REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Prawnicy: ustawa o bezpieczeństwie imprez ma wady i zalety

REKLAMA

Prawnicy widzą i wady i zalety rozwiązań prawnych podpisanej przez prezydenta w czwartek ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, przewidującej m.in. szybkie karanie chuligaństwa na stadionach, a zarazem sprzedaż na nich niskoprocentowych napojów alkoholowych.

Jednym z zasadniczych komponentów tej nowelizacji jest wprowadzenie tzw. sądów odmiejscowionych. Zatrzymani pseudokibice mogliby być sądzeni jeszcze na stadionach, a rozprawy tzw. odmiejscowione odbywałyby się za pomocą wideokonferencji.

Resort sprawiedliwości podkreślał, że dzięki takiemu rozwiązaniu osoba zatrzymana za popełnienie przestępstwa, które podlega rozpoznaniu w trybie przyspieszonym, nie będzie musiała być doprowadzana do sądu na rozprawę, ale będzie pozostawać w specjalnie przygotowanym pomieszczeniu na terenie stadionu. Rozprawę prowadziłby sędzia dyżurujący w budynku sądu.

Do zmian dotyczących wprowadzenia tzw. rozpraw odmiejscowionych oraz dopuszczenia picia niskoprocentowych napojów alkoholowych na takich imprezach krytycznie podchodzi adwokat Piotr Rychłowski.

REKLAMA

"Obawiam się, że takie sądy będą tworzone pochopnie, bez odpowiedniego zaplecza organizacyjnego, z niezasadnym ograniczaniem postępowania dowodowego. Jeśli to miałoby być wyjście i sposób rozwiązania problemów, to mi się to nie bardzo podoba" - powiedział PAP. W jego opinii "wyścig z czasem w wymiarze sprawiedliwości nie powinien być najwyższą wartością".

Zarazem Rychłowski ocenił, że nie jesteśmy w Polsce przygotowani do tego, aby poradzić sobie z niekontrolowanym spożyciem napojów alkoholowych (do 3,5 proc. zawartości alkoholu), na co pozwalają znowelizowane przepisy. "Niestety mamy z tym problem, poza tym u nas w ogóle nie ma tradycji picia napojów alkoholowych o tak +niskiej+ zawartości alkoholu. Kultura picia jest taka, że konsumenci stawiają raczej na +szybki efekt+. Dlatego obawiam się tej zmiany" - powiedział.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Z kolei zdaniem karnisty, mec. Łukasza Chojniaka całkowita krytyka pomysłu rozpraw odmiejscowionych nie jest słuszna. "Każde rozwiązanie, które może doprowadzić do usprawnienia i przyśpieszenia funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, szczególnie przy rozpatrywaniu drobnych spraw, zasługuje na pochwałę" - powiedział PAP. Zastrzegł jednocześnie, że wprowadzone przepisy "nie okażą się jednak remedium na problem stadionowego bandytyzmu".

"Najprawdopodobniej rozprawy w trybie odmiejscowionym de facto będą mogły się skutecznie odbywać w przypadkach, gdy oskarżony sam dobrowolnie podda się karze" - zaznaczył Chojniak. Dodał, że jeśli podsądny nie przyzna się do winy lub będzie utrzymywał, że sam został zaatakowany i tylko bronił się, wówczas konieczne stanie się na przykład przesłuchanie świadków, przejrzenie zapisu monitoringu. "W takich przypadkach konieczne będzie jednak zachowanie zasady bezpośredniości, zresztą sąd i tak będzie musiał ogłosić przerwę w rozprawie" - powiedział.

Innym problemem są kwestie organizacyjne. Mecenas wskazał, że w miejscu przesłuchania oskarżonego - zgodnie z przepisami - powinien być obecny referendarz sądowy. "Pozostaje pytanie, czy sądy są organizacyjnie i kadrowo przygotowane do tych przepisów" - dodał.

Krytyczna wobec sądów odmiejscowionych była też Krajowa Rada Sądownictwa. W opinii prawnej sprzed kilku miesięcy przypominała ona, że ewentualne nieprawidłowości na imprezie masowej wiążą się niejednokrotnie z zatrzymaniem kilkudziesięciu, a nawet kilkuset osób.

"Gdyby taka sytuacja wystąpiła, to bardzo prawdopodobne jest, że organy ścigania i sądy stanęłyby przed ogromnym problemem zorganizowania proponowanych wideokonferencji praktycznie w tym samym, bądź bardzo zbliżonym czasie; można przypuszczać, że w praktyce byłoby to bardzo utrudnione lub nawet niemożliwe" - oceniono w stanowisku Rady.

Zdaniem KRS projektowane zmiany m.in. naruszają zasady określone w Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. "Zgodnie z zasadą bezpośredniości organ procesowy powinien zetknąć się ze świadkiem i środkami dowodowymi osobiście" - nadmienia opinia KRS. Ponadto, według Rady, przepisy międzynarodowe wymagają uzyskania zgody podejrzanego lub oskarżonego na przesłuchanie w formie wideokonferencji.

O wprowadzeniu rozpraw odmiejscowionych krytycznie wypowiadał się też w kwietniu zespół prawników złożony z przedstawicieli warszawskich sądów, prokuratur, Komendy Stołecznej Policji oraz adwokatury. Obawiają się oni, że "prowadzenie rozprawy drogą wideokonferencji ograniczy oskarżonemu prawo do obrony, gdyż projektowane przepisy nie przewidują możliwości przedstawienia dowodów z dokumentów lub dowodów rzeczowych np. zapisu monitoringu".

Z zarzutami nie zgadza się Ministerstwo Sprawiedliwości. Resort zapewnia, że tryb rozpraw odmiejscowionych zapewnia osobie sądzonej pełne prawo do obrony oraz tłumacza, gdy osoba ta jest obcokrajowcem. "Jeżeli sąd uzna za konieczny osobisty kontakt z oskarżonym, może przerwać rozprawę i kontynuować ją w budynku sądowym" - mówił w kwietniu szef resortu sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski.

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy można otrzymać kilka bonów energetycznych na jeden adres? Jak to zrobić? Czy będzie kontrola?

Tak jest to możliwe. Trzeba złożyć osobne wnioski do gminy o bon energetyczny przez każdą z rodzin zamieszkujących wspólnie. 

Symbole religijne w miejscu pracy

Symbole religijne w miejscu pracy to temat bardzo kontrowersyjny. Z jednej strony mamy wolność do wyrażania i uzewnętrzniania swoich przekonań religijnych a pracodawca i współpracownicy nie mogą z tego powodu dyskryminować a z drugiej strony pracodawca może wprowadzić zakaz noszenia w miejscu pracy jakichkolwiek widocznych symboli wyrażających przekonania światopoglądowe lub religijne.

Wyższe emerytury i wynagrodzenia od lipca 2024 r. Dla kogo?

Od 1 lipca zwiększają się minimalne wynagrodzenie za pracę i minimalna stawka godzinowa. Jak to może wpłynąć na emeryturę?

Już niedługo praca od poniedziałku do czwartku. Zmiany w Kodeksie pracy już niedługo. Czy szkoły też będą otwarte 4 dni w tygodniu?

Wkrótce czeka nas nowelizacja Kodeksu pracy. Projekt ustawy jest już w Sejmie. Czego będą dotyczyć zmiany?

REKLAMA

Od 1500 zł do 45 000 zł kary grzywny dla pracodawcy za wypłatę wynagrodzenia wyższego niż wynikające z zawartej umowy o pracę

Kiedy pracodawca może otrzymać karę aż do 45000 zł za wypłatę wynagrodzenia wyższego niż wynikające z zawartej umowy o pracę? 

2 tys. zł dla jednoosobowych działalności gospodarczych. Premier Tusk ogłasza pomoc dla kupców z Marywilskiej 44

2 tys. zł dla jednoosobowych działalności gospodarczych oraz dofinansowanie części wynagrodzeń pracowników. "Od czwartku przedsiębiorcy, którzy ponieśli straty w wyniku pożaru hali targowej przy ul. Marywilskiej w Warszawie mogą się zgłaszać do ZUS o pomoc" - poinformował premier Donald Tusk. Jak dodał, w przygotowaniu są również m.in. zwolnienia podatkowe.

Min. edukacji Barbara Nowacka: Nowe zajęcia w czasie godzin wychowawczych od 1 września 2024 r. Samorządy pytają: Kto je poprowadzi?

Nowość: Zajęcia z pierwszej pomocy na godzinach wychowawczych. Nauczyciele mają wątpliwości - w szkołach nie ma osób mających uprawnienia do prowadzenia tych zajęć. Szkoły nie mają też środków na opłacenie zewnętrznych ekspertów. Nierealne jest, aby w całej Polsce dali radę poprowadzić społecznie kursy pierwszej pomocy wolontariusze (np. z WOŚP).

Przegląd prasy i portali na INFOR.PL [22.05.2024] – Oglądaj na żywo!

Punktualnie o 9:00, na żywo ze studia Infor.pl. Na Poranny Przegląd Prasy i Portali zaprasza Piotr Nowak.

REKLAMA

2519 zł dla osób niepełnosprawnych w 2025 roku? Jest plan nowego dodatku do renty socjalnej zamiast stałej podwyżki do minimalnego wynagrodzenia

Od marca 2024 r. trwają w Sejmie prace nad obywatelskim projektem nowelizacji ustawy o rencie socjalnej. Celem tej nowelizacji miało być stałe zwiększenie kwoty renty socjalnej z obecnych 1780,96 zł brutto do kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę (obecnie 4242 zł brutto). Jednak 9 maja 2024 r. na posiedzeniu sejmowej podkomisji przyjęto poprawkę, zgodnie z którą uprawnionym do renty socjalnej będzie przysługiwał dodatek w kwocie stanowiącej różnicę między tym świadczeniem a wysokością minimalnego wynagrodzenia. Zmiany mają obowiązywać dopiero od 2025 roku.

Zmiany w nauczaniu od 1 września 2024 r. MEN podpisało rozporządzenie

Zgodnie z rozporządzeniem Ministerstwa Edukacji Narodowej, od 1 września uczniowie, którzy rozpoczynają naukę w szkołach ponadpodstawowych, nie będą mieli dostępu do HiT-u. Ponadto, obowiązkowe zajęcia z pierwszej pomocy będą odbywać się na godzinach wychowawczych.

REKLAMA