REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rewolucja w kodeksie pracy już pewna: każdy weekend zacznie się w czwartek. Czy czterodniowy tydzień pracy ma alternatywę

Wszyscy oczekują zmian w kodeksie pracy, jedni chcą czterodniowego tygodnia pracy, inni wolą wydłużenie urlopów wypoczynkowych do 35 dni
Wszyscy oczekują zmian w kodeksie pracy, jedni chcą czterodniowego tygodnia pracy, inni wolą wydłużenie urlopów wypoczynkowych do 35 dni
Infor.pl

REKLAMA

REKLAMA

Teraz, gdy rząd potwierdził, że pracuje nad zmianami w kodeksie pracy, które skrócą czas pracy, związki zawodowe wnioskują o urlop 35-dniowy. Czy takie dwie rewolucje naraz są możliwe. Czterodniowy tydzień pracy i 35 dni urlopu, to, poza krótszym czasem pracy na bieżąco, w sumie wyjęte z rocznego wymiaru czasu pracy dwa miesiące. Czy to realne?

Wkrótce rząd zdecyduje, który z dwóch wariantów pojawi się w zmienionym kodeksie pracy: 35-godzinny tydzień pracy czy czterodniowy tydzień pracy. Pierwsze rozwiązanie oznacza pozostanie przy pracy od poniedziałku do piątku, ale skróconej z ośmiu do siedmiu godzin codziennie.
Drugi, to prawdziwa rewolucja na miarę wprowadzania pół wieku temu wszystkich wolnych sobót. Oznacza, że każdy weekend zaczynał się będzie już w czwartek późnym popołudniem. Umownie, bo organizacja czasu pracy pewnie będzie taka, że jedni będą mieli wolne trzy dni piątek-niedziela, a inni sobota-poniedziałek.
Wszystko na to wskazuje, bo za czterodniowym tygodniem pracy opowiada się więcej osób niż za skróconymi dniówkami.

REKLAMA

REKLAMA

Na tym jednak nie koniec. Związkowcy przypomnieli inny postulat, z którym daremnie zgłaszali się do poprzedniego rządu - wydłużenie urlopów wypoczynkowych o 9 dni.
Argumentacja ich opiera się na tym, że podobnie jak czas pracy, wymiar urlopów nie zmienia się od pół wieku, a w tym czasie zmienił się świat i oczekiwania osób świadczących pracę.

Rewolucja w kodeksie pracy, a nawet dwie: krótszy czas pracy, dłuższe urlopy jednocześnie?

Raczej nie. Gdyby wszyscy bowiem korzystali z 35 dni urlopu wypoczynkowego przy czterodniowym tygodniu pracy, to – jak łatwo policzyć – przysługujący pracownikowi urlop wypoczynkowy realnie wynosiłby dwa miesiące w roku.
Czyżby jednak miało dojść do rewolucji w kodeksie pracy, która była planowana już osiem lat temu, ale wówczas nie doszła do skutku, bo budziła duże kontrowersje?

Rewolucja w urlopach to nie jest sprawa nowa. Osiem lat temu, gdy rządy obejmowało ugrupowanie Prawo i Sprawiedliwość, resort pracy powołał komisję kodyfikacyjną, która przygotowała reformę kodeksu pracy. Wydawało się bowiem, że niedopuszczalne jest, by tak kluczowy akt prawny miał swój rodowód jeszcze w czasach PRL.
Naukowcy i eksperci, którym zlecono to zadanie, przygotowali kompleksowe zmiany, materializujące się w postaci aż dwóch kodeksów pracy (wiadomo: samo prawo nie wystarczy, musi być jeszcze sprawiedliwość) – oddzielnym dla pracowników i oddzielnym dla pracodawców.

