REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Prezydent blokuje, rząd przyspiesza: stawką są nasze rachunki za energię

Prezydent blokuje, rząd przyspiesza: stawką są nasze rachunki za energię
Prezydent blokuje, rząd przyspiesza: stawką są nasze rachunki za energię
fot. Blue Planet Studio/Shutterstock
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Weto prezydenta zatrzymało ustawę wiatrakową, która miała otworzyć drogę do większych inwestycji w tańszą, zieloną energię. Rząd jednak nie odpuszcza i zapowiada serię rozporządzeń oraz zmian proceduralnych, które mają przyspieszyć rozwój energetyki wiatrowej. Od tego, czy uda się odblokować wiatraki, zależy tempo transformacji i wysokość naszych rachunków za prąd.

Już w tym tygodniu do uzgodnień międzyresortowych trafi rozporządzenie, które ma przyspieszyć modernizacje turbin wiatrowych. Ministra klimatu i środowiska zapowiada, że to pierwsze z rozporządzeń, które pozwolą pobudzić inwestycje w energetyce wiatrowej mimo weta prezydenta dla ustawy wiatrakowej. Część rozwiązań znajdzie się także w ustawie. Eksperci oceniają, że weto jest problematyczne z perspektywy dalszej transformacji energetycznej kraju.

REKLAMA

REKLAMA

Weto prezydenta zatrzymuje ustawę wiatrakową, ale rząd szykuje rozporządzenie

Weto prezydenta nie zatrzyma nas. Będziemy dalej zmieniać polską energetykę, żeby coraz większy udział miały w niej źródła najtańsze, w tym wiatr na lądzie. Dlatego będziemy zmieniać rozporządzenia, różne regulaminy, wewnętrzne procedury RDOŚ, by przyspieszyć proces inwestycyjny, ale też pewnie w niektórych obszarach ustawy – powiedziała agencji Newseria Paulina Hennig-Kloska, ministra klimatu i środowiska, podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu. – Będziemy wracać z pewnymi rozwiązaniami, poza oczywiście odległością, która, jak rozumiem, dla prezydenta jest nie do przyjęcia.

W sierpniu Karol Nawrocki zawetował tzw. ustawę wiatrakową, w której były zapisy liberalizujące przepisy dotyczące inwestycji w wiatraki na lądzie. Chodzi m.in. o zmniejszenie dopuszczalnej odległości turbin wiatrowych od budynków mieszkalnych z 700 m do 500 m. Jak podkreślił prezydent, ludzie nie chcą mieć przy swoich gospodarstwach domowych 150-metrowych wiatraków i dlatego zmniejszenie odległości do 500 m nie jest rzeczą akceptowalną społecznie. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej wyliczyło, że zmiana wymaganego minimalnego dystansu zwiększyłaby o 100 proc. powierzchnię dostępną pod potencjalne inwestycje wiatrowe. Wzrosłaby ona z 2 proc. do 4 proc. powierzchni kraju.

Rząd nazwał weto prezydenta kosztownym błędem. Z szacunków przytaczanych przez ministra energii Miłosza Motykę 1 GW mocy więcej z lądowych elektrowni wiatrowych przekłada się na 10–20 zł mniej za megawatogodzinę na rachunku. Dlatego rząd zapowiada dalsze próby zmiany obowiązujących przepisów.

REKLAMA

Repowering – stare turbiny dostaną drugie życie

Pierwsze rozporządzenie, które ma przyspieszyć tzw. repowering, czyli modernizację istniejących w Polsce turbin wiatrowych na lądzie, jeszcze w tym tygodniu trafi do uzgodnień międzyresortowych. Kolejne odsłony kolejnych przepisów będą w kolejnych tygodniach – zapowiada Paulina Hennig-Kloska.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jak wynika z raportu Forum Energii „Transformacja energetyczna Polski 2025”, na koniec ub.r. w OZE zainstalowanych było 33,6 GW, z czego mniej więcej jedna trzecia to elektrownie wiatrowe na lądzie. Ich moc w ciągu roku wzrosła o 0,8 GW (+7,7 proc.), a w ciągu 10 lat – o 5,6 GW (+112,6 proc.). W ubiegłym roku produkcja energii z wiatru osiągnęła rekordowy poziom – 24,5 TWh (14,5 proc. ogólnej produkcji). W ogóle za pomocą odnawialnych źródeł wyprodukowano 29,4 proc. energii w 2024 roku.

Według nowych danych podawanych przez Forum Energii w sierpniu br. z OZE pochodziło łącznie 37,5 proc. wyprodukowanej energii (4,8 TWh), o 15 proc. więcej niż rok temu. Elektrownie wiatrowe odpowiadały za 27,9 proc. generacji OZE (1,3 TWh). To o 5,2 proc. więcej w zestawieniu z sierpniem 2024 roku. Moc zainstalowana w elektrowniach wiatrowych na początku lipca wynosiła 11 GW.

Eksperci: każdy zablokowany wiatrak to droższy prąd

Weto prezydenta to decyzja, która de facto bardzo ogranicza perspektywy rozwoju energetyki wiatrowej na lądzie, perspektywy, które są w Polsce dosyć duże, bo obecnie działa 11 GW mocy w wiatrakach na lądzie, a myślę, że bez problemu moglibyśmy dobić do poziomu dwudziestu kilku, może nawet 30 GW mocy, co nie pozostałoby bez pozytywnego wpływu na sytuację energetyczną w kraju – ocenia Jakub Wiech, redaktor naczelny Energetyka24.

Kluczowa jest tu przede wszystkim perspektywa po 2030 roku, kiedy z systemu będą stopniowo wyłączane moce węglowe, co pociągnie za sobą lukę wytwórczą. – Każdy megawat w mocach wiatrakowych, po pierwsze, będzie dawał większe możliwości pokrycia zapotrzebowania, po drugie, będzie sprawiał, że będziemy mniej zależni od importowanego gazu, bo wiadomo, że to najprawdopodobniej gaz wypełni większość luki wytwórczej w krytycznych szczytowych momentach, więc to jest decyzja, która utrudnia, moim zdaniem, planowanie transformacji energetycznej Polski – ocenia Jakub Wiech.

Transformacja nie może czekać – stawką jest bezpieczeństwo i cena energii

Jak podkreśla, już teraz występują problemy wynikające z dość niezbalansowanego systemu elektroenergetycznego. – Nie mamy mocy jądrowych, które odgrywają rolę stabilnej, bezemisyjnej podstawy. Nie mamy dostatecznie dużych mocy w hydroenergetyce, żeby odgrywały one istotną rolę w naszej bezemisyjnej części energetyki, działając w sposób względnie kontrolowalny. Mamy zatrzymane w dużej mierze inwestycje w wiatraki i mamy bardzo dużo mocy w fotowoltaice, które są bardzo trudne, jeżeli chodzi o kontrolowanie w systemie, i środek ciężkości się przez to zaburzył. Cały czas mamy ciężar w postaci mocy węglowych, które będą odchodzić z systemu, często w sposób awaryjny – wymienia ekspert ds. energetyki. – Z tego właśnie względu tę część naszego miksu wytwórczego, której sobie nie zapełnimy takimi mocami jak wiatraki, zajmie po prostu gaz, którego nie mamy, który importujemy często po bardzo wysokich kosztach, co pokazały ostatnie trzy lata kryzysu energetycznego.

Zdaniem eksperta w tak zbudowanym systemie trudno mówić o możliwościach zmniejszenia kosztów energii. O ile rozwój OZE przyczynia się do spadku kosztów wytwarzania energii elektrycznej, o tyle ponosimy większe nakłady związane z zapóźnieniami transformacyjnymi i utrzymaniem całego systemu.

Źródło: Newseria

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
KRUS do zmiany? Kryzys demograficzny na wsi pogłębia problemy systemu emerytalnego rolników

Depopulacja wsi, starzenie się mieszkańców i malejąca liczba płatników składek prowadzą do coraz większej presji na budżet państwa oraz konieczności pilnej modernizacji systemu KRUS, który – jak podkreślają eksperci – nie odpowiada już realiom współczesnego rolnictwa.

Orzeczenie o niepełnosprawności bez komisji w 2025 roku – nowe zasady, ważne zmiany od listopada

Coraz więcej decyzji o niepełnosprawności zapada dziś bez konieczności stawiania się przed komisją. To rozwiązanie, które oszczędza czas, stres i pieniądze, zarówno wnioskodawcom, jak i samym zespołom orzekającym. Jak wygląda taka procedura od początku do końca? Co dokładnie dzieje się po złożeniu dokumentów? Oto szczegółowy opis całego procesu.

Zaległe płatności? Z końcem roku mija ważny termin. Nie pozwól, aby Twoje roszczenia się przedawniły

Instytucja przedawnienia ma co do zasady zapewniać stabilność i pewność w obrocie gospodarczym. Polega ona na tym, że po upływie określonego czasu ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia. Brak aktywności wierzyciela przez określony czas prowadzi do nieodwracalnej utraty możliwości skutecznego dochodzenia świadczenia przed sądem, co ma doniosłe skutki praktyczne, szczególnie w kontekście dynamicznie zmieniającego się otoczenia biznesowego i konieczności zarządzania portfelem wierzytelności.

Sejm uchwalił zmiany w Prawie drogowym. Za szybką jazdę będzie grozić więzienie. Kiedy nowe przepisy wejdą w życie?

Zmienia się prawo dla kierowców. Za ekstremalne przekroczenia prędkości grozić będzie nie tylko gigantyczny mandat, ale też konfiskata auta, dożywotni zakaz prowadzenia, a w najbardziej niebezpiecznych sytuacjach nawet od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Sejm przyjął ustawę, która uderza w najbardziej brawurowych kierowców. Sprawdzamy, kogo obejmą nowe przepisy i kiedy zaczną obowiązywać.

REKLAMA

Odroczenie KSeF? Nowa interpelacja jest już w Sejmie

Planowane obowiązkowe uruchomienie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) wywołuje coraz większe napięcia w środowisku przedsiębiorców. Firmy z sektora MŚP alarmują, że system w obecnym kształcie może zagrozić stabilności ich działalności, a eksperci wskazują na liczne braki techniczne i prawne. W obliczu rosnącej presji poseł Bartłomiej Pejo złożył interpelację, domagając się wstrzymania obowiązkowego wdrożenia KSeF i wyjaśnienia ryzyk przez Ministerstwo Finansów.

Leasing czy wynajem? Co wybrać, co dzieje się z autem po zakończeniu umowy [Gość Infor.pl]

Końcówka roku to gorący czas dla branży leasingowej i motoryzacyjnej. Wielu przedsiębiorców szuka jeszcze sposobów na optymalizację kosztów, rozważa wymianę samochodu lub zakup kolejnego pojazdu. Wybór jednak nie jest prosty – bo czy lepiej zdecydować się na leasing, czy na wynajem długoterminowy? O różnicach między tymi formami finansowania mówił w rozmowie z Szymonem Glonkiem (Infor.pl) Tomasz Jabłoński, wiceprezes PKO Leasing.

Usuną to święto z dni wolnych od pracy??? Do rządu trafił zaskakujący dezyderat

Dyskusja o dniach wolnych od pracy w Polsce zazwyczaj dotyczy dodawania nowych dat do kalendarza – dość wspomnieć niedawne debaty o wolnej Wigilii (z sukcesem) czy Wielkim Piątku. Tym razem jednak na biurko minister trafił dokument idący w zupełnie innym kierunku. Chodzi o "porządkowanie" prawa, które w teorii nie powinno nic zmienić w życiu przeciętnego Kowalskiego, ale w praktyce budzi szereg wątpliwości prawnych, od Kodeksu pracy po relacje z Kościołem Katolickim.

Ta nowa ulga to prawdziwy hit. Lawina wniosków zalała ZUS. Idą na to miliardy. Ale trzeba się spieszyć. Czasu zostało już niewiele

Bez składek i bez tłumaczeń. Mikroprzedsiębiorcy w Polsce mogą raz w roku zrobić sobie finansowy oddech od ZUS – i to zupełnie legalnie. Tak działają tak zwane wakacje składkowe, które dają możliwość niepłacenia przez jeden miesiąc składek na ubezpieczenia społeczne, Fundusz Pracy i Fundusz Solidarnościowy. Łączną kwotę podlegającą zwolnieniu można już liczyć w miliardach. Ale wielu przedsiębiorców wciąż zwleka z decyzją, choć licznik bije i czasu jest coraz mają coraz mniej.

REKLAMA

Nie odziedziczysz już mieszkania po zmarłym, jeżeli za dużo zarabiasz lub posiadasz w tym samym mieście inną nieruchomość. Ministerstwo Rozwoju i Technologii mówi stop niesprawiedliwemu bogaceniu

W dniu 19 września 2025 r., w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów zostały opublikowane założenia ustawy o zmianie ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego oraz ustawy o dodatkach mieszkaniowych, która ma wprowadzić przewrót w zasadach „dziedziczenia” stosunku najmu mieszkań komunalnych. Jest to projekt, który podczas posiedzenia Senatu, które odbyło się w dniu 17 lipca br., został zapowiedziany przez wiceministra rozwoju i technologii Tomasza Lewandowskiego i którego celem – jak zostało wówczas wspomniane – jest ukrócenie bogacenia się na komunalnych zasobach mieszkaniowych przez osoby o wysokich dochodach, które są już w posiadaniu innych nieruchomości w danym mieście.

MOPS i ZUS: Stopień znaczny nie zawsze chce świadczenia pielęgnacyjnego. Nam zależy na rehabilitacji domowej, pierwszeństwach w kolejkach do badań, lekarzy i specjalistów oraz zniżkach na przejazdy komunikacją miejską

Do infor.pl napisała list matka niepełnosprawnego studenta (studia zaoczne). Chłopak miał stopień znaczny, a teraz komisja orzecznicza go "uzdrowiła" do stopnia umiarkowanego. Sprawa jest w sądzie. Matka studenta nie jest przekonana, czy w przypadku odzyskania stopnia znacznego niepełnosprawności, będzie występowała o "stare" świadczenie pielęgnacyjne. Bo dla tej rodziny ważniejsze są takie świadczenia jak rehabilitacja domowa, pierwszeństwo w kolejkach do badań, lekarzy i specjalistów oraz zniżki na przejazdy komunikacją miejską.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA