W pierwszej wersji tzw. specustawy koronowirusowej ustawodawca nie odniósł się w żaden sposób do kwestii toczących się postępowań sądowych, przygotowawczych czy innych, jak również nie dokonał żadnych zmian w przedmiocie chociażby doręczeń, co wzbudziło ogromny niepokój, nie tylko wśród pełnomocników procesowych. Niemniej, w Ustawie z dnia 31.03.2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw kwestie te zostały już wzięte pod uwagę. Czy zatem postępowanie sądowe toczy się dalej dotychczasowym torem? Czy strony są obowiązane do składania pism procesowych i stawiennictwa na rozprawach w wyznaczonych terminach ? A co w przypadku przebywania na obowiązkowej kwarantannie lub w izolacji?
Przeterminowane, czy opóźnione płatności są znaczącym problemem gospodarki, który dotyka zarówno większe firmy, jak i tych mniejszych przedsiębiorców. Niepłacący na czas klienci i kontrahenci są problemem już dla 6 na 10 firm w Polsce. Początkowo jedna, dwie nieopłacone faktury nie niosą ze sobą negatywnych skutków, ale w dłuższym czasie konsekwencje zatorów płatniczych potrafią być bardzo dotkliwe dla firm. To z kolei przekłada się na brak środków na bieżącą działalność, rozwój czy inwestowanie w nowe technologie oraz zatrudnianie nowych pracowników, a w przypadku firm w najcięższej sytuacji – nawet wypadnięcie z rynku.