REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

1000 plus dla rodzin z dziećmi. Nowe świadczenie dla bogatych?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
biuro rachunkowe, praca, pracownik,
biuro rachunkowe, praca, pracownik,
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Rodzice, którzy mają co najmniej dwójkę dzieci będą zwolnieni z podatku dochodowego. Podpisany przez prezydenta Karola Nawrockiego projekt ustawy „PIT Zero. Rodzina na plus” brzmi bardzo obiecująco. Ale tylko na pierwszy rzut oka? Pytanie, kto tak naprawdę zyska na tej podpozycji. Czy bogaci, czy biedni.

rozwiń >

„PIT Zero. Rodzina na plus” - na czym polega świadczenie?

Zgodnie z propozycją rodzice wychowujący co najmniej dwoje dzieci mieliby nie płacić podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) do kwoty 140 tys. zł rocznie na każdego rodzica. Dwoje rodziców mogłoby w takiej sytuacji korzystać z kwoty wolnej wynoszącej 280 tys. zł rocznie. Ulgą objęci byliby rodzice dzieci do 18. roku życia, a w przypadku dzieci uczących się i nie osiągających dochodów – do 25. roku życia, pod warunkiem, że wykonują władzę rodzicielską, pełnią funkcję opiekuna prawnego, lub sprawują funkcję rodziny zastępczej.

REKLAMA

REKLAMA

„PIT Zero. Rodzina na plus” tylko dla tych na skali podatkowej

Z opublikowanego projektu wynika, że rozwiązanie to dotyczyłoby tylko osób rozliczających się według skali podatkowej, w tym przypadku tzw. kwota zmniejszająca podatek wynosiłaby 16 800 zł, co w praktyce przekłada się na kwotę wolna od podatku na poziomie 140 tys. zł - Nadwyżka ponad podstawę obliczenia podatku wynoszącą 140 000 zł byłaby opodatkowana stawką 32 proc, co oznacza, że takie osoby od razu „wpadną” w drugi przedział podatkowy wynika z analizy Grant Thornton.

Z rozwiązania byliby wyłączeni podatnicy, którzy w danym roku podatkowym są zobowiązani do zapłaty daniny solidarnościowej, a więc osiągają dochody powyżej 1 mln. zł. Również przedsiębiorcy rozliczający się według stawki liniowej 19 nie są objęci tą propozycją – oceniają eksperci.

Z wyliczeń Grant Thornton wynika, że to właśnie ci o ponadprzeciętnych dochodach, byliby największymi beneficjentami tego rozwiązania. - Taki efekt, byłby zresztą zgody z hasłem głoszonym przez prezydenta, aby „dać przestrzeń do rozwoju klasy średniej – wskazują analitycy i zauważają, że to właśnie dysproporcje w korzyściach z tego rozwiązania, są przedmiotem największej krytyki tego projektu ze strony resortu finansów i gospodarki. Najsłabiej zarabiające, osiągający dochody poniżej kwoty wolnej nie osiągnęłyby żadnej korzyści – oceniają eksperci.

REKLAMA

"PIT Zero. Rodzina na plus”. Kto zyska najwięcej?

Analitycy Grant Thornton przywołują konkretne przykłady. Ci, którzy mają minimalne wynagrodzenie osiągnęliby korzyść na poziomie około 75 zł na osobę, wychodzi 150 zł na rodzinę miesięcznie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Otrzymujący przeciętne wynagrodzenie zaoszczędziliby na podatku około 500 zł miesięcznie na osobę, czyli około 1000 zł w przypadku rodziny, pod warunkiem że oboje rodziców osiąga taki dochód.

Im wyższe dochody, tym korzyści rosną. Ci z wynagrodzeniem 15 tys. zyskaliby 1400 zł miesięcznie (17 tys. rocznie na osobę).

Gdyby kwota wolna wynosiła 140 tys. zł, uwzględniając prawo do zryczałtowanych kosztów oraz odliczenia składek ZUS, podatek pojawiłby się dopiero przy dochodach oscylujących wokół 14 tys. brutto miesięcznie. A zatem zarabiający poniżej tej kwoty nie płaciliby go w ogóle.

Podwyższenie kwoty wolnej do 140 tys. zł oznaczałoby 90 tys. zł nieopodatkowanych według stawki 12% oraz 20 tys. zł nieopodatkowanych według 32 proc. Maksymalna korzyść wyniosłaby zatem 17 200 zł.

Jak ta korzyść wygląda ta na przykładach?

PIT Zero. Rodzina na plus: Pracownicy rozliczający się według skali podatkowej

Do wyliczeń przyjęto minimalne wynagrodzenie prognozowane na 2026 r. w wysokości 4806 zł oraz prognozowane przeciętne wynagrodzenia na potrzeby wyliczenia limitu składek ZUS w wysokości 9420 zł.

Wyliczenia przygotowano dla rodziców dwójki dzieci uprawnionych do skorzystania z ulgi prorodzinnej. Założono, że nie zmieni się wysokość ulgi prorodzinnej.

Korzyść dotyczy tylko jednego z rodziców. Wyliczenia nie uwzględniają indywidualnej sytuacji poszczególnych rodzin, w tym prawa do innych ulg podatkowych, więc korzyść z prezentowanego rozwiązania mogłaby być niższa niż pokazano.

Kto nie skorzystałby z tego rozwiązania?

Jak wskazują analitycy Grant Thornton, na inicjatywie „PIT Zero. Rodzina na plus” nie skorzystaliby najmniej zarabiający, z dochodami poniżej kwoty wolnej, rodziny z jednym dzieckiem, ponieważ propozycja ich nie obejmuje, osoby bezdzietne oraz rodzice.

PIT Zero Rodzina naplus

PIT Zero Rodzina naplus

Materiały prasowe

Skutki społeczne wprowadzenia ulgi

Gdyby ulga została wprowadzona, mogłaby ona spowodować pogłębienie się polaryzacji społeczeństwa – oceniają eksperci. Obecnie mamy już 800 plus, rodzice mogą korzystać z ulgi prorodzinnej, a ci, którzy wychowują co najmniej czwórkę dzieci, mają także prawo do tak zwanej ulgi „4 plus”, a więc zwolnienia przychodów u każdego z rodziców do kwoty 85 528 zł.

Co więcej – wskazują - ministerstwo finansów zaprezentowało w maju tego roku strukturę dochodów budżetowych z podatku PIT w zależności od liczby dzieci wychowywanych przez podatników. Z analizy danych wynikało, że bezdzietni oraz rodzice pełnoletnich już dzieci odprowadzają do budżetu państwa prawie 60 proc. podatku PIT.

Takie będą skutki dla budżetu

- Prezydent ma oczywiście inicjatywę ustawodawczą. Ma prawo zgłaszać swoje projekty. Tym bardziej, że to nie on odpowiada za realizację budżetu – zauważają analitycy Grant Thornton. Prezydent przekonuje, że zmiany te będą możliwe do sfinansowania m.in. dzięki uszczelnieniu systemu podatkowego w zakresie VAT i CIT, prawdopodobnie chodzi tu o KSEF i JPK_CIT. Koszt programu jest jednak ogromny. Ministerstwo Finansów szacowało, że koszt wprowadzenia takiej ulgi nawet na 30 mld zł rocznie. Kancelaria Prezydenta wskazuje 14 mld zł, co i tak jest kwotą bardzo wysoką, niemożliwą do osiągnięcia wyłącznie z uszczelnienia systemu podatkowego – podkreślają eksperci.

To mało realne?

W dodatku, w świetle objęcia Polski procedurą nadmiernego deficytu przez Komisję Europejską wszystkie kosztowne propozycje podatkowe – są mało realne do wprowadzenia w najbliższych latach. Należy je zatem traktować bardziej jako element gry politycznej niż realny plan legislacyjny – wskazują w analizie.

Można mieć także wątpliwości co do wpływu takiej ulgi na wzrost dzietności. Wprowadzenie w 2022 roku ulgi dla rodzin 4 plus nie przełożyło się na zauważalny wzrost liczby takich rodzin. Jeśli projekt jest adresowany do młodych osób, które obecnie nie mają jeszcze dzieci, a jego celem jest zachęcenie ich do podjęcia decyzji o rodzicielstwie, to perspektywa zwolnienia z podatku dopiero po urodzeniu drugiego dziecka może wydawać się im zbyt odległa – zauważają analitycy Grant Thornton.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Na zasiłek pielęgnacyjny 500 zł miesięcznie trzeba będzie poczekać 10 lat. To za długo dla 1 mln Polaków

Nie było szans na podwyżkę zasiłku pielęgnacyjnego w 2025 r. Żadnej. Wciąż tylko 215,84 zł. I tak od 2019 r. W przyszłości nie będzie lepiej. Przedstawiciele rządu już oficjalnie potwierdzają, że najwcześniej zasiłek ten zostanie podniesiony dopiero od 1 stycznia 2029 r. To wyrok na realną wartość zasiłku pielęgnacyjnego porównując ze znacznymi podwyżkami tylko w 2025 r. dla świadczenia pielęgnacyjnego, dodatku dopełniającego i świadczenia wspierającego. Z zasiłku pielęgnacyjnego korzysta aż 1 mln osób (głównie osoby z umiarkowaną niepełnosprawnością). Nie ma kryterium dochodowego więc politycy nie mogą zamrozić  progów dochodów (tak zrobili przy zasiłkach rodzinnych).

Sprzątanie grobów po Wszystkich Świętych - nieprzestrzeganie nowych zasad może kosztować nawet 5000 zł. Uwaga na te pułapki na cmentarzach, łatwo się pomylić

Już po 1 listopada – Dniu Wszystkich Świętych oraz 2 listopada – zaduszkach. Jak co roku, był to czas pamięci o tych, którzy odeszli, szczególnie osobach bliskich. Za chwilę, korzystając z dobrej pogody oraz długiego weekendu listopadowego, zapewne ruszymy sprzątać groby po wypalonych zniczach i wkładach. Nocne przymrozki mogły też zaszkodzić żywym kwiatom, być może je też trzeba będzie wyrzucić. Jednak nawet podczas porządkowania grobów bliskich musimy pamiętać o przestrzeganiu przepisów. Także na cmentarzach obowiązują zasady segregacji, a w tym roku w niektórych miejscach czeka na nas nowość.

Nowe standardy opieki nad dziećmi do lat 3. Ministerstwo prezentuje podręcznik dla dyrektorów żłobków i klubów dziecięcych

Ministerstwo Edukacji Narodowej oraz Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zaprezentowały „Podręcznik dla kadry zarządzającej instytucjami opieki nad dziećmi do lat 3”. Publikacja ma pomóc dyrektorom żłobków, klubów dziecięcych i opiekunom dziennym w przygotowaniu się do wdrożenia nowych standardów, które wejdą w życie 1 stycznia 2026 roku.

Granica między urządzeniem technicznym a budowlą – najnowsze orzecznictwo w sprawie opodatkowania silosów i zbiorników

Czy zbiorniki i silosy wykorzystywane w procesach produkcyjnych mogą być traktowane jako budowle podlegające opodatkowaniu, czy jedynie jako urządzenia techniczne? Najnowsze orzecznictwo, w tym wyrok NSA z 7 października 2025 r. (sygn. III FSK 738/24), wskazuje, że nawet, gdy obiekty te służą procesom technologicznym, ich podstawowa funkcja i konstrukcja kwalifikują je jako budowle, co przekłada się na konieczność opodatkowania ich podatkiem od nieruchomości.

