REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

"Potrzebna pilna nowelizacja prawa o rejestrach"

REKLAMA

REKLAMA

Do końca sierpnia będzie gotowy projekt nowelizacji przepisów, która da sądowi rejestrującemu spółkę automatyczny dostęp do Krajowego Rejestru Karnego na temat osób mających zasiadać we władzach tej spółki - zapowiedział minister sprawiedliwości Jarosław Gowin.

Odnosząc się do sprawy Amber Gold, powiedział, że rolą państwa jest co najmniej wystawianie znaków ostrzegających. "Chyba z tej roli w sprawie Amber Gold polskie państwo nie wywiązało się w sposób satysfakcjonujący" - ocenił. Dodał, że w sprawie Amber Gold trzeba wyjaśnić rolę nie tylko sądów, ale i innych instytucji, m.in. policji i prokuratury.

Szef resortu sprawiedliwości przebywał w poniedziałek w Gdańsku, gdzie w tamtejszym sądzie zapoznał się z działaniami wymiaru sprawiedliwości dotyczącymi prezesa spółki Amber Gold Marcina P.

Gowin przyznał, że istnieje przepis, w myśl którego osoba skazana nie powinna zasiadać we władzach spółki, ale - jak podkreślił - sądy rejestrowe "nie mają obowiązku sprawdzania i weryfikowania, czy ktoś figuruje w rejestrze karnym".

REKLAMA

Jak podkreślił, filozofia uchwalonych 10 lat temu przepisów o Krajowym Rejestrze Sądowym była taka, że to w interesie samych spółek jest, aby nie kierować do ich zarządów osób karanych. "I generalnie to się sprawdza, ujawniono jedynie kilka przypadków na kilkaset tysięcy spółek" - dodał Gowin.

Mimo to - jak powiedział - potrzebna jest pilna nowela, w myśl której sąd rejestrowy uzyska automatyczny dostęp do Krajowego Rejestru Karnego na temat kandydatów do władz rejestrowanych spółek.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Gowin dodał, że Ministerstwo Gospodarki nie poinformowało gdańskiego sądu, że Marcin P. jest osobą skazaną. Wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak poinformował w poniedziałek, że spółka Amber Gold w 2010 r. zarejestrowała się jako dom składowy; została wykreślona z rejestru prowadzonego przez resort gospodarki, gdy kontrola wykazała, że prezes firmy był karany.

Według ministra "wygląda na to, że doszło do błędu ludzkiego" w jednym przypadku w sprawie Marcina P., gdy nie spotkała go sankcja za to, że jego spółka nie złożyła sprawozdania rocznego. Gowin wyjaśnił, że błąd został popełniony przez referendarza, ale nie był poważny i nie nadaje się do postępowania dyscyplinarnego.

W dwóch innych takich przypadkach sąd rejestrowy "działał bez zarzutu i wdrożono procedurę przymuszającą, wymierzono mu dwie grzywny" - zaznaczył Gowin.

REKLAMA

Natomiast w przypadku kuratora sądowego, jak dodał, "być może jest coś więcej niż błąd". Gowin przypomniał, że w ubiegłym tygodniu Ministerstwo Sprawiedliwości zawiadomiło Prokuraturę Okręgową w Gdańsku o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez kuratora sądowego, który dozorował Marcina P. Zdaniem resortu niezgodny z prawem czyn kuratora sądowego miał polegać na "poświadczeniu nieprawdy" w sprawie wykonania w całości przez Marcina P. nałożonego na niego przez sąd obowiązku naprawienia szkody.

"W mojej ocenie zasadne jest postawienie tezy, że gdyby nie błędne, fałszywe informacje ze strony jednego z kuratorów, to sąd miałby podstawy do odwieszenia wyroku w jednej ze spraw i zapewne Marcin P. nie mógłby prowadzić swojej działalności, bo odbywałby wyrok więzienia" - powiedział Gowin.

Poinformował jednocześnie, że "nie istniała podstawa do odwieszenia większości wyroków Marcina P., ponieważ dotyczyły czynów popełnionych przed pierwszym skazaniem". Na Marcinie P. ciążą teraz cztery wyroki, inne już się przedawniły.

Ponadto, jak informował minister, sąd brał pod uwagę młody wiek Marcina P. "W przypadku takich osób wyroki bezwzględnego wiezienia zapadają stosunkowo rzadko" - powiedział.

Minister dodał, że wobec prezesa Amber Gold zapadły też dwa wyroki dotyczące czynów popełnionych już w okresie próby. "I znowu nie ma żadnych podstaw i żadnego prawa do tego, by dyskutować tutaj zasadność tych wyroków. Chcę tylko powiedzieć, że sędziowie wizytatorzy analizują bardzo uważnie te dwa przypadki" - zastrzegł minister.

Dodał, że ze względu na niezawisłość sędziowską, nie zamierza komentować orzeczeń sądu. "Sędziowie są niezawiśli, mieli prawo wydać wyrok w zawieszeniu. Nie naruszyli żadnych przepisów, a czy wydali wyroki właściwe - z tego będą się rozliczać przed instancją wyższą niż ludzka" - podkreślił.

Gowin przypomniał też, że postawienie Marcinowi P. kolejnych zarzutów przez prokuraturę nie może być podstawą prawną do odwieszenia wcześniejszych wyroków. "Podstawą może być dopiero skazanie Marcina P. po raz kolejny" - dodał.

Szef resortu sprawiedliwości uznał, że konieczne jest pilne usprawnienie przepływu danych pomiędzy Krajowym Rejestrem Karnym a Krajowym Rejestrem Sądowym oraz postępowań wobec spółek niewywiązujących się z obowiązków związanych ze sprawozdaniami. Takie zmiany ułatwiające prowadzenie postępowań zostaną przygotowane w najbliższych tygodniach - zapowiedział.

Gowin przypomniał, że ministerstwo przedstawiło projekt "szerokiej i bardzo głębokiej" nowelizacji ustawy o prokuraturze. "W świetle całej wiedzy, ale też ciągle wielu znaków zapytania, które towarzyszą sprawie Amber Gold, jestem przekonany, że prace nad nowelizacją są szczególnie pilne" - ocenił.

Ocenił też, że w sprawie Amber Gold trzeba wyjaśnić rolę nie tylko sądów, ale też innych instytucji państwowych - w tym przede wszystkim policji i prokuratury. "Policja nie jest w gestii Ministerstwa Sprawiedliwości; prokuratura jest niezależna, ale jestem przekonany, że w najbliższym czasie prokurator generalny przedstawi swoje wnioski w tej sprawie" - zaznaczył.

"Mam takie poczucie, że niezależnie od stopnia ryzyka, które podjęły osoby przyłączając się do piramidy finansowej, niezależnie od stopnia ryzyka osób, które zawierzają rozmaitego rodzaju parabankom, to rolą państwa jest co najmniej wystawianie znaków ostrzegających. Chyba z tej roli w sprawie Amber Gold polskie państwo nie wywiązało się w sposób satysfakcjonujący" - ocenił minister.

Gowin uważa, że nie ma dziś podstaw do powoływania komisji śledczej w sprawie Amber Gold. "Na tym etapie analizy sprawy nie widzę żadnych podstaw, aby wysuwać zastrzeżenia do pracy któregokolwiek z sędziów" - oświadczył.

Gowin pytany o inicjatywy różnych ugrupowań wzywających do powołania komisji śledczej w sprawie Amber Gold, odparł, że "o ile nie pojawią się żadne nowe okoliczności", to nie widzi podstaw, by taką komisję powoływać i inicjatywę taką postrzega wyłącznie w kategoriach politycznych - "a nie w kategoriach interesu publicznego". "Odpowiedzialność za rozwiązanie całej tej sytuacji tym bardziej spoczywa na instytucjach państwa - w pierwszej kolejności na rządzie" - dodał.

Jego zdaniem, instytucją, która z "całą pewnością i w 100 procentach zdała egzamin", jest Komisja Nadzoru Finansowego, która już w 2009 r. powiadomiła prokuraturę o swoich wątpliwościach wobec Amber Gold.

Amber Gold to firma inwestująca w złoto i inne kruszce, działająca od 2009 r. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - przekraczającym nawet 10 proc. w skali roku, które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych. Tydzień temu spółka ogłosiła decyzję o likwidacji. W miniony piątek prezesowi Amber Gold Marcinowi P. postawiono sześć zarzutów: prowadzenie bez zezwolenia działalności bankowej, prowadzenie działalności gospodarczej polegającej na kupnie i sprzedaży wartości dewizowych bez wpisu do rejestru działalności kantorowej, posłużenie się fałszywymi potwierdzeniami przelewów na kwotę 50 mln zł podczas rejestracji spółki przed sądem. Marcin P. jest też podejrzany o niezłożenie sprawozdania finansowego spółki za lata 2009, 2010 i częściowo 2011 r., do czego się przyznał.

Nowe emerytury – praktyczny przewodnik

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Producenci owoców i warzyw twardo o Zielonym Ładzie. Oberwą rolnicy, ale też inne grupy społeczne

Producenci owoców i warzyw mówią, że Zielony Ład to bardziej ideologia niż idea. Dotknie nie tylko rolników, ale też inne grupy społeczne. Nie sprzeciwiają się idei produkcji żywności wyróżniającej się wyższą jakością, zwracają jednak uwagę na szereg problemów, które przy okazji mogą poważnie uderzyć w ich działalność. Wśród nich znalazła się biurokracja.

Wynagrodzenie lekarzy: Wkrótce będzie podwyżka. Ile i dla kogo?

Zwiększy się wynagrodzenie lekarzy odbywających specjalizację w ramach rezydentury. W ministerstwie zdrowia trwają prace nad nowym rozporządzeniem.

Energetyczna linia bezpośrednia – dla kogo nowe rozwiązanie?

Energetyczna linia bezpośrednia. 7 września 2023 roku weszły w życie zmiany w ustawie Prawo energetyczne, które zwiększają dostępność rozwiązania technologicznego nazywanego linią bezpośrednią. Choć przepisy w nowym kształcie obowiązują już od niemal roku, przedsiębiorcy podchodzą do tego rozwiązania z dystansem, co może wynikać z braku dostatecznej wiedzy. Wyjaśniamy więc, czym jest linia bezpośrednia i kto może z niej skorzystać.

Czy można zakupić karnet na basen z ZFŚS?

"Zamierzamy przekazać pracownikom karnety na basen. Czy można w całości sfinansować je ze środków zakładowego funduszu świadczeń socjalnych?" - pyta czytelnik.

REKLAMA

Wraca handel w niedziele, na razie nie we wszystkie, ale w trzydzieści zamiast siedmiu – które i kiedy

Wraca handel w niedziele. Poselski projekt nie znosi, ale nowelizuje ustawę o zakazie handlu w niedziele. Nowelizacja jest krótka i prosta: zakaz handlu obejmuje maksymalnie dwie niedziele w miesiącu, a handlowcy mają gwarantowany za niedzielę dzień wolny, zaś za samą pracę w niedzielę – podwójną stawkę.

MON: Zmiany w dodatkach stażowych i awansach. Odejścia z wojska. Karta Rodziny Wojskowej

Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak – Kamysz zapowiedział w Sejmie korzystne zmiany dla sił zbrojnych jak i poszczególnych żołnierzy. Przed nami modernizacja wojsk i więcej pieniędzy na wynagrodzenia mundurowych.

Ceny prądu od lipca 2024 r. Gospodarstwa domowe będą zwolnione z opłaty mocowej? Jakie to kwoty?

W dniu 22 maja 2024 r. sejmowa komisja ds. energii zarekomendowała Sejmowi przyjęcie poprawek, które do ustawy ws. osłon dla odbiorców energii zgłosił Senat. Chodzi tu w szczególności o czasowe zwolnienie gospodarstw domowych z opłaty mocowej, które miałoby dodatkowo ograniczyć prognozowany od 1 lipca wzrost rachunków za prąd.

Wszystko jasne: o tyle wyższe będą konta i subkonta emerytalne w ZUS od 1.06.2024 r., oto ogłoszone wskaźniki rocznej waloryzacji

Już wszystko wiadomo o rocznej waloryzacji składek emerytalnych w ZUS. Zgodnie z przepisami prawa minister rodziny i prezes GUS ogłosili wskaźnik waloryzacji kont emerytalnych i kapitału początkowego oraz subkont emerytalnych. Oznacza to, że suma zgromadzonych tam kapitałów odpowiednio wzrośnie, a tym samym wysokość nowych emerytur wyliczanych przez ZUS od lipca 2024 roku.

REKLAMA

Rewolucja w Policji? Szkolenia 100% stacjonarne są historią? Szkolenia hybrydowe! Pierwsze zawodowe podoficerskie

Od 20 maja do 10 czerwca szkolenia hybrydowe policjantów. W Krakowie. Wdrożenie tego rozwiązania w całej Polsce zostałoby (prawdopodobnie) przyjęte z zadowoleniem przez mundurowych.

Tylko 4568 zł najniższej krajowej czy aż 4963 zł europejskiej płacy minimalnej – rząd pilnie liczy wynagrodzenie 2025

Jeśli rząd by ustalał wynagrodzenie minimalne na 2025 rok według nowych zasad – przygotowanego już projektu ustawy dostosowującego ten proces do prawa europejskiego, to według wyliczeń na koniec kwietnia powinno ono wynosić, jako europejska płaca minimalna, 4 963 zł. Według starych, wciąż prawnie obowiązujących zasad byłoby to mniej o prawie 400 zł.

REKLAMA