REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Reforma szkolnictwa zawodowego 2019/2020

Subskrybuj nas na Youtube
Szkoła, edukacja, zmiany w 2019 r./fot. Fotolia
Szkoła, edukacja, zmiany w 2019 r./fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Reforma szkolnictwa wyższego ma wejść w życie w roku szkolnym 2019/2020. Ministerstwo Edukacji Narodowej zapowiada, iż do każdego zawodu zostanie opracowana odrębna podstawa programowa.

Od września 2019 roku wystartuje gruntowna reforma szkolnictwa zawodowego. Będzie większy nacisk na współpracę szkół z biznesem

REKLAMA

Reforma szkolnictwa zawodowego, nad którą trwają prace legislacyjne, ma wejść w życie z początkiem roku szkolnego 2019/2020. Wprowadzi zmiany dotyczące m.in. klasyfikacji zawodów i finansowania szkół zawodowych, współpracy szkół z pracodawcami oraz egzaminów zawodowych. Celem jest podniesienie prestiżu szkół zawodowych i ukierunkowanie ich oferty tak, aby kształciły specjalistów jak najlepiej przystosowanych do wymogów rynku pracy.

REKLAMA

– Ustawa, którą napisaliśmy wspólnie z pracodawcami, jest już po decyzjach Komitetu Stałego Rady Ministrów i jest przygotowana do tego, żeby zarekomendować ją Radzie Ministrów. Chcielibyśmy, aby do końca tego roku została podpisana przez prezydenta. Chcemy, żeby te zmiany obowiązywały już od 2019 roku – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Anna Zalewska, minister edukacji narodowej. – Są to zmiany wzorowane na przykładach niemieckich, austriackich i szwajcarskich, czyli pracodawca ma być w szkole, a szkoła u pracodawcy i razem mają pisać podstawy programowe i egzaminować, tak aby rzeczywistość biznesowa, finansowa, technologiczna nie odstawała od tego, czego uczymy w szkole. 

Polecamy: Kalendarz 2019

Nowelizacja ustawy Prawo oświatowe, którą MEN opublikował w czerwcu br., wprowadza daleko idące reformy w systemie szkolnictwa branżowego i technicznego. Zmiany dotyczą m.in. klasyfikacji zawodów i finansowania szkół zawodowych, współpracy szkół z pracodawcami oraz egzaminów zawodowych. Mają wejść w życie z początkiem roku szkolnego 2019/2020.

REKLAMA

Projekt MEN ma ukierunkować szkolnictwo zawodowe tak, aby absolwenci mieli pełne kwalifikacje zawodowe, potwierdzone wynikami egzaminów i odpowiednimi dokumentami. Ponadto jeszcze w trakcie nauki uczniowie mają zdobywać dodatkowe umiejętności i uprawnienia potrzebne na rynku pracy i wymagane przez pracodawców. MEN zapowiada, że do każdego zawodu zostanie opracowana odrębna podstawa programowa. Projekt wprowadzi także zwiększoną subwencję oświatową dla samorządów na te szkoły, które kształcą w zawodach najbardziej potrzebnych na rynku pracy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Minister edukacji podkreśla, że zmiany są konieczne, ponieważ brak wykwalifikowanych pracowników jest coraz większą barierą dla rozwoju przedsiębiorstw. Jednocześnie pracodawcy skarżą się na niedostosowanie kompetencji absolwentów szkół do oczekiwań rynku pracy.

– Wszystkie te zmiany są pilne, dlatego że już 48 proc. pracodawców nie może znaleźć pracowników. Musimy udowadniać, że szkoły branżowe i technika potrzebują ludzi utalentowanych, ludzi z pasją. Potrzebujemy też ogromnej promocji – nie tylko zmiany nazwy na szkoły branżowe, lecz także uczestnictwa różnego rodzaju firm – mówi Anna Zalewska. – Pytane 9-latki najchętniej chciałyby zostać właścicielami restauracji, bo taką promocję zrobiły nasze gwiazdy, które doskonale gotują, potrafią zachwycić opowieściami o jedzeniu. Moim marzeniem jest, żeby każdy zawód był tak wspierany i promowany.

