REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rząd chce zakazać sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Branża alarmuje: to cios w małe firmy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Artur Sadziński
Dziennikarz i redaktor z doświadczeniem w tworzeniu treści o finansach, prawie i sprawach konsumenckich. Pisze z myślą o praktycznym wsparciu dla czytelnika.
Rząd chce zakazać sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Branża alarmuje: to cios w małe firmy
Alkohol zniknie ze stacji paliw? Trwa gorący spór między rządem a branżą paliwową
Inne

REKLAMA

REKLAMA

Ministerstwo Zdrowia chce wprowadzić całkowity zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Projekt ustawy podzielił opinię publiczną. Lekarze mówią o konieczności walki z alkoholizmem, a przedsiębiorcy ostrzegają przed stratami i dyskryminacją. Sprawdzamy, co naprawdę oznaczają planowane zmiany i kto na nich straci.

rozwiń >

Nowy projekt ustawy – co zakłada?

Na jesieni 2025 r. Ministerstwo Zdrowia przedstawiło nową wersję projektu ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (numer UD 147). To rozszerzona wersja dokumentu z marca. Zakłada m.in. całkowity zakaz sprzedaży napojów alkoholowych w sklepach działających na stacjach paliw, a także surowsze sankcje za nielegalną reklamę i promocję alkoholu, zwłaszcza piwa.

REKLAMA

REKLAMA

Nie znalazł się w nim jednak postulat części lekarzy i samorządów o wprowadzeniu ogólnopolskiego nocnego zakazu sprzedaży alkoholu (między 22:00 a 6:00).

W połowie października 2025 r. Sejm rozpoczął prace nad kilkoma konkurencyjnymi projektami tzw. ustaw antyalkoholowych:

  • Klub Lewicy chce wprowadzić pełny zakaz reklamy alkoholu, zakaz jego sprzedaży na stacjach, w zakładach leczniczych oraz ogólnokrajowy zakaz nocny z możliwością rozszerzenia przez gminy.
  • Polska 2050 zaproponowała podobne rozwiązania.
  • Ministerstwo Zdrowia pozostało przy bardziej ograniczonej wersji – zakaz ma objąć jedynie stacje paliw i uzdrowiska, natomiast sprzedaż online ma być dozwolona tylko z odbiorem osobistym po okazaniu dowodu tożsamości.

Obecnie w Polsce działa ok. 7,9 tys. stacji benzynowych (2023 r.). Szacuje się, że sprzedaż alkoholu prowadzi ok. 5,5 tys. z nich. Projekt przewiduje pięcioletni okres przejściowy dla obowiązujących koncesji.

REKLAMA

Argumenty zwolenników: zdrowie i bezpieczeństwo

1. Ograniczenie dostępności alkoholu

Resort zdrowia wskazuje, że sprzedaż alkoholu na stacjach jest sprzeczna z ich podstawową funkcją – tankowaniem pojazdów. Całodobowy dostęp do napojów wysokoprocentowych ma sprzyjać impulsywnym zakupom, zwłaszcza w godzinach nocnych. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) od lat podkreśla, że zmniejszenie fizycznej i ekonomicznej dostępności alkoholu jest jednym z najskuteczniejszych narzędzi ograniczania jego spożycia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

2. Ochrona zdrowia publicznego i życia na drogach

Alkohol jest czynnikiem ryzyka ponad 200 chorób i urazów, w tym nowotworów, chorób serca i wątroby. WHO szacuje, że w 2019 r. 298 tys. osób na świecie zginęło w wypadkach drogowych spowodowanych alkoholem, a 156 tys. ofiar to osoby trzeźwe. Resort zdrowia argumentuje, że sprzedaż alkoholu w miejscach związanych z prowadzeniem pojazdów wysyła sprzeczny sygnał społeczny.

3. Zbliżenie do standardów europejskich

Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw obowiązuje już w 12 krajach Unii Europejskiej, m.in. w Szwecji, Holandii i na Litwie. We Francji, Słowenii i Portugalii obowiązują nocne ograniczenia, a w Finlandii stacje mogą sprzedawać jedynie napoje do 8% alkoholu. Ministerstwo podkreśla, że proponowane zmiany zrównają Polskę ze standardami większości państw UE.

Branża paliwowa: "To cios w małe stacje"

Nierówne traktowanie przedsiębiorców

Polska Izba Paliw Płynnych (PIPP) i Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN) stanowczo sprzeciwiają się projektowi. W piśmie do Ministerstwa Zdrowia wskazują, że zakaz narusza konstytucyjną wolność działalności gospodarczej, ponieważ dotyczy wyłącznie jednej grupy przedsiębiorców. W sąsiedztwie wielu stacji działają sklepy całodobowe, które nadal będą mogły sprzedawać alkohol, co, zdaniem Izby, stanowi dyskryminację branży paliwowej.

Udział stacji w rynku alkoholu – marginalny

Według danych POPiHN, sprzedaż alkoholu na stacjach paliw stanowi ok. 2% wolumenu i 2,6% wartości całego rynku alkoholu. Mimo to dla samych stacji to istotny segment, alkohol odpowiada średnio za ponad 11% wartości sprzedaży pozapaliwowej. Zdaniem PIPP, zakaz uderzy zwłaszcza w małe, rodzinne stacje, które działają na niskiej marży paliwowej i nie mają możliwości dywersyfikacji przychodów.

Brak danych potwierdzających skuteczność

Organizacje branżowe podkreślają, że autorzy projektu nie przedstawili dowodów, iż alkohol kupowany na stacjach przyczynia się do wypadków drogowych. Dane Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom wskazują, że udział stacji w całkowitej sprzedaży alkoholu to zaledwie 2%.

Klienci po prostu przeniosą zakupy do innych sklepów – argumentuje PIPP.

Wątpliwości konstytucyjne i unijne

Izba paliwowa zwraca uwagę, że wprowadzenie zakazu tylko dla jednego sektora może naruszać art. 22 Konstytucji RP (wolność działalności gospodarczej) oraz zasady wolnej konkurencji w prawie Unii Europejskiej.

Dane o nietrzeźwych kierowcach i wypadkach

Według Instytutu Transportu Samochodowego, w latach 2019–2024 liczba wypadków z udziałem osób pod wpływem alkoholu spadła o 27% – z 2717 do 1944.
Ofiar śmiertelnych było 326 w 2019 r., a 258 w 2024 r. Policja odnotowuje jednak wzrost liczby nietrzeźwych kierowców: w pierwszym półroczu 2025 r. zatrzymano ich ponad 46 tys., wobec 41 tys. rok wcześniej. Mimo spadku liczby wypadków, 9% wszystkich zdarzeń drogowych nadal ma związek z alkoholem.

Aspekt zdrowotny i społeczny

Według WHO, alkohol odpowiada za 401 tys. zgonów z powodu raka i 474 tys. zgonów z powodu chorób sercowo-naczyniowych (2019 r.). Jest również przyczyną przemocy domowej i licznych urazów w miejscu pracy. Organizacja podkreśla, że nie istnieje bezpieczny poziom spożycia alkoholu, dlatego ograniczanie jego promocji i dostępności jest kluczowe dla zdrowia publicznego.

Polska na tle Europy

W wielu krajach Unii Europejskiej sprzedaż alkoholu na stacjach paliw jest ograniczona lub całkowicie zakazana. Całkowity zakaz obowiązuje m.in. w Szwecji, Holandii i na Litwie. Nocne ograniczenia wprowadziły Francja (18:00–8:00), Słowenia i Portugalia (21:00–6:00). Z kolei ograniczenia asortymentu dotyczą Finlandii, gdzie stacje mogą sprzedawać jedynie napoje do 8% alkoholu, oraz Niemiec, gdzie obowiązuje nocny zakaz na autostradach. Kraje takie jak Dania, Austria i Włochy nie wprowadziły żadnych restrykcji, alkohol można tam kupić na stacjach bez ograniczeń.

Na tym tle Polska pozostaje jednym z najbardziej liberalnych państw w Europie, jeśli chodzi o sprzedaż alkoholu na stacjach paliw. Proponowany zakaz byłby więc zmianą kierunku, odejściem od dotychczasowego modelu i dostosowaniem się do rozwiązań obowiązujących w większości krajów UE.

Co dalej z projektem?

Ministerstwo Zdrowia planuje, aby nowe przepisy weszły w życie w 2026 r., z pięcioletnim okresem przejściowym dla posiadaczy koncesji. Projekt jest obecnie w fazie konsultacji publicznych. Uwagi złożyły już m.in. Polska Izba Paliw Płynnych, POPiHN, a także organizacje lekarskie i samorządowe.

Zdrowie kontra gospodarka

Spór o zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych pokazuje, jak trudno znaleźć równowagę między ochroną zdrowia publicznego a wolnością działalności gospodarczej.

Zwolennicy projektu podkreślają, że ograniczenie sprzedaży alkoholu w miejscach kojarzonych z prowadzeniem pojazdów ma wymiar symboliczny i prewencyjny. Przeciwnicy zwracają uwagę, że stacje paliw odpowiadają za niewielki odsetek sprzedaży alkoholu, a zakaz nie wpłynie znacząco na konsumpcję, lecz zaszkodzi przedsiębiorcom.

Eksperci są zgodni co do jednego: nadużywanie alkoholu w Polsce to problem systemowy, który wymaga kompleksowej strategii, od edukacji i profilaktyki po ograniczenie reklam i promocji. Zakaz na stacjach może być jednym z elementów tej układanki, ale sam nie rozwiąże problemu.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rząd chce zakazać sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Branża alarmuje: to cios w małe firmy

Ministerstwo Zdrowia chce wprowadzić całkowity zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Projekt ustawy podzielił opinię publiczną. Lekarze mówią o konieczności walki z alkoholizmem, a przedsiębiorcy ostrzegają przed stratami i dyskryminacją. Sprawdzamy, co naprawdę oznaczają planowane zmiany i kto na nich straci.

Bon senioralny, najem senioralny i nowy program pobytu dziennego - 3 filary, które mają zbudować solidny fundament pod przyszłość polityki senioralnej w Polsce

Rząd kończy prace nad trzema rozwiązaniami, które mają odmienić życie osób starszych w Polsce. Bon senioralny, najem senioralny oraz nowy program dziennych miejsc pobytu to kompleksowy pakiet wsparcia, który ma zapewnić seniorom bezpieczeństwo, lepsze warunki mieszkaniowe i codzienną opiekę. Minister Marzena Okła-Drewnowicz zapowiada, że to początek nowej jakości w polityce senioralnej – opartej na godności, aktywności i realnym wsparciu dla osób starszych oraz ich rodzin.

Karta sportowa to twój benefit? Pamiętaj, że to przychód, a z podatku musisz rozliczyć się sam. Wiele osób o tym zapomina, a to oznacza kłopoty

Karta sportowa to jeden z najbardziej popularnych benefitów, na który można liczyć nawiązując współpracę. Jednak każda uzyskana korzyść ma swoje konsekwencje podatkowe. Korzystający często o tym zapominają i wpadają w kłopoty.

Obligacje skarbowe (oszczędnościowe) - w listopadzie 2025 r. kolejne cięcie oprocentowania. Do końca października można jeszcze kupić obligacje z wyższymi odsetkami

Po obniżkach oprocentowania obligacji skarbowych (detalicznych - oszczędnościowych) w maju, czerwcu, sierpniu i październiku 2025 r. - w listopadzie kolejny raz w tym roku Ministerstwo Finansów tnie (o 0,25 pkt proc.) odsetki nowych emisji tych obligacji.

REKLAMA

Czy można fajerwerkami świętować Dzień Niepodległości 11 listopada? Są za to kary czy nie?

Jeżeli ktoś ma pomysł obchodzić z hukiem – i to dosłownie – Święto Niepodległości, które już niebawem, bo do 11 listopada pozostało niewiele dni, powinien przemyśleć sposób świętowania i podejść do używania fajerwerków czy petard w ten dzień ostrożnie. Niewłaściwe użycie fajerwerków w Dzień Niepodległości może bowiem grozić karami.

Wydatki na psychoterapię można rozliczyć w zeznaniu podatkowym. MF potwierdza to w wydanej interpretacji indywidualnej

Czy pieniądze wydane na usługi medyczne, z których ubezpieczeni korzystają na rynku prywatnym można odzyskać? Niestety rządzący nie dotrzymali swojej obietnicy wyborczej, jednak szansa w tym zakresie pojawia się na gruncie rozliczeń podatkowych. Ale czy dla każdego?

TSUE ucina spekulacje wokół WIBOR-u: ten wskaźnik jest legalny. Chodzi o przejrzystość komunikacji banku z klientem

W dniu 11 września 2025 roku rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej przedstawił opinię w sprawie kredytów hipotecznych opartych o wskaźnik WIBOR. Wbrew niektórym zapowiedziom, nie był to dzień „przesilenia” dla sektora bankowego. Przeciwnie – opinia wprowadziła spokój i przywróciła proporcje w dyskusji, która w ostatnich miesiącach coraz bardziej przypominała medialny rollercoaster.

eZUS niedługo zastąpi PUE ZUS. mZUS dla Płatnika od 2026 roku. Co się zmieni dla emerytów, rencistów i innych klientów ZUS-u?

Portal eZUS, który już niedługo zastąpi PUE ZUS, będzie miał prostą nawigację, intuicyjny interfejs i funkcje dostosowane do potrzeb różnych klientów, w tym osób ze szczególnymi potrzebami. – Jesteśmy w trakcie wprowadzania kolejnych zmian. Pod koniec tego roku planujemy je udostępnić klientom – zapowiada Magdalena Mazur-Wolak, dyrektorka Departamentu Relacji z Klientami. Platforma Usług Elektronicznych ZUS to pierwszy polski e-urząd. ZUS udostępnił go swoim klientom w 2012 roku. Obecnie korzysta z niego 13,6 mln klientów ZUS.

REKLAMA

Kup telefon przed końcem 2025 roku i rozlicz go w zeznaniu podatkowym. MF potwierdza, że taki wydatek ułatwia wykonywanie czynności życiowych

Jakie wydatki będzie można uwzględnić w rocznym zeznaniu podatkowym? Warto zastanowić się nad tym już teraz, by na początku 2026 roku nie mieć problemu z udokumentowaniem poniesionych kosztów. Przepisy, które trzeba będzie zastosować już znamy. Nic nie stoi więc na przeszkodzie temu, by zadbać o swoje pieniądze.

Czy kancelarii prawnej potrzebny jest marketing

Rynek prawny obserwujemy od lat i widzimy, że kancelarie coraz bardziej dostrzegają rolę marketingu, a nawet możemy zaryzykować stwierdzenie, że marketing prawniczy sam w sobie staje się trendem. Świadczy o tym chociażby rosnąca liczba wydarzeń branżowych czy coraz większe zainteresowanie rankingami prawniczymi.

REKLAMA