dlaczego? Bo się go nie da wydrukować. - Najlepiej obrazuje to konkretny przykład z podróżą do przeszłości. Mamy rok 1908 i złotą, dwudziestodolarową monetę. Dlaczego ma taki a nie inny nominał? Dlatego, że kiedyś jedna uncja złota była warta 20 dolarów. Wyobraźmy sobie, że ktoś właśnie w tym czasie postanowił ulokować swoje oszczędności. Mógł to zrobić zachowując studolarowy banknot albo kupić pięć uncji złota. Jeśli dożyłby do współczesnych czasów, miałby teraz albo banknot, albo pięć uncji szlachetnego kruszcu. Jaka lotka byłaby lepsza? To oczywiste, że ta w złocie.
- Były takie momenty w historii, że kończył się kryzys, kończyła się inflacja, w bankach były niskie stopy procentowe i ceny złota spadały. Ale w długim okresie jego cena zawsze będzie rosła –właściciel kantoru. Przecież złota na świecie nie będzie więcej, bo jego ilość jest ograniczona. Właśnie dlatego jest najlepszym wyborem na ciężkie czasy.

Polacy mają tony złota 

Z szacunków Grupy Goldenmark wynika, że w całym 2024 roku Polacy kupili w sumie około 14 ton złota. To o dwie tony więcej niż w 2023 roku. - Rok 2024 potwierdził rolę złota jako bezpiecznej przystani w czasach niepewności, zyskując na popularności w obliczu napięć politycznych i zmian na rynkach finansowych – komentował Michał Tekliński, ekspert rynku złota z Goldsaver.

Kowalski inwestuje nie tylko w złoto

 Zwykły Kowalski lokuje też swoje oszczędności w obligacje. To papiery wartościowe, sprzedawane w imieniu skarbu państwa przez ministra finansów. Poprzez sprzedaż, od tych którzy obligacje kupują, minister pożycza określoną sumę pieniędzy. Jest zobowiązany do zwrócenia tej kwoty wraz z odsetkami, czyli do wykupienia obligacji, w określonym czasie. Skarb państwa gwarantuje swoim majątkiem ich wykupienie i wypłacenie odsetek. To właśnie dlatego obligacje skarbowe są uznawane za jedną z najbezpieczniejszych form oszczędzania.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Te obligacje Polacy kupują najchętniej

- W lutym sprzedaliśmy obligacje oszczędnościowe o wartości 5.616 mln zł– poinformował resort finansów. Najwięcej, bo za ponad 2 mld złotych, sprzedano w lutym obligacji rocznych. Drugie na liście najchętniej kupowanych były obligacje trzyletnie. Tu wartość sprzedaży wyniosła blisko 1,8 mld zł. Trzecie miejsce zajęły obligacje czteroletnie, kupione za ponad 797 mln zł.

Nie brak było i takich, którzy postawili na obligacje dziesięcioletnie. Ministerstwo sprzedało je za ponad 437 mln zł. Niezłym wzięciem cieszą się też obligacje dwuletnie, sprzedane w styczniu za prawie 342 mln zł, mln zł. oraz obligacje trzymiesięczne, sprzedane za blisko 162 mln zł, mln zł. Jak podaje resort, za blisko 64 mln zł. mln złotych, sprzedano też obligacje przeznaczone dla beneficjentów programu 800 plus.

Jak wskazuje ministerstwo finansów, obligacje dają możliwość realizacji indywidualnego planu oszczędzania. To nie tylko wybór pod kątem długości oszczędzania, jak i sposobu naliczania oraz wypłaty odsetek. To także elastyczność dotycząca wysokości kwoty, którą można przeznaczyć na zakup obligacji. Co ważne, w przypadku obligacji detalicznych nie ma określonych maksymalnych limitów zakupów. 

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zerowy PIT dla rodzin z dziećmi. Prezydent Karol Nawrocki realizuje pierwsze obietnice

Prezydent Karol Nawrocki realizuje pierwsze obietnice z "Planu 21". W Kolbuszowej podpisał projekt ustawy o zerowym PIT dla rodzin z co najmniej dwojgiem dzieci. „Polskie rodziny mogą liczyć na swojego prezydenta” – podkreślił. To odpowiedź na kryzys demograficzny i pierwszy krok w stronę realnego wsparcia klasy średniej.

Palenie gałęzi na własnej posesji 2025 - czy można palić gałęzie na własnej posesji? Kiedy można palić gałęzie na działce?

Palenie gałęzi i liści, nawet na własnej posesji, może skończyć się mandatem. Zakaz obowiązuje nie tylko w miastach, ale też na wsiach i działkach rekreacyjnych. Sprawdź, co grozi za spalanie gałęzi w 2025 roku i gdzie zgłosić uciążliwego sąsiada, który zadymia okolicę.

Szef na urlopie: czy możliwy jest wypoczynek bez telefonu i laptopa?

Oprócz plaży i szumu morza urlop szefa wiąże się zwykle z telefonami i laptopem. Tymczasem prawdziwy wypoczynek jest naprawdę ważny. Jakie są korzyści z nieobecności szefa w firmie? Co zmienić w zarządzaniu, aby móc spokojnie wybrać się na urlop?

Kiedy cudzoziemcy (np. obywatele Ukrainy) muszą płacić w Polsce podatek od spadków i darowizn?

W Polsce obecnie mieszka wielu cudzoziemców, przeważają obywatele Ukrainy, tutaj pracują, kształcą się, a także nabywają rzeczy m.in. w drodze darowizn otrzymywanych od swoich rodzin czy w drodze dziedziczenia. Warto zatem przybliżyć im zasady opodatkowania obowiązujące na terytorium RP, a przede wszystkim wyjaśnić w jakich sytuacjach ciąży na nich w naszym kraju obowiązek podatkowy.

REKLAMA

KSeF zrewolucjonizuje pracę biur rachunkowych. Nadchodzi największa zmiana od lat

Już od kwietnia 2026 każdy przedsiębiorca będzie musiał korzystać z Krajowego Systemu e-Faktur. To ogromne wyzwanie – ale też szansa – zwłaszcza dla biur rachunkowych. Dowiedz się, jak KSeF zmieni obieg dokumentów, rolę księgowych i co zrobić, by nie zostać w tyle w erze cyfrowej rewolucji.

Afera z dofinansowaniami z KPO. PARP zapowiada kontrole, opozycja mówi o gigantycznym skandalu i podaje kolejne przykłady

Wiele kontrowersji wzbudziła interaktywna mapa projektów, które uzyskały dofinansowanie z Krajowego Planu Odbudowy, którą opublikowano na kpo.gov.pl. Co ciekawe od rana 8 sierpnia 2025 r. cała strona kpo.gov.pl nie jest dostępna (występują problemy techniczne z jej wyświetleniem). Szeroko krytykuje się zasadność wydatkowania tych środków zwłaszcza w branży HoReCa. PARP zapowiedział kontrolę w tym sektorze. Premier Tusk powiedział, że nie zaakceptuje żadnego marnotrawienia środków z KPO. Prezes PiS Jarosław Kaczyński nazwał całą sprawę gigantycznym skandalem a inni politycy PiS mówią o największej aferze obecnego rządu

Nowe świadczenie dla osób od 13 do 65 roku życia. Od kiedy? Padł konkretny termin

Nowy projekt dotyczący wsparcia osób z niepełnosprawnościami miał trafić do Sejmu w drugim kwartale 2025 roku, ale tak się nie stało. Obecnie trwają nad nim prace w Komitecie Stałym Rady Ministrów. Premier Donald Tusk niedawno sugerował możliwą datę, a teraz minister rodziny, pracy i polityki społecznej podała nowy, konkretny termin. Oto szczegóły.

Paragony grozy a wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny

Wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny. Mimo pojawiających się w mediach “paragonów grozy”, sierpniowy wypoczynek wciąż można zaplanować w korzystnej cenie, zwłaszcza rezerwując nocleg bezpośrednio.

REKLAMA

Klimatyzacja w miejscu pracy: czy to dobre dla zdrowia pracowników?

Klimatyzacja w miejscu pracy ma zapewniać komfort termiczny pracowników i zapobiegać protestom kadry przed pracą w zbyt wysokich temperaturach. Czy to jednak jest dobre dla zdrowia zatrudnionych osób?

PIP przekształci umowę zlecenia i dzieło w umowę o pracę, nie trzeba będzie iść do sądu. Dodatkowo będą zdalne kontrole. Szykuje się rewolucja dla pracowników i pracodawców

Szykuje się reforma Państwowej Inspekcji Pracy: co będzie oznaczała dla pracowników i pracodawców? Na ten moment wiadomo, że rozwiązania mają na celu zapobieganie obchodzeniu prawa i zapewnienie pracownikom realnej ochrony. Reforma ma dwa główne wymiary: organizacyjny – zmiana struktury PIP, wdrożenie narzędzi cyfrowych i standardów kontroli zdalnych; społeczny – budowanie nowego wizerunku inspekcji jako partnera pracowników, a nie instytucji represyjnej. Dzięki temu PIP ma zyskać skuteczniejsze instrumenty do reagowania na naruszenia prawa pracy.

REKLAMA