REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Upadłość konsumencka coraz popularniejsza

Subskrybuj nas na Youtube
Upadłość konsumencka/ Fot. Fotolia
Upadłość konsumencka/ Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Rośnie liczba wniosków o upadłość konsumencką. Zdaniem ekspertów kolejne nowelizacje ułatwią dłużnikom postępowanie upadłościowe.

Upadłość konsumencką ogłasza ponad 6 tys. Polaków rocznie. Złagodzenie przepisów może tę liczbę znacząco zwiększyć.

REKLAMA

Już 18 osób dziennie składa w Polsce wniosek o upadłość konsumencką. Rocznie na taki krok decyduje się kilka tysięcy osób. Zdaniem ekspertów ich liczba powinna być jednak przynajmniej kilkukrotnie większa. Pomóc może w tym zmiana przepisów umożliwiająca ogłoszenie upadłości także osobom, które popadły w tarapaty finansowe ze swojej winy. Upadłość konsumencka wbrew powszechnej opinii nie jest postępowaniem, w którym syndyk puszcza dłużnika w skarpetkach. To zaspokojenie wierzycieli i druga szansa dla konsumenta – podkreślają eksperci.

Polecamy: Split payment - podzielona płatność

REKLAMA

– Skala upadłości konsumenckiej narasta wręcz lawinowo. Od czasu zmiany przepisów ogłoszono już kilka tysięcy postępowań, obecnie ogłasza się już prawie dwadzieścia postępowań dziennie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Maciej Roch Pietrzak, wiceprezes PMR Restrukturyzacje.

Z danych Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej wynika, że od stycznia do końca czerwca 2018 roku z upadłości konsumenckiej skorzystało ponad 3,2 tys. osób (2,7 tys. rok wcześniej). W skali roku będzie ich prawdopodobnie ponad 6,5 tys. przy 5,5 tys. w 2017 roku, co oznacza wzrost o 17,8 proc. Mimo tej imponującej dynamiki w porównaniu do krajów Europy Zachodniej, gdzie rocznie ogłasza się kilkadziesiąt tysięcy upadłości, to wciąż niewiele.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Upadłość konsumencka to narzędzie pozwalające dłużnikom uwolnić się od spirali długów, w którą popadli z rożnych przyczyn. W takiej sytuacji ustawodawca dopuścił rozwiązanie prawne pozwalające na oddłużenie takiej osoby po to, aby ona wróciła do normalnego obiegu gospodarczego, aby nie była w szarej strefie i w przyszłości mogła normalnie pracować, zarabiać, a nie jak to się działo w latach poprzednich, ukrywać się przed komornikiem przez lata – tłumaczy Maciej Roch Pietrzak.

REKLAMA

Upadłość konsumencka została wprowadzona w życie już w 2009 roku, jednak początkowo – ze względu na obostrzenia – rocznie korzystało z niej zaledwie kilkadziesiąt osób. Dopiero od 2015 roku liczba postępowań rośnie. Od tego czasu skorzystało z niej około 14 tys. osób. Ze względu na liberalizację przepisów dłużników, którzy zdecydują się na taki krok, powinno być zdecydowanie więcej.

– Kolejne nowelizacje, które mają być wprowadzone w życie, dodatkowo jeszcze te postępowania udrażniają, m.in. po to, aby sądy były w stanie ich więcej przeprowadzać. Także po to, by z tego rozwiązania mogły skorzystać osoby, które mają trudności ze skorzystaniem z obsługi prawnej lub popadły w zadłużenie z jakichś konkretnych przyczyn, do tej pory niepozwalających ogłosić upadłości konsumenckiej – wskazuje wiceprezes PMR Restrukturyzacje.

Projekt resortu sprawiedliwości zakłada, że upadłość konsumencką będzie można ogłosić niezależnie od tego, czy i w jakim stopniu wina leży po stronie dłużnika. Dotychczas sąd oddalał wniosek, jeśli dłużnik sam doprowadził do swojej niewypłacalności lub zwiększył ją umyślnie, wskutek własnego niedbalstwa. To może oznaczać, że do sądów zacznie się zgłaszać więcej osób, które dotychczas nie mogły ogłosić upadłości.

– Upadłość konsumencka, wbrew powszechnej opinii, nie jest postępowaniem, w którym syndyk puszcza dłużnika w skarpetkach. Upadłość konsumencka ma na celu doprowadzić do racjonalnego, możliwie najwyższego zaspokojenia wierzycieli, ale nie kosztem potrzeb życia codziennego – mówi ekspert.

Postępowanie upadłościowe zasadniczo prowadzi do spieniężenia całego majątku, jednak przepisy chronią np. przed bezdomnością. Z sumy uzyskanej ze  sprzedaży nieruchomości dłużnikowi przekazuje się kwotę odpowiadającą przeciętnemu czynszowi najmu mieszkania w tej samej lub sąsiedniej miejscowości za okres do dwudziestu czterech miesięcy.

– To okres, kiedy może nastąpić stabilizacja życiowa, ustabilizowanie dochodów. W tym czasie rodzina nie jest windykowana. Można zacząć normalne życie, realizację planu spłat wyznaczonego przez sąd, a po odpowiednim okresie wyznaczonym przez sąd następuje całkowite oddłużenie i powrót do normalnego życia – tłumaczy Maciej Roch Pietrzak.

Zobowiązania spłaca ponad 15 mln Polaków – nie tylko kredyty hipoteczne, lecz także niewielkie chwilówki i pożyczki. Z terminową spłatą nie radzi sobie ponad 2,5 mln osób, a w takiej sytuacji łatwo wpaść w spiralę zadłużenia. Upadłość konsumencka to dla nich druga szansa.

– To okres próby, ale także działanie prewencyjne, aby dany dłużnik mógł na dotychczas popełnionych błędach nauczyć się, jak należy budżetować finanse rodzinne, zwiększyć ostrożność, zaciągając kredyty. Sąd wyznacza okres spłat, w którym należy regulować zobowiązania w określonej przez sąd wysokości. Nie można zaciągać innych zobowiązań przekraczających zakres zwykłego zarządu, a po tym okresie próby następuje oddłużenie. Można zacząć życie od nowa bez ciężaru spiętrzonego, wieloletniego długu – podkreśla Maciej Roch Pietrzak.

Zobacz również: Upadłość niewypłacalnego przedsiębiorcy

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Duża podwyżka świadczenia dla mężczyzny z rocznika 1957. Kolejne prawomocne orzeczenie sądu powszechnego po wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20

Przybywa prawomocnych orzeczeń w sprawach po wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20. Przedstawię wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku.

Niski wiek emerytalny kobiet to bomba z opóźnionym zapłonem. Polki stracą tysiące na emeryturze

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

REKLAMA

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Coś się zmienia po 10 latach, ale to nie jest dobra wiadomość

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

REKLAMA

Okularnicy muszą się mieć na baczności za kierownicą! Kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

REKLAMA