Twój przelew to fikcja? Z pensji zostaje Ci tylko 72%. Oto cała prawda o systemie podatkowym

REKLAMA
REKLAMA
Myślisz, że wiesz, ile zarabiasz? Tylko 72% Twojej pensji trafia faktycznie do Twojej kieszeni. Resztę pochłaniają podatki, składki i ukryte opłaty. Nowy raport ujawnia szokującą skalę fiskalnego obciążenia Polaków i pokazuje, dlaczego obecny system wymaga gruntownej zmiany.
- Polacy płacą ukryty „superpodatek”. Raport WEI ujawnia: aż 43 proc. dochodu pochłania państwo
- Podatki w Polsce: więcej niż się wydaje
- System skomplikowany, niesprawiedliwy i nieefektywny
- WEI: Czas uprościć system i ograniczyć fiskalne absurdy
- Polityczny i społeczny obowiązek
Polacy płacą ukryty „superpodatek”. Raport WEI ujawnia: aż 43 proc. dochodu pochłania państwo
REKLAMA
W budżetach państw – zarówno na poziomie Unii Europejskiej, jak i w Polsce – coraz bardziej brakuje pieniędzy. Rosnąca presja fiskalna sprawia, że rządy szukają nowych źródeł dochodu. Pojawiają się pomysły na nowe podatki, składki i opłaty. Jednak dane pokazują, że Polacy już dziś są jednymi z najbardziej obciążonych podatkami obywateli w Europie.
REKLAMA
Warsaw Enterprise Institute (WEI) opublikował raport „Ile kosztuje Cię państwo”, który rzuca nowe światło na rzeczywiste koszty życia w Polsce. Wyniki są alarmujące: realne obciążenie podatkowe przeciętnego Polaka sięga aż 43 proc. dochodu brutto.
Podatki w Polsce: więcej niż się wydaje
Choć teoretycznie podstawowa stawka PIT wynosi w Polsce 12 proc., rzeczywistość jest znacznie bardziej złożona. Oprócz podatku dochodowego, każdy obywatel musi uiszczać wiele dodatkowych, obowiązkowych danin – składki na ZUS, składki zdrowotne, podatki pośrednie (VAT, akcyza, PCC), lokalne opłaty, podatki sektorowe oraz tzw. „podatek Belki”.
Według danych zawartych w raporcie WEI:
- Statystyczny Polak „na rękę” otrzymuje jedynie 72 proc. swoich zarobków, czyli pracuje niemal ⅓ roku na samo państwo.
- W 2024 roku przeciętny obywatel wydał na podatki, składki i opłaty minimum 41 940 zł.
- Podatki pośrednie pochłaniają ponad 1000 zł miesięcznie z domowego budżetu.
- Inflacja, podatki sektorowe, opłaty lokalne i samochodowe uszczuplają dochód netto o kolejne 21 proc.
W efekcie Polska coraz bardziej przypomina państwa o najbardziej opresyjnym systemie fiskalnym. Różnica polega na tym, że w zamian oferuje znacznie niższy poziom usług publicznych.
System skomplikowany, niesprawiedliwy i nieefektywny
REKLAMA
Jednym z głównych problemów, na które zwraca uwagę WEI, jest skomplikowanie polskiego systemu podatkowego. W kraju funkcjonuje wiele różnych składek, z których część można odliczyć od podatku, a część nie. Do tego dochodzą trzy różne stawki VAT, co tworzy dodatkowe zamieszanie – nawet przy zakupach codziennych produktów.
W europejskim rankingu przejrzystości systemów podatkowych przygotowanym przez OECD, Polska zajęła w 2024 roku dopiero 31. miejsce na 38 państw. To wynik, który jasno wskazuje na konieczność reform.
WEI: Czas uprościć system i ograniczyć fiskalne absurdy
Warsaw Enterprise Institute od lat postuluje uproszczenie systemu podatkowego i radykalne zmiany w filozofii fiskalnej państwa. Obecna sytuacja, gdzie obywatel musi poświęcać czas nie tylko na zarabianie pieniędzy, ale również na rozliczanie się z wieloma urzędami, jest nie do utrzymania w dłuższej perspektywie.
Eksperci WEI wskazują, że niski i prosty podatek nie może być jedynie hasłem z kampanii wyborczej. Powinien być realnym celem polityki gospodarczej, ponadpartyjnym konsensusem i fundamentem strategii rozwoju kraju.
Propozycje reform WEI:
- Zastąpienie obecnych danin uproszczonym systemem opartym na jasno określonych stawkach:
- opodatkowanie płac – 23,5 proc. od funduszu płac;
- opodatkowanie JDG i małych spółek – ryczałt od 1,5 proc. do 17 proc., średnio 10 proc.;
- opodatkowanie osób prywatnych – podatek przychodowy dla instytucji finansowych – 0,5 proc. oraz 1,5 proc. dla przedsiębiorstw;
- podatek od dywidendy – 23,5 proc.;
- jednolita stawka VAT – 17,75 proc. + 2 proc. na zbrojenia.
- Rewizja sensowności pobierania wielu pomniejszych opłat, które mają znikomy wpływ na dochody budżetu, a jednocześnie komplikują życie obywateli i przedsiębiorców.
Polityczny i społeczny obowiązek
Temat reformy podatkowej w Polsce powinien zająć kluczową pozycję w debacie publicznej. To nie jest temat techniczny, lecz bezpośrednio dotyczący życia każdego pracującego Polaka. Wysokie i skomplikowane daniny zniechęcają do aktywności zawodowej, ograniczają konsumpcję, a także hamują rozwój małych i średnich przedsiębiorstw.
W dobie cyfryzacji, rosnącej mobilności zawodowej i globalnej konkurencji o inwestycje, Polska nie może pozwolić sobie na przestarzały, skomplikowany i nieefektywny system podatkowy. To nie tylko kwestia sprawiedliwości społecznej, ale i gospodarczego przetrwania.
Źródło: Raport „Ile kosztuje Cię państwo”, Warsaw Enterprise Institute: Zobacz pełny raport
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA