REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czas na zmiany w kodeksie pracy. To już pewne: będziemy pracować krócej, ale czy już w 2025 roku i czy tylko cztery dni w tygodniu

Czy w 2025 roku dojdzie do rewolucji w kodeksie pracy: czterodniowy tydzień pracy, dłuższe urlopy wypoczynkowe i co jeszcze
Czy w 2025 roku dojdzie do rewolucji w kodeksie pracy: czterodniowy tydzień pracy, dłuższe urlopy wypoczynkowe i co jeszcze
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Coraz bliższy jest moment, w którym zapadnie decyzja rządu co do nowelizacji przepisów kodeksu pracy dotyczących czasu pracy. Pewne jest, że mamy pracować krócej, ale do wyboru rząd ma dwie opcje. Skrócenie tygodnia pracy z 40 godzin obecnie do 35 albo odjęcie z tygodnia pracy jednego dnia, by piątki były dniem wolnym od pracy jak obecnie wolne są soboty.

Co wybierze, od kiedy zmiany w prawie pracy wejdą w życie. Już nie jedna, ale trzy rewolucje w kodeksie pracy są zapowiedziane.
Sam rząd najbliżej jest tej, która ma skrócić czas pracy. Zamiast osiem godzin dziennie, 40 tygodniowo mamy pracować 35 godzin a może nawet tylko cztery dni w tygodniu. Z kolei wydłużenie urlopów wypoczynkowych - nawet o 9 dni, to postulat związkowców.

REKLAMA

REKLAMA

Z tym postulatem przynajmniej na razie, rząd w swoich planach zmian jeszcze się nie zmierzył. Sam rząd z kolei jest inicjatorem rewolucji w stażach pracy.
Czy coś z tych zmian o charakterze faktycznie rewolucyjnym - bo zmieniającym w sposób zasadniczy duże fragmenty ustawy Kodeks pracy - ma szansę stać się już w 2025 roku?

W 2023 roku były dwie duże nowelizacje kodeksu pracy. W 2024 roku doczekamy się jeszcze większej rewolucji - pojawi się całkiem nowy kodeks pracy? Osiem lat temu gdy rządy przejęło PiS szykowała się prawdziwa rewolucja w Kodeksie pracy. Ostatecznie jednak do niej nie doszło, bo rząd przestraszył się negatywnych ocen ze strony zwłaszcza pracowników. Nowy rząd koalicyjny chce rozpocząć swoją karierę także od fundamentalnych zmian w prawie pracy. Będzie nowy kodeks pracy czy tylko rewolucja w aktualnym kodeksie pracy?
Czy się nie wycofa z zapowiedzi? Jakich rewolucyjnych zmian w prawie pracy możemy oczekiwać? Kiedy do Sejmu trafi projekt: rządowy, co zwykle trwa dłużej, czy poselski. Jak szybko zmiany zostaną uchwalone i kiedy wejdą w życie.

Polecamy: Kodeks pracy 2025

REKLAMA

Na pewno nie będzie to z dnia na dzień, bo nowa większość sejmowa zapowiedziała powrót do trybu stanowienia prawa i wprowadzania zmian zgodny z normami i kulturą legislacyjną. W przypadku zmian w kodeksie jego użytkownicy czyli pracodawcy i pracownicy muszą się więc liczyć z tak zwanymi wakacjami legislacyjnymi - a więc okresem wyczekiwania na wejście w życie przepisów już opublikowanych w formie nowej ustawy w Dzienniku Ustaw - co najmniej trzymiesięcznymi.
Najpierw co z czterodniowym tygodniem pracy; skracanie czasu pracy wydaje się być na całym świecie nieodwracalnym trendem i nie o dyrektywę work-life balance chodzi tu wyłącznie.
Krótszy czas pracy to także dłuższe urlopy; na razie pojawiały się nowe, ale oczekiwanie jest na zmiany w klasycznych urlopach wypoczynkowych - wydłużenie ich i zrównanie pracowników w prawie do urlopu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Na konkretne decyzje trzeba będzie jeszcze poczekać. Rząd, który wystartował dopiero przed świętami ma długą listę prac legislacyjnych. Wkrótce więc dowiemy się czy np. z 35-dniowych urlopów wypoczynkowych będziemy mogli skorzystać już w 2025 roku czy przyjdzie na nie poczekać rok dłużej. Podobnie z innymi zapowiadanymi zmianami w kodeksie pracy.

Tydzień pracy: 35 godzin zamiast 40 czy jeden dzień pracy mniej?

W projektach  dwóch nowych kodeksów – pracownika i pracodawcy, bo to one miały zastąpić stary kodeks pracy, przygotowanych siedem lat temu na zlecenie resortu pracy dużo nowych rozwiązań dotyczyło czasu pracy. Zmierzały one jednak w stronę jego „racjonalizacji”, co w praktyce oznaczało bardziej wydłużanie niż skracanie.
Najwięcej kontrowersji wzbudził projekt wydłużenia czasu pracy dla palaczy – zresztą to była jedna z tych zmian, która sprawiła, że projekty od razu trafiły do szuflady.

Teraz jest inaczej. Skrócenie czasu pracy – i to nie tylko w kategoriach dniówki – to sprawa przesądzona. Takie są światowe trendy na rynku pracy, w tę stronę idą dyrektywy i zalecenia ze strony prawodawstwa unijnego. Takie też są oczekiwania polskich pracowników, którzy jako wyborcy dają nowej władzy legitymację do prac w tym kierunku.
Jeszcze do Sejmu poprzedniej kadencji trafił projekt skrócenia czasu pracy do 35. godzin. Nie doczekał on się co prawda rozpoczęcia procedury legislacyjnej, ale może służyć za wskazówkę, w którą stronę mogą pójść zmiany.
Niekoniecznie to bowiem będzie, przynajmniej od razu, przejście na czterodniowy – w miejsce obecnego, pięciodniowego – tydzień pracy. Choć z pewnością wiele firm potrafi się szybko tak zorganizować, że w nich każdy weekend będzie zaczynał się już w czwartek i każdy będzie długi, bez wyszukiwania takich w kalendarzu dni wolnych.

W większości przedsiębiorstw jednak pewnie na początek skracanie czasu pracy do 35 godzin w tygodniu będzie odbywało się w ramach dalej pięciodniowego tygodnia, jedynie ze skracaniem godzin pracy w poszczególne dni. Obserwując to co dzieje się na rynku pracy gdzie wiele firm już w praktyce próbuje stosować czterodniowy tydzień pracy popularne może być też takie rozwiązanie, że dla części załogi tydzień pracy zaczyna się w poniedziałek i kończy w czwartek, a dla części zaczyna we wtorek i kończy w piątek.

Zmiany w kodeksie pracy: jeśli nie krótsza dniówka to może najpierw dłuższe urlopy wypoczynkowe

Siedem lat temu rewolucja w urlopach miała polegać na zrównaniu długości urlopu dla wszystkich pracowników – niezależnie od stażu pracy – oraz oznaczała zamach na urlopy niewykorzystane w terminie. Miały być one ewidencjonowane i wykorzystywane w okresach przestojów itp., co było rozwiązaniem ewidentnie korzystnym dla pracodawców, ale nie dla pracowników.
To drugie rozwiązanie oczywiście było powodem równie głębokich kontrowersji jak opcja wydłużenia dniówek dla palaczy.

Teraz zmiany mają pójść w stronę wydłużenia urlopu wypoczynkowego dla wszystkich pracowników. Jedna z partii wchodzących w skład koalicji, która obejmie rząd i realizować będzie programowe obietnice dotyczące kodeksu pracy, deklarowała urlop liczący 35 dni, a więc w praktyce wydłużający go o dwa tygodnie.
Czy aż tak daleko pójdą zmiany, okaże się gdy w Sejmie pojawią się przedmiotowe projekty ustaw.

Staż pracy na nowych zasadach: kto skorzysta i w jaki sposób

Chodzi nie tylko o standardowe nadliczbówki, które formalnie rzecz ujmując mają bardzo szczegółowe regulacje w kodeksie pracy i chronią interesy pracownicze, bo problem jest znacznie szerszy.
Bardziej do niego zresztą pasuje określenie „dyspozycyjność”, a poza przepisami dotyczącymi nadgodzin jako takich chodzi też o zjawisko określane mianem prawa do bycia off.

Problem ten uwypukliły czasy pandemii a wzmocniło sformalizowanie pracy zdalnej. Dla wielu pracodawców czy zwykłych szefów stały się nieformalną legitymacją do nadużywania oczekiwań od pracowników w zakresie wspomnianej dyspozycyjności.
Poza zapisanymi w umowach o pracę czy regulaminach pracy obowiązkami do „bycia pod telefonem i e-mailem” dla określonych grup pracowników, co jest standardem przyjętym na wszystkich rynkach pracy, przekłada się to na nieformalne oczekiwanie, by niemal każdy pracownik w czasie wolnym od pracy odbierał telefony i e-maile z pracy, a nawet wykonywał określone czynności. Na dodatek bez wynagrodzenia.

