REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Aplikacje zakupowe: jedni sprawdzają i porównują ceny, inni traktują jak marketplace lub sklep internetowy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Aplikacje zakupowe służą głównie do sprawdzania cen, ale coraz więcej osób korzysta z nich jako z platformy do samych zakupów
Aplikacje zakupowe służą głównie do sprawdzania cen, ale coraz więcej osób korzysta z nich jako z platformy do samych zakupów
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Aplikacje zakupowe podbiły serca klientów. Najczęściej służą do poznania i porównania cen, ale i pośrednictwa w zakupach. Zaskoczeniem jest najchętniej kupowany asortyment artykułów za pośrednictwem OLX, AliExpress, Zalando czy Empik.

Te portale, a jednocześnie aplikacje zakupowe praktycznie każdy zna i prawdopodobnie z nich korzystał. Nic w tym dziwnego. Oferują możliwość łatwego wyszukiwania produktów, konkurencyjne ceny, a także szybką dostawę. A co zamawiamy najczęściej?

REKLAMA

REKLAMA

Aplikacje zakupowe: dlaczego ich popularność wciąż rośnie u Polaków

Trzech na czterech konsumentów najchętniej kupuje w aplikacjach zakupowych… elektronikę – wynika z badania firmy Komputronik.
Czego jeszcze można się dowiedzieć z ankiety sieci sklepów?
Wzrost popularności aplikacji zakupowych widać szczególnie, analizując ostatnią dekadę. Rozwój tego trendu miał związek z następującymi wydarzeniami: upowszechnianiem się smartfonów oraz tańszego dostępu do Internetu, rozwojem platform typu marketplace, pandemią Covid-19, która wpłynęła na rozwój i przyspieszenie e-commerce, a następnie jego upowszechnienie wśród nawyków konsumentów.

Jak tłumaczy Karolina Pietz-Drapińska, Marketing & Digital Development Director w Komputronik S.A, z perspektywy ostatnich dziesięciu lat widać dynamiczny wzrost zainteresowania użytkowników korzystaniem z aplikacji zakupowych.
– Szacuje się, że w latach 2011-2013 udział wykorzystujących aplikacje zakupowe wynosił około 5-10 proc., co wynikało w głównej mierze z niskiej penetracji smartfonów oraz nikłego dostępu do różnego rodzaju aplikacji – tłumaczy Karolina Pietz-Drapińska.
– Rozwój platform, takich jak Allegro, AliExpress czy OLX sprawił, że w latach 2014-2015 użytkownicy coraz chętniej instalowali na swoich urządzeniach nowe, mobilne rozwiązania, które ułatwiały i przyspieszały zakupy – dodaje ekspertka.

W tych latach poziom wykorzystania aplikacji zakupowych można szacować na około 15-20 proc.
Dużym motorem napędowym była pandemia Covid-19. Jak wynika z danych Data.ai, w 2020 r. aplikacje dla sprzedawców detalicznych odnotowały 43 proc. wzrost liczby pobrań r/r.
– Raport PwC z 2021 roku wskazuje natomiast, że 30 proc. Polaków korzystało w tym czasie z aplikacji mobilnych do robienia zakupów – komentuje Karolina Pietz-Drapińska.

REKLAMA

Dane z innych źródeł pokazują jeszcze większy entuzjazm, jeśli chodzi o zainteresowanie Polaków aplikacjami zakupowymi.
Raport Gemiusa z 2020 roku pt. „E-commerce w Polsce. Gemius dla e-Commerce Polska” wskazywał, że w tamtym roku 74 proc. użytkowników urządzeń mobilnych miała zainstalowaną na swoim smartfonie przynajmniej jedną aplikację zakupową.
Natomiast, według badania Mediapanel z maja 2023 r., 90,8 proc. internautów, czyli 26,9 mln, odwiedziło w tamtym miesiącu przynajmniej jedną witrynę z kategorii zakupy online lub uruchomiło tego typu aplikację.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Aplikacje zakupowe: jak z nich korzystają klienci

Badanie sieci sklepów Komputronik na grupie 1 016 osób pokazuje, że użytkownicy w bardzo zróżnicowany sposób korzystają obecnie z aplikacji zakupowych. Przekrój odpowiedzi jest zaskakująco szeroki.
Największy odsetek ankietowanych (17,81 proc.) używa aplikacji zakupowych kilka razy w miesiącu, a 13,98 proc. – kilka razy w tygodniu. Raz w miesiącu robi to 11,81 proc. badanych, natomiast raz w tygodniu – 8,37 proc.
Częściej niż raz dziennie uruchamia aplikację 11,32 proc. użytkowników, a raz dziennie czyni to 9,74 proc. Z aplikacji zakupowych nie korzysta co czwarty internauta – 26,97 proc.

W jakim celu używamy tego typu rozwiązań? Najczęściej sprawdzamy lub porównujemy ceny – 75,88 proc.
Ponadto, blisko połowa respondentów: szuka także informacji technicznych (46,09 proc.), sprawdza dostępność (45,82 proc.) i śledzi status zamówienia 45,42 proc.

Badani najchętniej kupują poprzez aplikacje zakupowe elektronikę/technologie (73,85 proc.). Na kolejnym miejscu znalazła się odzież (40,3 proc.) i akcesoria samochodowe (31,40).
Następne kategorie cieszyły się mniejszym zainteresowaniem. Wśród nich można wymienić e-sklepy obuwnicze (29,65 proc.), kosmetyczne (28,57 proc.), z artykułami sportowymi (23,58 proc.), z artykułami spożywczymi / FMCG (19,95 proc.), turystyczne (19,27 proc.), księgarnie / sklepy z książkami – 18,87 proc., z chemią gospodarczą (18,33 proc.), z kosmetykami / beauty (16,30 proc.), meblowe (13,34 proc.), zoologiczne (12,80 proc). oraz z zabawkami i artykułami dziecięcymi (8,49 proc.).
Wyjątkiem są marketplace’y, uwzględniające wszystkie kategorie, z których deklaruje, że korzysta 36,92 proc. badanych.

Aplikacje zakupowe: elektronika jedna wśród artykułów o znacznej wartości

Co ciekawe, ankietowani są w stanie kupić poprzez aplikację zakupową, jeśli chodzi o wartościowe rzeczy, praktycznie wyłącznie elektronikę – wskazuje tak 61,99 proc. badanych.
Inne dziedziny nie cieszą się już taką popularnością. Meble i rowery nabywa w ten sposób niespełna 4 proc. ankietowanych – odpowiednio 3,77 i 3,9 proc.
Natomiast samochody jeszcze mniejszy procent, bo zaledwie 1,35 proc.

Jeśli chodzi o zalety aplikacji zakupowych, to badani najchętniej wskazują na prosty interfejs – 79,78 proc. oraz personalizację zakupów – 74,49 proc.
Co ciekawe, rabaty wybiera mniej niż co drugi ankietowany – 42,99 proc. Istotniejsza jest możliwość śledzenia dostawy: 44,61 proc.
Ponadto ankietowani wskazują na: możliwość sprawdzania i wystawiania opinii – 40,83 proc., bezpośredni kontakt z działem obsługi klienta / łatwiejszy kontakt – 39,49 proc., łatwiejsze i szybsze zwroty – 28,57 proc. oraz możliwość sprawdzania i wystawiania opinii – 17,79 proc.

Interesujący jest fakt, iż spośród nowych rozwiązań w aplikacjach zakupowych ankietowani najczęściej wskazywali możliwość sprawdzania i wystawiania opinii: 59,30 proc.
Co trzeci ankietowany – 35,17 proc. – wskazał możliwość zakupu z odroczoną płatnością. Natomiast co czwarty – 26,55 proc. – przedłużoną gwarancję.
Nikłym zainteresowaniem wykazują się: „zwroty – stary za nowy”, które wybrało 12,80 proc. oraz wynajem produktów – jedynie 5,5 proc. wskazań.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nowe faktury elektroniczne w 2026 r. Prof. Modzelewski: art. 106nda ust. 3 ustawy o VAT nakłada niewykonalne obowiązki i jest sprzeczny z prawem UE

Nowe faktury elektroniczne, o których mowa w art. 106nf, 106nh, 106nda i 106nha ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (ustawa o VAT), które będą w przyszłym roku wystawione zgodnie z wzorem faktury ustrukturyzowanej, budzą wśród podatników najwięcej wątpliwości – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

ZUS: Miała dług wobec ZUS ponad 300 000 zł. Opłaty dla ZUS 151 959 zł. Dług dalej nie spadł poniżej 300 000 zł

Taką historię przedstawiła dr Katarzyna Kalata. Osoba winna ZUS-owi sporo pieniędzy zapłaciła przez kilka lat ponad 60 000 zł, ale nie spłaciła ani złotówki kapitału. ZUS doliczył jej łącznie 151 959 zł opłat prolongacyjnych. Dziś nadal musi spłacić… ponad 328 000 zł. Tyle samo, co 4 lata temu.Dlaczego?Bo zgodnie z mechanizmem stosowanym przez ZUS, każda wpłata najpierw pokrywa odsetki i koszty egzekucyjne – dopiero potem zaliczana jest na należność główną.

PPK: czy można obniżyć wpłatę podstawową? Znaczenie ma kwota 5599,20 zł

Czy w programie Pracowniczych Planów Kapitałowych można obniżyć wpłatę podstawową? Okazuje się, że uczestnik PPK zatrudniony u kilku pracodawców sam musi sprawdzić, czy ma prawo do obniżenia wpłaty podstawowej.

KSeF 2026: Tylko 4 miesiące na przygotowanie. Czego wymagać od dostawców oprogramowania? Kto powinien mieć dostęp do systemu?

