REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pilot rządowych samolotów: teraz przed każdym lotem HEAD samolot podlega drobiazgowej weryfikacji. Komisja bada sprawność każdego detalu "nawet gniazdka, zasilacza przy fotelu"

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
samolot rządowy, Polska, loty HEAD z najważniejszymi osobami w państwie
Pilot rządowych samolotów: lekcję z 2010 r. odrobiliśmy. Teraz przed każdym lotem HEAD samolot jest poddawany szczegółowej weryfikacji. Komisja bada sprawność każdego detalu, "nawet gniazdka, zasilacza przy fotelu"
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Procedury lotów prezydenta, premiera oraz marszałków Sejmu i Senatu zostały zweryfikowane i napisane na nowo - powiedział w rozmowie z PAP pilot lotów HEAD z 1. Bazy Lotnictwa Transportowego mjr Wojciech Filipowiak. Lekcję z katastrofy 10 kwietnia 2010 roku przepracowaliśmy; bezpieczeństwo przede wszystkim - podkreślił.
rozwiń >

Loty o statusie HEAD - procedury napisane na nowo

Major Filipowiak, który jest jednym z pilotów samolotów rządowych (wykonujących loty o statusie HEAD z najważniejszymi osobami w państwie) uczestniczący w tworzeniu eskadry nowych samolotów VIP w 1. Bazie Lotnictwa Transportowego (1BLTr), podkreślił, że po katastrofie smoleńskiej procedury lotów VIP/HEAD zostały zweryfikowane i „napisane na nowo”. Major Filipowiak opisał w rozmowie z Polską Agencją Prasową najważniejsze elementy tych procedur.

REKLAMA

Bezpieczeństwo na pierwszym miejscu: szacowanie ryzyka i drobiazgowe kontrole

Aby samolot otrzymał zgodę na wykonywanie lotów o statusie HEAD, musi spełniać określone parametry. Ponadto wymagane jest, by był wykorzystywany w służbie wojskowej przynajmniej przez pięć lat. Pilot dodał, że w Polsce do lotów HEAD dopuszcza się samoloty typów – C295M - CASA, Boeing 737-800/BBJ2 i Gulfstream G550, a także śmigłowiec W-3 Sokół.

”Od 2010 r. praktycznie cała kadra się zmieniła, samoloty zakończyły służbę, a większość pilotów jest na emeryturze; otwarto nowy rozdział przy organizacji i prowadzeniu lotów HEAD" – podkreślił Filipowiak.

Planując lot, "trzeba być bardzo wrażliwym na szacowanie ryzyka" - zaznaczył pilot.

Podkreślił, że dowódca statku powietrznego, jest „ostatnią bramką bezpieczeństwa”. Jako przykład podał odmowę wykonania lotu HEAD do Seulu, ze względu na zagrożenie cyklonem, który tworzył się nad regionem. Ostatecznie decyzja okazała się właściwa, ponieważ w części regionu ogłoszono ewakuację.

Według pilota, „smoleńska lekcja została przepracowana” po stronie wojska jak i pasażerów. Jak podkreślił, opierając się na przypadku lotu do Seulu, okazano pełne zrozumienie w stosunku do jego decyzji. "I jeżeli ktoś pyta o naciski, takie rzeczy nie miały miejsca” - zaznaczył.

Pilot wskazał, że przed każdym lotem o statusie HEAD samolot jest poddawany weryfikacji. Komisja bada sprawność każdego detalu i systemu, "każdego nawet gniazdka, zasilacza przy fotelu". Istotniejsze elementy samolotu, jak silniki są testowane przez loty kontrolne.

Zapytany o ograniczenia podczas lotu HEAD dla pasażerów, pilot ocenił, że są zbliżone do lotów pasażerskich. "Staramy się o jak największy komfort dla naszych pasażerów, jednak pewne wymogi dotyczące startu, lądowania, obszarów turbulencji są podobne, bo po prostu zabezpieczamy ich zgodnie ze sprawdzonymi procedurami określonymi przez producenta" – zaznaczył.

Dwa loty HEAD dopuszczalne w jednym czasie

Rozmówca PAP zwrócił uwagę, że choć premier, prezydent, marszałkowie Sejmu i Senatu nie mogą podróżować razem jednym samolotem, to w tym samym czasie mogą odbywać się dwa loty HEAD. Zaznaczył, że ograniczeniem jest liczba samolotów. "Do wykonania jednego zadania potrzeba dwóch samolotów, ponieważ zawsze mamy przygotowany samolot zapasowy" - wyjaśnił. Drugi samolot otrzymuje status HEAD dopiero po przejściu do niego VIP-a.

Zmiana samolotu w 20 minut

W razie wykrycia awarii zmiana samolotu zajmuje maksymalnie 20 minut. "Takie zmiany występują zazwyczaj przez techniczne usterki i zdarzają się bardzo rzadko" - zaznaczył mjr Filipowiak. Dodał, że jeśli usterka wystąpi na lotnisku w kraju docelowym, uruchamiany jest "samolot zapasowy z zapasową załogą, która dolatuje do lotniska".

Sytuacje awaryjne ćwiczone co 6 miesięcy

Loty o statusie HEAD mają pierwszeństwo, jeśli chodzi o udzielenie ratunku, co wynika z samego statusu. Mimo to - zaznaczył pilot - procedury awaryjne nie różnią się szczególnie od procedur w samolotach pasażerskich.

Pilot zaznaczył, że załoga ćwiczy sytuacje awaryjne co sześć miesięcy. "Ponad tydzień trenujemy na symulatorach FFS (Full Flight Simulator) i krok po kroku robimy wszystkie możliwe sytuacje, jakie mogą wystąpić, bądź jakie już wystąpiły np. w samolotach cywilnych" - powiedział. Zdaniem pilota, takie ćwiczenia zapewniają załodze lepszą świadomość sytuacyjną i bieżącą znajomość systemów.

Jak podkreślił, dla pilotów podczas treningu istotne jest też ćwiczenie "zarządzania załogą i samolotem". "Ćwiczymy technikę przekazywania informacji załodze, pasażerom, tak by zachować spokój na pokładzie. Panika nie pomaga, a my musimy też zająć się samolotem, który uległ awarii" - zaznaczył.

Zapytany o predyspozycje psychologiczne członków załogi powiedział, że są one sprawdzane w Wojskowym Instytucie Medycyny Lotniczej, gdzie psychologowie wykonują testy pod kątem lotów HEAD. "Nie chodzi o same szkolenia, tylko o predyspozycje ludzkie" - podkreślił Filipowiak. Dodał, że 1BLT nie przyjęłaby "nawet świetnego lotnika, jeżeli miałby niepoukładane w głowie".

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przygotowania przed lotem HEAD

Sam lot to już "wisienka na torcie" - powiedział pilot. Najwięcej pracy zajmuje organizacja, a 1BLT jest niejako "na samym końcu" procesu decyzyjnego. W nadzór zaangażowane są m.in. Dowództwo Generalne, Dowództwo Operacyjne, Centrum Operacji Powietrznych – Dowództwo Komponentu Powietrznego ("komórka nadzorująca całość lotu"), dodatkowo wspiera Szefostwo Służby Hydrometeorologicznej Sił Zbrojnych i Szefostwo Służby Ruchu Lotniczego. W sytuacji zagrożenia - jak dodał - uruchamiana jest także Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa. Wszystkie zgromadzone dane są przekazywane także Służbie Ochrony Państwa (SOP), która zajmuje się ochroną samego VIP-a.

Pytany, ile osób pracuje przy jednym locie HEAD, pilot oszacował, że "fizycznie przy tym, żeby to wszystko zgrać, pracuje około kilkudziesięciu osób w bazie". Jeżeli chodzi o pozostałe komórki, mogą być to setki osób zaangażowane pośrednio i bezpośrednio.

Jak powiedział rozmówca PAP, 1BLT zatrudnia średnio trzy-cztery załogi na jeden samolot. Standardowa załoga dla dużych samolotów - jak mówił - składa się z dwóch pilotów, czterech stewardes i jednego operatora łączności. Dodał, że dla małych samolotów byłoby to dwóch pilotów i jedna stewardessa.

Podkreślił, że piloci 1BLT i operatorzy łączności specjalnej to "wyłącznie wojskowi". Jak dodał, personel pokładowy składa się z cywili i wojskowych. Załoga może pracować maksymalnie 12 godzin bez przerw oraz do 18 godzin przy wzmocnionych załogach.

Pilot powiedział, że samolot musi być gotowy minimum na dwie godziny przed przyjazdem VIP-a. W tym czasie - jak mówił - dodatkowi pasażerowie przechodzą kontrolę graniczną, bagaże są skanowane.

Harmonogram podróży jest w całości ustalany przez zamawiającą lot kancelarię, a Dowództwo Generalne musi zostać powiadomione o locie co najmniej 24 godziny wcześniej. Wówczas – jak powiedział pilot - 1BLT przejmuje realizację procedury. Planuje lot, co uwzględnia m.in. analizę trasy i lotnisk zapasowych, pogody, możliwości, wysokości lotnisk, a także wysłanie formularzy informacyjnych do lotniska docelowego. Chodzi o informacje dotyczące zapotrzebowania na paliwo, wyładunku cateringu, bagażu czy zabezpieczenia miejsca postojowego dla samolotu.

Pilot wskazał, że najwięcej czasu zajmuje uzyskanie zgód dyplomatycznych na przelot. W Europie można je uzyskać w ciągu jednego do trzech dni, z kolei w Azji, Ameryce Płn. i Afryce zajmuje to nawet do 20 dni.

"W 1BLT praktycznie codziennie jest jakiś lot" - powiedział pilot. Zaznaczył, że w przerwach między lotami HEAD wykonywane są loty treningowe.

Ważne

Po przylocie na lotnisko docelowe samolot jest zabezpieczany od środka i od zewnątrz; plombowane są wszystkie elementy, które można otworzyć. "Nikt nie ma prawa wchodzić do tego samolotu, jak tylko jest zamknięty" - podkreślił Filipowiak.

1. Baza Lotnictwa Transportowego

1. Baza Lotnictwa Transportowego to jednostka do zabezpieczenia i realizacji zadań transportu powietrznego naczelnych organów władzy państwowej w Polsce, obsługuje pięciu dysponentów - realizuje transport powietrzny kancelarii prezydenta, premiera oraz marszałków Sejmu i Senatu, a także zabezpieczenie logistyczne dla MON (choć loty resortu obrony nie kwalifikują się do statusu HEAD).

Instrukcja HEAD

Instrukcja HEAD, realizowana na podstawie zarządzenia nr 19 ministra obrony narodowej z 2020 r., w sposób szczegółowy określa zakres obowiązków poszczególnych podmiotów zaangażowanych w proces organizacji lotów dla osób pełniących najwyższe funkcje w państwie - prezydenta, premiera oraz marszałków Sejmu i Senatu.

W 2011 r. z raportu komisji Jerzego Millera badającej przyczyny katastrofy Tu-154 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku wynikało, że doszło do licznych naruszeń przez różne urzędy instrukcji MON co do organizacji lotów o statusie HEAD. Zarówno zapotrzebowania na lot 7 kwietnia 2010 r. premiera Tuska, jak i 10 kwietnia - prezydenta Kaczyńskiego, nie spełniały wymogów instrukcji, bo nie zawierały informacji o planowanej liczbie pasażerów oraz o ładunkach.

Instrukcja HEAD po raz pierwszy została opracowana na zlecenie ówczesnego szefa MON Bogdana Klicha po katastrofie samolotu CASA w 2008 r., w której zginęło 20 lotników. Instrukcję przyjęto w 2009 r.

W styczniu 2024 r. szef KPRM Jan Grabiec podjął decyzję o odtajnieniu informacji na teamt lotów HEAD. Wykazy lotów najważniejszych osób w państwie zostały wyłączone z publicznego udostępniania decyzją b. szefa KPRM Marka Kuchcińskiego w 2023 r. Utajnienie dotyczyło wszystkich lotów o statusie HEAD od 16.04.2020 roku do odwołania. Aktualnie udostępnianie informacji dot. lotów następuje na pisemny wniosek.

Katarzyna Lendzion (PAP)
kl/ ann/ dki/ js/

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
ZUS: Bez świadczeń także stopień znaczny niepełnosprawności. Tylko 43 punkty po przerwaniu rdzenia i 25 lat na wózku. Tylko 61 punktów dla niewidomej

Otrzymaliśmy kilka listów od osób niepełnosprawnych (orzeczenia stałe, stopień znaczny niepełnosprawności), które zostały przez WZON wykluczone ze świadczenia wspierającego. W artykule ich opinie:

Rząd kręci bat na właścicieli domów. Będzie limit osób, a nawet metrów dla rodziny? Szykują się wielkie zmiany w przepisach

Hałas, bójki, parkujące, gdzie się da samochody, śmieci i bezsilność sąsiadów – tak można streścić skargi, które leją się lawiną do posłów oraz resortu rozwoju i technologii od tych, którzy stali się ofiarą nowej, polskiej plagi. Domy jednorodzinne zamieniane są w hotele robotnicze. Rząd chce z tym walczyć i kręci bat na ten „biznes”. Szykuje się rewolucja w przepisach?

Cyfrowe wykluczenie w miejscu pracy: cicha forma mobbingu. Czy za wysyłanie memów przez pracowników na WhatsAppie odpowiada pracodawca?

Cyfrowe wykluczenie stanowi często bagatelizowany aspekt mobbingu. Prawo nie nadąża za zmieniającym się środowiskiem pracy. Coraz częściej występująca praca zdalna, powszechne używanie komunikatorów, sprawiają że mobbing nie jest już tylko zjawiskiem bezpośrednim – doświadczalnym i widzialnym przez wszystkich, ale staje się cichy i trudny do udowodnienia dla osób nękanych. Według badań ponad 40 proc. pracowników przyznaje, że doświadcza mobbing.1

Rewolucja w płacy minimalnej i zwrot o 180 stopni: pracodawcy nadal będą mogli ustalać wynagrodzenie zasadnicze poniżej najniższej krajowej, a tysiące pracowników nie otrzyma zapowiadanych podwyżek od 1 stycznia 2026 r.

W rządzie, od 26 sierpnia 2024 r., trwają prace nad projektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (numer w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów: UC62), w którym – w ostatnim czasie, w związku z uwagami do projektu zgłoszonymi podczas uzgodnień międzyresortowych – zostały wprowadzone istotne zmiany. Pierwotnie – projekt zakładał, że płaca minimalna ma zostać zrównana z wynagrodzeniem zasadniczym, a tym samym – dodatki do wynagrodzenia miały stać się prawdziwymi dodatkami, a nie elementami pozwalającymi pracodawcom na ustalanie wynagrodzenia zasadniczego poniżej płacy minimalnej. Z ostatecznego tekstu projektu ustawy, który został skierowany do rozpatrzenia przez Komitet do Spraw Europejskich wynika jednak, że tak się nie stanie, a bynajmniej – nie od 1 stycznia 2026 r.

REKLAMA

Socjolog: wyborcy kierują się emocjami, nikt nie czyta programów; zwycięża ten, kto umiejętnie przeplata politykę miłości z polityką nienawiści

Wyborcy deklarują, że chcą programów, ale kierują się emocjami - powiedział w Studiu PAP socjolog, dr hab., prof. Uniwersytetu Warszawskiego Przemysław Sadura. Zapytany jakich działań kandydatów można się spodziewać w miesiącu, który pozostał do wyborów, powiedział, że boi się "puszczać wodze fantazji".

Złodzieje nie świętują: zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, trwa policyjna akcja: Wielkanoc 2025

Wielkanoc 2025, podobnie jak te w latach ubiegłych jest szczególnie ważnym dla nas okresem, ale w natłoku obowiązków nietrudno o nieuwagę. Taki moment mogą szybko wykorzystać złodzieje. Policja od lat ostrzega: złodzieje nie świętują - zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, bo jak zawsze trwa policyjna akcja: Wielkanoc na drogach.

Prof. Sieroszewski (ginekolog): Powyżej 24 tygodnia ciąży nie ma aborcji - jest poród. NRL: wytyczne Ministra Zdrowia nie wiążą sądów i nie wyjaśniają wszystkich wątpliwości co do zasad przerywania ciąży

Opinią publiczną wstrząsnęła ostatnio informacja o przerwaniu 9 miesięcznej ciąży w szpitalu w Oleśnicy. Zdarzyło się w 2024 roku ale informacja o tym fakcie dotarła do szerszej opinii publicznej w bieżącym roku. Wiele osób jest zaszokowanych tym, że zamiast doprowadzić do urodzenia dziecka, lekarz doprowadził do jego śmierci. W tej sprawie Prokuratura Okręgowej we Wrocławiu prowadzi postępowanie wyjaśniające. Sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich. Natomiast Naczelna Rada Lekarska apeluje do Ministra Zdrowia o doprecyzowanie przepisów prawnych dot. dopuszczalności przerywania ciąży. O wyjaśnienia co do pojęcia przerwanie ciąży apeluje też Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Prezes PTGiP prof. Piotr Sieroszewski wskazuje, że słowo +aborcja+" pochodzi z łaciny; +abortus+ oznacza poronienie. Z poronieniem mamy do czynienia do 23 tygodnia ciąży i tym samym z aborcją. Powyżej 24 tygodnia nie ma żadnej aborcji, a poród" – wyjaśnia prof. Sieroszewski. W tle całej sprawy są wydane w sierpniu 2024 r. wytyczne Ministra Zdrowia w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży.

Papież Franciszek: Egoizm ciąży bardziej niż krzyż – rozważania na Drogę Krzyżową

Watykan opublikował poruszające rozważania Drogi Krzyżowej autorstwa papieża Franciszka, który wciąż dochodzi do siebie po ciężkim zapaleniu płuc. „W świecie chłodnej kalkulacji i bezlitosnych interesów” Ojciec Święty wzywa do nawrócenia serca, współczucia i odrzucenia obojętności.

REKLAMA

Wielkanocne wydatki Polaków a realne potrzeby, czyli słynne: nie jedz bo to na Święta - zjedz bo się zmarnuje. A co piciem? Policja ostrzega, że trwa akcja: Bezpieczna Wielkanoc 2025

Ile to już razy słyszeliśmy z ust naszych Mam, Babć czy Ciotek: nie jedz bo to na Święta, a za dwa/trzy dni: zjedz bo się zmarnuje albo zrobiłam więcej: weźmiesz sobie. Jak w rzeczywistości kształtują się w tym roku wielkanocne wydatki Polaków w opozycji do realnych potrzeb? Czy znowu dopadł nas konsumpcjonizm? Tak, bo dla niektórych ważny jest też alkohol na wielkanocnym stole, ale uwaga policji ostrzega, że trwa akcja: BEZPIECZNA WIELKANOC 2025.

Wielkanocne zwyczaje: Polska, Ukraina, Kolumbia i Filipiny

Wielkanoc w Polsce, Ukrainie, Kolumbii i na Filipinach charakteryzuje się różnorodnymi tradycjami, z których zatrudniający cudzoziemców pracodawca powinien zdawać sobie sprawę. To właśnie z tych krajów jest w Polsce sporo pracowników. A co jeśli pracownik nie chce świętować polskiej Wielkanocy?

REKLAMA