Kiedy od umowy zlecenia nie trzeba płacić składek?
REKLAMA
REKLAMA
Obecnie bardzo często umowa zlecenia stanowi wyłączne źródło zarobkowania. Wiele osób podpisuje też takie umowy, aby dorobić do pensji z umowy o pracę. Są też i tacy, którzy pracują na podstawie kilku umów zlecenia.
REKLAMA
Zasady opłacania składek na ubezpieczenia społeczne w każdej z wymienionych sytuacji są inne.
Polecamy: Mała i średnia firma. Nowe przepisy 2018/2019
Umowa zlecenia jedynym źródłem dochodów
Gdy umowa zlecenia będzie stanowiła jedyne źródło zarobkowania, zawierający ją będzie podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym oraz zdrowotnemu.
Ubezpieczenie wypadkowe będzie obowiązkowe, jeśli umowa będzie wykonywana w siedzibie lub miejscu prowadzenia działalności przez zleceniodawcę. Dla osób zatrudnionych na podstawie takiej umowy dobrowolne będzie tylko ubezpieczenie chorobowe. Aby być nim objętym, trzeba złożyć w tej sprawie wniosek. Warto rozważyć podleganie temu ubezpieczeniu, gdyż opłacanie na nie składek jest warunkiem otrzymania świadczeń w razie choroby i macierzyństwa.
Gdy umowa zlecenia stanowi jedyny tytuł do ubezpieczeń, jest zarówno dla zleceniobiorcy, jak i zleceniodawcy drogą formą zatrudnienia.
Karolina K. przez ponad rok szukała pracy. Gdy zaproponowano jej umowę zlecenia, zgodziła się. Umowa ta stanowi dla niej jedyne źródło zarobkowania. Umowę będzie wykonywała w siedzibie zleceniodawcy. Od tej umowy zleceniodawca będzie musiał opłacić składkę na ubezpieczenie emerytalne (19,52 proc.), rentowe (4,5 proc.), wypadkowe (od 0,67 proc. do 3,60 proc.), zdrowotne (9 proc.), a jeśli Karolina K. zechce, także na ubezpieczenie chorobowe (2,45 proc.). Zleceniobiorca (Karolina K.) finansuje połowę składki na ubezpieczenie emerytalne, rentowe oraz całą składkę na ubezpieczenie chorobowe i zdrowotne.
Zobacz serwis: Emerytury
Umowa zlecenia jako dodatek do umowy o pracę
Bardzo często osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę, aby dorobić do pensji, zawierają umowy zlecenia. Od umów takich nie trzeba płacić składek na ubezpieczenie społeczne, gdy zostaną spełnione określone warunki:
- umowa zlecenia nie może być zawarta z własnym pracodawcą ani na jego rzecz,
- ważna jest wysokość podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe z umowy o pracę (tj wysokość wynagrodzenia z umowy o pracę) w przeliczeniu na okres miesiąca. To drugie ograniczenie nie dotyczy emeryta i rencisty.
Redakcja poleca: Czas pracy 2018. Planowanie, rozliczanie i ewidencjonowanie
Umowa zlecenia z własnym pracodawcą
REKLAMA
Osoby wykonujące pracę na podstawie umów zlecenia zawartych z własnymi pracodawcami albo na ich rzecz podlegają obowiązkowo wszystkim ubezpieczeniom społecznym i ubezpieczeniu zdrowotnemu i nie ma przy tym znaczenia fakt bycia studentem, uczniem, emerytem czy rencistą.
Osoby zawierające umowy zlecenia i o dzieło z własnymi pracodawcami muszą pamiętać, że od takich umów konieczne jest opłacanie wszystkich składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne
Tomasz K. jest malarzem. Jest zatrudniony na podstawie umowy o pracę. Jego pracodawca zawarł umowę na remont dużego sklepu. Z uwagi, że nie był w stanie w uzgodnionym terminie wykonać wszystkich prac, zlecił ich część innej firmie, która z kolei podpisała umowę zlecenia m.in. z Tomaszem K. W przedstawionej sytuacji od umowy zlecenia konieczne będzie opłacenie składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne. Umowa zlecenia została co prawda zawarta z innym podmiotem niż pracodawca Tomasza K., ale była wykonywana na jego rzecz.
Umowa zlecenia a wynagrodzenie minimalne
Gdy pracownik osiąga ze stosunku pracy co najmniej minimalne wynagrodzenie, ubezpieczenia emerytalne i rentowe z umowy zlecenia są dobrowolne. Obowiązkowe jest tylko ubezpieczenie zdrowotne.
Anna K. jest zatrudniona na podstawie dwóch umów o pracę na część etatu. Z jednej umowy otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 600 zł, a z drugiej w wysokości 700 zł. Anna K. otrzymała propozycje zawarcia umowy zlecenia z innym podmiotem niż jej pracodawcy. Z uwagi, że podstawa wymiaru składek łącznie z dwóch umów o pracę (1300 zł) nie jest niższa od minimalnego wynagrodzenia (1.126 zł), od umowy zlecenia konieczne będzie opłacenie tylko składki na ubezpieczenie zdrowotne.
Przedsiębiorczy emeryt
REKLAMA
Nieco inaczej kształtuje się sytuacja przedsiębiorczego emeryta lub rencisty, który pracuje zarówno na podstawie umowy o pracę, jak i zlecenia. W takim przypadku na podleganie ubezpieczeniom z tytułu umowy zlecenia nie ma wpływu wysokość przychodu uzyskanego z umowy o pracę. Zatem w takiej sytuacji ubezpieczenia emerytalne i rentowe z umowy zlecenia są dobrowolne, a obowiązkowa jest tylko składka na ubezpieczenie zdrowotne.
Emeryt otrzymuje wynagrodzenie z umowy o pracę w wysokości 500 zł miesięcznie. Zdecydował się na zawarcie umowy zlecenia na kwotę 300 zł. Umowa zlecenia została zawarta z kim innym niż pracodawca i nie na jego rzecz. W przedstawionej sytuacji emeryt podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym tylko z umowy o pracę. W przypadku bowiem osób mających ustalone prawo do emerytury lub renty (inaczej niż w przypadku osób niemających prawa do tych świadczeń) na opłacanie składek z umowy zlecenia nie ma bowiem wpływu wysokość przychodu (podstawy wymiaru składek) uzyskanego z umowy o pracę. Składek na ubezpieczenia społeczne nie trzeba opłacać nawet wówczas, gdy wynagrodzenie z umowy o pracę jest niższe od obowiązującego w danym roku kalendarzowym wynagrodzenia minimalnego. Z umowy zlecenia konieczne będzie opłacenie tylko składki na ubezpieczenie zdrowotne.
Student bez składek
Od umowy zlecenia zawartej z uczniem gimnazjum, szkoły ponadgimnazjalnej, ponadpodstawowej lub studentem, który nie ukończył 26 lat, nie trzeba opłacać składek ani na ubezpieczenia społeczne, ani na ubezpieczenie zdrowotne.
Zobacz serwis: Umowy
Kilka zleceń
Są osoby, które zawierają nie jedną, ale kilka umów zlecenia. Jeśli osoba jest zatrudniona na przykład na podstawie dwóch umów zlecenia, to ta umowa, która została zawarta najwcześniej, rodzi obowiązek ubezpieczeń emerytalnego i rentowych, a umowa zawarta później - dobrowolność tych ubezpieczeń.
POBIERZ WZÓR: Umowa zlecenia
Osoba w przedstawionej wyżej sytuacji może zmienić tytuł do objęcia obowiązkiem ubezpieczeń emerytalnego i rentowych, czyli wskazać nową umowę, od której należy opłacać składki, a także wskazać (gdy zawarła kilka umów), że chce być ubezpieczona z wybranych lub ze wszystkich umów. Jeżeli wygaśnie pierwsza umowa, z tytułu której osoba jest ubezpieczona, to automatycznie kolejna umowa staje się podstawą do objęcia zleceniobiorcy obowiązkowymi ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi.
Anna K. wykonuje umowę zlecenia, z której została zgłoszona do ubezpieczeń emerytalnego, rentowych, wypadkowego i zdrowotnego. Obecnie chce zawrzeć kolejną umowę z innym zleceniodawcą. Umowa ta będzie stanowiła tytuł do dobrowolnych ubezpieczeń emerytalnego i rentowych oraz do obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego.
Umowa o dzieło
Odprowadzanie składek do ZUS jest jedną z głównych różnic pomiędzy umową zlecenia a umową o dzieło. W wypadku umowy o dzieło zasada jest następująca - przyjmujący zamówienie na wykonanie dzieła nie podlega ubezpieczeniom społecznym (emerytalnemu, rentowym, chorobowemu, wypadkowemu) ani ubezpieczeniu zdrowotnemu.
Osoby, które zawierają umowy o dzieło z własnymi pracodawcami, albo osób, które co prawda zawierają takie umowy z innymi podmiotami niż pracodawca, ale wykonują je na jego rzecz są traktowane jak pracownicy. Od takich umowy o dzieło muszą być opłacane wszystkie składki na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne.
Emeryt zdecydował się na zawarcie umowy o dzieło. Będzie tłumaczył z języka niemieckiego na język polski korespondencję dla jednej z firm. Jest to jedyna umowa, na podstawie której będzie dorabiał do emerytury. W przedstawionej sytuacji od umowy o dzieło nie trzeba opłacać składek ani na ubezpieczenia społeczne, ani na ubezpieczenie zdrowotne.?
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat