REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

To już koniec z 800 plus na każde dziecko? - zasiłek tylko dla pracujących rodziców, rewolucyjna zmiana

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Wydatki z budżetu na 800 plus wymagają zmian, zasiłek z ZUS ma trafiać tylko do rodziców naprawdę potrzebujących wsparcia
Wydatki z budżetu na 800 plus wymagają zmian, zasiłek z ZUS ma trafiać tylko do rodziców naprawdę potrzebujących wsparcia
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Oszczędności w wydatkach z budżetu nie ominą programu Rodzina 800 plus, tak twierdzą ekonomiści. Zasiłek na każde dziecko w rodzinie musi być zweryfikowany. Mają go dostawać z ZUS tylko rodzice o niskich dochodach i nie uchylający się od pracy. Takie są wstępne założenia dotyczące zmian.

Ministerstwo rodziny: nie planujemy zmian w 800 plus. Czy cięć w programie na pewno nie będzie?

Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej zaprzecza iż są prowadzone lub planowane zmiany dotyczące programu Rodzina 800 plus. To reakcja na pojawiające się w przestrzeni publicznej głosy o potrzebie zmiany programu. Czy to znaczy, że zmian nie będzie?
To nic nie znaczy poza faktem, że faktycznie w tym resorcie w kwestii przyszłości 800 plus się nie dzieje, bo dziać nie musi.

REKLAMA

REKLAMA

Plan związany z procedurą nadmiernego deficytu powstaje w Ministerstwie Finansów. Czy to oznacza, że tam planowane są zmiany w programie 800 plus? Też – nie. Tam opracowywany jest cały program zmniejszania deficytu. Praktycznie można to sobie wyobrazić tak, że w planie zapisana zostanie konieczność ograniczenia wydatków na 800 plus o np. 20 mld zł. Dopiero wtedy ministerstwo rodziny zajmie się szczegółami.
Plan wychodzenia z nadmiernego deficytu musi być przez rząd opracowany jesienią i z pewnością uwzględniony już w projekcie budżetu na 2025 roku. Grubo więc po wakacjach poznamy konkrety.

Opinie wskazujące na konieczność wprowadzenia kryterium dochodowego oraz przyznawania 800 plus tylko na dzieci w rodzinach, w których przynajmniej jedno z rodziców ma stałe zajęcie pojawiły się natychmiast po ujawnieniu faktu, iż Polska zostanie objęta przez Brukselę procedurą nadmiernego deficytu.
Nie są niczym nowym, bo ugrupowanie lewicowe i inne, ale znajdujące się poza zjednoczoną prawicą pod szyldem PiS od początku i przy każdej zmianie w programie Rodzina 500 plus a potem 800 plus domagały się uzależnienia tego świadczenia od kryteriów dochodowych i uszczelnienia systemu wsparcia, by ograniczało się ono jedynie do naprawdę potrzebujących.

Jakich zmian w programie 800 plus chcą politycy

Teraz rewolucja w programie Rodzina 500 plus wydaje się nieuchronna. To najpoważniejszy program, najbardziej obciążający pod względem wydatków budżet państwa i trudno sobie wyobrazić, by szukanie oszczędności i obniżanie wydatków budżetowych do poziomu 3 proc. deficytu było w ogóle możliwe bez cięć w tym programie.
Konkretne zmiany dotyczące wydatków z budżetu państwa na cele socjalne - już działające jak np. 800 plus i planowane w rodzaju renty wdowiej - trzeba będzie poczekać kilka miesięcy. Najprawdopodobniej rząd poda jesienią konkretnie tylko liczby, a ze szczegółami wstrzyma się do wakacji 2025, by nie ograniczyć niepopularnymi decyzjami swoich szans w wyborach prezydenckich 2025.
Można by sądzić, że teraz gdy wobec Polski zostanie uruchomiona procedura nadmiernego deficytu, trzeba zapomnieć o nowych wydatkach z budżetu. A może dokładnie na odwrót – ten stan oznacza, że trzeba racjonalizować wydatki. Można to robić ograniczając je, zwiększając wpływy do budżetu, ale i dodatkowo szukając nowatorskich rozwiązań. To może być szansa na zrewolucjonizowanie systemu opieki społecznej, gdzie miliardy idą na samą obsługę systemu.
Na konkretne zmiany dotyczące wydatków trzeba poczekać co najmniej do jesieni gdy zapewne rząd zaprezentuje przynajmniej w zarysie działania, które planuje podjąć w ramach procedury nadmiernego deficytu.

REKLAMA

Nowe 800 plus: rząd musi ograniczyć wydatki z budżetu, dlatego potrzebne są zmiany w programie

Lewa część sceny politycznej już przed laty była za uzależnieniem wtedy 500 plus od kryterium dochodowego lub wyłącznie dla pracujących rodziców. Teraz gdy trzeba będzie szukać oszczędności w związku z koniecznością dostosowania wydatków budżetowych do procedury nadmiernego deficytu, pomysły mogą powrócić – i to z realną szansą na ich realizację, co nie było możliwe za rządów Prawa i Sprawiedliwości.
Teraz już słuchać głosy polityków Trzeciej Drogi. W minionych latach było wiele pomysłów na ograniczenie wydatków na program Rodzina 500+ - bo taką on miał pierwotnie nazwę. Preferowano zwłaszcza dwa rozwiązania: kryterium dochodowe lub wypłata zasiłku wyłącznie rodzinom, w których pracuje przynajmniej jedna osoba.
Z pewnością teraz te projekty wrócą i gdy naprawdę trzeba będzie zaciskać pasa, łatwo zyskają większość sejmową, ale czy aż tak dużą by ewentualnie odrzucić pewne weto prezydenta i wdrożyć ograniczenia w 800 plus w formie obowiązującego prawa?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przypomnijmy, że Program Rodzina 500 plus to sztandarowy projekt Prawa i Sprawiedliwości, który zaczął działać od 1 kwietnia 2016 roku. W pierwszym etapie zasiłek 500 złotych przysługiwał na każde drugie i kolejne dziecko w rodzinie, a na pierwsze tylko po spełnieniu kryterium dochodowego.
Dopiero od 1 lipca 2019 roku program został po raz pierwszy poważnie zreformowany – zlikwidowano kryterium dochodowe i od tej daty jednakowe kryteria przyznawania zasiłku są stosowane do wszystkich dzieci w rodzinie czyli nie ma kryterium dochodowego na żadne dziecko.
Z kolei od 1 stycznia 2024 roku wysokość zasiłku została podwyższona z 500 zł do 800 zł. Właściwie zresztą była to waloryzacja, bo w ciągu siedmiu lat funkcjonowania programu Rodzina 500 plus realna wartość świadczenia znacząco spadła.

800 plus po zmianach: czy rodzice muszą pracować, by ZUS wypłacił zasiłek

Inna propozycja zracjonalizowania wydatków budżetowych na program Rodzina 500 plus polegała na ograniczeniu podmiotów uprawnionych do pobierania zasiłku. Autorzy wychodzili z założenia, że publicznymi pieniędzmi w tej formie nie należy wspierać rodzin uchylających się od pracy i opierających swoje funkcjonowanie tylko na pieniądzach i innych świadczeniach z pomocy społecznej.
Jako egzemplifikację patologicznego charakteru formy zasiłku bez takiej selekcji pokazywano, że zasiłek na dzieci idzie przede wszystkim na alkohol dla rodziców.

Przed laty skończyło się na dyskusjach, teraz postulat, by składając wniosek o 800 plus rodzice potwierdzali fakt aktywności zawodowej może wrócić.
Tym bardziej, że taka idea – aktywizacji zawodowej – przyświecała też przy wdrażaniu całkiem nowego świadczenia, tzw. babciowego. Ostatecznie konieczność pracy lub podjęcia pracy jest kluczowym warunkiem dla osób aplikujących o nowy zasiłek 1 500 zł na dzieci w wieku 12-36 miesięcy.

Nowe 800 plus: zasiłki dla mniejszej liczby rodzin to nie jedyne oszczędności, które musi wykonać rząd

Trudno też spodziewać się, że postulowanym źródłem oszczędności w programie Rodzina 800 plus będzie zmniejszenie kwoty zasiłku – takie rozwiązanie rachunkowo możliwe, w praktyce politycznej jest nierealne.
Procedura nadmiernego deficytu oznacza konieczność zredukowania wydatków budżetowych tak, by nie przekraczały one 3%, a dług publiczny nie naruszał granicy 60% PKB. Obejmować ona będzie konstrukcję budżetu począwszy od 2025 roku, ale by pokazać skalę problemu odnieśmy się do liczb z budżetu aktualnie obowiązującego.
Deficyt budżetowy na 2024 r. został wyliczony na poziomie 184 mld zł i według metodologii UE stanowi 4,5 proc. PKB. By zejść do 3 proc. trzeba by – przy obecnym poziomie dochodów budżetowych – ściąć wydatki o co najmniej 65-70 mld zł.
Dokładnie tyle wynosi roczny budżet całego programu 800 plus. Oczywiście o całkowitej likwidacji programu nie może być mowy. Ponieważ jednak jest to najwyższa pozycja w budżecie wydaje się logiczne, że w pierwszej kolejności minister finansów tu będzie szukał istotnej kwoty oszczędności.

Co prawda minister rodziny pracy i polityki społecznej już zdementowała opinie o konieczność cięć w programach socjalnych rządu – 800 plus oraz trzynastych i czternastych emerytur, ale to nic nie znaczy. Przy ostatecznych rozstrzygnięciach decydujący będzie głos ministra odpowiedzialnego za finanse publiczne, bo to on zgodnie z prawem jest głównym autorem i sternikiem przy realizowaniu procedury nadmiernego deficytu.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wynagrodzenia lekarzy rosną szybciej niż finansowanie z NFZ. Szpitale apelują o zawieszenie ustawy podwyżkowej na 2 lata

Polska Federacja Szpitali (PFSz) zaapelowała do Ministra Zdrowia oraz Parlamentarzystów o zawieszenie na 2 lata ustawy z 8 czerwca 2017 r. o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych (tzw. Ustawa podwyżkowa). Celem PFSz nie jest ograniczanie wynagrodzeń pracowników, lecz ochrona pacjentów i zapewnienie ciągłości świadczeń. Mechanizm automatycznej waloryzacji, oparty na średnim wynagrodzeniu w gospodarce, spowodował w ostatnich latach, że koszty płac rosły szybciej niż finansowanie ze strony NFZ. W konsekwencji szpitale coraz częściej stawały przed dramatycznym wyborem – albo regulować wynagrodzenia, albo ograniczać leczenie pacjentów - pisze Michał Dybowski, dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa i Zrównoważonego Rozwoju Polskiej Federacji Szpitali, Forum Ekspertów Ad Rem.

6 głównych etapów wdrażania w firmie rewolucji fakturowej, która rozpocznie się w lutym 2026 r. [KSeF 2026]

Od 1 lutego 2026 r. wszyscy (bez wyjątku) podatnicy VAT, w tym zwolnieni z tego podatku, będą musieli być przygotowani do otrzymywania faktur w Krajowym Systemie e-Faktur (KSeF). Od tego dnia więksi podatnicy (a od 1 kwietnia 2026 r. pozostali) muszą też wystawiać faktury w KSeF. Jak przygotować się do tych nowych zasad fakturowania? Prof. dr hab. Witold Modzelewski wskazuje 6 najważniejszych najważniejszych punktów (etapów) wdrażania w firmie tej rewolucji fakturowej.

Kilka wskazówek zdrowotnych dla pracownika po 50. roku życia. Lekarz radzi jak pracodawca może pomóc

Pracownicy po 50. roku życia będą niedługo stanowili zdecydowaną większość zatrudnionych w Polsce. To efekt starzejącego się społeczeństwa. Pracodawcy powinni zacząć bardziej dbać o zdrowie fizyczne i psychiczne pracowników w średnim wieku. Oto kilka wskazówek zdrowotnych od lekarza dla pracowników i pracodawców.

Limit 10 tys. złotych w KSeF – ratunek czy pułapka dla mikrofirm?

Od 1 kwietnia 2026 roku w życie wejdzie obowiązkowy Krajowy System e-Faktur (KSeF), który obejmie także najmniejsze firmy. Mikroprzedsiębiorcy o obrotach poniżej 10 tys. zł miesięcznie dostali czas do końca roku, jednak – jak alarmują posłowie i sami przedsiębiorcy – tak niski limit może okazać się pułapką zamiast realnej pomocy. Jest spór o wysokość progu!

REKLAMA

Świadczenie wspierające 2025 – nawet 4141 zł miesięcznie. Kto i jak może je dostać?

Ponad 4 tys. zł miesięcznie i żadnych progów dochodowych, tak działa świadczenie wspierające, wprowadzone dla dorosłych osób z niepełnosprawnościami. Od 2025 roku pieniądze trafiają do coraz większej grupy uprawnionych. Zobacz, kto zyskuje prawo do wypłat i jak je otrzymać.

Dziennikarz Roku eMobility Media Awards: Tomasz Sewastianowicz z Dziennik.pl

Z przyjemnością informujemy, że nasz redakcyjny kolega z Dziennik.pl, Tomasz Sewastianowicz, został uhonorowany prestiżową nagrodą eMobility Media Awards – jednym z najważniejszych wyróżnień w dziedzinie dziennikarstwa i komunikacji związanej z elektromobilnością w Polsce.

Nowe przepisy na rynku nieruchomości: koniec z ukrywaniem cen mieszkań przez deweloperów

Dotąd wielu sprzedających kusiło atrakcyjnymi hasłami, a prawdziwe koszty ujawniało dopiero w biurze sprzedaży. Teraz prawo się zmienia, kupujący od razu zobaczą realne ceny mieszkań na stronach internetowych deweloperów.

Koniec z oddawaniem ziemi Kościołowi? Szykuje się wielka zmiana w relacjach państwo–Kościół

Polska 2050 chce raz na zawsze zakończyć przekazywanie państwowej ziemi Kościołowi. Ugrupowanie zaprezentowało projekt ustawy uchylającej kontrowersyjny artykuł 70a, który od 1989 roku umożliwiał nieodpłatne przekazywanie nieruchomości, sięgające łącznie aż 76 tys. hektarów. To pierwsza z serii zmian mających uporządkować relacje państwo–Kościół i zapewnić przejrzystość.

REKLAMA

Studia coraz droższe. Student wyda dziś prawie 4 tys. zł miesięcznie – wielu rozważa rezygnację

Choć studia dzienne na publicznych uczelniach są bezpłatne, ich ukończenie generuje coraz większe koszty. Wynajem mieszkania, wyżywienie, rachunki i książki sprawiają, że średnie miesięczne wydatki studenta sięgają już niemal 4 tys. zł. Nic dziwnego, że część młodych ludzi zastanawia się nawet nad całkowitą rezygnacją z nauki. Jak poradzić sobie z finansową presją i nie rzucić studiów?

Czy ubezpieczenie nieruchomości obejmuje skutki upadku dronów?

Rzecznik Finansowy wskazuje na konieczność doprecyzowania warunków ubezpieczeń nieruchomości. Aktualnie zarówno w ubezpieczeniach dobrowolnych, jak i obowiązkowym budynków rolniczych, nie jest jasne czy skutki upadku drona za każdym razem będą objęte ubezpieczeniem. Ponadto, dobrowolne ubezpieczenia nieruchomości standardowo wyłączają odpowiedzialność za zniszczenia wynikające z działań wojennych lub aktów terroru.

REKLAMA