Także pozostawanie w firmie po godzinach w ramach tej nieuprawnionej dyspozycyjności nie zawsze przekłada się na formalne godziny nadliczbowe, płatne i ograniczone normami kodeksu pracy.

Z tym problemem zresztą jest trochę tak jak z telepracą, która kilkanaście lat temu została uregulowana jako nowość w kodeksie pracy, ale do pracy zdalnej nie przystawała i przepisy trzeba było zmienić w całości do tego stopnia, że telepraca jest dziś pojęciem historycznym.
Być może to samo trzeba będzie zrobić z czasem po formalnej dniówce i dla godzin nadliczbowych oraz prawa do bycia off stworzyć całkiem nowy rozdział w Kodeksie pracy.

Ministerstwo pracy podało daty. Rewolucyjne zmiany w kodeksie pracy dotyczące stażu pracy wejdą w życie 1 stycznia 2026 roku. Na zmianach zyska 5 milionów zatrudnionych, którzy teraz pracując na zleceniach czy wykonując działalność gospodarczą nie powiększają swojego stażu pracy. Tracą w ten sposób na urlopach, dodatkach, nagrodach jubileuszowych i innych przywilejach osób na umowie o pracę.
To już pewne, bo rząd się nie wycofa. Nowe zasady ustalania stażu pracy, korzystne dla osób zarobkujących na zleceniach i innych umowach cywilnych, samozatrudnionych i prowadzących działalność gospodarczą dadzą im prawo do urlopu. Poprawią także sytuację emerytalną. Choć zmiany budzą kontrowersje i sprzeciw pracodawców, mają być wprowadzone w życie. 

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Jak wspierać kondycję psychiczną uczniów, gdy system edukacji zawodzi?

Każdej jesieni polscy uczniowie i ich rodzice stają wobec zderzenia z systemem edukacji, który nie nadąża za współczesnością i potrzebami młodych ludzi. Po wakacyjnej przerwie, pełnej planów i nadziei, że „w tym roku będzie inaczej”, wielu z nich już w pierwszych tygodniach nauki doświadcza rozczarowania, frustracji i poczucia bezsilności. Za tymi emocjami nie kryje się lenistwo ani brak ambicji, lecz narastające od lat zjawisko przeciążenia psychicznego uczniów, które staje się jednym z najpoważniejszych wyzwań społecznych w Polsce. Dobrostan psychiczny dzieci i młodzieży to dziś nie tylko temat kampanii społecznych, lecz kluczowy wskaźnik jakości całego systemu edukacyjnego.

Social mediów już nie da się „wyłączyć”. Szkoła i nauczyciele muszą pokazać jak z nich korzystać – mądrze i z umiarem

Pokolenie urodzone po 2010 roku dorasta w rzeczywistości, w której granica między światem realnym a cyfrowym praktycznie się rozmyła. To pierwsza generacja, której proces dojrzewania emocjonalnego, społecznego i poznawczego odbywa się równocześnie w dwóch wymiarach – rzeczywistości fizycznej i przestrzeni online.

Jedziesz na letnich oponach w warunkach zimowych? Ryzykujesz mandat do 3000 zł za jazdę i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

Mieszkanie blisko rodziców (ale osobno) ma sens. Od neo-gniazdownictwa do klastrów mieszkalnych

Z różnych powodów - np. społecznych i demograficznych - polskie rodziny coraz częściej rewidują dotychczasowe modele zamieszkiwania. Kryzys dostępności mieszkań uderza przede wszystkim w młodych dorosłych, co wzmacnia skalę zjawiska gniazdownictwa. Jak wynika z danych GUS, aż 63% młodych osób mieszkających z rodzicami to osoby pracujące, lecz ich dochody nie pozwalają na pełną samodzielność mieszkaniową. Coraz częściej jest to również świadomy wybór – neo-gniazdownictwo oparte na bliskości, trosce i... optymalizacji kosztów.

REKLAMA

Nowelizacja ksh w 2026 r. Przedłużenie mocy dowodowej papierowych akcji, koniec z podziałem na akcje imienne i na okaziciela oraz i inne zmiany

W dniu 26 listopada 2026 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji Kodeksu spółek handlowych (ksh) oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez Ministra Sprawiedliwości. Nowe przepisy mają wzmocnić ochronę akcjonariuszy i uczestników rynku kapitałowego. Chodzi m.in. o poprawę przejrzystości i dostępności informacji o firmach prowadzących rejestry akcjonariuszy spółek niepublicznych, czyli takich, które nie są notowane na giełdzie. Projekt przewiduje zwiększenie i uporządkowanie obowiązków informacyjnych spółek oraz instytucji, które prowadzą rejestr akcjonariuszy. Dzięki temu obieg informacji o akcjach stanie się bardziej czytelny, bezpieczny i przewidywalny. Skutkiem nowelizacji będzie też rezygnacja z dotychczasowej klasyfikacji akcji na akcje imienne i na okaziciela. Nowe przepisy mają wejść w życie po dwunastu miesiącach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, z wyjątkiem niektórych przepisów, które zaczną obowiązywać 28 lutego 2026 roku.

Nieoczekiwana listopadowa waloryzacja emerytur – co najmniej 2 tysiące złotych dla każdego emeryta i rencisty. Prezydent już złożył swój podpis

Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - waloryzacja emerytur i rent przeprowadzana jest raz w roku, w dniu 1 marca. Na wskaźnik waloryzacji, który decyduje o kwocie podwyżki świadczeń - ma wpływ kilka czynników (w tym zwłaszcza ubiegłoroczna inflacja). Dotychczas, nie była zagwarantowana minimalna kwota takiej corocznej waloryzacji (tj. kwota minimalnego podwyższenia świadczeń). Stan ten - ma jednak ulec zmianie, w związku z podpisaniem przez Prezydenta Karola Nawrockiego, w dniu 3 listopada br., projektu ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw.

Czy można zignorować system kaucyjny i dalej wyrzucać puszki, plastikowe i szklane butelki do odpadów segregowanych tak jak dotychczas? Czy grożą za to kary?

Przez ostatnie miesiące dużo mówiło się o systemie kaucyjnym, który polega na selektywnym zbieraniu określonych butelek szklanych, plastikowych oraz puszek aluminiowych. Wiele kwestii zostało już opisanych, ale pojawia się praktyczny problem: co z osobami, które nie chcą albo z różnych względów nie są w stanie przechowywać niezgniecionych butelek i puszek oraz nosić ich do punktów zwrotu (automatów lub sklepów uczestniczących w systemie)? Czy w dalszym ciągu zgodne z prawem będzie wyrzucanie takich opakowań tak jak dotychczas – czyli szklanych do pojemników zielonych, a plastikowych i aluminiowych do żółtych – razem z innymi odpadami segregowanymi?

Gala Państwowej Inspekcji Pracy na Zamku Królewskim. Przyznano najważniejsze nagrody świata pracy

W środę, 26 listopada 2025 r. w Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się coroczna gala Państwowej Inspekcji Pracy. Podczas gali wyróżniono osoby i instytucje, które zasłużyły się dla poprawy warunków pracy, bezpieczeństwa pracowników oraz promocji prawa pracy w Polsce. Wydarzenie zgromadziło przedstawicieli administracji państwowej, pracodawców, związków zawodowych i społecznych inspektorów pracy.

REKLAMA

Dłuższy termin na oświadczenie o korzystaniu z zamrożonej ceny prądu. Firmy z sektora MŚP będą miały czas do 30 czerwca 2026 r.

Rząd przyjął w środę [red. 26 listopada 2025 r.] projekt ustawy o przedłużeniu firmom z sektora MŚP do 30 czerwca 2026 r. czasu na złożenie swoim sprzedawcom energii elektrycznej, oświadczeń o korzystaniu z zamrożonych cen prądu w II połowie 2024 r.

Niedziele handlowe przed świętami 2025. Daty, zasady i sklepy, które będą otwarte

Grudzień 2025 przyniesie rewolucję w przedświątecznych zakupach. Po raz pierwszy sklepy będą otwarte aż w trzy kolejne niedziele, a Wigilia stanie się dniem wolnym od pracy z ograniczonym handlem tylko do 14:00. Nowe przepisy mają rozłożyć ruch w sklepach, zmniejszyć tłok i ułatwić przygotowania do świąt, ale wprowadzają też ważne ograniczenia dla pracowników handlu.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA