REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Prywatne wizyty lekarskie 2025: 300 zł za 3 minuty? Pacjenci masowo się skarżą

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Artur Sadziński
Dziennikarz i redaktor z doświadczeniem w tworzeniu treści o finansach, prawie i sprawach konsumenckich. Pisze z myślą o praktycznym wsparciu dla czytelnika.
Prywatne wizyty lekarskie 2025: 300 zł za 3 minuty? Pacjenci masowo się skarżą
3 minuty u lekarza, a rachunek to 300 zł. Tak dziś wygląda prywatna opieka zdrowotna
Artur Chmielewski
Inne

REKLAMA

REKLAMA

Płacisz setki złotych, a lekarz poświęca Ci zaledwie kilka minut? Coraz więcej pacjentów skarży się, że prywatne gabinety nie tylko windują ceny, ale też oferują wizyty w ekspresowym tempie i bez realnej pomocy. Historie o trzyminutowych konsultacjach za 300 zł czy kuriozalnych zaleceniach rozpalają fora internetowe i media społecznościowe. Skarg przybywa lawinowo, a Rzecznik Praw Pacjenta ma pełne ręce roboty.

rozwiń >

REKLAMA

Przez długi czas prywatna służba zdrowia w Polsce cieszyła się opinią szybszej i bardziej komfortowej alternatywy wobec NFZ. Pacjenci byli gotowi zapłacić więcej w zamian za krótsze kolejki i większą uwagę lekarza. Jednak w ostatnich miesiącach sytuacja wyraźnie się zmienia. Rośnie liczba skarg, a historie pacjentów pokazują, że wysoka cena nie zawsze idzie w parze z jakością usług.

REKLAMA

Wysokie koszty, krótka wizyta i brak empatii, to coraz częstsze zarzuty, z jakimi mierzy się prywatna opieka zdrowotna w Polsce. Pacjenci masowo zgłaszają swoje skargi do Biura Rzecznika Praw Pacjenta. W samym 2024 roku wpłynęło 670 skarg dotyczących komercyjnych usług medycznych, a do Telefonicznej Informacji Pacjenta (TIP) dodzwoniło się aż 1302 niezadowolonych pacjentów.

Problem jest złożony, a pacjenci są często postawieni między młotem a kowadłem. Z jednej strony mamy miesiące, a nawet lata oczekiwania na wizytę w publicznej służbie zdrowia, z drugiej, kosztowne, ale często rozczarowujące usługi w sektorze prywatnym.

Prywatna opieka: wysokie ceny i niskie standardy

Rosnące niezadowolenie dotyczy nie tylko kwot na paragonach, ale przede wszystkim jakości świadczonych usług. Pacjenci alarmują, że wizyty są pospieszne, a lekarze traktują ich z lekceważeniem.

Za wizytę trwającą 3 minuty u psychiatry zapłaciłam 300 zł – relacjonuje jedna z pacjentek, której historia obiegła media.

Inny, równie bulwersujący przykład dotyczył okulistki, która kazała pacjentce samodzielnie zmierzyć rozstaw źrenic w domu za pomocą... zwykłej linijki.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pojawiają się skargi na nieuczciwe praktyki finansowe. Pacjenci zgłaszają przypadki, gdy placówki medyczne podwójnie naliczają opłaty za jedną konsultację. Ma to miejsce, gdy pacjent przynosi na wizytę wyniki badań swoich i np. starszego członka rodziny. Pomimo że lekarz analizuje wszystkie dokumenty w ramach jednej wizyty, rachunek potrafi sięgnąć nawet 400 zł, często kończąc się i tak zaleceniem powtórzenia badań.

Długie kolejki w NFZ: dlaczego Polacy idą do prywatnych gabinetów?

Decyzja o skorzystaniu z płatnej wizyty wynika najczęściej z dramatycznie długiego czasu oczekiwania na wizytę w publicznym systemie opieki zdrowotnej. Raport NFZ za IV kwartał 2024 roku obnaża skalę problemu:

  • 234 dni oczekiwania na wizytę u endokrynologa.
  • 177 dni do poradni neurochirurgicznej.
  • Ponad półtora roku (542 dni), aby dostać się do poradni genetycznej dla dzieci.
  • 322 dni na oddział chirurgii onkologicznej dla dzieci.

