REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Francja: kierowca Ubera jest pracownikiem

Subskrybuj nas na Youtube
Francja: kierowca Ubera jest pracownikiem a nie podwykonawcą.
Francja: kierowca Ubera jest pracownikiem a nie podwykonawcą.
Materiały prasowe Uber

REKLAMA

REKLAMA

Francuski Sąd Najwyższy uznał kierowców Ubera za pracowników. Nie mogą być podwykonawcami skoro nie mają możliwości budowania własnej bazy klientów oraz ustalania odmiennych cen za przewóz osób.

Francuski Sąd Najwyższy: kierowca Ubera jest pracownikiem firmy

Francuski Sąd Najwyższy uznał, że kierowcy Ubera przysługuje status pracownika, a nie podwykonawcy. Orzeczenie to oznaczać może poważne konsekwencje dla podobnych firm przewozowych oraz dostawczych z tzw. gig economy na terytorium kraju - podała w środę agencja Reutera.

REKLAMA

Polecamy: Kodeks pracy 2020. Praktyczny komentarz z przykładami

Gig economy

Model biznesowy Ubera polega na zatrudnianiu kierowców i dostawców na zasadach podwykonawców (tzw. gig economy). Praktyka ta pozwala na znacznie zmniejszenie kosztów pracy, gdyż zatrudnienie ich jako pracowników firmy wymagałoby m.in. zapewnienia płatnych urlopów i innych świadczeń.

Strategię tę analizują organy nadzorcze w wielu krajach świata, a sami podwykonawcy domagają się lepszych warunków pracy i uznania przez firmę ich statusu pracownika.

Kierowca Ubera nie jest podwykonawcą

Sąd Najwyższy Francji stwierdził w środę [red. 04.03.2020], że kierowca Ubera nie jest podwykonawcą, ponieważ nie może budować własnej bazy klientów ani ustalać odmiennych cen za usługę - zatem w świetle prawa jest podwładnym firmy, czyli jej pracownikiem.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Po połączeniu się z platformą cyfrową Ubera nawiązywana jest relacja, w której kierowca podporządkowany jest firmie. Nie świadczy on usług jako samozatrudniony podwykonawca, a występuje w roli pracownika" - wskazał sąd.

Konsekwencje wyroku

Wyrok w głośniej sprawie może zdaniem agencji zapoczątkować falę pozwów innych kierowców Ubera, którzy także będą domagać się statusu pracownika. Decyzja francuskiego sądu może mieć także szersze konsekwencje dla całego rynku gig economy, np. działających w kraju firm przewozowych typu ride-hailing czy zapewniających usługi dowozu jedzenia, jak Deliveroo czy JustEat. Oznaczałoby to m.in., że tego typu przedsiębiorstwa zaczęłyby płacić w kraju wyższe podatki.

Odpowiedź Ubera

Zdaniem Ubera orzeczenie sądu "nie uwzględnia powodów, dla których kierowcy wybierają aplikację Uber". "Kierowcy doceniają naszą aplikację z powodu niezależności, jaką daje i możliwości wykorzystywania jej kiedy i gdzie chcą" - przekonywała firma w oświadczeniu. Uber zaznaczył także, że wyrok nie oznacza uznania wszystkich francuskich kierowców za pracowników firmy.

Inne sprawy

Przypadek z Francji to jedna z wielu spraw sądowych wytoczonych Uberowi w krajach takich jak Kolumbia, Brazylia czy rodzime dla firmy USA. Władze Kalifornii, gdzie spółka ma swą siedzibę, niedawno uchwaliły prawo utrudniające operatorom aplikacji prawne określanie osób wykonujących pracę na ich rzecz jako podwykonawców. Z kolei brazylijski Sąd Najwyższy orzekł, że kierowcy świadczący usługi za pośrednictwem aplikacji Ubera nie są jego pracownikami.

Na całym świecie Uber współpracuje z ponad trzema milionami kierowców.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
To może być pierwsza taka sytuacja w historii Polski: Prezes NBP Adam Glapiński już ostrzega!

Historyczny moment dla polskiej gospodarki? Prezes NBP Adam Glapiński ostrzega, że już w 2026 roku dług publiczny może po raz pierwszy przekroczyć unijny próg 60 proc. PKB. Choć inflacja zbliża się do celu NBP, to fiskalna polityka rządu – najluźniejsza w całej UE poza Rumunią – może zachwiać stabilnością makroekonomiczną kraju.

Aby mieć od stycznia więcej urlopu i wyższe wypłaty, już teraz zadbaj o dokumenty. Dotyczy wszystkich pracowników

Przed nami duża zmiana dla wszystkich pracowników. Będzie dotyczyła zarówno pracowników budżetówki, jak i sektora prywatnego. Chodzi o większe pieniądze i wyższy wymiar urlopu. Żeby skorzystać, trzeba będzie mieć dowody.

Za nowy trawnik z rolki zapłaci… dostawca prądu. Przełomowy wyrok NSA, na podstawie którego tysiące właścicieli nieruchomości będzie mogło bezkosztowo odtworzyć swoje ogrody

Niejeden właściciel nieruchomości zmagał się już na pewno z usuwaniem drzew (lub krzewów) z jego nieruchomości na wniosek właściciela urządzeń przesyłowych służących do doprowadzania energii elektrycznej, z tego względu, że drzewa te (lub krzewy) – z tymi urządzeniami kolidowały (a konkretniej – zagrażały funkcjonowaniu tych urządzeń). Okazuje się, że zgodnie z najnowszym wyrokiem NSA – w takim przypadku – odszkodowanie należne od przedsiębiorstwa energetycznego, obejmuje nie tylko wartość usuniętych drzew (lub krzewów), koszty ich wycinki, ponownego zalesienia i pielęgnacji, ale również koszty odtworzenia trawnika, który – na skutek powyższych działań – uległ zniszczeniu.

Kupując tę nieruchomość, wpadniesz w finansową pułapkę i poniesiesz dodatkowy koszt sięgający nawet 50 tys. zł. To skutek nowych wymogów Unii Europejskiej

Dla wielu z nas zakup nieruchomości to jedna z najważniejszych decyzji w życiu. W związku z nowymi klimatycznymi celami Unii Europejskiej, nieruchomości ogrzewane węglem lub gazem będą musiały przejść kosztowną modernizację. W przeciwnym razie ich utrzymanie stanie się bardzo drogie.

REKLAMA

Nowe uprawnienia PIP i wyższe kary dla firm od 2026 r. Czy dojdzie do masowej zamiany śmieciówek w umowy o pracę? Szef PIP: uszczęśliwianie etatami na siłę się nie sprawdza

Nie będziemy masowo zmieniać umów cywilnoprawnych na etaty, a jedynie działać w przypadkach niebudzących wątpliwości – powiedział PAP szef Państwowej Inspekcji Pracy, główny inspektor pracy Marcin Stanecki. Zaznaczył, że w planowanych zmianach nie chodzi o „uszczęśliwianie etatami na siłę”, tylko o reagowanie na skargi.

Zmiana cen gazu. Chodzi o kwoty od 1 tysiąca, nawet do kilkunastu tysięcy złotych. Kto odczuje nową taryfę?

Choć większość z nas od miesięcy żyje tematem cen energii, to dla wielu osób równie istotne są ceny gazu. A te właśnie się zmieniły. Różnica obejmie rocznie kwoty od tysiąca, nawet do kilkunastu tysięcy.

Renta wdowia 2025. ZUS wypłaca świadczenia w zbiegu [Ważne terminy]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłaca już wdowie renty. Jak informuje ZUS, dzięki rencie wdowiej świadczeniobiorcy zyskają średnio 359,82 zł. Dlaczego ważne jest szybkie złożenie wniosku?

Milion wniosków o rentę wdowią. ZUS: tym osobom świadczenia nie przyznamy

REKLAMA

Dodatek pielęgnacyjny przed ukończeniem 75 lat. Ważny warunek i przykład z sądu

Po ukończeniu 75 lat Zakład Ubezpieczeń Społecznych przyzna emerytowi dodatek z urzędu. Inaczej jest jednak w przypadku młodszych osób, które muszą spełnić dodatkowe warunki.

W 2025 roku już 900 plus na dentystę. Może skorzystać każdy, kto opłaca składkę zdrowotną. Ale czy wiesz, jak?

Na początku 2025 roku pisaliśmy o tym, że każdy, kto opłaca składkę zdrowotną, może liczyć na 600 plus na dentystę. Co się w tym zakresie zmieniło? Głównie kwoty. Inflacja hamuje, ceny rosną, a pacjenci mają już 900 plus na dentystę.

REKLAMA