Kwestie dotyczące przejazdu, stają się powodem licznych sporów międzysąsiedzkich. Wynika to z faktu, że niestety nie wszystkie działki posiadają odpowiedni dojazd do drogi publicznej. Brak własnej drogi dojazdowej oznacza, że trzeba będzie polegać na sąsiadach. W tym kontekście rodzi się wiele pytań dotyczących m.in. zasad ustanowienia i funkcjonowania służebności na rzecz drugiej działki (tzw. nieruchomości władnącej). Eksperci portalu RynekPierwotny.pl w ramach odpowiedzi na wspomniane pytania, postanowili zaprezentować najważniejsze aspekty służebności związanych z koniecznym dojazdem, przechodem oraz przejazdem.
RODO, czyli inaczej rozporządzenie o ochronie danych osobowych, (ang. General Data Protection Regulation, GDPR) – to rozporządzenie Unii Europejskiej, zawierające przepisy o ochronie osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych oraz przepisy o swobodnym przepływie danych osobowych. RODO obowiązuje od dnia 25 maja 2018 roku, nakładając tym samym na firmy i instytucje szczególne obowiązki w dziedzinie ochrony poufnych danych swoich klientów, kontrahentów czy pacjentów.
Określenie „zapis windykacyjny” wielu osobom może się kojarzyć np. z windykacją należności. W tym przypadku, proste słowne skojarzenia okazują się jednak zupełnie mylące. Zapis windykacyjny jest bowiem instytucją prawa spadkowego stosowaną od początku bieżącej dekady. Przez ostatnie kilka lat, wielu Polaków nie słyszało jeszcze o możliwościach w rozporządzaniu majątkiem, jakie daje zapis windykacyjny. Taka instytucja prawna jest bardzo dobrym rozwiązaniem, jeżeli właściciel mieszkania chce przekazać lokum określonej osobie. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili wyjaśnić, jakie są możliwości i ograniczenia związane ze wspomnianym zapisem.
Wychowawca powinien mieć pewność, że osoba odbierająca dziecko jest upoważniona przez jego prawnych opiekunów. Jednak na fali RODO-paniki, która wybuchła na początku roku szkolnego, wiele przedszkoli i szkół staje na głowie, by zdobyć papierową podkładkę na wszystkie dane osobowe, które przetwarzają. Czy słusznie?
W świetle art. 7 ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej[1] [dalej: udip], dostęp do informacji publicznej jest bezpłatny, z zastrzeżeniem art. 15. Przepis art. 15 ust. 1 udip stanowi z kolei, iż jeżeli w wyniku udostępnienia informacji publicznej na wniosek, o którym mowa w art. 10 ust. 1, podmiot obowiązany do udostępnienia ma ponieść dodatkowe koszty związane ze wskazanym we wniosku sposobem udostępnienia lub koniecznością przekształcenia informacji w formę wskazaną we wniosku, podmiot ten może pobrać od wnioskodawcy opłatę w wysokości odpowiadającej tym kosztom.