REKLAMA

Największe kolejki dotyczą okulistów, dentystów, neurologów i kardiologów. Taka sytuacja zmusza pacjentów do szukania szybszego dostępu do specjalistów, nawet za cenę wysokich opłat i niepewnej jakości. Wielu lekarzy stara się do wykorzystać, obsługując jak najwięcej pacjentów w jak najkrótszym czasie. W efekcie, pacjnet jest niezadowolony, czuje się potraktowany przedmiotowo, a czasem nawet oszukany.

Z danych GUS i OECD wynika, że Polacy wydają już ponad 40 mld zł rocznie na prywatne leczenie i leki. To jeden z najszybciej rosnących segmentów domowych wydatków, który co roku pochłania większą część budżetu rodzinnego. W praktyce oznacza to, że wiele osób płaci podwójnie: raz w składkach zdrowotnych, drugi raz w prywatnych gabinetach.

Nawet prywatnie trzeba czekać

Choć wielu pacjentów uważa, że prywatny gabinet rozwiąże problem czasu, rzeczywistość bywa inna. Z danych i relacji pacjentów wynika, że kolejki w prywatnych placówkach również się wydłużają. Co ciekawe, nie skracają się nawet w wakacje, kiedy teoretycznie popyt na wizyty powinien być mniejszy. Do dermatologów czy endokrynologów terminy sięgają kilku tygodni, a w przypadku cenionych specjalistów, nawet kilku miesięcy. Coraz częściej pojawia się więc pytanie: czy prywatna opieka faktycznie daje przewagę nad NFZ, czy tylko obiecuje szybszy dostęp, którego nie zawsze dotrzymuje?

Coraz częściej pacjenci decydują się więc jeździć do mniejszych miejscowości, gdzie dostęp do lekarza jest szybszy, choć nie zawsze wiąże się to z oszczędnością pieniędzy. Jak relacjonuje jedna z pacjentek z Mazowsza:

Do Warszawy na wizytę dostałabym się dopiero za dwa miesiące. W końcu pojechałam do lekarza w mniejszym mieście 50 km dalej. Zapłaciłam tyle samo, ale przynajmniej dostałam termin w ciągu tygodnia.

Jednak nie każdy ma możliwość wyjazdu, dlatego wiele osób czeka i słono płaci za prywatną wizytę. Liczą, że zostaną wysłuchani, zbadani i potraktowani lepiej niż w placówkach państwowych. Wielu z nich się rozczarowuje. Jak podsumował pacjent z Krakowa:

Zapłaciłem 250 zł za wizytę u kardiologa. Trwała może 5 minut, a lekarz ledwie spojrzał na wyniki badań i zlecił kolejne. Wyszedłem z poczuciem, że zmarnowałem i czas, i pieniądze.

Abonamenty medyczne też zawodzą

Problem dotyczy również osób korzystających z abonamentów medycznych. Choć coraz więcej Polaków decyduje się na takie rozwiązanie, licząc na łatwiejszy dostęp do lekarza, praktyka pokazuje, że nawet w ramach płatnych pakietów pacjenci często muszą czekać tygodniami na konsultację u specjalisty.

Abonamenty, zwykle oferowane przez firmy jako benefit pracowniczy, z roku na rok drożeją, ale nie zawsze przekładają się na realną poprawę jakości usług. W efekcie wielu pacjentów korzysta z nich głównie przy prostych badaniach i wizytach internistycznych, a w przypadku specjalistów i tak musi płacić dodatkowo. To rodzi poczucie, że abonament staje się raczej marketingowym wabikiem niż realnym wsparciem.

Rzecznik Praw Pacjenta reaguje. Jak dochodzić swoich praw w prywatnym gabinecie?

Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że prawa pacjenta obowiązują również w prywatnej opiece. Biuro Rzecznika Praw Pacjenta (RPP) przypomina, że masz prawo do:

  • pełnej informacji o stanie zdrowia i leczeniu,
  • godnej opieki i szacunku,
  • złożenia reklamacji lub skargi.

Jeśli lekarz zachowuje się nieprofesjonalnie, odmawia odpowiedzi na pytania lub nie przeprowadza podstawowych badań, masz prawo zgłosić sprawę.

Co możesz zrobić, gdy coś pójdzie nie tak?

Ważne
  • Żądaj paragonu lub faktury. To Twój dowód zakupu usługi, niezbędny w procesie reklamacji.
  • Złóż reklamację w placówce. Skontaktuj się bezpośrednio z gabinetem lub kliniką. Żądaj pisemnej odpowiedzi.
  • Zgłoś sprawę do Rzecznika Praw Pacjenta. Jeśli placówka nie reaguje lub jej odpowiedź jest niesatysfakcjonująca, wypełnij formularz online lub zadzwoń na bezpłatną Telefoniczną Informację Pacjenta (TIP) pod numer 800 190 590.

Czy prywatna opieka zdrowotna potrzebuje lepszych standardów?

Rosnąca liczba skarg i wysokie koszty przy jednoczesnym braku jasnych standardów sugerują, że nadszedł czas na debatę o kontroli jakości w prywatnym sektorze medycznym. Bez standaryzowania usług pacjenci pozostaną w pułapce wyboru: albo długie kolejki, albo kosztowna i niepewna usługa. Czy prywatne gabinety rzeczywiście są alternatywą, czy tylko drogą iluzją bezpieczeństwa?

Jeśli prywatna opieka zdrowotna nie poprawi jakości usług i nie wprowadzi jasnych standardów, ryzykuje utratę zaufania pacjentów, które budowała przez ostatnie dekady. A to zaufanie jest jej największym kapitałem. W dłuższej perspektywie może się okazać, że Polacy będą coraz ostrożniej wydawać swoje pieniądze, a prywatna medycyna stanie się synonimem kosztownej, ale niepewnej inwestycji w zdrowie.

FAQ – najczęstsze pytania pacjentów o prywatną opiekę zdrowotną

Czy mam prawo domagać się zwrotu pieniędzy za krótką wizytę?

Tak. Jeśli wizyta została przeprowadzona w sposób nienależyty (np. trwała zaledwie kilka minut i nie zawierała realnej konsultacji), pacjent może złożyć reklamację i żądać zwrotu części lub całości opłaty. Wizyta prywatna to umowa cywilnoprawna, a więc podlega przepisom o rękojmi.

Gdzie mogę zgłosić nieuczciwe praktyki finansowe?

W pierwszej kolejności należy złożyć reklamację w placówce, w której odbyła się wizyta. Jeśli odpowiedź będzie niesatysfakcjonująca, sprawę można skierować do Biura Rzecznika Praw Pacjenta (telefon TIP: 800 190 590) lub do miejskiego/powiatowego rzecznika konsumentów.

Czy prawa pacjenta obowiązują również w prywatnych gabinetach?

Tak. Pacjent w prywatnej placówce ma prawo do pełnej informacji o stanie zdrowia, szacunku, godnej opieki oraz do zgłaszania skarg.

Czy w prywatnej opiece mogę domagać się dokumentacji medycznej?

Oczywiście. Placówki prywatne mają taki sam obowiązek udostępniania dokumentacji medycznej jak te działające w ramach NFZ.

Co zrobić, jeśli nie jestem zadowolony z abonamentu medycznego?

Należy zgłosić reklamację do operatora abonamentu. Jeśli problem dotyczy jakości świadczeń zdrowotnych (np. braku dostępu do specjalisty), można dodatkowo poinformować Rzecznika Praw Pacjenta.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Od 2026 roku o 50% wzrośnie stawka podatku od wygranych i nagród (np. w lotto, konkursach, grach, sprzedaży premiowej) – z 10% do 15% [projekt]

Budżet państwa jest chyba naprawdę w trudnej sytuacji, skoro Ministerstwo Finansów planuje podnieść od przyszłego roku (i to o 50%) stawkę zryczałtowanego podatku dochodowego od wygranych w konkursach, grach i zakładach wzajemnych lub nagród związanych ze sprzedażą premiową, uzyskanych w państwie członkowskim Unii Europejskiej lub innym państwie należącym do Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Obecnie stawka ta wynosi 10% wartości wygranej lub nagrody a ma wzrosnąć do 15%. Ten podatek płacimy np. od wygranej w lotto (choć dopiero od wygranej większej niż 2000 zł).

Prywatne wizyty lekarskie 2025: 300 zł za 3 minuty? Pacjenci masowo się skarżą

Płacisz setki złotych, a lekarz poświęca Ci zaledwie kilka minut? Coraz więcej pacjentów skarży się, że prywatne gabinety nie tylko windują ceny, ale też oferują wizyty w ekspresowym tempie i bez realnej pomocy. Historie o trzyminutowych konsultacjach za 300 zł czy kuriozalnych zaleceniach rozpalają fora internetowe i media społecznościowe. Skarg przybywa lawinowo, a Rzecznik Praw Pacjenta ma pełne ręce roboty.