Zgodnie z projektem MEN zreformowane szkolnictwo zawodowe ma się opierać na współpracy z pracodawcami. Dobrze zorganizowane szkoły, ściśle współpracujące z biznesem, mają dać szansę rozwoju poszczególnym regionom i lokalnym społecznościom. Stąd ustawa kładzie duży nacisk na to, aby firmy i organizacje zrzeszające pracodawców miały duży wpływ na kształt szkolnictwa zawodowego (m.in. poprzez tworzenie oferty kształcenia zawodowego, uruchamianie kształcenia w konkretnych zawodach i umożliwianie uczniom praktycznej nauki zawodu w rzeczywistych warunkach pracy).

– Po roku dyskusji z pracodawcami udało się ich przekonać, żeby dołożyli do systemu edukacji. Na szkolnictwo techniczne i branżowe jest 9 mld zł pieniędzy budżetowych, ale skonstruowaliśmy przepisy tak, że pracodawcy mogą się wprost dołożyć do klas czy pensji nauczyciela. Uwolniliśmy pensję nauczyciela zawodu, dzięki czemu mogą fundować staże, stypendia, organizować w szkole określone warsztaty – mówi minister Anna Zalewska. – To rzeczywiście duże zmiany, które mają spowodować, że szkoła będzie elastyczna. Na tym nam zależy. Jednocześnie za 2–3 lata chcielibyśmy przenieść e-zasoby, żeby podręczniki, symulatory były na tablicach multimedialnych. Marzy nam się szkoła branżowa, która będzie odpowiadać nie tylko potrzebom rynku, lecz także dawać satysfakcję dzieciom.

Jak wynika z raportu „Efektywne szkolnictwo zawodowe jako kluczowy element nowoczesnej gospodarki”, opracowanego przez Warsaw Enterprise Institute, w roku szkolnym 2014/2015 działały w Polsce 3 954 zasadnicze szkoły zawodowe i technika. To oznacza, że od 2008 roku ich liczba spadła o ok. 20 proc. Licząc od 2000 roku – spadek sięgnął 50 proc. Z najnowszych danych GUS wynika, że w roku szkolnym 2016/2017 szkół zawodowych i techników było jeszcze mniej, nieco ponad 3 500.

– Najbardziej zależy nam, żeby w szkołach technicznych i branżowych pojawiło się więcej uczniów, żeby przełamać opinie mówiące, że nie powinni do nich trafiać młodzi, utalentowani ludzie. Jednocześnie chcemy, żeby młodzież szybko się usamodzielniała. Często ze strony uczniów padają pytania do przedstawicieli biznesu o to, kiedy i jak najszybciej zostać prezesem swojej własnej firmy. Każdy prezes mówi: „Skończ szkołę branżową – jeśli masz zawód, już jesteś firmą, a w dodatku możesz się kształcić dalej i zarabiać dużo pieniędzy”. To są najważniejsze kwestie, na których nam zależy, na przyjaznym funkcjonowaniu pracodawcy i ucznia – mówi minister Anna Zalewska.

Jak ocenili autorzy raportu WEI, brak wysoko wykwalifikowanych pracowników fizycznych i techników to jedna z przeszkód szybszego rozwoju gospodarczego i efekt mody na wyższe wykształcenie, skutkującej nadprodukcją absolwentów uniwersytetów nieprzydatnych z punktu widzenia rynku pracy.

Polecamy serwis: Edukacja

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polski system emerytalny pod presją. Eksperci ostrzegają: bez reform czekają nas głodowe świadczenia

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

REKLAMA

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Coś się zmienia po 10 latach, ale to nie jest dobra wiadomość

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okulary za kierownicą: kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

REKLAMA

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

5 tys. zł grzywny, konfiskata sprzętu, a nawet areszt za korzystanie z kamery samochodowej. Nowe przepisy są bezlitosne, bo kierowców nie uratuje nawet „nieumyślność”, ale – będą zmiany

W związku z trwającym właśnie sezonem urlopowo-wakacyjnym – wielu Polaków odbywa teraz dłuższe wyprawy samochodowe, korzystając przy tym z rejestratorów obrazu w postaci kamer samochodowych. Motywy rejestrowania jazdy są różne – ale większość kierowców robi to po prostu dla bezpieczeństwa (zarejestrowany obraz pełni funkcję dowodową w przypadku kolizji lub wypadku oraz może okazać się pomocy w namierzaniu „piratów drogowych”), niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takim – z pozoru nikomu nieszkodzącym działaniem – może nabawić się nie lada problemów. Na szczęście rząd zajął się już tymi „nadmiarowymi” regulacjami, ale ci, którzy będą używać kamer samochodowych w najbliższym czasie – muszą nadal mieć się na baczności.

REKLAMA