REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Prezydent: zmiany w emeryturach - nieuchronne i niezbędne

fot. prezydent.pl
fot. prezydent.pl

REKLAMA

REKLAMA

Prezydent Bronisław Komorowski uważa, że zmiany w systemie emerytalnym są nieuchronne, a zasadnicze znaczenie ma znalezienie optymalnego rozwiązania w kwestii podniesienia wieku emerytalnego kobiet. Komorowski zaapelował o umiar w protestach przeciwko planom reformy

W przeddzień zakończenia konsultacji społecznych w sprawie rządowego projektu zmian w emeryturach, zakładającego stopniowe podnoszenie i zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn do 67. roku życia, w Pałacu Prezydenckim odbyła się debata poświęcona tej kwestii.

REKLAMA

Uczestniczący w debacie eksperci przekonywali, że podniesienie wieku emerytalnego - ze względu na zachodzące zmiany demograficzne - jest niezbędne.

Według prezydenta "wszyscy mają świadomość", że zmiany w systemie emerytalnym są "absolutnie niezbędne". "To nieuchronnie nadciągająca konieczność, tyle że spór może i powinien zresztą dotyczyć, jaką metodą, jak szybko, jakie konkretnie rozwiązania" - powiedział podczas debaty Komorowski.

Jego zdaniem, jeśli nawet nie wszystkie środowiska polityczne wprost wyraziły taką opinię, to - jak zauważył - nie było żadnej wypowiedzi, która by lekceważyła skutki nadciągającego kryzysu demograficznego. Komorowski zaznaczył przy tym, że zanim jeszcze został przedyskutowany i wypracowany projekt zmian w systemie emerytalnym, już ten temat jest zagospodarowywany poprzez "debatę uliczną" i demonstracje.

REKLAMA

Zamykając debatę prezydent podkreślił z kolei, że "to nie jest najlepszy pomysł, żeby jeszcze przed przyjęciem dojrzałego projektu rządowego, przed rozmowami w poniedziałek między koalicjantami już urządzać demonstracje". "Co zrobi część sceny politycznej potem? Aż strach pomyśleć, jak już dzisiaj są organizowane demonstracje w stosunku do nieznanego jeszcze do końca projektu" - mówił.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Mogę mówić o pewnym apelu z mojej strony o pewien umiar, rozumiem mechanizmy demokracji partyjnej (...), ale można mówić przynajmniej o potrzebie pewnego umiaru w dawkowaniu tego rodzaju metod debaty publicznej" - podkreślił. W środę wieczorem odbyła się w Warszawie zorganizowana przez PiS manifestacja w proteście m.in. przeciw podwyższeniu wieku emerytalnego.

Zdaniem prezydenta ciekawe jest, że najbardziej protestują ci, których ta reforma w ogóle nie będzie dotyczyła. "Nie słychać głosu młodych ludzi, pokolenia dwudziestolatków, który jest tu niesłychanie ważny, bo to oni powinni powiedzieć, czy godzą się na to, że za lat 20, czy 30 będą płacili dużo więcej - niż ich odpowiednicy w dniu dzisiejszym - na nasze emerytury" - powiedział Komorowski.

Przekonywał, że "nie ma uzasadnienia protestów tych, którzy są dzisiaj w wieku przedemerytalnym, bo to ich w ogóle nie dotknie". Według niego trzeba się pochylić z troską nad tym pokoleniem, który dopiero wejdzie w wiek produkcyjny, gdyż będzie musiało udźwignąć ciężar emerytur obecnego pokolenia.

"Jestem przekonany, że stoimy w obliczy wyboru, czy demonstrować, czy dyskutować. Osobiście opowiadam się w pełni za dyskutowaniem, za szukaniem optymalnych rozwiązań" - zaznaczył prezydent. Ocenił ponadto, że zmiana w systemie emerytalnym powinna być obudowana innymi, nowymi rozwiązaniami, choć nie muszą one być wprowadzone jednocześnie.

Zdaniem Komorowskiego czasami lepiej jest przyjąć jakieś rozwiązanie kierunkowe, a potem pracować nad uzupełnieniem - niekoniecznie w formie ustawy. "W wyniku tych zmian (w systemie emerytalnym) trzeba będzie prawdopodobnie rzeczywiście ruszyć różne składniki szeroko pojętej polityki społecznej. Ale na to przyjdzie czas" - podkreślił.

Prezydent przekonywał, że im Polska później podejmie decyzję w sprawie reformy emerytalnej, tym będą one radykalniejsze, bardziej bolesne i trudniejsze do zaakceptowania.

Przyznał też, nawiązując do wypowiedzi szefa OPZZ Jana Guza, który przysłuchiwał się debacie ekspertów i zabrał w niej głos, że "byłoby dużo przyjemniej gdybyśmy mogli iść w kierunku rozstrzygnięć w systemie emerytalnym opartych o wybór" momentu przejścia na emeryturę.

Komorowski ocenił, że gdyby to on tworzył ustawę wprowadzającą reformę emerytalną, to pewnie chciałby być wierny swoim poglądom. Ale - dodał - przyjmuje, że osoby, które biorą odpowiedzialność za reformę uważają, że zapewnienie możliwości wyboru w kwestii przechodzenia na emeryturę byłoby "albo trudne, albo niemożliwe", czy też komplikujące system i "proponują rozwiązanie prostsze".

Minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślał w czasie debaty, że za zmianami dotyczącymi wieku emerytalnego muszą pójść zmiany warunków pracy i poziomu opieki zdrowotnej. Zapowiedział, że rząd będzie rozpatrywał różne propozycje, ale nie wszystko da się zapisać w ustawach. Podkreślał, że dalsze prace nad ustawą będą odbywać się przy współudziale związków zawodowych i pracodawców.

W ocenie szefa Rady Gospodarczej przy premierze Jana Krzysztofa Bieleckiego nieuchronność procesów demograficznych skłania do postawienia pytania, "czy Polak może być mądry przed szkodą". Podkreślał, że dzisiaj żadną decyzją "nie zatrzymamy tego co będzie w Polsce za 20 lat". Zwrócił uwagę, że już w 1998 r. w programie rządowym określono, że trzeba zrównać wiek emerytalny kobiet i mężczyzn na poziomie 65 lat. "Problem w tym, że tego nie zrealizowano" - dodał.

O ogromnym skoku jeśli chodzi o tempo wydłużania się życia mówiła w debacie demograf prof. Janina Jóźwiak. Zaznaczyła, że proces starzenia się ludności wstrząsnął systemami emerytalnymi w Europie. Jak mówiła, jeśli tempo wydłużania się średniego wieku w Polsce się nie zmieni, to w trakcie wprowadzania reformy emerytalnej średnia długość życia kobiet powinna wzrosnąć o sześć lat.

Prof. Witold Orłowski ocenił, że ludzie mają złudzenie, iż odkładają składki i gdzieś leży "góra złota", z której będą potem korzystać. Tymczasem, jak podkreślał, emerytury, o których myślą, będą wypracowywane w tym czasie, w którym będą wypłacane.

Orłowski ocenił też, że pytanie w referendum o to, czy należy dopasować system emerytalny do zmieniających się warunków demograficznych jest równie sensowne, jak pytanie się w referendum "czy chcesz, żeby pogoda w Polsce była taka jak w Hiszpanii?" lub "czy płacić podatki?". Przeprowadzenia referendum w sprawie podwyższenia wieku emerytalnego chce NSZZ "Solidarność", która już złożyła w Sejmie wniosek w tej sprawie. Podpisy pod własnym wnioskiem referendalnym zbiera SLD.

Dyrektor Centralnego Instytutu Ochrony Pracy prof. Danuta Koradecka zwracała uwagę, że a przykład tolerancja stresu jest większa u ludzi starszych. Podkreślała wagę dobrych warunków pracy jako czynnika sprzyjającego pracy w starszym wieku.

Prof. Marek Góra przekonywał z kolei, że "wiek emerytalny na poziomie 65 lat jest zabytkiem". Jak mówił, "jesteśmy pod kreską", podobnie jak inne państwa Europy, które przespały kilkadziesiąt lat zmian demograficznych.

Główny analityk Xelionu Piotr Kuczyński mówił natomiast: "Nie doszłoby do tej dyskusji, rząd nie postawiłby tego problemu gdyby nie kryzys i rynki finansowe" - ocenił. "To rynki finansowe wymusiły postawienie tego problemu, dlatego też w expose premiera pojawiła się sprawa zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn (...), od tego momentu nie ma już powrotu, rynki to usłyszały, cofnięcie się zostanie ukarane dużym wzrostem rentowności obligacji, osłabieniem złotego przy byle okazji" - ocenił.

W debacie środowej debacie uczestniczyła też m.in. prezydentowa Anna Komorowska.

Wszystkie zmiany prawa w jednym miejscu > www.zmianyprawa.infor.pl

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Rodzice dzieci z chorobami rzadkimi czekali na to latami. Prezydent właśnie podjął decyzję

Przełomowe zmiany w Funduszu Medycznym zatwierdził Prezydent RP. Nowelizacja ustawy otwiera drogę do finansowania leczenia chorób rzadkich u dzieci oraz tworzy nowe subfundusze. Miliardy złotych na ochronę zdrowia w najbliższych latach zapewnić ma budżet państwa. Co dokładnie się zmieni?

Likwidacja abonamentu RTV nie wcześniej niż w 2027 r. - jest pierwszy prawny konkret. A co w zamian? Kto będzie płacił na publiczną telewizję i radiofonię?

O likwidacji abonamentu RTV mówiło się wiele od dłuższego czasu. Mamy wreszcie pierwszy prawny konkret w tej sprawie, a jest nim projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw, którego obszerne założenia zostały opublikowane 5 grudnia 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. W tych założeniach wprost planowane jest uchylenie ustawy o opłatach abonamentowych, a co za tym idzie likwidację obowiązku płacenia tzw. abonamentu RTV. Za opracowanie gotowego projektu jest odpowiedzialna Marta Cienkowska Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt – zgodnie z założeniami MKiDN- ma być przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu w II albo III kwartale 2026 r. A zatem – jeżeli wszystko pójdzie po myśli projektodawców – likwidacja abonamentu RTV będzie możliwa najwcześniej od 2027 roku.

"Kazali mi się rozebrać do bielizny". Tak wygląda komisja ZUS. Co zrobić, gdy badanie zamienia się w upokorzenie?

Kazali jej stanąć na środku pokoju, w samej bieliźnie. Przed trzema lekarzami, bez parawanu, bez wyjaśnienia, bez cienia empatii. "Czułam się, jakbym była przesłuchiwana, a nie badana" – mówi nauczycielka po mastektomii. Jej historia wywołała lawinę podobnych relacji i ujawniła to, o czym pacjenci mówią od lat: że komisje ZUS potrafią przekroczyć granice godności. Co możesz zrobić, jeśli spotka cię to samo? Jak złożyć skargę, jak bronić swoich praw i jak wygrać w sądzie z instytucją, która twierdzi, że "wszystko odbyło się zgodnie z procedurą"?

Co daje znaczny stopień niepełnosprawności? Ulgi, zasiłki, dofinansowania [Pełna lista 2026] Kwoty, warunki i ograniczenia

Znaczny stopień niepełnosprawności otwiera w 2026 roku dostęp do najszerszego pakietu świadczeń i ulg w polskim systemie wsparcia. Osoby z tym orzeczeniem mogą korzystać ze stałych wypłat sięgających kilku tysięcy złotych miesięcznie, wysokich dopłat PFRON, ulg podatkowych, preferencji transportowych oraz szczególnych praw w miejscu pracy. To realne ułatwienia, które obejmują zarówno finanse, jak i codzienne funkcjonowanie, od rehabilitacji i mobilności, po dostęp do usług publicznych. Poniżej przedstawiamy pełne, aktualne zestawienie uprawnień na nadchodzący 2026 rok.

REKLAMA

Pracodawca wtedy musi zapłacić, choć pracownik nie pracuje, a nie jest to urlop - te dni wolne a płatne należą się

Pracujesz na etacie i myślisz, że znasz wszystkie swoje prawa? Okazuje się, że polskie prawo pracy przewiduje specjalne dni wolne z zachowaniem pełnego wynagrodzenia, o których wielu pracowników nawet nie słyszało. Nie chodzi wcale o urlop wypoczynkowy ani zwolnienie lekarskie - to zbyt proste. Sprawdź, w jakich sytuacjach możesz legalnie nie przyjść do pracy, a pracodawca i tak musi Ci zapłacić.

Kontrowersyjna reforma PIP: czy jej potrzebujemy? Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt. Oto najważniejsze zmiany

Kontrowersyjna reforma PIP to m.in. nowe uprawnienie inspektorów pracy do przekształcania umów cywilnoprawnych jak umowa o dzieło czy zlecenie w umowy o prace. Czy potrzebujemy tak dużych zmian? Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt. Oto najważniejsze punkty projektu ustawy o zmianie ustawy o PIP.

Co daje lekki stopień niepełnosprawności? Ulgi, zasiłki, dofinansowania [Pełna lista 2026] Kwoty, warunki i ograniczenia

Wokół lekkiego stopnia niepełnosprawności narosło mnóstwo mitów. Jedni są pewni, że „nic nie daje”, inni oczekują szeregu świadczeń, których w rzeczywistości nie dostaną. Tymczasem w 2026 roku osoby z lekkim stopniem mogą otrzymać więcej niż w latach poprzednich, dzięki cyfrowym wnioskom, zmianom w orzecznictwie, nowym programom PFRON oraz szerszemu stosowaniu ulgi rehabilitacyjnej. Ten artykuł pokazuje realne, konkretne i aktualne uprawnienia na 2026 rok. Jasno oddziela to, co przysługuje, od tego, czego nie dostaniesz z lekkim stopniem, aby nikt nie wprowadził Cię w błąd.

Alarmujące dane GUS: albo bezpiecznie, albo szybko. Dramatycznie rośnie liczba poważnych wypadków przy pracy

Alarmujące dane GUS z 2024 r. i pierwszego półrocza 2025 r.: dramatycznie rośnie liczba poważnych wypadków przy pracy. Trzeba wybrać: albo bezpiecznie, albo szybko. Jak zahamować niebezpieczny kierunek?

REKLAMA

Emerytury czerwcowe 2026 - kiedy przeliczenie przez ZUS?

Emerytury czerwcowe - nowe przepisy wchodzą w życie w styczniu 2026 r. Komu ZUS przeliczy emeryturę? Kiedy nastąpi przeliczenie? Czy trzeba składać wnioski do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych?

PPK: nie każdy o tym wie, że uczestnik PPK może przenosić środki między swoimi rachunkami PPK

Podmiot zatrudniający dokonuje wpłat do PPK na rachunek uczestnika utworzony w związku z zatrudnieniem w tym podmiocie. Uczestnik PPK, który ma kilka rachunków PPK, może jednak w każdym czasie złożyć wniosek o wypłatę transferową środków między tymi rachunkami. Oznacza to, że osoba mająca kilka rachunków PPK ma możliwość przenoszenia środków pomiędzy tymi rachunkami.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA