REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Kto będzie musiał oddać 13. emeryturę? Niektórzy seniorzy powinni to sprawdzić

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
trzynasta emerytura
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Niektórzy seniorzy będą musieli zwrócić 13. emeryturę. Pożegnanie z "trzynastką" dotyczy emerytów, którzy przekroczyli kwotowy limit dorabiania do emerytury. Dowiedz się, ile wynosi taki limit w 2024 roku, czy ta sytuacja dotyczy Ciebie?

Ostatni termin, w którym wypłacane są tegoroczne 13. emerytury wypada w czwartek, 25 kwietnia. Co do zasady, ZUS wypłaca "trzynastki" wraz ze świadczeniem podstawowym, w terminie jego wypłaty. Niektórzy seniorzy nie nacieszą się jednak tym dodatkowym świadczeniem, jeżeli ZUS uzna, że nie przysługiwało im prawo do 13. emerytury. W czym rzecz?

REKLAMA

Prawo seniora do otrzymania 13. emerytury z ZUS

REKLAMA

Wyjaśnijmy, którzy seniorzy mają prawo do pobrania 13. emerytury. Otóż ta dodatkowa emerytura przysługuje osobom, które 31 marca br. mają prawo do wypłaty emerytury – w tym emerytury pomostowej, okresowej emerytury kapitałowej i emerytury częściowej, renty z tytułu niezdolności do pracy – w tym renty dla inwalidów wojennych i wojskowych oraz rent wypadkowych, renty szkoleniowej, renty socjalnej, renty rodzinnej – w tym renty rodzinnej po inwalidzie wojennym lub wojskowym oraz rent rodzinnych wypadkowych, rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego, świadczenia pieniężnego przysługującego cywilnym niewidomym ofiarom działań wojennych, nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego, świadczenia i zasiłku przedemerytalnego. 

Kluczową kwestią jest to, że prawo do emerytury na dzień 31 marca nie jest równoznaczne z osiągnięciem wieku emerytalnego, który w przypadku kobiet wynosi obecnie 60 lat, natomiast dla mężczyzn jest to 65 lat. Są bowiem osoby, które przeszły na wcześniejszą emeryturę, czyli jeszcze przed osiągnięciem wymaganego progu wiekowego. To właśnie te osoby są potencjalnie narażone na konieczność zwrotu 13. emerytury.

Przekroczenie limitu dorabiania na emeryturze pozbawia prawa do "trzynastki"

Osoby, które nie osiągnęły powszechnego wieku emerytalnego, wciąż dorabiające, a jednocześnie mające prawo do 13. emerytury powinny uważać na limit kwotowy. Innymi słowy, jeżeli w wyniku rozliczenia świadczenia 13. emerytury przez ZUS okaże się, że na dzień 31 marca świadczenie podlegało zawieszeniu z uwagi na przekroczenie 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia, to podlega ono zwrotowi.

Aktualna wysokość limitu dorabiania do emerytury ustalany jest na podstawie komunikatu GUS, dotyczącego przeciętne miesięczne wynagrodzenie w IV kwartale 2023 r., które wyniosło 7 540,36 zł.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Oznacza to, że osoby na wcześniejszej emeryturze mogą dorabiać bez żadnych konsekwencji dla pomniejszenia 13. emerytury, do kwoty 5278,30 zł brutto, oznaczającej 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Dochód uzyskany powyżej tej kwoty skutkuje już pomniejszeniem świadczenia emerytalnego. Natomiast całkowite zawieszenie 13. emerytury ma miejsce po przekroczeniu limitu kwotowego w wysokości 9802,50 zł brutto, oznaczającego 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.

Powyższe limity dorabiania do emerytury obowiązują od 1 marca 2024 r. Limity zmieniają się co kwartał. Obowiązek ich przestrzegania nie dotyczy seniorów, którzy przekroczyli powszechny wiek emerytalny.

Zobacz także: Wcześniejsza emerytura dla urodzonych w konkretnych latach i spełniających warunki

Jaka jest wysokość 13. emerytury w 2024 roku?

13. emerytura przysługuje w wysokości najniższej emerytury. W 2024 roku taka emerytura jest na poziomie 1780,96 zł brutto, co oznacza, że kwota "trzynastki" netto wynosi 1620,67 zł. Tyle więc emeryci otrzymają "na rękę". W celu uzyskania 13. emerytury nie trzeba składać żadnego wniosku, ZUS przyzna ją automatycznie.

"13. emerytura jest opodatkowana i oskładkowana na zasadach ogólnych, przyjętych przy świadczeniu emerytalno-rentowym. Oznacza to, że nie wszyscy świadczeniobiorcy otrzymają taką samą kwotę netto" – wyjaśnił rzecznik ZUS Paweł Żebrowski. "Dla osoby, która otrzymuje emeryturę w wysokości ok. 1800 złotych, trzynastka na rękę wyniesie około 1490 zł. Emeryci ze świadczeniem 2,5 tys. mogą liczyć na dodatkowe świadczenie w wysokości ok. 1406 złotych netto" – dodał rzecznik.

"Trzynaste" emerytury wypłacane są od 2019 r. W ubiegłym roku koszt wypłaty tego świadczenia wyniósł 10,7 mld zł. W roku 2024 zakłada się, że kwota wydatków budżetowych z tego tytułu będzie wyższa, z uwagi m.in. na waloryzację kwotą świadczenia.

ZUS wypłacił 13. emerytury - w sumie ponad 15 mld zł

13. emerytury za 2024 rok zostały właśnie wypłacone. Jak podał Zakład Ubezpieczeń Społecznych, trafiły one do 8,5 mln osób, a łączna kwota wypłat w ramach trzynastek przekroczyła 15 mld zł.

 

Emerytury z ZUS według nowej tablicy GUS

Wskażmy przy okazji, że od 1 kwietnia 2024 roku ZUS zaczął korzystać z nowej tablicy GUS do obliczania wysokości nowo przyznawanych emerytur. Najnowsza tablica dalszego trwania życia powoduje obliczenie emerytury osoby w wieku 60 lat niższej o 3,7 proc., a osoby w wieku 65 lat – o 4,1 proc. niż na podstawie poprzedniej tablicy.

Dla przykładu:

  • 60-latka z kapitałem 700 tys. zł otrzyma emeryturę w wysokości 2649,51 zł, czyli mniej o ok. 103 zł (kapitał zostanie podzielony przez 264,2 zamiast przez 254,3 miesiąca).
  • 65-latek z kapitałem 700 tys. zł otrzyma emeryturę w wysokości 3197,81 zł, czyli mniej o ok. 136 zł (kapitał zostanie podzielony przez 218,9 miesiąca zamiast 210 miesięcy).

Zgodnie z nową tablicą 60-latka otrzyma emeryturę o 1 proc. niższą niż przed pandemią, a 65-latek – o 0,7 proc. W rezultacie 60-letnia kobieta z kapitałem 500 tys. zł może otrzymać mniej o ok. 27 zł niż na podstawie tablicy z 2020 r. (kapitał dzielony przez 264,2 zamiast 261,5 miesiąca), a 65-letni mężczyzna z tym samym kapitałem – mniej o ok. 19 zł (kapitał dzielony przez 218,9 zamiast 217,6 miesiąca).

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
„Ozłocony” projekt ustawy o rynku kryptoaktywów. Po co Polsce surowsze przepisy niż wymaga UE?

Projekt ustawy o rynku kryptoaktywów trafił parę dni temu do Sejmu. Celem tego projektu powinno być uszczegółowienie i doprecyzowanie, w zakresie w jakim jest to konieczne, rozwiązań wprowadzanych unijnym rozporządzeniem MICA. To jednak zbyt mało ambitne zadanie dla Ministra Finansów, twórcy projektu, który postanowił pokryć przepisy unijne warstwą krajowego, "normatywnego złota". Zobaczmy, na ile przepisy projektu stały się przedmiotem tzw. gold-platingu i co z tego wynika w praktyce.

Może czas, aby sąd mógł zmusić ZUS do odpuszczenia ścigania za niezapłacone składki? Jak jest rak, hospicjum, śmierć bliskich, utrata majątku?

Problemem udzielania przez ZUS ulg w postaci umorzenia zaległości w składkach jest to, że jest to decyzja całkowicie uznaniowa (po stronie ZUS). Osoba wnioskująca o taką ulgę może spełniać na 1000% zasady współżycia społecznego, które uzasadniają ulgę, a ZUS można tylko o nią prosić. I ZUS nie musi jej przyznać. Można stracić cały majątek w pożarze, być w stanie przedagonalnym w hospicjum, stracić rodzinę w wypadku samochodowym. A i tak ZUS może odmówić umorzenia zaległych składek w tym znaczeniu, że nie można ZUS zmusić do przyznania ulgi. Żaden sąd nie może wydać wyroku “Zmuszam ZUS do przyznania ulgi w kwocie 5000 zł w postaci umorzenia zaległych składek ZUS bo wnioskodawca choruje na raka w fazie przerzutów i zostało mu nie więcej niż 12 miesięcy życia “. Sąd może tylko wskazywać, że ZUS naruszył przepisy o umarzaniu zaległości bo nie zrobił tego, gdy sytuacja wnioskującego o ulgę, uzasadnia jej przyznanie.

Adwokat: TSUE potwierdzi uczciwość postanowień umów kredytowych odwołujących się do WIBOR

Postanowienia umów kredytowych odwołujące się do wskaźnika referencyjnego WIBOR w ogóle nie powinny stanowić przedmiotu badania pod kątem ewentualnej abuzywności – uważa adwokat Wojciech Wandzel. Jego zdaniem Trybunał Sprawiedliwości UE w sprawie C-471/24 potwierdzi uczciwość postanowień umownych odwołujących się do WIBOR.

Jest ustawa o osobach starszych (czyli 60 plus). Co to daje?

Mało osób ma świadomość, a szczególnie osób starszych, że polityka senioralna w naszym kraju jest do tego stopnia rozwinięta, że jest specjalna ustawa o osobach starszych. Ustawa choć krótka to dość istotna dla praw seniorów, którzy mają ukończony 60 rok życia, czyli są tzw. seniorami 60 plus. Ustawa jest też istotna z perspektywy obowiązków państwa względem seniorów. Co zatem daje to prawo?

REKLAMA

ZUS: Po nowelizacji mundurowi będą dalej informować o swoich finansach. Zwykły emeryt albo rencista już nie

Warunkiem łączenia wcześniejszej emerytury albo renty z dochodami z pracy jest nieosiąganie zbyt wysokich limitów dochodów z pracy. Do tej pory co roku trzeba było o kwotach przychodów informować ZUS. W ramach deregulacji zniknie obowiązek zawiadamiania przez emeryta lub rencistę ZUS (jako organu rentowego) o wysokości osiąganego przychodu. Nie jest to już potrzebne bo ZUS sam sobie te informacje sprawdzi. Obowiązek informowania ZUS o przychodach dotyczy tylko dwóch przypadków - 1) mundurowi, którzy pobierają uposażenie oraz 2) osoby, które osiągają przychody za granicą.

Bon leczniczy zamiast 13. i 14. emerytury: czy to koniec z dodatkowymi pieniędzmi? Nowy pomysł na wsparcie seniorów

Nie da się ukryć, że seniorzy przyzwyczaili się już do otrzymywania dodatkowego wsparcia finansowego w postaci 13. i 14. emerytury. Świadczenia te okazały się wręcz stałym elementem polityki senioralnej, w ramach szeroko rozbudowanej polityki społecznej w Polsce. Dla wielu seniorów rzeczywiście jest to realne wsparcie finansowe, które pomaga niekiedy związać koniec z końcem. Odebranie tych kilku tysięcy to byłby cios dla tych osób. Jednak coraz częściej pojawiają się głosy, że jednorazowe dodatki nie rozwiązują systemowych problemów osób starszych – zwłaszcza w obszarze zdrowia. Czy zamiast gotówki lepszym rozwiązaniem byłby zatem bon leczniczy? Przyjrzyjmy się tej propozycji i ocenimy jej skutki.

Duże pieniądze na modernizację budynku i kanalizację: rusza nowy program

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ogłosił nabór wniosków w nowym programie – do rozdysponowania dla beneficjentów jest aż 1,3 mld zł. Program będzie dostępny wyłącznie w czterech województwach.

Renta wdowia od 1 lipca 2025 – ZUS gotowy do wypłat. Sprawdź, czy masz prawo do świadczenia

Od 1 lipca 2025 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpocznie wypłatę renty wdowiej. Dotychczas do ZUS wpłynęło prawie milion wniosków. Łącznie, do wszystkich uprawnionych instytucji wpłynęło ponad 1 mln 64 tys. 414 wniosków o rentę wdowią. Sprawdź, komu przysługuje świadczenie, jakie są warunki i jak wygląda procedura.

REKLAMA

WSA: Nowa klasyfikacja chorób dla spraw w MOPS jeszcze nie obowiązuje. A urzędnicy ją stosują

Sądy pilnują, aby MOPS i SKO nie powoływały się na IDC-11. Ta klasyfikacja chorób jeszcze nie obowiązuje. Trwają prace nad jej wdrożeniem. Mówi się o 2026 r.

WSA: urzędnicy w MOPS nie mogą polemizować z zaświadczeniem od lekarza. Nie mogą podważać stopnia lekkiego, umiarkowanego i znacznego [orzeczenie o niepełnosprawności]

To duży problem w praktyce korzystania z usług i świadczeń z MOPS. Urzędnicy samowolnie kwestionują treść nie tylko orzeczenia o niepełnosprawności, ale także zaświadczenia lekarskie. Ten sam zarzut dotyczy także SKO kontrolujących decyzje MOPS.

REKLAMA