REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Najbardziej poszukiwane zawody szkolnictwa branżowego 2020 - dofinansowanie

Klara Klinger
Klara Klinger
Patrycja Otto
Patrycja Otto
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Najbardziej poszukiwane zawody szkolnictwa branżowego - dofinansowanie. / fot. Shutterstock
Najbardziej poszukiwane zawody szkolnictwa branżowego - dofinansowanie. / fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Lista MEN dotycząca najbardziej poszukiwanych zawodów szkolnictwa branżowego budzi wiele kontrowersji. Nie uwzględnia takich zawodów tak zegarmistrz czy zdun. Jaka jest wysokość dofinansowania dla pracodawcy za szkolenie młodego pracownika deficytowej profesji?

Ślusarz bardziej potrzebny niż opiekun osoby starszej – od września deficytowe zawody, które pojawiają się w szkołach branżowych, dostaną specjalne dofinansowanie. Lista przygotowana przez MEN już budzi kontrowersje.

REKLAMA

REKLAMA

Pomysł przygotowania prognozy wskazującej, kogo najbardziej potrzebujemy na rynku pracy, zdaniem ekspertów jest bardzo dobry. – Dzięki temu można zracjonalizować kształcenie zawodowe, żeby na rynek nie trafiali przyszli bezrobotni – mówi Jakub Gontarek, ekspert Konfederacji Lewiatan.

To także, jak podkreśla, zmobilizuje pracodawców do myślenia długofalowego i analizy, jakich pracowników będą potrzebować i czy na pewno na rynku jest ich wystarczająca liczba. Do tego będzie mobilizować szkoły branżowe i technika, aby otwierały nie te kierunki, które cieszą się popularnością, tylko te, które dadzą absolwentom gwarancję pracy.

Polecamy: RODO 2019. Plusy i minusy zmian od 4 maja

REKLAMA

Lista uwzględnia zawody potrzebne w gospodarce 4.0, na którą się teraz stawia. Może nie wyczerpuje zapotrzebowania, na szczęście ma być co pięć lat weryfikowana. Dlatego w perspektywie krótkookresowej jakoś się broni – uważa Andrzej Stępnikowski, zastępca dyrektora zespołu oświaty zawodowej i problematyki społecznej w Związku Rzemiosła Polskiego, wskazując, że na liście znalazły się bezpieczne zawody, czyli takie, na które zawsze będzie wzięcie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Diabeł jednak tkwi w szczegółach. Jeden z zarzutów dotyczy tego, że lista odzwierciedla obecne zapotrzebowanie, mniej skupia się na przyszłości. Zdaniem Jakuba Gontarka zabrakło zawodów, które są kluczowe dla przyszłości przemysłu, na przykład związanych z robotyzacją i automatyzacją procesów czy drukiem 3D. Ekspert żałuje, że nie odbyły się szerokie konsultacje metodologii prognozowania z przedstawicielami biznesu, firm rekrutacyjnych czy zewnętrznych firm konsultingowych.

Andrzej Stępnikowski zaznacza, że na liście nie ma też zawodów unikatowych. – One są wymierające, nie dlatego, że nie są potrzebne. Myślę na przykład o zegarmistrzu – polscy fachowcy naprawiają zegary we Francji, czy zdunie. Do wymiany jest mnóstwo pieców w związku z walką ze smogiem, wraca moda na piece kaflowe i kominki. A w skali roku w Polsce przeprowadza się 30 egzaminów na zdunów. To stanowczo za mało. Pracownicy w tym fachu są bardzo poszukiwani – mówi ekspert, dodając, że lista nie objęła też takich zawodów jak grawer, bursztyniarz, lakiernik samochodowy, wulkanizator, betoniarz, sztukator, zdobnik ceramiki, witrażownik, rzeźbiarz w drewnie, pozłotnik, stolarz meblowy, stolarz budowlany, tartacznik, hafciarka, koronkarka, obuwnik miarowy.

Ta lista to żart. Nie uwzględnia żadnej prognozy na przyszłość. Wystarczy spojrzeć na województwo łódzkie, gdzie odradza się przemysł odzieżowo-tekstylny – dodaje ostro Bogusław Słaby z Sektorowej Rady ds. Kompetencji Moda i Innowacyjne Tekstylia. Jak tłumaczy, wśród zawodów o dużym zapotrzebowaniu nie znalazły się krojczynie, konstruktorzy odzieży, szwaczki czy krawcy i krawcowe. Tymczasem ogłoszeń o poszukiwaniu fachowców z tymi właśnie umiejętnościami jest bardzo wiele. Szwaczkom proponuje się w woj. łódzkim 6 tys. zł brutto. Zdaniem Słabego problemem jest to, że w woj. łódzkim wciąż mało osób chce kończyć kierunki związane z modą. Ciągle pokutują obawy związane z kryzysem, jaki nastąpił w tym sektorze przed laty, a który zaowocował ogromnymi zwolnieniami. A przemysł się odradza, więc wspieranie tych kierunków jest wyjątkowo potrzebne.

Poza tym, zdaniem ekspertów, nie we wszystkich branżach gospodarka 4.0 to przyszłość. Są takie, w których pełna automatyzacja długo nie zawita. Mowa m.in. właśnie o przemyśle odzieżowym, gdzie jest wręcz powrót do szycia na miarę, czy obuwniczym, w którym wyżej ceni się buty robione ręcznie niż maszynowo.

MEN przekonuje, że w woj. łódzkim na liście tych najbardziej deficytowych zawodów znalazł się technik przemysłu mody czy technik włókiennik, zaś wśród tych, na które jest umiarkowane zapotrzebowanie, są: krawiec, operator maszyn w przemyśle włókienniczym, pracownik pomocniczy krawca czy technik technologii wyrobów skórzanych. Zawody z drugiej listy nie otrzymają jednak zachęty finansowej.

Pracodawca za kształcenie młodego pracownika w zawodzie, na które jest szczególne zapotrzebowanie, otrzyma 10 tys. zł dofinansowania w ciągu 36 miesięcy. Dziś jest to 8081 zł. Za uczniem specjalizującym się w zawodzie deficytowym będzie też szła wyższa subwencja.

Anna Ostrowska, rzeczniczka MEN, podkreśla, że prognoza została opracowana przez Instytut Badań Edukacyjnych z wykorzystaniem prognoz GUS i resortu rodziny oraz udziałem ekspertów. – Prognoza wskazuje na trendy w okresie 5-letnim (cykl kształcenia branżowego) i będzie corocznie aktualizowana – dodaje.

 Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy INFOR Biznes. Kup licencję

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Świadczenie wspierające - na jak długo? Przepisy w 2025 i 2026 roku

„Moje orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności zostało wydane na stałe. Zamierzam ubiegać się o świadczenie wspierające. Czy ono również będzie bezterminowe?” – pyta Czytelnik.

Awaria Cloudflare: wiele platform cyfrowych przestało dzisiaj działać

Awaria usługi chmurowej firmy Cloudflare spowodowała dzisiaj problemy techniczne u wielu platform cyfrowych m.in. X, Instagram i OpenAI - wynika z danych strony Downdetector. Użytkownicy zgłaszali także problemy z innymi stronami internetowymi. Firma przekazała, że usterka została już usunięta.

Włodzimierz Czarzasty - kim jest nowy marszałek Sejmu? Ile ma lat

Włodzimierz Czarzasty został nowym marszałkiem Sejmu po Szymonie Hołowni. Kim właściwie jest członek Nowej Lewicy? Ile ma lat? Jakie ma wykształcenie?

Jak polskie miasta dbają o zdrowie swoich mieszkańców? [Indeks Zdrowych Miast]

Jak polskie miasta dbają o zdrowie swoich mieszkańców? Najnowsza, czwarta edycja Indeksu Zdrowych Miast, przygotowana przez ekspertów SGH w Warszawie i UE w Krakowie we współpracy z Grupą LUX MED, przynosi jednoznaczne wyniki: w kategorii Zdrowie najlepiej wypadły Poznań, Warszawa i Rybnik - miasta, które konsekwentnie inwestują w profilaktykę, edukację i zdrowe środowisko życia.

REKLAMA

Koncert chopinowski, czy Chopinowski? Zmiany w ortografii od 2026 roku. Nowe Zasady pisowni i interpunkcji polskiej Rady Języka Polskiego

Rada Języka Polskiego przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk przygotowała szereg zmian zasad ortografii, które zaczną formalnie obowiązywać od 1 stycznia 2026 r. Ponadto Rada opublikowała – pierwszy raz w swej historii – kompleksowy zbiór wszystkich reguł ortograficznych i interpunkcyjnych pod nazwą „Zasady pisowni i interpunkcji polskiej”. Ten zbiór zasad pisowni i interpunkcji stanie się obowiązujący także z dniem 1 stycznia 2026 roku, łącznie z ww. nowościami.

Włodzimierz Czarzasty nowym marszałkiem Sejmu

Włodzimierz Czarzasty (Lewica) został we wtorek wybrany na nowego marszałka Sejmu. Zastąpił na tej funkcji lidera Polski 2050 Szymona Hołownię.

Pellet Loss Regulation – nowe przepisy unijne nie trafiają w sedno problemu. Główne źródła mikroplastiku to syntetyczne tkaniny i opony samochodowe a nie granulat przemysłowy

W dniu 22 września 2025 r. Parlament Europejski przyjął rozporządzenie mające ograniczyć przedostawanie się do środowiska granulek tworzyw sztucznych – tzw. Pellet Loss Regulation. To ważny sygnał ze strony unijnych instytucji, pokazujący determinację w walce z emisją mikroplastików. W środowisku producentów i przetwórców tworzyw sztucznych, to rozporządzenie ma szerokie poparcie. Budzą się jednak także duże wątpliwości. Oczekiwana od dawna regulacja nie uderza bowiem w główne źródła problemu, a przy tym nakłada kolejne formalne obowiązki na sektor, który już dziś jest jednym z najbardziej regulowanych w Europie.

45. posiedzenie Sejmu [18, 19, 20, 21 listopada 2025]. Transmisja online

Dotychczasowy marszałek Sejmu Szymon Hołownia 13 listopada podpisał rezygnację z funkcji, realizując umowę koalicyjną, zgodnie z którą w drugiej połowie kadencji ma go zastąpić Włodzimierz Czarzasty. Zmiana marszałka ma nastąpić na 45 posiedzeniu Sejmu. Kandydata wybiera się bezwzględną większością głosów przy obecności co najmniej połowy posłów. KO, Lewica, Polska 2050 i PSL popierają Czarzastego, sprzeciw zapowiadają PiS, Konfederacja i Razem.

REKLAMA

PZON: Osoby niepełnosprawne źle oceniają orzeczników. Mają premie za utrącenie niepełnosprawności? Uzdrawiają?

Kolejny list do Infor.pl, w którym osoby niepełnosprawne źle oceniają prace lekarzy orzeczników w PZON – zarzucają im „cudowne uzdrawiania”. Autor listu poszedł jeszcze dalej i stawia retoryczne pytanie „Czy lekarze mają premie za uzdrowienia?”. Oczywiście nie mają takiej premii, ale pokazuje to narastające (w mojej opinii) negatywne oceny co do pracy orzeczników - powszechnie są postrzegani jako osoby odbierające albo zaniżające stopnie niepełnosprawności.

Świadczenie pielęgnacyjne a dodatek pielęgnacyjny – nie myl tych dwóch świadczeń! Jak się pomylisz, stracisz

Wiele osób korzystających z pomocy państwa w związku z niepełnosprawnością lub podeszłym wiekiem słyszało o świadczeniu pielęgnacyjnym oraz dodatku pielęgnacyjnym. Nazwy brzmią podobnie, ale są to dwa zupełnie różne świadczenia – przysługują innym osobom, wypłacane są z innych instytucji i na podstawie innych przepisów. Pomyłka może oznaczać nie tylko stratę czasu, ale także utratę pieniędzy, które faktycznie by się należały. Czym różni się świadczenie pielęgnacyjne od dodatku pielęgnacyjnego, komu przysługuje każde z nich, jak je uzyskać i na co zwrócić uwagę?

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA