REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

"Burza się zbliża. Ponowny kryzys jest bardzo możliwy."

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Światu grozi kolejny kryzys finansowy i recesja głównie z powodu sytuacji politycznej w Europie i USA, która uniemożliwia trwałe rozwiązanie problemu zadłużonych państw i banków - uważa profesor ekonomii na Uniwersytecie Johnsa Hopkinsa, Matthias Matthijs.

Jego zdaniem, jedynym wyjściem z impasu byłyby tylko głębokie reformy banków, wprowadzające restrykcje na ich działalność i ograniczające ich władzę.

REKLAMA

"Burza się zbliża. Ponowny kryzys jest bardzo możliwy za sprawą tego, co dzieje się teraz w Europie i USA. Mamy polityczny klincz w Waszyngtonie między Demokratami a Republikanami i taki sam klincz w Brukseli, gdzie Unia Europejska jest bardziej bezsilna niż kiedykolwiek. Kryzys w strefie euro może doprowadzić do kryzysu globalnego, ponieważ nie ma woli politycznej czy też zgody między krajami ze strefy euro, aby mu zaradzić" - powiedział Matthijs w rozmowie z PAP.

"W Europie mówi się o kolejnym pakiecie ratunkowym dla banków. Niezależnie jednak od tego, że z powodu deficytów budżetowych rządy nie mają na to pieniędzy, to nie ma też warunków politycznych, żeby to zrobić. Wszędzie narastają protesty społeczne przeciw bankom. Ludzie mówią bankom: już raz was uratowaliśmy - w 2008 roku - i zapłaciliśmy za to rachunek, bo wzrasta bezrobocie i spadają nasze dochody. Znowu więc mamy was ratować?" - kontynuował profesor.

Według niego, społeczeństwa krajów zachodnich mogłyby się zgodzić na kolejne poświęcenia tylko pod warunkiem "fundamentalnej reformy banków".

"Chodziłoby o uszczuplenie ich potęgi, powrót do ścisłego oddzielenia bankowości komercyjnej od inwestycyjnej, zwiększenie wymogów kapitałowych, zmniejszenie udziału lewarowania w gromadzeniu kapitału, a nawet zaakceptowanie mniejszych zysków, aby można było zwiększyć procenty od oszczędności klientów. Jak powiedział prezydent Obama, banki nie mają danego im przez Boga prawa do zysków, w końcu to ludzie powierzają im pieniądze" - powiedział prof. Matthijs.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Skrytykował on także rolę Niemiec w staraniach o zażegnanie kolejnego kryzysu.

"Niemcy są naturalnym przywódcą w Unii Europejskiej, ale to, co robią, jest destrukcyjne. Trzymają się uparcie koncepcji, które są szkodliwe dla UE - zaciskać pasa, zażywać gorzkie lekarstwo, podnosić podatki. To tylko pogorszy sytuację" - powiedział.

Matthijs ma nadzieję, że kryzys nie doprowadzi do rozpadu strefy euro, ale tego nie wyklucza.

REKLAMA

"Żaden polityk nie chciałby być za to odpowiedzialny, a Niemcy najmniej, bo najwięcej na tym stracą. Gdyby wrócili do marki, tracą 30 do 40 procent swych inwestycji na peryferiach strefy euro, a ich waluta staje się tak silna, że uderza to w ich eksport. Niemcy zrobią więc wszystko, żeby tego uniknąć" - powiedział.

"Z drugiej strony, nie jest niemożliwe to, że dojdzie do podziału UE na dwie strefy, gdzie kraje północne Unii pozostałyby w strefie euro, a kraje południa powróciłyby do swych narodowych walut, które by zdewaluowały" - dodał.

Unia Europejska - jego zdaniem - utrzyma się jako wspólny rynek, ale "trzeba poważnie rozważyć, czy bardzo różniące się od siebie kraje mogą mieć wspólną walutę bez unii politycznej i bez dyscypliny budżetowej".

Niewykluczona jest także - według prof. Matthijsa - "Europa dwóch prędkości, czyli unia fiskalna sześciu lub siedmiu krajów, głównie północnych, które zachowują euro, jako swoją walutę oraz pozostałych krajów, które z czasem do nich dołączą".

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Uproszczenia w podatku od spadków i darowizn. Nowe przepisy coraz bliżej wejścia w życie

Senat przyjął nowelizację ustawy o podatku od spadków i darowizn. Nowe przepisy mają uprościć formalności przy sprzedaży majątku otrzymanego od najbliższej rodziny oraz zlikwidować comiesięczne deklaracje podatkowe przy rentach prywatnych. Ustawa wraca teraz do Sejmu.

Wzrost limitu renty wdowiej z 5 637 zł do 12 569 zł – koniec z „niesprawiedliwością dla emerytów, którzy pracowali przez wiele lat i płacili uczciwie składki emerytalne”

Dnia 14 marca br. do Sejmu została złożona petycja w sprawie zmiany wysokości górnego limitu renty wdowiej – z trzykrotności najniższej emerytury, na trzykrotność średniej emerytury. Uwzględnienie powyższego postulatu przez ustawodawcę, spowodowałoby znaczący wzrost kwoty (z 5 637 zł do 12 569 zł), której przekroczenie skutkować będzie zmniejszeniem wysokości świadczenia przysługującego wdowom i wdowcom w ramach renty wdowiej, a w niektórych przypadkach (w przypadku znacznego przekroczenia ww. limitu) – całkowitą utratą prawa do renty wdowiej. Czy petycja ta, położy kres „niesprawiedliwości dla emerytów, którzy pracowali przez wiele lat i płacili uczciwie składki emerytalne”?

Niższe pensje dla osób bezdzietnych i posiadających wyłącznie jedno dziecko – Sejm pracuje nad podwójną składką emerytalną

W dniu 17 lutego br. do Sejmu trafiła petycja obywatelska mająca na celu wprowadzenie zmiany w systemie ubezpieczeń społecznych, polegającej na znacznym podwyższeniu składek na ubezpieczenie emerytalne (a tym samym – obniżeniu wynagrodzenia) dla osób, które nie posiadają dzieci lub mają wyłącznie jedno dziecko. Jak argumentuje autor petycji – zmiana taka, miałaby rozwiązać problem spadku dzietności w Polsce i pogarszającej się demografii, która przyczynia się do destabilizacji polskiego systemu emerytalnego. W sprawie tej, zdecyduje teraz komisja sejmowa i uczyni to już niebawem, bo – na najbliższym posiedzeniu, we wtorek 22 lipca 2025 r.

Nie zrobiliście tego na czas? Teraz musicie dopłacić do rachunków za prąd. Ta suma przyprawia o zawała serca

Ostatni dzwonek pobrzmiewał do końca czerwca, ale nie wszyscy zdążyli. To wtedy skończył czas na to, żeby rozliczyć się z pomocy, która zapewniała zamrożone stawki za prąd. Kto termin przegapił, zapłaci, i to słono. Spóźnialscy muszą zwrócić pieniądze. Szacuje się, że mogą to być kwoty sięgające nawet 50 tys. złotych nie licząc odsetek.

REKLAMA

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

MOPS – jakie świadczenia przysługują osobom z niepełnosprawnością w 2025 roku? Sprawdź listę dodatków i zasiłków

Masz orzeczenie o lekkim, umiarkowanym lub znacznym stopniu niepełnosprawności i zastanawiasz się, jakie świadczenia możesz uzyskać z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej (MOPS)? W 2025 roku katalog możliwego wsparcia obejmuje nie tylko pieniężne zasiłki i dodatki, ale również pomoc w postaci usług opiekuńczych, dofinansowań oraz wsparcia socjalnego. W tym poradniku znajdziesz pełną listę dostępnych świadczeń dla osób z niepełnosprawnością w 2025 roku, dowiesz się, jakie są warunki przyznania poszczególnych form pomocy i jakie dokumenty są wymagane. Wyjaśniamy też różnice między zasiłkiem stałym, pielęgnacyjnym, świadczeniem pielęgnacyjnym i innymi dodatkami, które można uzyskać z MOPS w zależności od stopnia niepełnosprawności i sytuacji życiowej.

Koniec wypłat chorobowego! Rewolucja w przepisach, która dotknie miliony Polaków. Jakie zmiany w wypłatach za L4?

Koniec wypłat chorobowego z pracy? Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej szykuje rewolucyjne zmiany, które oznaczają ogromną zmianę dla pracowników, ale też dla przedsiębiorców. Nowe przepisy mają raz na zawsze zakończyć system, który obowiązuje od lat. Jakie zmiany w wypłatach za L4 czekają Polaków?

REKLAMA

Upały w pracy – od 2027 roku nowe przepisy. Co musisz wiedzieć już dziś?

Rząd zapowiada zmiany w przepisach BHP. Od 1 stycznia 2027 r. pracodawcy będą musieli przestrzegać nowych zasad dotyczących pracy w wysokich temperaturach. Zanim jednak wejdą one w życie, już teraz warto znać swoje prawa.

W co inwestować w 2025 roku? Mieszkania tracą na atrakcyjności, rośnie popularność lokali usługowych

Mieszkania wciąż dominują w portfelach inwestorów, ale ich rentowność spada. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikro lokale usługowe – tańsze, łatwiejsze w zarządzaniu i znacznie bardziej dochodowe.

REKLAMA