REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

ZNP apeluje do MEN: przywróćmy WOS w miejsce HiT - tylko na przyszły rok szkolny

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
ZNP apeluje do MEN: przywróćmy WOS w miejsce HiT - tylko na przyszły rok szkolny
ZNP apeluje do MEN: przywróćmy WOS w miejsce HiT - tylko na przyszły rok szkolny
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

MEN zapowiedział już likwidację przedmiotu historia i teraźniejszość (HiT). Związek Nauczycielstwa Polskiego proponuje aby w to miejsce MEN przywrócił przedmiot wiedza o społeczeństwie (popularny WOS) w klasach pierwszych szkół ponadpodstawowych w roku szkolnym 2024/2025. Związkowcy z ZNP obawiają się, że bez tej "podmiany" przedmiotów część nauczycieli może stracić zatrudnienie.

Likwidacja HiT od roku szkolnego 2024/2025. Co w zamian?

Skierowany do konsultacji 10 kwietnia 2024 r. projekt rozporządzenia przewiduje rezygnację z nauczania przedmiotu historia i teraźniejszość, począwszy od roku szkolnego 2024/2025 w klasie I liceum ogólnokształcącego, technikum, branżowej szkoły I stopnia, liceum ogólnokształcącego dla dorosłych prowadzącego zajęcia w formie stacjonarnej i w semestrze I i II liceum ogólnokształcącego dla dorosłych prowadzącego zajęcia w formie zaocznej. W następnych latach przedmiot ten ma nie być nauczany także w kolejnych klasach i semestrach tych szkół, aż do całkowitego wygaszenia tego przedmiotu - w roku szkolnym 2025/2026 HiT nie będzie nauczany w klasie II liceum ogólnokształcącego i technikum, a w roku szkolnym 2026/2027 w klasie III technikum.

HiT został wprowadzony, gdy ministrem edukacji i nauki był Przemysław Czarnek. Nauczany jest w szkołach ponadpodstawowych od 1 września 2022 r.: w roku szkolnym 2022/2023 nauczany był w klasach I, w roku szkolnym 2023/2024 jest w klasie I i II. Wprowadzono go w miejsce przedmiotu wiedza o społeczeństwie, nauczanego w zakresie podstawowym, obejmuje zagadnienia z zakresu wiedzy o społeczeństwie i zagadnienia z historii najnowszej od 1945 r. do 2015 r.

Równocześnie minister edukacji Barbara Nowacka zapowiedziała, że w planach resortu jest wprowadzenie od 1 września 2025 r. nowego przedmiotu pod nazwą edukacja obywatelska, który zastąpi HiT. Będzie on nauczany w klasach II szkół ponadpodstawowych w wymiarze dwóch godzin tygodniowo.

Szefowa MEN mówiła wówczas, że "żaden nowy rocznik nie będzie miał (...) HiT-u, przedmiotu tak politycznego i tak ideologicznego, że aż trudno to sobie wyobrazić". Zaznaczyła jednocześnie, ci uczniowie, którzy we wrześniu będą w klasach II (obecnie są w klasach I), dokończą jeszcze naukę tego przedmiotu. Wyjaśniła, że chodzi o to, by nie zaburzać ich procesu nauki.

REKLAMA

ZNP pisze do MEN

Związek Nauczycielstwa Polskiego poinformował na swojej stronie internetowej, że 15 kwietnia wystosował do resortu list dotyczący skutków rezygnacji z nauczania HiT.

Zwrócił w nim uwagę, że do tej pory w klasach pierwszych HiT realizowany był w wymiarze dwóch godzin tygodniowo, a w klasach II w wymiarze jednej godziny. "Tak więc w roku szkolnym 2024/2025 w klasach I nie będzie ani przedmiotu historia i teraźniejszość, ani przedmiotu edukacja obywatelska, co będzie miało znaczący wpływ na wymiar zatrudnienia nauczycieli" - podkreślono w cytowanym piśmie.

"Dyrektorzy szkół do 5 kwietnia 2024 r. przekazali związkom zawodowym projekty arkuszy organizacji szkoły do zaopiniowania i co oczywiste nie mogli w projekcie arkusza umieścić projektowanych zmian. Nie będą też ich mogli umieścić w arkuszu do momentu pojawienia się rozporządzenia w obiegu prawnym, a zgodnie z deklaracjami Pani Ministry, rozporządzenie ma być podpisane w czerwcu i wejść w życie z dniem 1 września 2024 r." - zaznaczono.

Związkowcy przypomnieli, że "ruch służbowy w oświacie kończy się w dniu 31 maja i do tego terminu nauczyciel winien być poinformowany o zmniejszeniu wymiaru czasu pracy, czy też tym bardziej o wypowiedzeniu umowy".

Podkreślili, że "nauczyciele często ratowali szkoły ponadpodstawowe, podejmując się prowadzenia zajęć dydaktycznych z przedmiotu historia i teraźniejszość, a teraz podziękuje im się za pracę, proponując powrót za rok". "Czy będą chcieli wrócić?" - zapytali w liście.

Jednocześnie zaznaczyli, że uczniowie klas II szkół ponadpodstawowych "już mają największą liczbę godzin zajęć dydaktycznych tygodniowo". W opinii ZNP "dołożenie im w roku szkolnym 2025/2026 dwóch godzin edukacji obywatelskiej jeszcze zwiększy ich obciążenie".

ZNP, argumentując tak swoje stanowisko oraz "stojąc na straży przestrzegania przepisów prawa", zwrócił się do resortu o "rozważenie możliwości przywrócenia na jeden rok szkolny 2024/2025 w klasach I w wymiarze 1 godziny przedmiotu wiedza o społeczeństwie, do którego prowadzenia nauczyciele są przygotowani, posiadają wymagane kwalifikacje, jak również są podręczniki".

(PAP)
Autorka: Paulina Kurek
pak/ ral/ mhr/

 

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polski system emerytalny pod presją. Eksperci ostrzegają: bez reform czekają nas głodowe świadczenia

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

REKLAMA

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Coś się zmienia po 10 latach, ale to nie jest dobra wiadomość

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okulary za kierownicą: kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

REKLAMA

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

5 tys. zł grzywny, konfiskata sprzętu, a nawet areszt za korzystanie z kamery samochodowej. Nowe przepisy są bezlitosne, bo kierowców nie uratuje nawet „nieumyślność”, ale – będą zmiany

W związku z trwającym właśnie sezonem urlopowo-wakacyjnym – wielu Polaków odbywa teraz dłuższe wyprawy samochodowe, korzystając przy tym z rejestratorów obrazu w postaci kamer samochodowych. Motywy rejestrowania jazdy są różne – ale większość kierowców robi to po prostu dla bezpieczeństwa (zarejestrowany obraz pełni funkcję dowodową w przypadku kolizji lub wypadku oraz może okazać się pomocy w namierzaniu „piratów drogowych”), niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takim – z pozoru nikomu nieszkodzącym działaniem – może nabawić się nie lada problemów. Na szczęście rząd zajął się już tymi „nadmiarowymi” regulacjami, ale ci, którzy będą używać kamer samochodowych w najbliższym czasie – muszą nadal mieć się na baczności.

REKLAMA