REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rząd finalizuje projekt ws. składek dla wychowujących dzieci

fot. shutterstock
fot. shutterstock
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Rząd finalizuje prace nad projektem dotyczącym opłacania przez budżet składek emerytalnych za osoby wychowujące dzieci - powiedział minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz podczas czatu z internautami na facebookowym profilu KPRM.

Wiele wątpliwości uczestników wtorkowego czatu budziła kwestia możliwości znalezienia zatrudnienia i braku bezpieczeństwa socjalnego. "Marzenia o dwójce dzieci odeszły, kto mi da pracę?" - niepokoiła się poszukująca stałego zajęcia nauczycielka. Z kolei dwudziestoletni internauta wykazywał niedoskonałości reformy systemu emerytalnego. "Nie ma przedszkoli, więc nikt nie zajmie się moimi dziećmi. Jak mam mieć dużo dzieci, skoro moi rodzice będą dłużej pracować?" - zastanawiał się uczestnik czatu.

REKLAMA

Szef resortu pracy zapewniał, że "w trakcie debaty emerytalnej bardzo mocno dyskutowany był element wsparcia polityki prorodzinnej"; mówił, że rząd finalizuje projekt ustawy dla osób opiekujących się dziećmi. "Chcemy osobom poświęcającym czas na wychowanie dzieci, samoubezpieczonym, prowadzącym działalność (gospodarczą), ubezpieczonym w KRUS-ie opłacać składki przez okres 3 lat za każde dziecko" - deklarował Kosiniak-Kamysz.

Celom polityki prorodzinnej służyła - według ministra pracy - zarówno ubiegłoroczna reforma systemu opieki nad najmłodszymi dziećmi, jak i ogłoszony w tym roku w ramach programu "Kapitał Ludzki" konkurs na wsparcie funkcjonowania żłobków, klubów dziecięcych i dziennych opiekunów.

Kosiniak-Kamysz wyjaśniał też, że rynek pracy wymaga dzisiaj zwiększonej aktywności i mobilności, a zmiany w urzędach pracy, które rząd zamierza wdrażać w życie, doprowadzą do bardziej indywidualnego podejścia i zwiększą skuteczność zwalczania bezrobocia.

REKLAMA

"Urzędy pracy mają być miejscem, które aktywnie wspiera bezrobotnych w szukaniu pracy, i tutaj wraz z powiatami, które są organami założycielskimi powiatowych urzędów pracy, będziemy starali się stworzyć bardziej efektywny model funkcjonowania tego typu placówek" - podkreślił minister.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Niektóre pytania uczestników czatu zdradzały nieufność wobec proponowanej przez rząd reformy systemu ubezpieczeń. Internauci dociekali, dlaczego pieniądze z ich składek są wydawane na bieżące wypłaty emerytur i dlaczego uczestnictwo w systemie ZUS jest obowiązkowe. Minister odpowiadał, że ubezpieczenia społeczne są obligatoryjne, "ponieważ nie każdy jest na tyle zapobiegliwy, aby przewidzieć swoją przyszłość emerytalną". Argumentował też, że system oparty na solidarności społecznej "ma wiele zalet, gdyż jest odporny na wstrząsy na rynkach finansowych, na kryzysy".

Internauci polemizowali z ministrem, dowodząc, że zasada solidarności jest w reformie emerytur potraktowana wybiórczo. "Nie wierzę, że praca policjanta jest cięższa od pracy robotnika. Czy rząd boi się strajków?" - dopytywał o uzasadnienie uprzywilejowania systemu ubezpieczeń służb mundurowych jeden z uczestników rozmowy.

"Zmiana dotknie także system służb mundurowych. Wprowadzany jest minimalny wiek emerytalny i wydłużany jest o 10 staż służby (do 25 lat). Okres służący do wyliczenia emerytury będzie wydłużony do 10 lat. Natomiast świadczenia dla rolników oraz służb mundurowych otrzymywane są z odrębnych systemów" - objaśniał minister.

Kosiniak-Kamysz dodał, że w całej Europie funkcjonariusze mundurowi mają oddzielne systemy ubezpieczeń. Internauta replikował: "Z całym szacunkiem panie ministrze, ale stwierdzenie, że w całej Europie tak jest, nie jest żadną odpowiedzią, gdyż w całej Europie są też np. wyższe zarobki".

"Porównanie z innymi krajami europejskimi jest moim zdaniem zasadne, bo całe społeczeństwo w Europie się starzeje i to jest wspólny mianownik" - bronił swoich argumentów Kosiniak-Kamysz.

Podczas rozmowy z internautami padło też zapewnienie, że rząd będzie monitorował efekty zmian w systemie emerytalnym, a po czterech latach planowany jest przegląd ustawy emerytalnej.

20 kwietnia rząd przyjął projekty ustaw dotyczące podniesienia wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn do 67 lat oraz zmian w systemie emerytur mundurowych.

Projekt dotyczący podniesienia wieku emerytalnego zawiera rozwiązania dotyczące emerytur częściowych, adresowanych do osób, które nie osiągnęły wieku emerytalnego. Na częściową emeryturę kobiety będą mogły przejść po ukończeniu 62 lat, a mężczyźni po ukończeniu 65 lat. Do tego będzie konieczny staż ubezpieczeniowy (obejmujący okresy składkowe i nieskładkowe): dla kobiet - co najmniej 35 lat, dla mężczyzn - co najmniej 40 lat. W projekcie znalazł się także zapis umożliwiający osobom zatrudnionym na umowy o dzieło odprowadzanie składek emerytalnych.

Policjanci i żołnierze nie zostaną włączeni do powszechnego systemu emerytalnego, czyli do ZUS. Ich emerytury będą, tak jak dotychczas, wypłacane z budżetu państwa. Nowy system obejmie dopiero osoby, które wstąpią do służby po wejściu w życie nowych przepisów, czyli na początku 2013 r. Funkcjonariusze mundurowi będą nabywać uprawnienia emerytalne po 55. roku życia pod warunkiem, że przepracowali 25 lat. Wysokość emerytury będzie obliczana na podstawie średniej pensji z 10 wybranych, kolejnych lat służby. Po 25 latach służby emerytura ma wynosić 60 proc. podstawy jej wymiaru i za każdy rok ma rosnąć o 3 proc. Maksymalna emerytura będzie mogła wynieść 75 proc. pensji.

Był to drugi czat internetowy w ramach rządowej kampanii informacyjnej poświęconej planom podniesienia wieku emerytalnego do 67 lat dla kobiet i mężczyzn. Podczas pierwszego spotkania z internautami na pytania dotyczące reformy systemu ubezpieczeń odpowiadała rzecznik ubezpieczonych Aleksandra Wiktorow.

Wszystkie zmiany prawa w jednym miejscu > www.zmianyprawa.infor.pl

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Od 1 czerwca 2024 r. wyższe limity dorabiania do niektórych emerytur i rent

Od 1 czerwca 2024 r. zmienią się tzw. progi graniczne, o których powinni pamiętać pracujący seniorzy. W przeciwnym razie Zakład Ubezpieczeń Społecznych zawiesi lub zmniejszy świadczenie. Limity nie dotyczą jednak wszystkich emerytów i rencistów.

Urlop proporcjonalny a zmiana pracy. Co mówią przepisy?

Kiedy stosuje się urlop proporcjonalny? Co w przypadku zmiany pracy? Prezentujemy najważniejsze zasady.

Dżem, miód, soki i cukier: nowe obowiązki dla przedsiębiorców. Rewolucyjne dyrektywy śniadaniowe!

Więcej owoców w dżemie, oznakowania na sokach i skład, mniej cukru oraz kraj pochodzenia miodu - to nowe wyzwania dla przedsiębiorców w całej UE. Uregulowano nowe przepisy w zakresie bezpieczeństwa żywnościowego produktów, które mają ulepszyć ochronę konsumentów i dostosować ją do nowych wyzwań, takich jak zielona i cyfrowa transformacja. Przedsiębiorcy nie są pocieszeni, czekają ich duże zmiany.

Jeśli posiadasz dużą rodzinę, należą Ci się zniżki. Jakie?

Jesteś rodzicem przynajmniej 3 dzieci? Możesz nie wiedzieć, że przysługują Ci zniżki. Dowiedz się, jak z nich skorzystać oraz jak i gdzie złożyć odpowiedni wniosek.

REKLAMA

5000 zł na wakacje dla dzieci i młodzieży szkolnej. Tym razem nie tylko dla dzieci rolników. Sprawdź, kto skorzysta.

5000 zł na aktywizację dzieci i młodzieży szkolnej w czasie wakacji, czyli wakacyjna AktywAKCJA. Tym razem nie jest to program skierowany jedynie do dzieci rolników.

Trzaskowski wydał zarządzenie dotyczące symboli religijnych w urzędach. Hołownia komentuje

Prezydent Rafał Trzaskowski wydał zarządzenie dla Warszawy dotyczące wprowadzenia 16 standardów "równego traktowania”. Jest to szerokie zarządzenie, które dotyczy kwestii związanych z równouprawnieniem i zakazem dyskryminacji. Ocenił je marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Gość Infor.pl: Cezary Kaźmierczak (Związek Przedsiębiorców i Pracodawców) [17.05.2024] – Oglądaj na żywo!

Czy propozycja Trzeciej Drogi ws zakazu handlu to dobry kierunek? Dlaczego rośnie liczba przypadków łamania prawa przez przedsiębiorców? Czy płaca minimalna w Polsce jest na właściwym poziomie? Czy koszty pracy w Polsce są niskie? Czy Zielony Ład pomoże naszej gospodarce? Te pytania usłyszy gość Piotra Nowaka - Cezary Kaźmierczak - Prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

Bon energetyczny - kto się załapie na 300-1200 zł? Kryteria dochodowe są naprawdę niskie

Wysokość bonu energetycznego będzie zależała m.in. od liczby osób w gospodarstwie domowym, jak również od kryterium dochodowego na osobę w gospodarstwie jednoosobowym lub wieloosobowym. Pieniądze w wysokości od 300 zł do 1200 zł są do wzięcia już w 2024 roku. Jednak załapać się na to nowe świadczenie nie będzie łatwo.

REKLAMA

Składka zdrowotna 2024. Rozliczenie za rok 2023. Wpływ na kwestie podatkowe

Już po raz drugi od momentu wprowadzenia rewolucyjnych przepisów Polskiego Ładu przedsiębiorcy mają obowiązek złożenia rocznego rozliczenia składki na ubezpieczenie zdrowotne. Dwudziesty dzień maja jest ostatnim dniem na dopełnienie tego obowiązku. Na szczęście tym razem Ustawodawca oszczędził płatnikom wstecznych zmian form opodatkowania oraz półrocznych okresów składkowych. 

Prezes URE: od lipca 2024 r. o ponad 40 proc. wzrosną opłaty za dystrybucję energii. O 30 zł miesięcznie więcej zapłaci przeciętne gospodarstwo domowe

Prezes URE Rafał Gawin szacuje, że w II połowie roku miesięczne rachunki za energię elektryczną, w tym za dystrybucję, wzrosną o ok. 30 zł dla przeciętnego gospodarstwa domowego o zużyciu do 2 MWh energii elektrycznej rocznie. Analizy URE pokazują, że średnia cena taryfowa sprzedaży prądu dla gospodarstw domowych w taryfie na II połowę 2024 i na rok 2025 może wynieść poniżej 600 zł za MWh

REKLAMA