REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak Polacy dzielą się finansami w związku?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Finanse w związku
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Finanse w związku. Jak polskie pary dzielą się kosztami życia? Czy mają wspólne konto czy raczej oddzielne? Czy wiedzą, ile zarabia współmałżonek? 

Ile rachunków bankowych? 

Wspólne prowadzenie gospodarstwa domowego to również decyzja dotycząca tego, jak mają być zarządzane pieniądze w zwiazku. Najnowsze badanie przeprowadzone na panelu Ariadna (N=1079) pokazało, że nie ma obecnie wśród Polaków preferencji wobec jednego modelu zarządzania finansami w związku.   

REKLAMA

Jak odpowiadali ankietowani? Polacy w największym stopniu są za tym, że małżeństwa powinny mieć tylko jeden wspólny rachunek bankowy (29%), a drugim równie często preferowanym rozwiązaniem jest to, że każdy w parze ma swój rachunek oraz mają trzeci wspólny (29%). Najmniej preferowaną opcją jest pełna niezależność finansowa, gdy każdy z partnerów posiada swoje oddzielne konto bez dostępu do niego przez partnera (19%).

 

 

Źródło zewnętrzne

REKLAMA

Preferencja tych opcji zależy jednak w dużym stopniu od tego czy osoba jest w związku i jaki jest to związek. Zdecydowanie częściej za jednym wspólnym kontem są osoby w związku małżeńskim prowadzące wspólne gospodarstwo domowe (38%). Natomiast zwolennikami rozwiązania kompromisowego – oddzielne konta i jedno wspólne są osoby w związkach partnerskich, zarówno te prowadzące wspólne gospodarstwo, jak i nieprowadzące wspólnego gospodarstwa.

REKLAMA

Interesujące jest też to, że preferencje rozwiązań zarządzania finansami w związkach zależą też mocno od różnych cech demograficznych. Na przykład kobiety są dużo częściej niż mężczyźni zwolenniczkami rozwiązania, w którym zarówno partnerzy mają swoje niezależne konta, jak i jest dodatkowe wspólne konto. W przypadku wieku natomiast widać odchodzenie od pełnej wspólnoty finansowej (jedno konto preferuje 21% osób poniżej 34 roku życia, a 37% powyżej 55 lat) w stronę pełnej niezależności finansowej (każdy ma swoje konto bez dostępu do niego partnera preferuje 25% osób poniżej 34 lat, a tylko 11% osób powyżej 55 roku życia).

- Stary, tradycyjny model rodziny, w którym mężczyzna zarabia, a kobieta korzysta z zarobionych przez niego pieniędzy odchodzi już do lamusa. Niezależność finansowa kobiet powoduje, że również zmienia się model zarządzania finansami w związkach i podejście do tego, czy wszystkie finanse powinny być wspólne, czy też partnerzy powinni zachować niezależność finansową. Dane z badania wyraźnie pokazują odchodzenie od modelu jednego wspólnego konta, z którego korzystają obie osoby. W sytuacji, gdy kobiety również pracują zawodowo coraz częściej w związkach pojawia się model w pełni niezależnego zarządzania finansami, czyli każdy z partnerów posiada swoje konto, do którego nie ma dostępu druga osoba. Obserwujemy to już w co czwartym prowadzącym wspólne gospodarstwo domowe związku partnerskim i co piątym małżeństwie. Wynik ten pokazuje emancypację finansową kobiet, coraz częściej kobiety nie tylko zarabiają, mają swoje niezależne konta, ale też chcą w niezależny sposób zarządzać swoimi pieniędzmi, czyli wydawać na siebie bez tłumaczenia się z tych wydatków. – mówi prof. Dominika Maison 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przegląd prasy i portali na INFOR.PL Subskrybuj nas na YOUTUBE!

Ile zarabia partner 

Czy Polacy są za przejrzystością finansową w związkach? Większość Polaków tak. Po pierwsze 70% Polaków uważa, że małżonkowie powinni wiedzieć dokładnie, ile zarabia współmałżonek oraz podobna grupa (67%) jest za pełnym informowaniem partnera o swoich wydatkach i co warto podkreślić nie ma tu różnic między opiniami kobiet i mężczyzn. Natomiast również w tym przypadku widać różnice pokoleniowe – najwięcej zwolenników pełnej przejrzystości finansowej znajdziemy wśród osób powyżej 55 roku życia. Również w tym przypadku opinie zależą od rodzaju związku, ale co ciekawe najmniej zwolenników przejrzystości finansowej jest wśród osób mieszkających razem w związkach partnerskich (55% za jawnością zarobków i 59% za jawnością oszczędności) a najwięcej wśród mieszkających razem małżeństw (74% za jawnością zarobków i 72% za jawnością oszczędności).

 

 

Źródło zewnętrzne

A co z dokładaniem się do budżetu? Czy ma być po równo czy proporcjonalnie do zarobków? I tu widzimy pewną przewagę zwolenników udziału proporcjonalnego (55% vs. 45%). Tym razem jednak opinia ta nie zależy od rodzaju związku, a od płci i wykształcenia. Zwolenniczkami proporcjonalnego do zarobków wkładu do wspólnego budżetu są częściej kobiety (opinię tę podziela 60% kobiet vs. 50% mężczyzn), natomiast za równym wkładem obu parterów do budżetu są bardziej mężczyźni (ten model wskazało 40% kobiet vs. 50% mężczyzn). Również im wyższe wykształcenie, tym więcej zwolenników proporcjonalnego wkładu do wspólnego budżetu (64% wśród osób z wyższym wykształceniem vs. 45% z podstawowym czy zawodowym).

- Ciekawą kwestią związaną z zarządzaniem finansami w związkach jest to, w jakim stopniu partnerzy partycypują we wspólnym budżecie, a w sytuacji, gdy obydwie osoby zarabiają nierówno, to czy ich wkład powinien być równy, czy proporcjonalny do zarobków. Okazuje się, że nie ma tu jednoznacznych opinii. Widać natomiast, że kobiety są częściej zwolenniczkami proporcjonalnego do zarobków wkładu do budżetu, a mężczyźni równego – czyli każdy wkłada tyle samo. W pewnym sensie dominujące wśród kobiet podejście wkładów proporcjonalnych można uznać za sprawiedliwsze, gdyż wtedy obciążenie każdej osoby jest proporcjonalne do jej możliwości.  – mówi prof. Dominika Maison

 

Zarządzanie finansami w związku 

Jeżeli popatrzymy natomiast na to, jak rzeczywiście zarządzają finansami osoby, które są w związkach (N=765), to widać pewną różnicę w stosunku do preferencji ogółu Polaków. Po pierwsze najrzadziej pojawia się model trzech kont: dwóch oddzielnych i jednego wspólnego. Po drugie, w praktyce częściej obserwujemy sytuacje, gdy każdy z partnerów ma swoje konto, bez dostępu do tego konta przez partnera niż widać było w preferencjach wszystkich Polaków. Oczywiście nie dziwi, że to rozwiązanie jest najpowszechniejsze wśród osób w związkach, ale nie prowadzących wspólnego gospodarstwa domowego – wśród nich 60% to zwolennicy pełnej rozdzielności kont. Warto podkreślić, że model ten, choć rzadziej, również jest spotykany w związkach partnerskich prowadzących wspólne gospodarstwo (27%), a nawet pojawia się w prawie co piątym małżeństwie (18%). Rozwiązanie to jest również częściej spotykane wśród mieszkańców dużych miast niż w małych lub na wsiach. Widać też, że jest to rozwiązanie popularniejsze wśród młodych (ok. 30% wśród osób poniżej 44 roku życia) niż wśród starszych (19% wśród osób powyżej 55 lat).  

 

 

Źródło zewnętrzne

Co rodacy wiedzą o finansach partnera? Polacy będący w związkach zazwyczaj wiedzą, ile zarabia ich partner (88%), ale już mniej wiedzą jakie oszczędności ma partner (79%) oraz ile wydaje na siebie (77%). I tutaj właściwie nie ma różnic w zależności od cech demograficznych, a największe znaczenie ma rodzaj związku, w którym są osoby. Zdecydowanie najmniej wiedzą o swoich finansach osoby w związkach, ale nieprowadzące wspólnego gospodarstwa. Natomiast w zasadzie nie ma różnicy, czy jest to związek małżeński, czy też partnerski – w obu przypadkach wiedza partnerów o zarobkach, oszczędnościach i wydatkach na siebie drugiej osoby jest podobna.

- Różnice w podejściu do finansów są często źródłem konfliktów w związkach. Jeżeli partnerzy mają inne poglądy na temat tego jak powinno wyglądać zarządzanie budżetem domowym, na jakiej zasadzie partnerzy powinni partycypować we wspólnych kosztach życia oraz na ile wszystko w finansach powinno być w pełni przejrzyste, a na ile każdy może mieć swoje „małe tajemnice”, może się to skończyć poważnymi problemami w związku. Przeprowadzone badanie pokazuje, że widzimy ogromną zmianę pokoleniową w podejściu Polaków do finansów w związkach i przechodzenie od pełnej jawności finansów i wspólnego z nich korzystania, w stronę coraz większej niezależności, posiadania oddzielnych kont, posiadania własnych oszczędności i wydatków na siebie, o których partner nie wie. Warto tu podkreślić, że to wcale nie musi oznaczać braku zaufania do partnera, a raczej zmiany w traktowaniu finansów – mniej jako kwestii wspólnej, a bardziej jako indywidualnej, która jest kwestią wyboru, a nie automatyczną oczywistością.  – mówi prof. Dominika Maison

 

 

Źródło zewnętrzne

Nota metodologiczna: Badanie przeprowadzone na ogólnopolskim panelu badawczym Ariadna. Próba ogólnopolska losowo-kwotowa N=1079 osób w wieku od 18 lat wzwyż. Kwoty dobrane wg reprezentacji w populacji dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Termin realizacji: 16 - 19 lutego 2024 roku. Metoda: CAWI.

Dominika MAaison – profesor psychologii, pracuje na Wydziale Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Zajmuje się naukowo psychologią konsumenta. 

Zobacz także: Dodatek 1000 zł na każde dziecko. Gdzie złożyć wniosek?
Czy wspólne rozliczenie z małżonkiem jest korzystne? "Często pozwala na oszczędności"

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Duża podwyżka świadczenia dla mężczyzny z rocznika 1957. Kolejne prawomocne orzeczenie sądu powszechnego po wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20

Przybywa prawomocnych orzeczeń w sprawach po wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20. Przedstawię wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku.

Co najmniej 1900 zł miesięcznie dla każdego – niewiele osób wie o tym świadczeniu, które przysługuje, jeżeli nie spełniają warunków otrzymania emerytury lub renty! Wystarczy wniosek

Niewiele osób jest świadomych, iż niespełnienie wymogów ustawowych do otrzymania emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy, nie pozbawia ich całkowicie szansy na comiesięczne świadczenie w wysokości co najmniej 1878,91 zł z budżetu państwa, które pozwoli im na zaspokojenie ich niezbędnych potrzeb życiowych. Co więcej – świadczenie to, nie jest „obwarowane” żadnymi szczególnymi kryteriami.

Nowa kwota wolna od zajęcia dla emerytów i rencistów: „To sprawa etyki i szacunku do drugiego człowieka. Bo teraz, tej etyki i szacunku brak”

Czym różni się emeryt od osoby pracującej? Zdaniem ustawodawcy - tym, że emeryt potrafi przeżyć za znacznie mniejsze pieniądze. Chodzi o tzw. minimalny byt życiowy. To pojęcie bezpośrednio łączy się z kwotą wolną od potrąceń komorniczych. Ustawodawca stosuje różne limity, w zależności od tego, czy potrącenia dokonywane są z wynagrodzenia za pracę, czy ze świadczenia emerytalnego. Do Sejmu trafiła propozycja zmiany tych przepisów.

Nowa płaca minimalna: 4806 zł czy 5015 zł, podwyżka o 140 czy 250 zł. Nie ma zgody co do najniższej krajowej, rząd sam zdecyduje

Na ostateczną wysokość najniższej krajowej jaka będzie obowiązywała od 1 stycznia 2026 roku trzeba poczekać do pierwszej połowy września. Rada Dialogu Społecznego nie wypracowała w sprawie minimalnego wynagrodzenia za pracę wspólnego stanowiska do połowy lipca więc zgodnie z prawem decyzję co do płacy minimalnej arbitralnie podejmie rząd za dwa miesiące.

REKLAMA

Ruszyły zwroty pieniędzy dla pracowników. To 3 tysiące złotych. Nie wszyscy o tym wiedzą

Coraz wyższe rachunki za prąd i za gaz, coraz droższe zakupy rujnują domowe budżety… to sprawia, że coraz więcej Polaków szuka sposobów na tańszy urlop. Wakacje roku mogą kosztować mniej. Nawet 3 tysiące złotych dopłaty do urlopu czeka na pracowników. Ciągle nie wszyscy wiedzą, że po dofinansowanie mogą się ubiegać. Wachlarz możliwości jest szeroki i zróżnicowany. Od funduszu socjalnego, przez premie urlopowe, po lokalne bony turystyczne.

Czy 20.07.2025 r. jest niedziela handlowa, handel bez zakazu, zakupy w Lidlu i Biedronce, w galeriach, wszystkie sklepy otwarte czy tylko Żabka

To już połowa lipca - urlopy i wakacje w pełni. Pogoda nie dopisuje jednak, a to oznacza, że więcej czasu spędzamy w domach i zapotrzebowanie na zakupy jest większe niż zwykle. Jak jest w ten weekend - sklep trzeba zaliczyć koniecznie w sobotę czy można je odłożyć na niedzielę, bo jeśli jest ona bez zakazu handlu, to w dogodnych godzinach czynne będą wszystkie sklepy.

Zasiłek pielęgnacyjny a dodatek pielęgnacyjny. Tylko jedno świadczenie Ci się należy. Komu przysługuje, kto wydaje i jakie są różnice?

Zastanawiasz się, czym różni się zasiłek pielęgnacyjny od dodatku pielęgnacyjnego? Nie wiesz, komu przysługuje zasiłek pielęgnacyjny w 2025 roku, kto wypłaca te świadczenia, MOPS czy ZUS, i jak je uzyskać? A może szukasz informacji, czy można pobierać oba świadczenia jednocześnie, czy dodatek pielęgnacyjny został podwyższony oraz jak wygląda wniosek o zasiłek pielęgnacyjny? W tym artykule znajdziesz wszystkie odpowiedzi. Wyjaśniamy, komu należą się pieniądze, ile możesz dostać i jakie dokumenty będą potrzebne, by złożyć wniosek w MOPS lub ZUS.

Niski wiek emerytalny kobiet to bomba z opóźnionym zapłonem. Polki stracą tysiące na emeryturze

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

REKLAMA

Ukrywasz majątek w Delaware? Możesz się zdziwić, jak łatwo wierzyciele potrafią dotrzeć do prawdy

Delaware od dekad uchodzi za bezpieczną przystań dla firm dbających o dyskrecję właścicieli. Ale ten mit ma swoje granice. Coraz częściej okazuje się, że za zasłoną prywatności kryją się słabe punkty – a zdeterminowany wierzyciel potrafi je wykorzystać, by ujawnić, kto naprawdę stoi za spółką i gdzie ukryto aktywa.

W świadomej podróży po spokój

Rozmowa z Olą Krzemińską, twórczynią i CEO agencji Power, promotorką aktywnego stylu życia, o mądrym zarządzaniu energią w życiu i biznesie, zmianach w kulturze pracy oraz trendach w organizacji wydarzeń i wyjazdów firmowych.

REKLAMA