REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

ZUS: Nie każda osoba z niepełnosprawnością może uzyskać rentę z tytułu niezdolności do pracy. Jakie są warunki?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
ZUS: Niepełnosprawność to nie zawsze niezdolność do pracy. Jakie są różnice? Kiedy należy się renta?
ZUS: Niepełnosprawność to nie zawsze niezdolność do pracy. Jakie są różnice? Kiedy należy się renta?
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Wielu osobom odróżnienie niepełnosprawności od niezdolności do pracy sprawia kłopoty, co powoduje kłopotliwe nieporozumienia. Czasem można usłyszeć, że osoba, która np. straciła kończynę, jest niepełnosprawna, a nie otrzymała renty. ZUS wyjaśnia, że niepełnosprawność i niezdolność do pracy to dwa różne pojęcia, a orzeczenie niepełnosprawności nie zawsze decyduje o rencie. O zakwalifikowaniu poszczególnych osób do kategorii niepełnosprawnych, czy niezdolnych do pracy decydują odmienne przesłanki, różny jest ich podział na stopnie, mają odrębne podstawy prawne i wywołują inne skutki prawne.

Niepełnosprawność nie w każdym przypadku oznacza niezdolność do pracy

Niepełnosprawność i niezdolność do pracy to dwa zupełnie odmienne orzeczenia, które wydają różne instytucje i w innym celu. Warto o tym pamiętać, bo pomoże to złożyć wniosek do właściwej instytucji i będziemy wiedzieć, jakie świadczenia czy ulgi mogą nam przysługiwać.
Osoba z niepełnosprawnością nie zawsze jest niezdolna do pracy. Natomiast każda osoba z orzeczoną niezdolnością do pracy jest osobą niepełnosprawną. Jakie ma to znaczenie w praktyce? Osoba, która porusza się na wózku inwalidzkim nie musi być niezdolna do pracy. Może być doskonałym fachowcem np. grafikiem komputerowym, dziennikarzem, pracownikiem infolinii, czy też naukowcem.

W Polsce są dwa systemy orzecznictwa lekarskiego: orzekania o niepełnosprawności i orzekania o niezdolności do pracy dla potrzeb świadczeń emerytalno-rentowych. Różnią je zdecydowanie od siebie cele, jak i zasady.

REKLAMA

Niepełnosprawność - czym jest, kto ją stwierdza. Osoba z niepełnosprawnością ma ulgi ale może pracować

Niepełnosprawność jest związana z naruszeniem sprawności organizmu i z utrudnieniem, ograniczeniem bądź niemożliwością wypełniania ról społecznych. Ma trzy stopnie: znaczny, umiarkowany i lekki. Orzekają ją zespoły do spraw orzekania o niepełnosprawności (miejskie lub powiatowe).
Orzeczenia o niepełnosprawności wydają powiatowe lub miejskie zespoły ds. orzekania o niepełnosprawności - dla potrzeb rehabilitacji zawodowej, społecznej, zatrudniania osób niepełnosprawnych i przyznawania im ulg (np. przy rozliczaniu podatku) oraz różnych uprawnień (karta parkingowa).
Zaliczenie do znacznego albo umiarkowanego stopnia niepełnosprawności nie wyklucza zatrudnienia takiej osoby u pracodawcy, który nie zapewnia warunków pracy chronionej. Wystarczy, że pracodawca przystosuje stanowisko pracy do potrzeb osoby niepełnosprawnej lub będzie wykonywana praca zdalna.

Niezdolność do pracy – częściowa albo całkowita

Natomiast orzeczenie o niezdolności do pracy jest wydawane na podstawie innych przesłanek, niż ustalenie stopnia niepełnosprawności. Robią to inne instytucje, w tym ZUS. Mają one inne podstawy prawne i nie wywołują tych samych skutków co orzeczenie o niepełnosprawności.

Orzeczenie o niezdolności do pracy wydają lekarze orzecznicy ZUS na podstawie badania i dokumentacji medycznej. Te orzeczenie daje podstawę do ubiegania się o świadczenia i dodatki do świadczeń, które wypłaca Zakład (m.in. o rentę z tytułu niezdolności do pracy, rentę socjalną, rentę dla inwalidów wojennych i wojskowych, dodatek pielęgnacyjny). Co ważne lekarz orzecznik ZUS, gdy wyda orzeczenie to stwierdza niezdolność do pracy, a nie niepełnosprawność - wyjaśnia Anna Szaniawska, regionalny rzecznik ZUS w województwie małopolskim.

Oceniając stopień i okres niezdolności do pracy, lekarz uwzględnia poziom naruszenia sprawności organizmu i możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności dzięki leczeniu oraz rehabilitacji. Jednocześnie na tę ocenę wpływają możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcie innej i celowość przekwalifikowania zawodowego. Za niezdolną do pracy uznaje się osobę, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu. I nie rokuje odzyskania tej zdolności po przekwalifikowaniu. Najczęściej niezdolność do pracy jest orzekana do 5 lat.

Trwałą niezdolność do pracy ustala się, jeżeli według wiedzy medycznej nie ma rokowań odzyskania zdolności do pracy.

Reasumując lekarz orzecznik ZUS nie ustala, czy dana osoba jest zdrowa, czy chora, lecz czy jest zdolna bądź niezdolna do pracy.

Renta z tytułu niezdolności do pracy

Z orzeczeniem o niezdolności do pracy wiąże się możliwość ubiegania o rentę z tytułu niezdolności do pracy, tzw. rentę wypadkową, rentę socjalną czy rentę szkoleniową. Aby otrzymać rentę trzeba być niezdolnym do pracy, przy czym stan ten musi powstać w okresie zatrudnienia lub w niektórych okresach nieskładkowych np. w czasie pobierania zasiłków chorobowych, a także mieć wymagany okres składkowy i nieskładkowy.

Przy ubieganiu się o rentę z ZUS-u stwierdzenie niezdolności do pracy jest tylko jednym z warunków, aby otrzymać świadczenie. Renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który jest niezdolny do pracy, ma wymagany staż ubezpieczeniowy, natomiast niezdolność do pracy powstała w ściśle określonym czasie (ubezpieczenia lub 18 miesięcy po jego ustania).

- Należy pamiętać, że orzeczenie o niezdolności do pracy jest równoznaczne z orzeczeniem o stopniu niepełnosprawności. Natomiast nigdy nie jest na odwrót - wyjaśnia Anna Szaniawska, regionalny rzecznik ZUS w województwie małopolskim.

Orzeczenie lekarza orzecznika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych dotyczące:
- całkowitej niezdolności do pracy i niezdolności do samodzielnej egzystencji jest równoważne z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności;
- niezdolności do samodzielnej egzystencji jest równoważne z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności;
- całkowitej niezdolności do pracy, traktowane na równi z orzeczeniem o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności;
- częściowej niezdolności do pracy jest równoważne z orzeczeniem o lekkim stopniu niepełnosprawności.

Osoba niepełnosprawna może być uznana za zdolną do pracy. Niepełnosprawni często są bardzo dobrymi pracownikami. Osoba niewidoma może być wspaniałym śpiewakiem, a poruszająca się na wózku inwalidzkim doskonałym informatykiem. Tymczasem renta jest świadczeniem dla osób, które utraciły zdolność do pracy i samodzielnego utrzymywania się. Każdemu grozi takie ryzyko i dlatego pracownicy są zobowiązani od płacenia tego ubezpieczeni.

Niezdolny do pracy może pracować

Osoba, która ma orzeczenie o niezdolności do pracy (częściowej lub całkowitej), może dodatkowo dorabiać do swojego świadczenia. Pobierając rentę z tytułu niezdolności do pracy lub rentę socjalną, może pracować. Jednak wykonywana praca nie może być sprzeczna z orzeczoną niezdolnością. Na przykład osoba z chorym kręgosłupem nie może realizować ciężkich prac fizycznych. Mogłoby to oznaczać, że niezdolność w rzeczywistości nie występuje.

Rencista powinien pamiętać, że są limity dorabiania. I w zależności od wysokości zarobków świadczenie może być zmniejszone lub zawieszone - przypomina Anna Szaniawska, regionalny rzecznik ZUS w województwie małopolskim.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polski system emerytalny pod presją. Eksperci ostrzegają: bez reform czekają nas głodowe świadczenia

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

REKLAMA

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Coś się zmienia po 10 latach, ale to nie jest dobra wiadomość

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okulary za kierownicą: kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

REKLAMA

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

5 tys. zł grzywny, konfiskata sprzętu, a nawet areszt za korzystanie z kamery samochodowej. Nowe przepisy są bezlitosne, bo kierowców nie uratuje nawet „nieumyślność”, ale – będą zmiany

W związku z trwającym właśnie sezonem urlopowo-wakacyjnym – wielu Polaków odbywa teraz dłuższe wyprawy samochodowe, korzystając przy tym z rejestratorów obrazu w postaci kamer samochodowych. Motywy rejestrowania jazdy są różne – ale większość kierowców robi to po prostu dla bezpieczeństwa (zarejestrowany obraz pełni funkcję dowodową w przypadku kolizji lub wypadku oraz może okazać się pomocy w namierzaniu „piratów drogowych”), niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takim – z pozoru nikomu nieszkodzącym działaniem – może nabawić się nie lada problemów. Na szczęście rząd zajął się już tymi „nadmiarowymi” regulacjami, ale ci, którzy będą używać kamer samochodowych w najbliższym czasie – muszą nadal mieć się na baczności.

REKLAMA