REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rynek kryptoaktywów – polski sceptycyzm kontra unijna otwartość. Co zmieni nowa ustawa?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Zbigniew Makowski
Prezes Instytutu Podatków i Finansów Publicznych, doradca podatkowy, współzałożyciel start-upu
Rynek kryptoaktywów – polski sceptycyzm kontra unijna otwartość. Co zmieni nowa ustawa?
Rynek kryptoaktywów – polski sceptycyzm kontra unijna otwartość. Co zmieni nowa ustawa?

REKLAMA

REKLAMA

Rada Ministrów przyjęła 24 czerwca 2025 r. projekt ustawy o rynku kryptoaktywów. Ustawa wdraża do krajowego systemu unijne regulacje dotyczące nadzoru nad rynkiem krypto. Czy ta ustawa zmieni podejście polskich organów do rynku kryptoaktywów? Jak polskie państwo patrzy na kryptoaktywa i czy to dobra perspektywa?

Sceptycyzm i nieufność

Od początku rozwoju rynku kryptoaktywów polskie instytucje publiczne przyjmowały wobec niego postawę głębokiej nieufności. Początkowo zapewne było to bardziej uzasadnione, kryptoaktywa były nowością, nikt nie wiedział jak to się rozwinie. Czy jednak teraz jest to podejście właściwe, czy raczej polskie organy przespały globalną rewolucję?

Odpowiedzi udziela stanowisko ministerstwa, które najbardziej powinno wspierać innowacje. W czerwcu 2025 r. Ministerstwo Cyfryzacji odmówiło giełdzie Zondacrypto integracji z aplikacją mObywatel, uzasadniając decyzję stwierdzeniem, że kryptowaluty są "niezgodne z dobrymi obyczajami".

W podobnie negatywnym tonie wypowiada się od lat Komisja Nadzoru Finansowego, która wielokrotnie publikowała ostrzeżenia dotyczące kryptoaktywów. W oficjalnym dokumencie z 2021 r. UKNF wskazał: "Konsumentom kupującym kryptoaktywa zagraża wysokie ryzyko utraty wszystkich zainwestowanych pieniędzy."

W innym stanowisku z 2022 r. zalecano: "Sugeruje się, aby kryptoaktywa stanowiły jedynie niewielką część portfela o wartości, która jest dla inwestora akceptowalna do utraty."

Na stronie edukacyjnej KNF czytamy: "Działania manipulacyjne mogą wpłynąć na kurs danego kryptoaktywa lub wprowadzić osobę zainteresowaną danym kryptoaktywem w błąd."

W oficjalnym materiale wideo na youtube KNF ostrzega: "Nie ma gwarancji stabilności, wartość może spaść do zera, a oszuści wykorzystują wirtualność kryptowalut do kradzieży."

O ile można zrozumieć, że KNF chroni interesy konsumentów i stąd ma obowiązek przestrzegać przed ryzykami, o tyle budzi duże zdziwienie to, że KNF nie nieuansuje swojego stanowiska, wrzucając wszystkie kryptowaluty do jednego worka. Worka z podejrzaną zawartością, które lepiej nie dotykać.

Oprócz funkcji ostrzegawczej, KNF pełni jednak również funkcję informacyjną, przygotowując ramy przyszłego nadzoru nad rynkiem, zgodnie z wymogami MiCA.

Czy zatem KNF słusznie nie zauważa, że istnieje ogromny potencjał w kryptoaktywach, że są takie kryptowaluty, które już dawno przestały być wyłącznie eksperymentem?

No to zobaczmy w jakim duchu zostało przygotowane rozporządzenia MiCA.

REKLAMA

Unijna wizja

Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2023/1114, znane jako MiCA, reprezentuje zupełnie inne podejście niż to prezentowane przez polskie władze. W preambule MiCA wyraźnie zapisano:
"Kryptoaktywa mogą sprzyjać alternatywnym, zdecentralizowanym sposobom finansowania, zapewniając nowy sposób pozyskiwania środków kapitałowych, w szczególności dla małych i średnich przedsiębiorstw." (motyw 2)
"Technologie rozproszonego rejestru (...) mają potencjał umożliwienia innowacyjnych form finansowania, zapewnienia większej interoperacyjności między uczestnikami rynku i zmniejszenia kosztów transakcji." (motyw 3)
"Kryptoaktywa mogą przyczynić się do integracji rynku finansowego UE, sprzyjając bardziej konkurencyjnym i innowacyjnym usługom finansowym." (motyw 6)
"W ramach strategii UE na rzecz finansów cyfrowych należy zapewnić neutralność technologiczną, aby nie ograniczać pojawiających się modeli biznesowych." (motyw 10)

Rozporządzenie MiCA zakłada nie tylko ochronę inwestorów, ale przede wszystkim stworzenie jednolitego, przyjaznego i konkurencyjnego rynku dla usług opartych o kryptoaktywa.
Oczywiście MiCA reguluje rynek kryptoaktywów, ponieważ zauważono istniejące ryzyka i potrzebę ochrony konsumentów. Niemniej wydźwięk regulacji unijnej jest zupełnie inny od narracji polskich organów.

Polska nie wdrożyła dotychczas przepisów unijnego Rozporządzenia MiCA, które powinno być stosowane przez państwa członkowskie od czerwca 2024 r. Brak implementacji stawia Polskę w sytuacji regulacyjnego opóźnienia i osłabia jej wiarygodność jako rynku przyjaznego dla innowacji finansowej.

Wydaje się, że postrzeganie rynku kryptoaktywów przez polskie organy przekłada się na niechęć nawet do wdrożenia regulacji unijnych otwierających rynki na nowe technologie.

Postrzeganie kryptoaktywów na świecie

Podczas gdy Polska utrzymuje postawę defensywną, na świecie nastąpiła już wyraźna zmiana podejścia do kryptoaktywów. Raport Reuters z 9 czerwca 2025 r., dotyczący rynku amerykańskiego, informuje, że aktywa zarządzane przez 294 fundusze kryptowalutowe przekroczyły rekordowe 167 miliardów dolarów, a sam maj przyniósł 7,05 miliarda dolarów napływów netto.

Według raportu, inwestorzy sięgają po kryptowaluty jako element dywersyfikacji portfela i zabezpieczenia przed niestabilnością rynków tradycyjnych. W maju Bitcoin zyskał ponad 15%, bijąc na głowę indeks MSCI World (+3,6%) oraz złoto (+13,3%). Fundusze ETF oparte na Bitcoinie i Etherze przyciągnęły miliardy dolarów, co pokazuje, że kryptowaluty stają się częścią strukturalnego portfela inwestycyjnego, a nie tylko spekulacyjnym dodatkiem.

Eksperci cytowani przez Reuters zauważają, że rynek kryptowalut dojrzał, a aktywa cyfrowe przeszły drogę od narzędzia innowacji technologicznej do pełnoprawnego komponentu globalnej polityki inwestycyjnej.

Polska vs Unia Europejska i reszta świata

Podczas gdy Polska skupia się na ryzykach, zagrożeniach i moralnych ocenach, Unia Europejska wypracowała podejście pragmatyczne i zbalansowane. UE nie ignoruje ryzyk związanych z kryptowalutami, lecz zamiast je blokować, tworzy regulacje minimalizujące zagrożenia, a jednocześnie umożliwiające rozwój technologiczny i gospodarczy.

Reszta świata idzie jeszcze dalej, uznając kryptowaluty za ważne narzędzie inwestycyjne.

Wnioski: czas na zmianę

Jeśli Polska chce pozostać konkurencyjna na cyfrowej mapie Europy i świata, konieczna jest zmiana kursu.

Zamiast traktować kryptoaktywa jako zagrożenie, powinniśmy – zgodnie z duchem MiCA – postrzegać je jako narzędzie rozwoju finansów, technologii i innowacji. Potrzebujemy:
1. Implementacji MiCA jak najszybciej i stosowania krajowych przepisów w duchu tego rozporządzenia,
2. Zmiany retoryki urzędów – od ostrzeżeń ku współpracy i edukacji,
3. Integracji rozwiązań fintechowych z systemem administracji publicznej,
4. Aktywnego dialogu regulacyjnego z uczestnikami rynku.

Tylko w ten sposób Polska przestanie być obserwatorem cyfrowej transformacji. Pociąg z kryptoaktywami zdaje się już Polsce odjechał, jeśli nie zmieni się kurs rządzących, to odjedzie nam również peron.

Zbigniew Makowski, Prezes Instytutu Podatków i Finansów Publicznych

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Źródło: Projekt ustawy o rynku kryptoaktywów.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

Przelew darowizny ze środków firmowych spółki: Czy zwolnienie z podatku od darowizn nadal obowiązuje? Skarbówka wyjaśnia

Skarbówka potwierdził, że przekazanie środków pieniężnych bezpośrednio z konta firmowego spółki, której darczyńca jest wspólnikiem, na konto obdarowanego – przy spełnieniu ustawowych formalności – może korzystać ze zwolnienia z podatku od darowizn. To jest dobra wiadomość dla podatników.

REKLAMA

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce kością niezgody. Ale coś się zmienia po 10 latach

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okulary za kierownicą: kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

REKLAMA

5 tys. zł grzywny, konfiskata sprzętu, a nawet areszt za korzystanie z kamery samochodowej. Nowe przepisy są bezlitosne, bo kierowców nie uratuje nawet „nieumyślność”, ale – będą zmiany

W związku z trwającym właśnie sezonem urlopowo-wakacyjnym – wielu Polaków odbywa teraz dłuższe wyprawy samochodowe, korzystając przy tym z rejestratorów obrazu w postaci kamer samochodowych. Motywy rejestrowania jazdy są różne – ale większość kierowców robi to po prostu dla bezpieczeństwa (zarejestrowany obraz pełni funkcję dowodową w przypadku kolizji lub wypadku oraz może okazać się pomocy w namierzaniu „piratów drogowych”), niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takim – z pozoru nikomu nieszkodzącym działaniem – może nabawić się nie lada problemów. Na szczęście rząd zajął się już tymi „nadmiarowymi” regulacjami, ale ci, którzy będą używać kamer samochodowych w najbliższym czasie – muszą nadal mieć się na baczności.

Dodatek mieszkaniowy 2025: dla kogo, ile, kryteria dochodowe i normatywy

W trakcie pierwszych miesięcy bieżącego roku, koszty mieszkaniowe nie rosły już tak dynamicznie jak wcześniej. Musimy jednak pamiętać o skali wcześniejszych zmian. Przykładowo, w lipcu 2024 r. prąd dla gospodarstw domowych podrożał o około 20%. Główny Urząd Statystyczny podaje, że przez rok (od maja 2024 r.) użytkowanie mieszkania lub domu razem z nośnikami energii zdrożało o około 11%. Trudno się więc dziwić, że użytkownicy mieszkań i domów narzekają na koszty. Mamy jednak dla nich pewną dobrą wiadomość. Mianowicie, niedawno wzrosły kryteria dochodowe dotyczące dodatku mieszkaniowego. Warto przypomnieć na czym polega taka forma pomocy mieszkaniowej.

REKLAMA