REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nadzwyczajny optymizm na rynku pracy: firmy chcą dawać podwyżki pracownikom i zatrudniać nowych

Niebywałe: w 2024 roku firmy otwierają kasę i zapraszają pracowników pod odbiór podwyżki wynagrodzenia
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Przedsiębiorstwa przestały się obawiać o przyszłość – w porównaniu z rokiem ubiegłym o połowę spadła liczba firm spodziewających się pogorszenia swojej sytuacji i ogólnego kryzysu w gospodarce. Dlatego pracodawcy planują nowe rekrutacje i biorą kurs na podwyżki wynagrodzeń, by obecnie przez nie zatrudniani nie przeszli do konkurencji.

Takiego optymizm płynącego z „Barometru Polskiego Rynku Pracy” Personnel Service nie było już dawno. Trudno jednak nie oprzeć się wrażeniu, że ta chęć przedsiębiorstw do podwyższania wynagrodzeń nie jest przynajmniej częściowo wymuszona przez determinację pracowników, dla których podwyżka wynagrodzenia jest kwestią być albo nie być w dotychczasowej firmie.

REKLAMA

REKLAMA

Przedsiębiorcy już nie obawiają się kryzysu

Z najnowszych danych tego badania trendów na rynku pracy wynika, że obawy przedsiębiorców o kondycję swoich firm znacznie spadły. W ubiegłym roku 48% z nich bało się pogorszenia sytuacji w 2023 roku, teraz tylko 23% przewiduje gorsze warunki niż rok wcześniej.
Te obawy utrzymują się na podobnym poziomie we wszystkich firmach, bez względu na ich wielkość, oscylując wokół 26% dla najmniejszych przedsiębiorstw, 25% dla średnich i 19% dla największych.

Sytuacja firmy w 2024 roku

 

Materiały prasowe

Warto zauważyć, że 21% firm spodziewa się polepszenia sytuacji, co stanowi wzrost o 8 pkt proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Natomiast 41% firm oczekuje utrzymania stanu z minionego roku (wzrost z 26% w 2023 roku). 

– Jeśli nowy wielki kryzys, taki jak Lehman, pandemia, wojna czy Polski Ład, nie wybuchł od roku, to znaczy, że żyjemy w dobrych czasach. Warto skupić się na szansach, zaplanować przyszłość, co widać w deklaracjach firm – mówi Kamil Sobolewski, Główny Ekonomista Pracodawców RP.

REKLAMA

Jak wskazuje ekspert, w ślad za optymizmem biznesowym idą rekrutacje, natomiast te plany brutalnie zderzą się z rzeczywistością. Na koniec 2023 roku liczba pracujących w kraju osiągnęła wieloletnie maksimum na poziomie 17,4 mln osób. Trudno liczyć na dalszy wyraźny wzrost zatrudnienia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Firmy chcą zatrudniać i będą podwyższać wynagrodzenie

Optymizm przedsiębiorstw przejawia się szczególnie w dwóch kluczowych obszarach: planach rekrutacyjnych i polityce wynagrodzeń. Maleje odsetek firm zakładających redukcję zatrudnienia – zaledwie 16% przedsiębiorstw, co oznacza spadek o imponujące 12 pkt proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Wzrasta natomiast liczba firm planujących nowe rekrutacje, osiągając 28%, co stanowi wzrost o 3 pkt proc. w porównaniu rok do roku. Im większe przedsiębiorstwo, tym więcej planowanych rekrutacji – 38% największych podmiotów, 25% średnich i 22% małych.

Utrzymanie obecnych zatrudnionych, będące najbardziej pożądanym scenariuszem dla firm, wiąże się z koniecznością oferowania podwyżek. Zgodnie z deklaracjami pracodawców, aż 43% z nich planuje podwyżki pensji, co stanowi wzrost o 4 pkt proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Podobny odsetek (40%) zamierza utrzymać wynagrodzenia na poziomie z 2023 roku, podczas gdy jedynie 7% rozważa ewentualne obniżki. W przypadku obniżek odnotowuje się spadek o 4 pkt proc. w porównaniu rok do roku. Pracodawcy planujący podwyżki przedstawiają atrakcyjne propozycje: niemal 4 na 10 z nich zakłada wzrost wynagrodzeń o 6-10%, 29% przewiduje podwyżki w przedziale 11-15%, a 11% zamierza zaoferować 16-20% więcej dla swoich pracowników.