REKLAMA

Zasiłek pogrzebowy w górę. ZUS wyśle 7000 zł już od 1 stycznia 2026 roku! Duża podwyżka

Dobra wiadomość dla wszystkich Polaków! Od 1 stycznia 2026 roku ZUS zacznie wypłacać podwyższony zasiłek pogrzebowy. Świadczenie wzrośnie z dotychczasowych 4000 zł do 7000 zł, co oznacza podwyżkę aż o 3000 zł. Decyzja w tej sprawie zapadła, a nowe przepisy wejdą w życie z początkiem nowego roku. Oto szczegóły.

Kolejny rok niesprawiedliwości. Dalej składki 250 000 zł są "zaparkowane" w ZUS. Bez w praktyce możliwości konsumpcji w postaci emerytury [Mundurowi sprzed 1999 r.]

Od kilku lat emeryci mundurowi z poprzedniego systemu walczą o możliwość zwiększenia emerytury mundurowej poprzez dołożenie do niej emerytury cywilnej. Chodzi o osoby, które były mundurowymi przed 1999 r. - nie mogą łączyć emerytury mundurowej i cywilnej. Od kilkunastu miesięcy osoby poszkodowane ślą petycje do rządu, Sejmu i Senatu. Bezskutecznie. Dalej składki odprowadzone przez nich do ZUS są w praktyce "zaparkowane" w ZUS bez możliwości konsumpcji w postaci emerytury.

Nowe 500 plus dla seniorów otrzymujących emeryturę nie wyższą niż 3 272,69 zł. Z wnioskami należy się pospieszyć, bo spóźnialscy świadczenia nie otrzymają

Seniorzy, którzy otrzymują świadczenie emerytalno-rentowe na poziomie nie wyższym niż 3 272,69 zł netto miesięcznie (a ci którzy współdzielą gospodarstwo domowe z innymi osobami – których dochód na osobę w rodzinie, nie przekracza 2 454,52 zł) – jeszcze w 2025 r. mogą liczyć na dodatkowe wsparcie w postaci co najmniej 500 zł, jeżeli korzystają z ciepła systemowego i ponoszą koszty ogrzewania powyżej 170 zł/GJ netto. Mowa o tzw. bonie ciepłowniczym, wprowadzanym przez rząd ustawą o bonie ciepłowniczym oraz o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia wysokości cen energii elektrycznej. Można już składać wnioski i należy się pospieszyć, bo spóźnialscy pieniędzy nie otrzymają.

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

REKLAMA

Jak wdrożenie systemu HRM, e-Teczek i wyprowadzenie zaległości porządkuje procesy kadrowo-płacowe i księgowe

Cyfryzacja procesów kadrowych, płacowych i księgowych wchodzi dziś na zupełnie nowy poziom. Coraz więcej firm – od średnich przedsiębiorstw po duże organizacje – dostrzega, że prawdziwa efektywność finansowo-administracyjna nie wynika już tylko z automatyzacji pojedynczych zadań, lecz z całościowego uporządkowania procesów. Kluczowym elementem tego podejścia staje się współpraca z partnerem BPO, który potrafi jednocześnie wdrożyć nowoczesne narzędzia (takie jak system HRM czy e-teczki) i wyprowadzić zaległości narosłe w kadrach, płacach i księgowości.

Jak obliczyć koszt wytworzenia środka trwałego we własnym zakresie? Które wydatki można uwzględnić w wartości początkowej?

W praktyce gospodarczej coraz częściej zdarza się, że przedsiębiorstwa decydują się na wytworzenie środka trwałego we własnym zakresie - czy to budynku, linii technologicznej, czy też innego składnika majątku. Pojawia się wówczas pytanie: jakie koszty należy zaliczyć do jego wartości początkowej?

REKLAMA