REKLAMA

Jedno z proponowanych rozwiązań dotyczyło zrównania prawa do urlopu, niezależnie od długości okresu zatrudnienia, czyli stażu pracy. Wiadomo, teraz najpierw jest tylko 20 dni urlopu wypoczynkowego, zaś na urlop wypoczynkowy w pełnym wymiarze 26 dni trzeba sobie zapracować.
Ten punkt akurat był powszechnie aprobowany. Jednak inne zmiany, dotyczące czasu pracy i sposobu jego rozliczania, wzbudziły już kontrowersje. Jedno z rozwiązań zakładało wygodne dla pracodawców zagospodarowanie zaległych urlopów. Zamiast przechodzić na następne lata miałyby być one ewidencjonowane i „wydawane” w naturze, gdy np. zakład pracy musi ogłosić przerwę ze względów produkcyjnych; w ostateczności zaś rozliczane w formie wypłacanego ekwiwalentu gotówkowego.
Takie rozwiązanie wzbudziło powszechne niezadowolenie ze strony pracowników, ale i tak było drobiazgiem w porównaniu z nowym przepisem wydłużającym czas pracy palaczom. Przerwy na palenie miały się przekładać na dniówkę np. o godzinę dłuższą.
Niezadowolenie po ujawnieniu wstępnych założeń nowych kodeksów pracy było tak duże, że trafiły one do szuflady i mocno zostały zamknięte na klucz. Co prawda ówczesna szefowa resortu pracy zapowiadała, że nie budzące kontrowersji rozwiązania będą sukcesywnie wprowadzane przez nowelizację starego kodeksu pracy, ale projektów dotyczących ujednolicenia urlopu wypoczynkowego nigdy nie procedowano, a w konsekwencji i nie zrealizowano.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Rewolucja w urlopach wypoczynkowych: będą dłuższe i równe dla każdego?

Wydłużony do 35. dni urlop wypoczynkowy, jako projekt Lewicy, pojawił się już w Sejmie poprzedniej kadencji. Co oczywiste, nie miał wówczas jednak szans realizacji. Wszystkie takie projekty trafiały do tak zwanej sejmowej zamrażarki i nie miały okazji doczekać się nawet pierwszego czytania.
Nic więc dziwnego, że jako obietnica wyborcza, pojawił się w trakcie kampanii wyborczej do Sejmu i Senatu. Choć ostatecznie Lewica weszła w skład obecnie sprawującego władzę rządu, projekt 35-dniowego urlopu, na razie przynajmniej, nie jest forsowany.
Ustąpił on miejsca innym rozwiązaniom, mającym służyć skróceniu czasu pracy. Jak oficjalnie komunikują już od dłuższego czasu przedstawiciele kierownictwa ministerstwa pracy, aktualnie trwają prace analityczne nad dwoma rozwiązaniami w tym zakresie: 35-godzinnym czasem pracy w zmienionym kodeksie pracy (wszystkie dniówki skrócone o godzinę) oraz czterodniowym tygodniem pracy.

Temat wydłużonych do 35. dni urlopów wypoczynkowych odżył natomiast za sprawą związków zawodowych. NSZZ „Solidarność” zwrócił się do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z wnioskiem o wydłużenie urlopu wypoczynkowego dla wszystkich do 35 dni.
Argumentacja wnioskodawców idzie dwutorowo: z jednej strony odwołując się do historii i faktu, iż wymiar urlopu 20 i 26 dni ustanowiony został już ponad pół wieku temu. Z drugiej – wskazując, że cały czas urlopy są wydłużane, jednak tylko dla wybranych grup pracowników, w tym szczególnie obarczonych obowiązkami rodzinnymi.
Sęk w tym, że ta druga kwestia to generalnie nie są pomysły rodzime, ale konieczność dostosowania polskiego prawa pracy do rozwiązań ogólnoeuropejskich, czego wymagają dyrektywy UE.

35 dni urlopu w roku i skrócony czas pracy: dla wszystkich dwumiesięczne wakacje?

Pewne jest jedno. Niezależnie od tego jakie ostatecznie rozwiązania wejdą na ścieżkę legislacji i staną się wkrótce prawem powszechnie obowiązującym w Polsce, kodeks pracy czeka prawdziwa rewolucja dotycząca czasu pracy. Jej efektem będzie skrócenie czasu pracy, choć teraz jeszcze nie wiadomo w jaki konkretnie sposób.
Czy możliwy jest czterodniowy tydzień pracy i 35-dniowy urlop wypoczynkowy? To chyba nie wchodzi w rachubę, bo w praktyce oznaczałoby to dla wszystkich zatrudnionych dwumiesięczne wakacje. 35 dni rozłożone na robocze tygodnie to wszak prawie 9 tygodni czyli dwa miesiące właśnie.

Już większe prawdopodobieństwo wiąże się z opcją dwa razy 35: 35-godzinny tydzień pracy i 35-dniowy w roku urlop wypoczynkowy.
Czy dla wszystkich, to pewnie znów kwestia dyskusyjna. W polskich realiach raczej nie do zrealizowania, bo staż musi być. Może więc pojawi się opcja kompromisowa 35-dniowego urlopu nie dla wszystkich pracowników, ale dla tych z długim stażem, np. 15- czy 20-letnim. Wtedy powszechny wymiar urlopu wypoczynkowego mógłby zyskać kolejną kwalifikację jako 20 dni dla zaczynających pracę, 26 dla już z pewnym stażem i 35 dni urlopu dla zasłużonych pod względem okresu zatrudnienia.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
1700 złotych miesięcznie zastąpi 800 plus i 300 plus. Ma być przyznawane bez względu na wiek i wysokość dochodu

Co dzieje się sprawie pomysłu wprowadzenia dochodu podstawowego dla każdego? Choć o tym pomyśle dużo się mówiło w kontekście KPO, to jednak w ostatnim czasie temat zdecydowanie ucichł. Czy trzeba się obawiać likwidacji 800 plus i 300 plus?

Gorzka niespodzianka od rządu dla emerytów i rencistów rodzinnych od 1 stycznia 2026 r.: podwyżka świadczeń średnio o 220 zł, ale bez zapowiadanych 2 tys. zł wyrównania i 15 tys. zł rekompensaty za lata wypłaty przez ZUS zaniżonych świadczeń

1 stycznia 2026 r. wchodzi w życie ustawa, na podstawie której ZUS dokona przeliczenia wysokości emerytur ustalonych w czerwcu w latach 2009-2019 (tzw. emerytur czerwcowych) oraz rent rodzinnych po ubezpieczonych, którym ustalono emerytury w czerwcu w latach 2009-2019, z tego względu, że emerytury te zostały przyznane uprawnionym na poziomie niższym niż osobom, które wnioskowały o emeryturę w innych miesiącach roku. Ustawa ta uwzględnia korzystne dla emerytów i rencistów przepisy, na podstawie których otrzymają oni podwyżkę świadczeń bieżących, ale nie przewiduje rekompensaty za nawet 7 lat wypłaty zaniżonych świadczeń, ani nawet zapowiadanego przez MRPiPS – wyrównania za okres od 1 lipca 2025 r. do dnia, w którym zostanie ustalone świadczenie w nowej wysokości.

Nie tylko płaca minimalna pójdzie w górę od nowego roku. Te świadczenia też wzrosną. Są już wyliczenia

Ci, którzy utrzymują się z minimalnego wynagrodzenia, z ulgą patrzą na podwyżkę, jaka czeka ich od nowego roku. Tyle że – jak to zwykle bywa – medal ma dwie strony. Wzrost najniższej krajowej spędza sen z powiek przedsiębiorcom, bo uruchamia efekt domina. To nie tylko wyższe koszty zatrudnienia. Wraz z minimalną pensją rosną też inne wskaźniki – od składek ZUS po odprawy i odszkodowania.

Urlop regeneracyjny dla każdego. Trzy miesiące płatnego wolnego po spełnieniu prostych warunków. Od kiedy będzie można korzystać?