– Firmy mają optymistyczne nastawienie do przyszłości, dlatego planują podwyżki, które dla pracowników są odpowiedzią na rosnące koszty życia związane z inflacją. Dla firm znowu to istotny krok w utrzymaniu konkurencyjności na rynku pracy. Dlatego tylko 7% rozważa ewentualne obniżki. Patrząc na wysokość podwyżek widać, że pracodawcy starają się dostosować ofertę wynagrodzeń do dynamicznych oczekiwań pracowników i celują w przebicie inflacji – mówi Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy.

Pracownicy są zdeterminowani: albo podwyżka albo nowa praca

Pracodawcy emanują optymizmem, który wśród pracowników nieco osłabł. Niemal połowa Polaków dobrze lub bardzo dobrze ocenia swoją sytuację na rynku pracy (47%). To spory spadek w porównaniu rok do roku, kiedy aż 66% pracowników miało taką opinię. Za to mniej mamy pesymistów. Źle swoją zawodową pozycję postrzega 11% osób. Na początku 2023 roku w sumie 21% osób źle oceniało swoje zawodowe położenie. Oceny przyszłości również są ostrożne. Tylko 12% osób spodziewa się, że w 2024 roku ich sytuacja na rynku pracy będzie lepsza niż w poprzednim. Rok temu również dominował sceptycyzm. 

Oczekiwanie na podwyżkę

 

Materiały prasowe

Ostrożność pracowników powoduje, że raczej nie planują zmieniać pracy. Taki zamiar ma 18% osób, tyle samo co rok wcześniej. 55% pracowników chce zostać u aktualnego pracodawcy. Zmianę pracy najczęściej deklarują młode osoby od 18 do 24 roku życia – 32% w porównaniu do 23% 25-34-latków, 18% 35-44-latków, 17% 45-54-latków i zaledwie 9% osób powyżej 55 roku życia.

Pracownicy odważnie za to myślą o swoich wynagrodzeniach. W sumie 60% osób ma plan, żeby postarać się o większe dochody. To o 2 pkt proc. więcej niż rok temu. Największy odsetek pracowników poprosi aktualnego pracodawcę o podwyżkę – wskazuje tak 30% osób. Dużo częściej taką strategię wykorzystają mężczyźni niż kobiety – 33% vs. 26%. Ponadto, 17% pracowników poszuka lepiej płatnej pracy, a 13% rozejrzy się za pracą dorywczą. Niemal co piąta osoba (18%) nie podejmie żadnych działań mających na celu zwiększenie swojego wynagrodzenia.

 

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Dobry lider potrafi pożegnać mijający rok z klasą: sztuka podziękowań dla pracowników

Lider i pracownik. Grudzień to czas raportów, podsumowań i napiętych terminów. To też szczególny, świąteczny okres, w którym słowo „dziękuję” może mieć moc większą niż roczne premie. Jak w praktyce przywództwa wykorzystać świąteczną atmosferę, by wzmocnić zaangażowanie, lojalność i poczucie wartości zespołu?

Najem mieszkań: jaki był kończący się rok na rynku - cieszą się wynajmujący, koszty liczą najemcy

W 2025 roku wynajem mieszkań w większości miast Polski drożał. Skoki cen nie były gwałtowne, a kilka miast zanotowało nawet obniżkę stawek. 80 zł za metr kwadratowy mieszkania za najem w Warszawie to był pik notowany tuż przed powrotem studentów na uczelnie. Na koniec roku stawki wróciły do poziomu 78 zł w stolicy, a także utrzymały się na poziomie 39 zł w najtańszej z zestawienia Częstochowie.

Z końcem roku gaśnie ochota na zakup mieszkania, a mimo to ceny na rynku rosną

Utrzymującym się wysokim cenom towarzyszy słabnący pod koniec roku popyt, który jak dotąd pozostaje w dużej mierze niewrażliwy na obniżki stóp procentowych wprowadzone przez RPP. A także na spadek oprocentowania kredytów hipotecznych.

1100 zł miesięcznie zamiast 800 plus, do 25 roku życia dziecka i niezależnie od dochodu – kto może otrzymać świadczenie? Podwyżka od 1 stycznia 2026 r.

Osoby mieszkające lub pracujące w Niemczech, nawet jeżeli mieszkają na stałe w Polsce – jeżeli spełniają określone warunki – mogą pobierać w Niemczech zasiłek rodzinny na dzieci (tzw. Kindergeld). Świadczenie to, przysługuje niezależnie od dochodu i można je uzyskać (choć wówczas w niepełnej wysokości) również w przypadku pobierania w Polsce jego odpowiednika, tj. „800 plus”. Od 1 stycznia 2026 r. kwota Kindergeld została podwyższona.

REKLAMA

Będzie nowy podatek od nieruchomości, Sankcyjna stawka od pustostanów ma obniżyć ceny mieszkań, ale czy obniży

Nawet 30-krotnie większy podatek od nieruchomości mogą zapłacić przedsiębiorcy, w tym deweloperzy, posiadający puste lokale. Podstawą do takich działań są obowiązujące obecnie zasady naliczania podatku od nieruchomości, które różnicują stawki w zależności od sposobu użytkowania lokalu.

Skończyło się eldorado z darowiznami. Skarbówka zmieniła zasady. Ruszyły gigantyczne kontrole i kary

Koniec swobody w zarabianiu w sieci bez oglądania się na urząd skarbowy. Skarbówka systemowo bierze się za tych, którzy regularnie sprzedają w internecie lub zarabiają na transmisjach na żywo, a dotąd nie dzielili się zyskami z fiskusem. Pod lupą znaleźli się zarówno użytkownicy popularnych platform sprzedażowych, jak i streamerzy żyjący z darowizn od widzów. Dla jednych i drugich oznacza to jedno: jeśli dochody z internetu nie są rozliczane, trzeba przygotować się na wezwanie do zapłaty podatku.

Obligacje skarbowe (oszczędnościowe) - styczeń 2026 r. - jakie oprocentowanie oferuje Ministerstwo Finansów

Po obniżkach oprocentowania obligacji skarbowych (detalicznych - oszczędnościowych) w maju, czerwcu, sierpniu, październiku, listopadzie i grudniu 2025 r. - oprocentowanie nowych emisji w styczniu 2026 r. nie ulegnie zmianie. Ministerstwo Finansów pozostawiło tym razem opłacalność tych obligacji bez zmian na kolejny miesiąc.

1700 złotych miesięcznie zastąpi 800 plus i 300 plus. Ma być przyznawane bez względu na wiek i wysokość dochodu

Co dzieje się sprawie pomysłu wprowadzenia dochodu podstawowego dla każdego? Choć o tym pomyśle dużo się mówiło w kontekście KPO, to jednak w ostatnim czasie temat zdecydowanie ucichł. Czy trzeba się obawiać likwidacji 800 plus i 300 plus?

REKLAMA

Gorzka niespodzianka od rządu dla emerytów i rencistów rodzinnych od 1 stycznia 2026 r.: podwyżka świadczeń średnio o 220 zł, ale bez zapowiadanych 2 tys. zł wyrównania i 15 tys. zł rekompensaty za lata wypłaty przez ZUS zaniżonych świadczeń

1 stycznia 2026 r. wchodzi w życie ustawa, na podstawie której ZUS dokona przeliczenia wysokości emerytur ustalonych w czerwcu w latach 2009-2019 (tzw. emerytur czerwcowych) oraz rent rodzinnych po ubezpieczonych, którym ustalono emerytury w czerwcu w latach 2009-2019, z tego względu, że emerytury te zostały przyznane uprawnionym na poziomie niższym niż osobom, które wnioskowały o emeryturę w innych miesiącach roku. Ustawa ta uwzględnia korzystne dla emerytów i rencistów przepisy, na podstawie których otrzymają oni podwyżkę świadczeń bieżących, ale nie przewiduje rekompensaty za nawet 7 lat wypłaty zaniżonych świadczeń, ani nawet zapowiadanego przez MRPiPS – wyrównania za okres od 1 lipca 2025 r. do dnia, w którym zostanie ustalone świadczenie w nowej wysokości.

Nie tylko płaca minimalna pójdzie w górę od nowego roku. Te świadczenia też wzrosną. Są już wyliczenia

Ci, którzy utrzymują się z minimalnego wynagrodzenia, z ulgą patrzą na podwyżkę, jaka czeka ich od nowego roku. Tyle że – jak to zwykle bywa – medal ma dwie strony. Wzrost najniższej krajowej spędza sen z powiek przedsiębiorcom, bo uruchamia efekt domina. To nie tylko wyższe koszty zatrudnienia. Wraz z minimalną pensją rosną też inne wskaźniki – od składek ZUS po odprawy i odszkodowania.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA