REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Niebieskie karty i przemoc - jakie statystyki?

Michalina Topolewska
Michalina Topolewska
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Niebieskie karty i przemoc - jakie statystyki?
Niebieskie karty i przemoc - jakie statystyki?
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Zeszły rok przyniósł spadek w liczbie Niebieskich kart. Czy to oznacza, że zmniejszyła się skala przemocy domowej?

Mniej Niebieskich kart, ale niekoniecznie mniej przemocy

Spadła liczba zgłoszeń od pracowników socjalnych i policjantów, wzrosła natomiast od pracowników oświaty i ochrony zdrowia. Ogółem zawiadomień o przemocy domowej było w zeszłym roku mniej, eksperci nie są jednak przekonani, że zmniejszyła się jej skala.

REKLAMA

REKLAMA

W ubiegłym roku do gminnych zespołów interdyscyplinarnych ds. przeciwdziałania przemocy w rodzinie trafiło 91,3 tys. Niebieskich kart, wskazujących na możliwość wystąpienia domowej agresji. Było ich więc mniej o 3,5 proc. w porównaniu z 2019 r., kiedy ich liczba sięgała 94,7 tys. Zdaniem ekspertów wpływ na to miała pandemia i wprowadzone w jej trakcie obostrzenia, bo pracownicy pomocy społecznej rzadziej wychodzili w teren, a policjantom przybyło nowych obowiązków związanych z ich przestrzeganiem. Tymczasem to właśnie te dwie grupy do tej pory przodowały w liczbie sporządzanych kart.

Renata Durda, kierowniczka Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie „Niebieska Linia”, podkreśla, że ze względu na COVID-19 spadku w liczbie kart wszyscy się spodziewali i wydawało się nawet, że może on być jeszcze większy. Nie oznacza to jednak, że przypadków przemocy było mniej, bo rzeczywistość, zwłaszcza pierwszych miesięcy pandemii, była bardziej złożona, niż mogłoby to wynikać ze statystyk. – Po jej wybuchu odnotowaliśmy duży wzrost zapotrzebowania na pomoc. Mieliśmy więcej telefonów, część osób zgłaszała się do nas przez media społecznościowe. Dotyczyło to również innych organizacji działających na rzecz osób doświadczających przemocy. Jednocześnie komendant policji mówił o spadku interwencji dotyczących domowej agresji. Dlatego właśnie statystyki mogą nie oddawać faktycznej skali przemocy w rodzinie, zwłaszcza że jeszcze przed pandemią nie zawsze dochodziło do zgłoszenia czy ujawnienia takich przypadków – wyjaśnia.

Zwraca też uwagę, że chociaż dane za poprzedni rok pokazują, że liczba Niebieskich kart pochodzących od funkcjonariuszy policji i pracowników pomocy społecznej zmalała o odpowiednio 2,3 proc. i 16,7 proc. w stosunku do 2019 r., to i tak to wciąż od nich gminne zespoły dostają najwięcej formularzy.

REKLAMA

Ciekawe jest natomiast to, że w 2020 r. wzrosła liczba kart, które wypełnili pracownicy oświaty oraz ochrony zdrowia. Jest to o tyle zaskakujące, że nauka w szkołach przez praktycznie cały poprzedni rok odbywała się w formie zdalnej, a bezpośredni kontakt nauczycieli z uczniami był bardzo ograniczony. Podobnie było w przypadku ochrony zdrowia, w której większość przychodni zamknęła swoje siedziby przed pacjentami i dominowało udzielanie teleporad. Tymczasem liczba Niebieskich kart wypełnionych przez medyków wzrosła z 658 w 2019 r. do 1031 w roku ubiegłym. Co więcej, pierwszy raz kart sporządzonych przez medyków było więcej niż tysiąc – w poprzednich latach ich liczba oscylowała w granicach 500–600 i zajmowali oni ostatnie miejsce spośród pięciu służb, które mają prawo do wypełniania formularzy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Te dane budzą zdziwienie, tym bardziej że ochrona zdrowia była bardzo obciążona chociażby w trakcie drugiej, jesiennej fali pandemii. Może jednak paradoksalnie stało się tak, że lekarze, którzy wcześniej często asekurowali się i niechętnie wypełniali karty, przyjęli w końcu na siebie tę odpowiedzialność, a nie zrzucali ją na policję i pomoc społeczną – uważa Renata Durda.

Kazimiera Podgórska, przewodnicząca zespołu interdyscyplinarnego ds. przemocy w rodzinie w Toruniu, dodaje, że efekty mogły zacząć przynosić szkolenia dla medyków. – Lekarze zgłaszali często, że nie wiedzą, jak wygląda procedura Niebieskiej karty, jak mają wypełnić formularz, bali się, że będą ciągani potem po sądach. Stąd powstał pomysł szkoleń, po których zauważyliśmy wzrost liczby pochodzących od nich druków – informuje.

Mniej zabranych dzieci

Zeszły rok przyniósł spadek nie tylko w liczbie Niebieskich kart, ale też dzieci, które zostały zabrane rodzicom w trybie art. 12a ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 218 ze zm.). Zgodnie z nim, jeśli zagrożone jest życie lub zdrowie dziecka, to pracownik socjalny ma prawo odebrać je opiekunom i umieścić u najbliższej rodziny lub w pieczy zastępczej. Decyzję w tej sprawie podejmuje wspólnie z policjantem i pracownikiem ochrony zdrowia, a potem zawiadamia o tym sąd, który decyduje o dalszym losie dziecka.

Okazuje się, że w ubiegłym roku dzięki zastosowaniu tych przepisów zapewniono ochronę 1217 dzieciom. Rok wcześniej było ich 1303. Przy czym ich zmniejszenie niekoniecznie musiało być wynikiem pandemii i tego, że pracownicy socjalni mniej działali w środowisku, bo w poprzednich latach statystyki w zakresie liczby odbieranych dzieci falowały. Przykładowo w 2015 r. na podstawie art. 12a odebrano 1158 dzieci, rok później było ich więcej – 1214, w 2017 r. ich liczba ponownie spadła i wynosiła 1123 i na podobnym poziomie utrzymała się w kolejnym roku (1130).

Statystyki pokazują też, że mniej osób skorzystało z usług specjalistycznych ośrodków wsparcia dla ofiar przemocy w rodzinie, które zapewniają pomoc medyczną, prawną, psychologiczną oraz schronienie. W ubiegłym roku przebywało w nich 4,6 tys. osób, podczas gdy we wcześniejszych latach te placówki miały 6–8 tys. podopiecznych.

– Ten spadek jest akurat ściśle związany z pandemią, a zwłaszcza jej początkowym etapem, kiedy to wiele ośrodków w ogóle przestało przyjmować nowe osoby lub tylko takie, które dysponowały negatywnym testem na koronawirusa – wyjaśnia Renata Durda.

Było to oczywiście spowodowane obawami, że osoby z zewnątrz mogą mieć COVID-19 i zarazić pozostałych mieszkańców oraz personel. Część specjalistycznych ośrodków nie miała bowiem odpowiednich warunków lokalowych, aby nowe osoby mogły odbywać kwarantannę, bo zwykle dysponują wspólnymi kuchniami i łazienkami.

Przemoc w rodzinie

Dziennik Gazeta Prawna

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Czy promocje w Black Friday są opłacalne?

Czy promocje w Black Friday są opłacalne? Okazuje się, że według najnowszych badań promocje oferowane w ramach Black Friday są uważane za opłacalne przez 47,6% dorosłych Polaków. Przeciwnego zdania jest 29% rodaków, a 23,4% nie ma jeszcze wyrobionej opinii w tym temacie. Korzyści z corocznych akcji rabatowych widzą głównie osoby w wieku 35-44 lat i z dochodami powyżej 9 tys. zł netto. Nie dostrzegają zysków z tego typu obniżek przede wszystkim seniorzy i konsumenci uzyskujący co miesiąc 5000-6999 zł na rękę.

Nowe limity dorabiania do emerytury i renty od grudnia 2025 r. Kto i ile może dorobić bez zmniejszenia lub zawieszenia świadczenia z ZUS?

Jest to bardzo ważna informacja dla rencistów i wcześniejszych emerytów, którzy dorabiają do swoich świadczeń. Od 1 grudnia 2025 r. zmieniają się graniczne kwoty przychodu, które powodują zmniejszenie lub zawieszenie świadczeń (emerytur i rent) z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Limity te będą wyższe niż w poprzednich trzech miesiącach. Bezpieczny próg przychodu (do którego można zarabiać bez obawy o zmniejszenie lub zawieszenie emerytury lub renty) wzrośnie o 16,10 zł, do kwoty 6 140,20 zł brutto. A górna granica zwiększy się o 30 zł i wyniesie 11 403,30 zł brutto. Zarobki powyżej tej kwoty w grudniu 2025 r., styczniu i lutym 2026 r. sprawią, że ZUS zawiesi emeryturę lub rentę.

Nie opiekujesz się rodzicami? Stracisz spadek. Samorządy mają dość utrzymywania seniorów i domagają się zwrotu ponoszonych kosztów

Kto powinien ponosić koszt pobytu mieszkańca w DPS? Przepisy jasno wskazują kolejność. Niestety regulacje te narażają samorządy na ogromne koszty, których nigdy nie mogą odzyskać, nawet jest pensjonariusz posiada duży majątek.

Od umowy zlecenia czasami nie płaci się podatku według skali. Od czego to zależy? Warto znać przepisy, by nie popełnić tego błędu

W 2026 roku umowy cywilnoprawne, w tym umowa zlecenia, mają znaleźć się pod specjalnym nadzorem organów Państwowej Inspekcji Pracy. Warto więc pamiętać o tym, że czasami ich rozliczanie podlega szczególnym zasadom.

REKLAMA

Czy chory pracownik musi przywieźć laptop do firmy? Sprzęt stanowi własność pracodawcy, a z przepisów wynika, jak trzeba postępować

Czy na czas swojej nieobecności pracownik musi zwrócić do firmy laptop i telefon? Trzeba pamiętać o przestrzeganiu prostych zasad, w tym tej, że udostępnione pracownikowi narzędzia pracy stanowią własność pracodawcy.

Czy pracodawca odbierze pracownikowi ryczałt za pracę zdalną w czasie urlopu? Nie zawsze i nie każdemu. Od czego to zależy?

Czy nieobecność w pracy oznacza wypłatę ryczałtu za pracę zdalną w obniżonej wysokości? W obowiązujących przepisach nie znajdziemy jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Jak więc prawidłowo postępować? Trzeba przemyśleć to zawczasu.

Czasami pracodawca musi się zgodzić na udzielenie urlopu bezpłatnego, a innym razem nie. Dlaczego tak jest? Warto znać zasady

Na jakich zasadach pracownicy mogą korzystać z urlopu bezpłatnego? Warto znać te przepisy, bo wynika z nich, że czasami pracodawca musi się zgodzić na udzielenie, a innym razem nie. Znajomość zasad pozwoli uniknąć zaskoczenia.

Pracodawca nie może odmówić udzielenia urlopu opiekuńczego. Ale zapłacić za niego nie musi.

Urlop opiekuńczy funkcjonuje już ponad 2 lata, jednak ze względu na to, że nie jest powszechnie wykorzystywany, nie każdy wie, na jakich zasadach można z niego skorzystać. Warto znać przepisy, by wiedzieć, na co można liczyć.

REKLAMA

Żeby rozwiązać umowę o pracę, musi istnieć prawdziwa i istotna przyczyna. Trzeba też pamiętać, aby ją odpowiednio wskazać w oświadczeniu

Każda ze stron umowy o pracę może ją rozwiązać za wypowiedzeniem. Jednak trzeba pamiętać o tym, że trwałość stosunku pracy podlega szczególnej ochronie. To sprawia, że pracodawca jako podmiot profesjonalny musi w takim wypadku pamiętać o dopełnieniu szczególnych formalności.

Te kwoty pracodawca odliczy z pensji pracownika. Ochrona wynagrodzenia ich nie obejmuje. Dlaczego?

Jak powinien postąpić pracodawca, jeśli wypłaci pracownikowi wyższe wynagrodzenie niż należne? W przepisach przewidziano specjalną regulację, która pozwala na dokonanie odliczenia, ale tylko na ściśle określonych zasadach. Jak trzeba zrobić to poprawnie?

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA