Podstawową regułą stosunków zobowiązaniowych, umów, jak i podstawowym obowiązkiem ich stron, jest spełnienie ciążących na nich zobowiązań. Potwierdza to Kodeks cywilny, który wskazuje, że w stosunkach tych wierzyciel może żądać od dłużnika świadczenia, a dłużnik powinien świadczenie spełnić. Od reguły tej istnieją odstępstwa, a jedną z przesłanek takich odstępstw jest wystąpienie siły wyższej, czyli czynnika, który uniemożliwia dłużnikowi spełnienie świadczenia. Takim czynnikiem jest panująca obecnie pandemia koronawirusa. Czy firmy mogą się na nią powoływać i nie spłacać rat leasingowych oraz rat kredytowych?
W obecnej sytuacji pandemii koronawirusa i ogłoszonego stanu zagrożenia epidemicznego, przedsiębiorca może, czasowo zawiesić spełnienie ciążącego na nim wobec kontrahenta zobowiązania bądź całkowicie się z niego zwolnić. Ma prawo wycofać się z przyjętego zlecenia, zwracając pobraną zaliczkę, a w obliczu niemożności jej zwrotu, zobowiązać się do jej zwrotu w określonym terminie, bez ponoszenia dodatkowych obciążeń takich jak kary umowne.
Pracownik instytucji kultury otrzymuje wynagrodzenie zasadnicze w kwocie 2500 zł i dodatki za prowadzenie warsztatów, które określa regulamin wynagradzania. Zazwyczaj jego miesięczne wynagrodzenie, wraz z tymi dodatkami, opiewa na kwoty od 3000 do 4000 zł. W okresie letnim pracownik ten nie prowadzi warsztatów i wówczas nie osiągnie minimalnego wynagrodzenia. Wypłacimy mu wtedy wyrównanie. Czy jest dopuszczalne, by w umowie o pracę zawrzeć stawkę wynagrodzenia zasadniczego na poziomie 2500 zł z dodatkami, które tylko w niektórych miesiącach mogą pracownikowi nie przysługiwać?
Rząd przygotował pakiet pomocowy dla przedsiębiorców i gospodarki w związku z epidemią koronawirusa. Projekt pod nazwą: "Gospodarcza i społeczna tarcza antykryzysowa dla bezpieczeństwa przedsiębiorców i pracowników w związku z pandemią wirusa SARS- Cov - 2", obejmie 5 filarów: bezpieczeństwo pracowników, finansowanie przedsiębiorstw, ochronę zdrowia, wzmocnienie systemu finansowego i program inwestycji publicznych. Poniżej szczegóły pierwszego filaru pakietu pomocowego dla gospodarki "Bezpieczeństwo Pracowników" przedstawionego w środę 18 marca 2020 r. przez premiera Mateusza Morawieckiego, według dokumentu KPRM.
Planując zatrudnienie nowego pracownika, pracodawca musi liczyć się z coraz większymi wymaganiami na rynku. Pracownicy oczekują określonych narzędzi do pracy, a specjaliści zdający sobie sprawę z swojej wartość, będą się również cenić – żądając określonych wysokości wynagrodzenia. Oczekiwana przez pracowników pensja netto, jest jednak tylko częścią kosztów, z którymi musi liczyć się pracodawca. Jakie koszty zatrudnienia pracownika ponoszą przedsiębiorcy w 2020 roku? Sprawdzamy koszty przy minimalnym wynagrodzeniu, przy wynagrodzeniu 5000 zł i przy pensji 10 tys. zł brutto.
Pracujemy coraz więcej. Coraz częściej jesteśmy przemęczeni i bywamy przytłoczeni zawodowymi obowiązkami, szczególnie jeśli zajmujemy wysokie, odpowiedzialne stanowiska. Odczuwamy więc potrzebę odpoczynku i idziemy na urlop. Czasem to jednak za mało. A gdyby tak wyjechać na pół roku? Z pomocą może przyjść urlop sabbatical. Prawo pracy w Polsce gwarantuje każdemu pracownikowi co do zasady odpowiednio 20 lub 26 dni urlopu wypoczynkowego, jednak obecne warunki aktywności zawodowej, wywołują potrzebę znacznie dłuższej przerwy od obowiązków służbowych. Coraz częściej staje się to konieczne, by uniknąć wypalenia zawodowego oraz znaczącego spadku zaangażowania w pracę zespołu, co w sposób bezpośredni odbija się na wynikach i stanie całej organizacji. Urlop regeneracyjny, nazywany właśnie sabbatical jest coraz częściej spotykany w korporacjach na całym świcie. Czym jest taki urlop i kto może sobie na niego pozwolić tłumaczy aplikant radcowski Agata Majewska z Kancelarii Ślązak, Zapiór i Wspólnicy.