Zdolność kredytowa 2025: para (dwie średnie krajowe) z dzieckiem dostanie z banku prawie 900 tys. złotych

W ciągu ostatnich 12 miesięcy zdolność kredytowa trzyosobowej rodziny dysponującej dwiema średnimi krajowymi wzrosła o ponad 23%. Dziś takiej familii przeciętny bank skłonny jest pożyczyć na zakup mieszkania prawie 900 tysięcy złotych. To najwyższy wynik w historii. Łatwiejszemu dostępowi do kredytów sprzyjają rosnące wynagrodzenia i spadające oprocentowanie kredytów.

Sankcja kredytu darmowego - łatwy zysk kredytobiorcy kosztem banku? Adwokat wyjaśnia co naprawdę oznaczają wyroki TSUE i statystyki sądowe?

Sankcja kredytu darmowego występuje w debacie publicznej jako obietnica łatwego zysku kosztem banku. Obietnice te składają przede wszystkim parakancelarie (a więc podmioty, które nie są kancelariami adwokackimi lub radcowski) i firmy odszkodowawcze. W mediach znajdziemy wiele nagłówków sugerujących, że banki nagminnie łamały prawo, a teraz muszą oddać miliony złotych. Rzeczywistość jest jednak znacznie bardziej złożona – a dla wielu konsumentów (prawie 90 proc.) droga sądowa wcale nie kończy się happy endem.

REKLAMA

Wypadek w pracy: ZUS wyjaśnia jakie świadczenia należą się pracownikowi. Jakie odszkodowanie za 1% uszczerbku na zdrowiu?

Wypadek w czasie wykonywania pracy może zdarzyć się każdemu pracownikowi, niezależnie od rodzaju wykonywanego zawodu czy zajmowanego stanowiska. Krystyna Michałek, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS w województwie kujawsko-pomorskim wyjaśnia jakie świadczenia należą się aktualnie pracownikom z tytułu takiego wypadku.

Pies w galerii handlowej? Polacy są podzieleni, ale trend rośnie – zakupy z czworonogiem stają się codziennością

Jeszcze kilka lat temu pies w centrum handlowym budził zdziwienie, a nawet oburzenie. Dziś? Coraz częściej towarzyszy nam w butikach, kawiarniach czy na food courtach. Najnowsze ogólnopolskie badanie Posnanii, jednego z największych centrów handlowych w Polsce, przeprowadzone z firmą Inquiry pokazuje, że zakupy z pupilem to już codzienność – 60% Polaków jest na „tak”, a ponad połowie opiekunów czworonogów zdarza się zabierać je do galerii handlowych. Ale uwaga – nie wszyscy klienci witają psy z otwartymi ramionami.

Nagroda jubileuszowa nauczyciela a składki ZUS

Czy nagroda jubileuszowa dla nauczycieli podlega zwolnieniu ze składek ZUS? Co z opodatkowaniem nagrody jubileuszowej jako przychodu ze stosunku pracy?

Karta Dużej Rodziny: tanie bilety, tańsze paliwo i ulgi w sklepach – pełna lista zniżek 2025

Karta Dużej Rodziny to program, z którego korzystają setki tysięcy polskich rodzin. W 2025 roku uprawnia do zniżek na bilety kolejowe i lotnicze, paliwo, zakupy w supermarketach, a także na paszporty, kulturę i rekreację. Co ważne, rodzice mogą korzystać z karty dożywotnio, a dzieci aż do 25. roku życia. Sprawdź, jak złożyć wniosek, jakie ulgi faktycznie obowiązują i ile możesz dzięki niej zaoszczędzić.

REKLAMA

Posiadasz jedno z trzech takich orzeczeń? To klucz do wielu uprawnień, specjalnych świadczeń, zniżek, ulg i udogodnień. Jakich konkretnie? Oto lista

Osoby z orzeczeniem o lekkim, umiarkowanym i znacznym stopniu niepełnosprawności mogą korzystać z różnych uprawnień i ulg. Należą do nich między innymi świadczenia finansowe, zniżki oraz udogodnienia w miejscu pracy. Jakie konkretnie? Oto szczegóły.

Co oznacza zasiedzenie nieruchomości w dobrej wierze?

Dobra i zła wiara są podstawowymi pojęciami w sprawach o zasiedzenie. Na czym polega zasiedzenie nieruchomości w dobrej wierze? Jakie aktualnie obowiązują terminy zasiedzenia?

REKLAMA