REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Młody pracownik korzysta ze staży i praktyk

Młody pracownik korzysta ze staży i praktyk. / fot. Shutterstock
Młody pracownik korzysta ze staży i praktyk. / fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Młody pracownik z pokolenia Z, absolwent polskiej uczelni chętnie korzysta ze staży i praktyk. Jak ocenia swoją sytuację na rynku pracy? Co planuje? Gdzie chce pracować?

Pracodawco przeczytaj: jak sobie radzą na rynku pracy i jakiego zatrudnienia poszukują absolwenci polskich uczelni?

REKLAMA

Obecnie stopa bezrobocia wynosi  5,2% i jest najniższa od wielu lat[1].  Wiele wskazuje na to, że w przyszłości ten wskaźnik będzie jeszcze niższy, ponieważ jak przewiduje PwC, do 2025 r. konieczne będzie zatrudnienie ok. 1,5 mln osób[2], w tym także młodych pracowników. Fakt starzenia się naszego społeczeństwa, rozwój  nowych technologii i pojawienie się zawodów, które wcześniej nie istniały, sprawia, że na rynku pracy za chwilę dyktować warunki będzie pokolenie Z. Chodzi o osoby urodzone w końcówce lat 90. XX w., które właśnie rozpoczynają karierę zawodową, czyli mowa także o świeżo upieczonych absolwentach polskich uczelni. To generacja pracowników, która jest nadzieją polskiej gospodarki. Pracodawcy, nie tylko te największe marki, doskonale wiedzą, że młode talenty z otwartymi głowami, nieszablonowym podejściem do rozwiązywania problemów i innymi kompetencjami, których nie posiadają starsi pracownicy, są na wagę złota. A co na swój temat uważają „Zetki”? Czy czują się przygotowane przez szkoły wyższe do podjęcia pracy? Co myślą o swojej drodze zawodowej i czy wiedzą, czego oczekują od przyszłych pracodawców? 

REKLAMA

Jak zaznacza Agnieszka Surowiec, Dyrektor HR i Komunikacji w Intrum, poznanie odpowiedzi na powyższe pytania jest kluczowe dla pracodawców, którzy myślą o rekrutowaniu młodych-zdolnych. – Pracodawcy muszą poznać potrzeby najmłodszej generacji pracowników, ponieważ osoby między 20., a 25. rokiem życia, szykujące się na podbój rynku pracy, mają zupełnie inne wymagania niż Millenialsi czy starsze pokolenia. To ważne, ponieważ nierzadko daje się zauważyć, że pracodawca doskonale wie, co zyska zatrudniając „Zetkę” i jak cenny może być to pracownik dla firmy, ale nie zawsze wie, czego oczekuje od niego druga strona. Często popełnianym przez nich błędem również jest to, że problemy młodych pracowników rozwiązują „starymi” metodami, które są zupełnie nieskuteczne w ich przypadku.

Polecamy: Kodeks pracy 2019. Praktyczny komentarz z przykładami + PDF.

Kim zatem są pracownicy z pokolenia Z, absolwenci polskich uczelni?

Czy absolwenci czują się gotowi?

Młody, czyli niezdecydowany lekkoduch? To mit. Osoby, które teraz rozpoczynają studia, szukają takiego kierunku czy uczelni, która w przyszłości zapewni im dobrą pracę, ale jednocześnie, chcą w tej pracy robić, to co lubią. Rozpoczynają karierę z założeniem, że można połączyć te dwie kwestie. „Zetkom” zależy na rozwijaniu posiadanych pasji. Jak pokazują dane zebrane przez Pracuj.pl, wśród absolwentów oraz studentów, aż 50 proc. tej grupy, postrzega pracę jako środek do realizacji pasji pozazawodowych[3]. Chcą pracować w firmie, która pomoże im zdobywać nowe umiejętności i będzie dla nich stymulującym wyzwaniem. Mniej liczy się dla nich zarabianie góry pieniędzy, bo nauczyli się od starszych pokoleń, że to nie zawsze przynosi satysfakcję.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Osoby, które niedawno ukończyły 20. rok życia, choć nie mają doświadczenia na rynku pracy, wiedzą, że teraz dla pracodawców liczą się kompetencje, które da się nazwać, za którymi stoi jakieś know-how. Czy polskie uczelnie, których zdecydowana większość jest nastawiona na przygotowanie młodego człowieka na rynek pracy, są tego świadome? Od tego, czy dana szkoła wyższa przyłoży się do przekazywania praktycznej wiedzy, w dużej mierze może zależeć, czy młody człowiek z sukcesem wejdzie na rynek pracy, czy też „straci” kilka następnych lat swojego życia na doszkalanie się, czy wręcz zmianę zawodu. Niestety, wśród absolwentów przeważają podobne, negatywne zdania co do poziomu ukończonej szkoły wyższej oraz jej odpowiedniego przygotowania młodego człowieka do funkcjonowania na obecnym rynku pracy. 

Pomimo mało przychylnych opinii na temat efektów nauki na uniwersytetach i innych szkołach wyższych, ponad 3/4 studentów ma zamiar rozwijać się zgodnie z wybranym kierunkiem studiów[4]. Co więcej, większą wagę przykładają także do dalszego kształcenia po ukończeniu szkoły wyższej, np. na studiach doktoranckich, podyplomowych, kursach czy szkoleniach. Można z tego wyciągnąć wniosek, że poważnie podchodzą do swojej przyszłości. To, co różni generację Z od poprzednich pokoleń, to świadomość, że ukończenie studiów wyższych już nie gwarantuje sukcesu zawodowego. Skończenie danego kierunku może być świetną bazą do zdobywania bardziej konkretnych kompetencji wymaganych na rynku pracy. To także dobry sygnał dla pracodawców. Wystarczy, że podczas rekrutacji będą skoncentrowani na zatrudnieniu takich dwudziestolatków, którzy będą chcieć się uczyć także w pracy i każde proponowane szkolenie nie będzie przez nich traktowane jak przykry obowiązek, ale jak „darmowa” szansa nauczenia się czegoś nowego – mówi Agnieszka Surowiec, Intrum.

Staż? Jak najbardziej!

Absolwenci polskich uczelni zdobywanie nowych kompetencji coraz częściej traktują jako inwestycję w swoją przyszłość. Zapewne większość HR-owców spotkała podczas prowadzonej rekrutacji „młodego-zdolnego” z minimalnym doświadczeniem zawodowym, który chciałby zarabiać kilka tysięcy złotych na starcie. Ale nie brakuje również osób, które zdecydują się na kilkumiesięczne staże czy praktyki, nierzadko bezpłatne. Według raportu Pracuj.pl, aż 82 proc. badanych studentów i absolwentów bardzo docenia taki rodzaj zdobywania wiedzy i często z niego korzysta (blisko 70 proc. respondentów[5]). Staże nie tylko pomagają studentom przygotować się do pracy na konkretnym stanowisku, ale także uczą zasad funkcjonowania w danej firmie.

– Stereotyp mówiący o praktykancie, robiącym kawę czy kserującym dokumenty odszedł już w zapomnienie. Przede wszystkim dlatego, że dzisiaj firmy nie mogą pozwolić sobie na marnowanie potencjału. Każdy pracownik jest cenny. Dziś pracodawcy wdrażają wiele narzędzi z zakresu employer brandingu, by odpowiednio przyjąć w firmie nowych pracowników, także praktykanta czy stażystę. Studenci czy absolwenci również mają świadomość, że podczas stażu czy praktyk zdobędą wiedzę i umiejętności, których nie przekaże im żadna szkoła. Wiedzą także, że jeżeli pokażą się od dobrej strony podczas takiego „testowego” okresu, będą mieć szansę na stabilne zatrudnienie w danym miejscu. Pokolenie Z nie chce gromadzić pieniędzy, a wspomnienia i doświadczenia. Takie samo podejście daje się zauważyć, jeżeli chodzi o sprawy zawodowe. Dla „Zetek” liczy się zdobycie wielu istotnych kompetencji, zanim znajdą wymarzoną pracę. Dlatego decydują się również na wolontariaty, projekty studenckie, programy stażowe i menedżerskie oferowane przez coraz więcej firm oraz tradycyjne praktyki – wylicza Agnieszka Surowiec,  Intrum.

Gdzie absolwenci chcieliby pracować?

Według raportu Pracuj.pl, prawie połowa badanych (44 proc.) myśli o pracy w międzynarodowej korporacji lub dużej ogólnopolskiej organizacji. Z kolei 1/3 chciałaby pracować w małej firmie liczącej do 50 pracowników lub w start-upie. Niewielu jednak myśli o założeniu własnej firmy – jedynie 17 proc. respondentów badania. Te dane pokazują, że szukając zatrudnienia, absolwenci w mniejszym stopniu zwracają uwagę na zarobki, ale cenią sobie już wcześniej wspomnianą możliwość rozwoju zawodowego oraz dobrą atmosferę w miejscu pracy.

Szansa na szybki awans oraz wysokie wynagrodzenie, to nie są najważniejsze czynniki wpływające na to, że młodzi będą aplikować na dane stanowisko. Bardziej liczy się dla nich docenianie przez pracodawcę, możliwość pracy dla marki, która dokonuje znaczących zmian w świecie, np. dba o środowisko lub po prostu stawia na zrównoważony rozwój. Z naszych doświadczeń wynika również, że takim osobom szczególnie zależy na szybkim zintegrowaniu się z zespołem, dowiedzeniu się jak największej ilości informacji o marce, dla której pracują. Dlatego w Intrum dbamy o to, aby nowy pracownik nie tylko poznał zasady funkcjonowania w firmie, ale także otrzymał wiedzę na temat naszej historii i misji – wyjaśnia Agnieszka Surowiec, Dyrektor HR i Komunikacji w Intrum.

Źródło: Intrum

[1] Dane GUS.

[2] Dane PwC: Rosnąca luka na rynku pracy w Polsce, 2019.

[3] Raport Pracuj.pl, Studenci i absolwenci o rynku pracy, 2019.

[4] j.w.

[5] j.w.

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Wynagrodzenie minimalne 2023 [quiz]
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/15
Kiedy będą miały miejsce podwyżki minimalnego wynagrodzenia w 2023 roku?
od 1 stycznia i od 1 lipca
od 1 stycznia i od 1 czerwca
od 1 lutego i od 1 lipca
Następne
Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Babciowe to konkretne pieniądze na dziecko [1500-1900 zł miesięcznie]. Co warto wiedzieć już teraz o programie "aktywny rodzic w pracy"

Babciowe, czyli świadczenie „aktywny rodzic w pracy” będzie przysługiwało od pierwszego dnia miesiąca, w którym dziecko ukończyło 12. miesiąc życia, do ostatniego dnia miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym dziecko ukończy 36. miesiąc życia. Ustawodawca szczegółowo określił wymagania dotyczące nowego świadczenia. Babciowe w tym programie może wynosić 1500 zł lub 1900 zł miesięcznie.

Szokuje, że trzeba zarabiać mniej niż 674 zł na osobę, by dostać zasiłek rodzinny 95 zł [Waloryzacja do 15 maja 2024 r.?]

Szokuje, że trzeba zarabiać mniej niż 674 zł na osobę, by dostać zasiłek rodzinny. Jednak do 15 maja rząd powinien otrzymać propozycję waloryzacji tego zasiłku. 

Sąd Najwyższy podjął uchwałę dotyczącą kredytów frankowych. Jakie zagadnienia zostały rozstrzygnięte?

Uchwała została podjęta w składzie całej Izby Cywilnej w czwartek 25 kwietnia 2024 r. Odnosi się ona do pięciu kluczowych problemów.

Zapłaciłeś opłatę cukrową? Dziś jest ostatni dzień na złożenie informacji CUK-1. Termin mija i trzeba płacić. Sprawdź zasady.

Zapłaciłeś opłatę cukrową? 25 dzień miesiąca to ostatni dzień na złożenie informacji CUK-1. Czy to wspiera prozdrowotne wybory konsumentów i ogranicza spożycie słodkich napojów? Bez względu na to, jaka jest odpowiedź na to pytanie, termin mija, a płacić trzeba.

REKLAMA

TSUE nakłada karę na Polskę - 7 mln euro za niewdrożenie dyrektywy o ochronie sygnalistów

Niewdrożenie dyrektywy o ochronie sygnalistów będzie kosztowało Polskę 7 mln euro ryczałtu oraz okresową karę w wysokości 40 tys. euro dziennie od momentu ogłoszenia wyroku.

ZUS wypłacił ponad 15 mld zł na 13. emerytury

13. emerytury trafiły już do 8,5 mln osób, a łączna kwota wypłat przekroczyła 15 mld zł – poinformował rzecznik ZUS Paweł Żebrowski. Trzynastki są wypłacane wraz z emeryturą i rentą, w terminie ich wypłat.

Waloryzacja zasiłku pielęgnacyjnego. Ile będzie? 300 zł 400 zł? 500 zł?

Dziś zasiłek pielęgnacyjny wynosi jeszcze 215,84 zł miesięcznie. Ile będzie po zbliżającej się waloryzacji? Tego jeszcze nie wiemy - 300 zł? 400 zł? 500 zł?

Producenci będą musieli naprawiać towary, nawet po okresie gwarancyjnym. Unia przyjęła przepisy rozszerzające “prawo do naprawy”

Konsumenci mogą odetchnąć z ulgą. We wtorek Parlament Europejski uchwalił dyrektywę, która ma im zapewnić większą możliwość przedłużania cyklu życia produktów dzięki wprowadzeniu nowych regulacji prawnych. Dla producentów nowe prawo oznacza obowiązek naprawy towarów, nawet po okresie gwarancyjnym. Decyzję Europarlamentu komentuje Mariusz Ryło, CEO Fixit 

REKLAMA

Ksiądz aresztowany za oszustwa podatkowe na wielką skalę. Skarb Państwa mógł stracić 5 mln zł

Funkcjonariusze z Delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Rzeszowie zatrzymali księdza z jednej z parafii warszawskich. Zatrzymanie miało miejsce w kontekście śledztwa dotyczącego oszustw podatkowych i przywłaszczenia funduszy z darowizn. Nadzór nad śledztwem sprawuje Prokuratura Regionalna w Warszawie.

Polisa może pokryć drogie leczenie zwierzaka

Polacy kochają zwierzęta domowe. W polskich domach mieszka ok. 8 mln psów i ponad 7 mln kotów. Posiadanie czworonoga to także odpowiedzialność i często kosztowne wizyty u weterynarza. Czy ubezpieczenie dla zwierzaka do dobry pomysł? 

REKLAMA