Od 1 lutego 2026 roku w Polsce zacznie obowiązywać obligatoryjne fakturowanie elektroniczne z wykorzystaniem faktur ustrukturyzowanych wprowadzonych do ustawy o podatku VAT. Najpierw dotyczyć to będzie największych podatników (przekroczone 200 mln zł obrotów brutto w 2024 r.), a od 1 kwietnia 2026 r. - pozostałych. Oznacza to, że wymiana faktur pomiędzy przedsiębiorcami będzie musiała odbywać się za pośrednictwem Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF).

REKLAMA

ZUS: W 2026 r. nowe zaświadczenia dla pracodawcy. A w nich potwierdzenia okresów potrzebnych do przeliczenia stażu pracy. Wnioski tylko przez PUE ZUS

Kto składa wnioski i otrzymuje zaświadczenia z ZUS? Pracownicy, którzy będą mieli 2 lata na wdrożenie najnowszego przywileju z Kodeksu Pracy. Polega on na ponownym przeliczeniu okresu zatrudnienia poprzez uwzględnienie w nim umów cywilnoprawnych i prowadzenia własnej firmy. Np. w 2026 r. pracodawca doliczy pracownikowi do okresu zatrudnienia (staż pracy) 4 lata przepracowane na umowie zlecenia z okresu studiów w 2018 r. Dzięki temu będzie miał dłuższy urlop (26 dni a nie 20 dni) czy wyższą odprawę. UWAGA! Pracodawca nie załatwi dokumentów niezbędnych do przeliczenia stażu pracy za pracownika. Musi mieć dokument (zaświadczenie) będący podstawą prawną. To wystawia ZUS tylko na wniosek pracownika.

Zmiany w VAT: rozliczanie importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej

W dniu 17 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług, będący częścią pakietu deregulacyjnego. Jak wyjaśnia Ministerstwo Finansów nowelizacja ta jest konieczna, bowiem po wprowadzeniu od czerwca br. nowego systemu celnego AIS/IMPORT PLUS, niektóre firmy posiadające pozwolenie na stosowanie zgłoszenia uproszczonego i stosujące to uproszczenie zostałyby de facto pozbawione możliwości rozliczania podatku VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej. Dzięki nowym przepisom ci przedsiębiorcy będą mogli nadal rozliczać podatek VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej.

Kredyty hipoteczne oparte na WIBOR: Kontrowersje, stanowisko TSUE i analiza potencjalnego powództwa o usunięcie „wadliwego” wskaźnika

W 2025 roku kredyty hipoteczne w Polsce pozostają silnie uzależnione od wskaźnika WIBOR (Warsaw Interbank Offered Rate), który determinuje oprocentowanie zmiennych rat kredytu lub pożyczki. Według danych z lipca 2025 r., WIBOR 3M wynosi 4,96%, a WIBOR 6M – 4,79%, co po serii obniżek stóp procentowych NBP (ostatnia we wrześniu o 0,25 pp.) przyniosło ulgę kredytobiorcom. Prognozy wskazują na potencjalny dalszy spadek do ok. 4,18% w ciągu najbliższych miesięcy, co mogłoby obniżyć raty o 60-70 zł przy umowie kredytu opiewającej na 400 tys. zł.

Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości

Regulacja dotycząca służebności przesyłu i innych form posiadania czy korzystania z nieruchomości istnieje od dawna. Pomimo to, wiele przedsiębiorstw przesyłowych (energetyczne, gazowe, telekomunikacyjne, wodociągowe) w dalszym ciągu korzysta z cudzych nieruchomości bez tytułu prawnego. Jednocześnie, wielu właścicieli nieruchomości nie ma wiedzy jak uregulować taki stan rzeczy. Czy przysługuje im z tego tytułu jakiekolwiek roszczenie?

REKLAMA

Ulga B+R na wakacjach. O czym należy pamiętać przy ewidencji czasu pracy w czasie nieobecności pracowników?

Ulga na działalność badawczo-rozwojową (ulga B+R) to jeden z najistotniejszych i najbardziej przystępnych instrumentów wspierających finansowanie innowacji w Polsce. Ta preferencja podatkowa umożliwia przedsiębiorcom odliczenie od podstawy opodatkowania kosztów poniesionych na działania badawczo-rozwojowe nawet na poziomie 200%. W praktyce oznacza to możliwość odzyskania wydatków ponoszonych m.in. na wynagrodzenia pracowników zaangażowanych w prace B+R. Jednak dużym wyzwaniem pozostaje prawidłowe ewidencjonowanie czasu pracy osób zaangażowanych w takie projekty.

ZUS tylko online? Sejm proceduje projekt ustawy ułatwiający życie przedsiębiorcom

Przedsiębiorcy mogą szykować się na duże ułatwienie. Do Sejmu trafił projekt ustawy, który znosi obowiązek przechowywania przez 5 lat papierowych kopii zgłoszeń do ZUS wysłanych drogą elektroniczną. Jeśli przepisy wejdą w życie, firmy zyskają mniej biurokracji, niższe koszty i pełną cyfryzację procesu.

REKLAMA