Od kiedy pracownicy skorzystają z urlopu regeneracyjnego? Aż 3 miesiące wolnego dla każdego pracownika co 7 lat. Czy te rozwiązania mają szansę wejść w życie już w 2026 roku, czy trzeba będzie na nie czekać do 2027 roku?

REKLAMA

Rejonizacja dla edukacji domowej? Czy może koniec edukacji domowej dla wszystkich dzieci? Wiceprezydent Warszawy: postulujemy

Wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska: Dziś do edukacji domowej może trafić każde dziecko. To ma i w dłuższej perspektywie będzie mieć poważne konsekwencje. Wiceprezydent udzieliła wywiadu dla Serwisu Samorządowego PAP.

Od stycznia 2026 roku już 600 plus na dentystę. Dla każdego, kto opłaca składkę zdrowotną. Ale czy wiesz, jak skorzystać?

W listopadzie 2025 r. wskaźnik inflacji rok do roku wyniósł 2,5%. Jednak czy domowe budżety to odczuwają? Warto pamiętać o tym, że można dbać o nie na różne sposoby. Jednym z nich jest korzystanie z usług oferowanych przez NFZ w ramach opłacanej składki zdrowotnej.

Będzie nowy ustawowy wiek emerytalny, ile wyniesie: 65 lat dla kobiet a 67 dla mężczyzn, od kiedy zmiana

Wiek emerytalny będzie podwyższony - to nieuchronne, by emerytury w ogóle mogły być wypłacane, bo alternatywą jest bankructwo Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i całego systemu emerytalnego. Problemów do rozwiązania jest zresztą znacznie więcej, a kolejne zmiany w systemie emerytalnym zamiast je rozwiązywać tylko ten system komplikują.

Waloryzacja emerytur 2026. Taką podwyżkę dadzą seniorom. Są już wyliczenia i prognozy świadczeń

Po dwóch latach wyjątkowo wysokich podwyżek seniorzy muszą przygotować się na rozczarowanie. W 2026 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych znów zwaloryzuje emerytury i renty, ale wszystko wskazuje na to, że skala wzrostu świadczeń będzie znacznie mniejsza niż w latach 2023–2024. Z dostępnych dziś prognoz wynika, że wskaźnik waloryzacji może wynieść około 4,9 proc. To nadal realny wzrost pieniędzy trafiających na konta emerytów, ale mniej niż dotychczas.

REKLAMA

Koniec opłat za śmieci dla rodzin z dziećmi – także dla emerytów, których dzieci są już dorosłe? Wszelkie decyzje odmowne wydane przez gminy powinny zostać cofnięte, ponieważ mijają się z celem ustawy. RPO apeluje do MRPiPS

Rodzice dorosłych dzieci, które wyprowadziły się z domu, coraz częściej składają skargi na decyzje gmin odmawiających im zwolnienia z opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Rzecznik Praw Obywatelskich uważa, że takie praktyki mijają się z celem ustawy o Karcie Dużej Rodziny i powinny zostać zmienione. O przedstawienie swojego stanowiska w sprawie poproszono MRPiPS.

Świadczenie dla seniorów za wychowanie co najmniej trojga dzieci (i to nie tylko własnych), o którym wie niewiele osób, a – przysługuje niezależnie od dochodów. Wystarczy złożyć wniosek

Seniorom, którzy w przeszłości mieli na utrzymaniu co najmniej troje dzieci (i nie chodzi tu tylko o dzieci własne) – w ramach programu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, przysługuje świadczenie w postaci dostępu do określonych towarów i usług na korzystniejszych warunkach, od ogólnie obowiązujących. Jedną z ulg, z której można skorzystać w ramach Karty Dużej Rodziny (bo o niej mowa) – są zniżki na paliwo (benzynę, diesel i LPG), które mogą okazać się przydatne zwłaszcza w związku z rozpoczynającym się okresem świąteczno-noworocznym, kiedy wiele osób pokonuje samochodem setki kilometrów, żeby odwiedzić swoich bliskich.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA