REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak uchronić się od długów spadkowych?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Roma Opoka
Aplikant adwokacki

REKLAMA

REKLAMA

Coraz częściej spotykane jest, iż oprócz aktywów, spadkodawcy zostawiają swoim spadkobiercom również długi spadkowe. Popularność kredytów wpływa na fakt, iż często zdarza się, że długi przewyższają pozostawione aktywa. Jak uniknąć odpowiedzialności za długi spadkodawcy?

Istnieją trzy możliwości podjęcia decyzji w zakresie spadku. Spadkobierca może przyjąć spadek bez ograniczenia odpowiedzialności za długi spadkowe, wówczas nie chroni się w żaden sposób przed koniecznością spłaty długów. Jeżeli spadek zawiera również aktywa, dla których warto spłacić długi spadkodawcy, rozwiązaniem jest przyjęcie spadku z ograniczeniem odpowiedzialności za długi spadkowe zwane przyjęciem z dobrodziejstwem inwentarza. Przyjęcie takie ogranicza odpowiedzialność spadkobiercy do wysokości aktywów. Kolejną możliwością jest całkowite odrzucenie spadku. Osoba składająca takie oświadczenie nie dziedziczy wówczas w ogóle po spadkodawcy.

REKLAMA

REKLAMA

Przyjęcie proste

W przypadku prostego przyjęcia spadku, spadkobierca ponosi nieograniczoną odpowiedzialność za długi spadkowe z całego swojego majątku. Jeżeli więc spadkobierca orientuje się, że spadkodawca posiada długi, powinien raczej skorzystać z opcji przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza.

Zobacz: Darowizna od osoby najbliższej

REKLAMA

Rozwiązanie w przypadku długów: przyjęcie z dobrodziejstwem inwentarza

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza powoduje, że spadkobierca odpowiada za długi spadkowe jedynie do wartości ustalonego w inwentarzu stanu czynnego spadku. Należy wówczas spłacić długi jednak tylko do wysokości aktywów spadku. Nie oznacza to jednak, że z samych przedmiotów spadkowych. Spadkobierca odpowiada całym swoim majątkiem jednak tylko do wysokości korzyści jakie uzyskał ze spadku.

Odpowiedzialność spadkobiercy nie zostanie jednakże ograniczona, jeśli podstępnie nie podał do inwentarza wszystkich przedmiotów należących do spadku albo podał do inwentarza nie istniejące długi.


Nadmienić trzeba także, że do chwili przyjęcia spadku spadkobierca ponosi odpowiedzialność za długi spadkowe tylko ze spadku.

Rozwiązanie w przypadku długów przewyższających aktywa: odrzucenie spadku

Odrzucenie spadku zabezpiecza spadkobiercę przed negatywnymi skutkami przyjęcia spadku. Chodzi tu o długi spadkowe, do których zaliczają się nie tylko zobowiązania zaciągnięte przez spadkodawcę, ale np. koszty pogrzebu, wypełnienia zapisów, czy wypłata zachowku.
Tak samo jak przyjęcie spadku, jego odrzucenie jest oświadczeniem woli. Dla jego skuteczności, spadkobierca musi złożyć je w przepisanej formie i terminie. Oświadczenie takie składa się przed sądem lub notariuszem. Można je złożyć z podpisem urzędowo poświadczonym, ale również ustnie.


Odrzucenie spadku może być też wykorzystane do przekazania go dalszym krewnym, w wyniku zawieranych między nimi, zazwyczaj nieformalnych, porozumień. 


Co dzieje się w przypadku odrzucenia spadku?


Spadkobierca, który spadek odrzucił, traktowany jest tak jakby otwarcia spadku nie dożył. Jest on pomijany przy dziedziczeniu. Na jego miejsce mogą jednak wstąpić inni spadkobiercy. Oznacza to, że gdy spadkobierca odrzuci spadek, jego udział odziedziczyć mogą jego rodzeństwo i jego dzieci, jeżeli jego dzieci też odrzucą spadek, wówczas wnuki itd.
Udział spadkowy przy odrzuceniu spadku w pierwszej kolejności przypada zstępnym danego spadkobiercy, dopiero później rozdziela się w linii bocznej (np. przypada rodzeństwu danego spadkobiercy).
W uprzednim stanie prawnym krąg spadkobierców ustawowych kończył się na rodzeństwie i zstępnych rodzeństwa spadkodawcy. Obecnie, w dalszej kolejności spadek przypada dziadkom spadkodawcy i ich zstępnym. W przypadku odrzucenia go kolejno przez uprawnionych spadek taki może wędrować, np. do kuzynostwa spadkodawcy.
W praktyce sąd dąży do ustalenia wszystkich spadkobierców i często zdarza się, że przyjmuje z uwagi na pokrewieństwo i kontakty w rodzinie, że termin biegnie od dnia śmierci spadkodawcy, lub co najmniej od dnia złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku przez pierwszych w dziedziczeniu spadkobierców. W takich przypadkach, aby nie przyjmować niechcianego spadku, należy udowodnić, kiedy doszło do powzięcia informacji o powołaniu do spadku, bo nie można zapominać, iż na podjęcie decyzji o odrzuceniu spadku ma się dokładnie 6 miesięcy od dnia powzięcia tej wiadomości. Przy szerszym kręgu spadkobierców, jest to niejednokrotnie bardzo kłopotliwe.


Ustne oświadczenie przed notariuszem lub sądem

W sytuacji gdy chcemy złożyć ustne oświadczenie o odrzuceniu spadku, przed notariuszem, sporządza on protokół, który zgodnie z prawem o notariacie sporządzany jest w formie aktu notarialnego.

Sądem właściwym do przyjęcia oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku jest sąd rejonowy, w którego okręgu znajduje się miejsce zamieszkania lub pobytu składającego oświadczenie.

Notariusz lub sąd przesyła niezwłocznie oświadczenie wraz z załącznikami do sądu spadku. Wreszcie oświadczenie o odrzuceniu spadku lub jego przyjęciu może być złożone w sądzie spadku w toku postępowania o stwierdzenie praw do spadku.
Oświadczenie, o którym mowa wyżej złożyć można również przez pełnomocnika, przy czym pełnomocnictwo winno być udzielone w formie pisemnej z podpisem urzędowo poświadczonym..

Zobacz: Dziedziczenie długów

Termin na złożenie oświadczenia o odrzuceniu spadku

Należy pamiętać dochowaniu terminu na złożenie oświadczenia o odrzuceniu spadku. Termin ten wynosi sześć miesięcy od dnia w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swojego powołania. Czas ten nie musi być liczony od daty otwarcia spadku, czyli od chwili śmierci spadkodawcy. Chodzi tu konkretnie o chwilę, kiedy spadkobierca powziął wiadomość o fakcie powołania do spadku, który może wynikać z ustawy bądź z testamentu.

Nie złożenie oświadczenia w wymaganym terminie jest równoznaczne z prostym przyjęciem spadku, czyli powstaniem nieograniczonej odpowiedzialności za długi spadkowe.

Oświadczenie o odrzuceniu lub przyjęciu spadku nie może być złożone pod warunkiem bądź z zastrzeżeniem terminu, w przeciwnym wypadku skutkować to będzie nieważnością takiego oświadczenia. Oświadczenie ma nadto charakter nieodwołalny, a zatem spadkobierca nie może zmienić decyzji w tym zakresie, chyba że podniesie zarzuty dotyczące wad złożonego oświadczenia np. błąd, groźba.

Zdarzyć się może również taka sytuacja, że spadkobierca będzie powołany do spadku zarówno z mocy testamentu, jak i z ustawy. Jest on wówczas uprawniony do odrzucenia spadku testamentowego, ale może jednocześnie przyjąć spadek jako spadkobierca ustawowy. Nie jest natomiast dopuszczalne przyjęcie spadku w części, a w pozostałej części odrzucenie spadku.

Rozwiązanie: zrzeczenie się spadku za życia spadkodawcy

Od instytucji odrzucenia spadku odróżnić należy zrzeczenie się spadku, które nastąpić może jedynie w umowie zawartej z osobą będącą przyszłym spadkodawcą, a więc osobą jeszcze żyjącą. Umowa taka musi być zawarta w formie aktu notarialnego. Poprzez umowę, spadkobierca ustawowy zrzeka się dziedziczenia po przyszłym spadkodawcy. Skutki takiej umowy dotykają także zstępnych zrzekającego się, chyba że strony inaczej postanowiły w treści umowy. Co do zasady, w przypadku zrzeczenia się spadku, zstępni osoby zrzekającej się zostają więc wyłączeni od dziedziczenia.

Zobacz także: Odpowiedzialność dłużników alimentacyjnych

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Mieszkasz obok orlika, boiska, siłowni plenerowej, kortu, bieżni, lodowiska, skateparku, rolkowisk i pumptracków – nie możesz narzekać na hałas [Prezydent podpisał USTAWĘ]

Ustawa z dnia 12 września 2025 r. o zmianie ustawy o sporcie – podpisana przez Prezydenta RP w dniu 29 października 2025 r. dotyczy przeciwdziałania zjawisku ograniczania funkcjonowania, a nawet zamykania, ogólnodostępnych obiektów sportowych w związku ze skargami mieszkańców dotyczącymi hałasu, generowanego przez użytkowników tych obiektów. Można powiedzieć, że skarżący się mieszkańcy na hałas, np. przy orlikach - przegrali tą batalię.

Czy można zignorować system kaucyjny i dalej wyrzucać puszki, plastikowe i szklane butelki do odpadów segregowanych tak jak dotychczas? Czy grożą za to kary?

System kaucyjny na butelki i puszki jest szeroko komentowany. Pojawia się jednak pytanie, co zrobić w sytuacji, gdy ktoś nie może lub nie chce zbierać i zwracać opakowań. Czy w takim wypadku można je po prostu wyrzucać do dotychczasowych pojemników na odpady segregowane – szkło do zielonych, a plastik i puszki do żółtych?

Nadchodzi rewolucja w dostępie do broni: „Jesteśmy jednym z najbardziej rozbrojonych narodów w Europie”. Posłowie chcą wykonać pierwszy krok, by to zmienić

Szykuje się największa od lat zmiana w przepisach dotyczących dostępu do broni. Posłowie pracują nad nowelizacją ustawy o broni i amunicji z 21 maja 1999 r., która może znacząco ułatwić wielu obywatelom legalne posiadanie broni palnej. Nowe przepisy mogą otworzyć magazyny dla tysięcy Polaków.

Rząd już zdecydował - 5116,99 zł emerytury. Wzrost od 1 stycznia 2026 roku. Kto dostanie tyle pieniędzy?

Osoby, które w okresie swojej aktywności zawodowej wypracowały szczególne osiągnięcia, będą mogły po jej zakończeniu liczyć na emeryturę w wysokości odbiegającej od tej standardowej. Co trzeba zrobić i na co będzie można liczyć w zamian?

REKLAMA

500 plus dla par z co najmniej 50-letnim stażem małżeńskim. Już wszystko jasne, Senacka Komisja Petycji pojęła decyzję

Czy małżeństwa z co najmniej 50-letnim stażem małżeńskim otrzymają jednorazowe wsparcie finansowe od państwa? Jest petycja dotycząca tzw. „500 plus dla małżeństw” – nowego świadczenia, które miałoby docenić trwałość długoletnich związków. Senacka Komisja Petycji analizuje i podejmuje decyzję.

Niższy wiek emerytalny już od 2026 roku. Dla kobiet i mężczyzn. Senat już przegłosował, ale nie dla wszystkich grup zawodowych

Czy kolejna grupa zawodowa uzyska szczególne uprawnienia emerytalne? Toczą się prace na przepisami, które miałyby umożliwić niektórym osobom wcześniejsze zakończenie aktywności zawodowej. Nie każdego będzie obowiązywała granica 60 i 65 lat.

Pieniądze z subkonta ZUS i OFE po zmarłym mogą trafić do rodziny. ZUS wyjaśnia na jakich zasadach i co muszą zrobić spadkobiercy

W razie rozwodu, unieważnienia małżeństwa lub śmierci osoby, dla której ZUS prowadzi subkonto, zgromadzone środki mogą zostać podzielone i wypłacone uprawnionym. Jeśli zmarły ukończył 65 lat i miał już przyznaną tzw. emeryturę docelową, pieniądze co do zasady nie podlegają dziedziczeniu. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy od wypłaty pierwszej emerytury docelowej minęło mniej niż trzy lata. Wtedy możliwa jest tzw. wypłata gwarantowana.

Nareszcie koniec tej opłaty - rząd podaje konkrety

Wreszcie został ogłoszony projekt ustawy, która definitywnie zniesie obowiązek tej przykrej opłaty obciążającej budżet niemal każdego gospodarstwa domowego, ale także przedsiębiorców korzystających z radia lub telewizora. Chodzi bowiem o zniesienie opłaty za abonament radiowotelewizyjny. Rząd, a konkretnie Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wreszcie ogłosiła konkrety.

REKLAMA

Skomplikowane. Najpierw otrzymuje się świadczenie pielęgnacyjne. Potem oddaje. Można uprościć, ale traci się do 847 zł miesięcznie

W okresie przyznawania świadczenia wspierającego (kiedy nie wiadomo, czy osoba niepełnosprawna otrzyma odpowiednio dużo punktów poziomu potrzeby wsparcia), opiekun otrzymuje świadczenie pielęgnacyjne. Potem musi je oddać wstecznie, a za ten sam okres osoba niepełnosprawna ma świadczenie wspierające. Rząd podpowiada (za przepisami), że rodzina osoby niepełnosprawnej może wybrać świadczenie pielęgnacyjne rezygnując ze wspierającego. Tyle, że to się nie opłaca bo świadczenie pielęgnacyjne jest niższe od wspierającego (w jego maksymalnej wysokości).

Nie jest źle. Świadczenie pielęgnacyjne z podwyżką o 99 zł. Tragedia w zasiłku pielęgnacyjnym 215,84 zł

Jak wygląda ranking świadczeń w 2026 r.? Zasiłek pielęgnacyjny nie będzie miał podwyżki (aż do początku 2028 r.). Jak rząd tłumaczy, dlatego, że 1 mln osób z zasiłkiem pielęgnacyjnym (większa część ze stopniem umiarkowanym niepełnosprawności) może się starać o świadczenie wspierające, które otrzymywało na koniec marca 2025 r. około 120 000 osób niepełnosprawnych (większa część beneficjentów ma stopień znaczny niepełnosprawności). Zupełnie inna sytuacja w 2026 r. (i kolejnych latach jest w świadczeniu pielęgnacyjnym (zarówno "starym" jak i "nowym"). W 2026 r. świadczenie to będzie podwyższone o 99 zł. To 3% podwyżka na 2026 r. Nie tak duża jak w latach minionych, kiedy mieliśmy galopująca inflację. Ale porównując z 0% podwyżki dla zasiłku pielęgnacyjnego, nie wygląda to źle. Opiekunowie osób niepełnosprawnych otrzymają w 2026 r. 3386 zł.

REKLAMA