REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy Wielki Piątek ma być dniem wolnym od pracy? Prawie połowa Polaków tego chce

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Czy Wielki Piątek ma być dniem wolnym od pracy? Prawie połowa Polaków tego chce
Czy Wielki Piątek ma być dniem wolnym od pracy? Prawie połowa Polaków tego chce
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Czy Wielki Piątek powinien być dniem wolnym od pracy? Aż 49 proc. Polaków uważa, że tak – wynika z najnowszego sondażu Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu”. Przeciwnego zdania jest 35 proc. ankietowanych, a 16 proc. nie ma zdania. Badanie przeprowadzono na początku kwietnia na reprezentatywnej grupie dorosłych.

rozwiń >

Coraz więcej Polaków opowiada się za wprowadzeniem dnia wolnego od pracy w Wielki Piątek

Z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster dla „Super Expressu” wynika, że aż 49 proc. badanych popiera taki pomysł. Przeciwnych jest 35 proc. respondentów, a 16 proc. nie ma jednoznacznej opinii.

REKLAMA

Dyskusja o wolnym w Wielki Piątek wraca co roku przed Świętami Wielkanocnymi, jednak w Polsce dzień ten wciąż pozostaje roboczy, w przeciwieństwie do wielu innych krajów Europy. Czy wyniki badania wpłyną na zmianę przepisów? Coraz więcej głosów sugeruje, że czas na zmiany.

Czy Wielki Piątek powinien być dniem wolnym od pracy?

REKLAMA

Na pytanie, czy Wielki Piątek powinien być dniem wolnym od pracy, niemal połowa badanych Polaków odpowiedziała twierdząco – tak wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie „Super Expressu”. Zdecydowane poparcie dla tego pomysłu może świadczyć o rosnącej potrzebie zadbania nie tylko o wypoczynek, ale również o duchowy wymiar Świąt Wielkanocnych. Dla wielu osób Wielki Piątek to dzień wyjątkowy, pełen refleksji i zadumy, którego przeżywanie w biegu, między pracą a codziennymi obowiązkami, bywa trudne i pozbawia go należytej powagi. Właśnie dlatego coraz częściej pojawiają się głosy, że Polska – podobnie jak wiele innych europejskich krajów – powinna rozważyć wprowadzenie dnia wolnego właśnie w tym terminie.

Jednocześnie sondaż pokazuje, że społeczeństwo nie jest w tej sprawie jednomyślne. Aż 35 proc. ankietowanych nie popiera idei wolnego dnia w Wielki Piątek, a 16 proc. nie ma w tej sprawie zdania. To wyraźnie pokazuje, że temat budzi emocje i zasługuje na poważną, publiczną debatę, w której uwzględnione zostaną zarówno argumenty społeczne, jak i ekonomiczne. Badanie zostało zrealizowane przez Instytut Badań Pollster na reprezentatywnej próbie 1007 dorosłych Polaków w dniach 31 marca – 1 kwietnia. Wyniki te mogą stanowić pewien punkt wyjścia do dalszych rozmów na temat kształtu przyszłego kalendarza świąt i sposobu organizacji pracy w Polsce.

Sceptycznie wobec pomysłu wolnego w Wielki Piątek

REKLAMA

Dyskusja o ustanowieniu Wielkiego Piątku dniem wolnym od pracy regularnie powraca w przestrzeni publicznej, zwłaszcza w okresie przedświątecznym. Choć wielu Polaków opowiada się za takim rozwiązaniem, nie brakuje też głosów krytycznych, które podchodzą do tego pomysłu z rezerwą. Jednym z nich jest stanowisko minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz, która w ostatnich dniach zabrała głos w tej sprawie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wielki Piątek nie powinien być dniem wolnym od pracy - oceniła minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w piątek 18 kwietnia w Radiu Zet. Wyrażała się też sceptycznie na temat postulatu czterodniowego tygodnia pracy i pytała: "Czy ktoś to w ogóle gospodarczo skalkulował?".

"Bez pracy nie ma kołaczy" - mówiła Pełczyńska-Nałęcz, pytana, dlaczego nie popiera ustanowienia Wielkiego Piątku dniem wolnym od pracy. Dodała, że inne zdanie miała w przypadku Wigilii, ponieważ - jej zdaniem - to "niezwykle tradycyjny dzień, w którym wszyscy przygotowujemy wieczerzę", a "połączenie przygotowywania największego rodzinnego święta z chodzeniem do pracy, jest bardzo trudne".

W przypadku Wielkiego Piątku "nie ma tej kolizji" - oceniła i dodała, że w porównaniu do innych krajów Unii Europejskiej Polska ma dużo dni ustawowo wolnych od pracy.

Ważne

Szefowa Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej (MFiPR) podkreśliła, że nie popiera "nadużywania" pracowników przez pracodawców poprzez nieprzyznawanie im urlopów, czy nakaz pracy po godzinach. "To jest złe" - oceniła. Dodała, że pracownicy powinni być wypoczęci, jednak - według niej - nie można pójść w drugą stronę, czyli przyznawania "tylu wolnych dni, ile dusza zapragnie". Jej zdaniem na tym nie polega rozwój państwa, gospodarki, dobrobytu.

Co z pomysłem skrócenia czasu pracy?

Pytana o wprowadzenie czterodniowego tygodnia pracy, podkreśliła, że pomysł ten nie znajduje się w umowie koalicyjnej i nie jest stanowiskiem rządu, a postulatem zgłaszanym przez niektóre partie koalicyjne.

Zaznaczyła, że w Polsce panuje "ogromny" kryzys demograficzny, w którym "jest coraz mniej młodych ludzi, którzy muszą pracować na coraz więcej seniorów", a statystyki pod tym względem jeszcze się pogorszą. "Czy ktoś to w ogóle gospodarczo skalkulował? Czy ktoś zobaczył, jaka będzie wysokość emerytur w efekcie, jakie będą zarobki?" - pytała. Dodała, że od pomysłodawców czterodniowego tygodnia pracy chciałaby także zobaczyć statystyki dotyczące deficytu budżetowego i rozwoju Polski, a - jak zaznaczyła - jej zdaniem będą one "bardzo niepokojące".

35-godzinny tydzień pracy lub wolne piątki?

Przypomnijmy, że w maju ubiegłego roku analizę dwóch pomysłów na skrócenie czasu pracy: 35-godzinnego tygodnia pracy lub wprowadzenie wolnych piątków, zapowiedziała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Szefowa MRPiPS w ostatni czwartek powiedziała, że zakończył się pierwszy etap analiz ws. skrócenia tygodnia pracy. Zapowiedziała, że resort pracy w ostatnim tygodniu kwietnia przedstawi najważniejsze wnioski z tych analiz. "Powiemy wtedy, co dalej" - dodała Dziemianowicz-Bąk. "Najbardziej podstawowe wnioski to, że jest to rozwiązanie oczekiwane, że musi ono i będzie się ono opierało na zachowaniu poziomu tego samego wynagrodzenia. To znaczy krótszy tydzień pracy - tak, ale przy tym samym wynagrodzeniu" - powiedziała.

Zaznaczyła jednak, że rozwiązania muszą być "szyte na miarę". "Inne prawdopodobnie dla sektora przemysłowego, inne dla pracowników kreatywnych czy biurowych, bo nie zawsze jedno rozwiązanie pasuje do wszystkich" - powiedziała minister rodziny.

Debata o wolnym Wielkim Piątku czy spór o jeszcze jeden dzień odpoczynku?

Coraz częściej w przestrzeni publicznej pojawia się postulat, by Wielki Piątek stał się dniem wolnym od pracy. To nie tylko kwestia religijna, ale również potrzeba zatrzymania się i refleksji – coś, czego w dzisiejszym tempie życia wyjątkowo brakuje. Dla wielu osób to jeden z najważniejszych dni w roku, który trudno przeżyć w spokoju, balansując jednocześnie między obowiązkami zawodowymi a duchowym wymiarem świąt. Wprowadzenie takiego dnia wolnego mogłoby być gestem w stronę tych, którzy cenią sobie tradycję, wspólnotę i czas z najbliższymi.

Nie brakuje jednak głosów ostrożnych, które przypominają o konsekwencjach gospodarczych takich decyzji. Argumenty dotyczące produktywności, liczby już istniejących dni wolnych czy sytuacji demograficznej kraju są równie ważne i nie powinny być ignorowane. To pokazuje, że debata o wolnym Wielkim Piątku to nie tylko spór o jeszcze jeden dzień odpoczynku – to szersza rozmowa o tym, jak chcemy pracować, odpoczywać i celebrować to, co dla nas ważne. W tle pojawia się też pytanie: czy potrafimy jako społeczeństwo znaleźć złoty środek między rozwojem a zatrzymaniem się choćby na chwilę?

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Księgowa straciła w ZUS 450 000 zł składek. Za 19 lat wpłat (od 2003 r.). ZUS emerytury (od 450 000 zł) nie przyzna

Księgowa straciła w praktyce przyszłą emeryturę. Choć wpłaciła do ZUS składki na 450 000 zł. Składki (i przyszła emerytura) przepadły. Legalnie.

Jak poprawnie zweryfikować rażąco niską cenę?

Na właściwe wyjaśnienie rażąco niskiej ceny składają się trzy główne elementy: klarowne i wyczerpujące wezwanie przygotowane przez zamawiającego (wskazujące, czego dotyczą wątpliwości w zakresie ceny, kosztu lub ich istotnych części składowych), wyjaśnienie przedłożone przez wykonawcę wraz z dowodami potwierdzającymi prawidłowość dokonania wyceny oferty, a także ocena tych wyjaśnień przez zamawiającego.

Badania techniczne pojazdów: Nowe stawki już od 19 września! Zobacz tabelę

Od 19 września kierowców w Polsce czekają wyższe opłaty za badania techniczne pojazdów. Zmiana ta, wprowadzona po ponad 20 latach, ma na celu urealnienie kosztów funkcjonowania stacji kontroli i dostosowanie ich do współczesnych realiów gospodarczych. Ministerstwo infrastruktury podkreśla, że nowe stawki – choć wyższe – nadal pozostaną jednymi z najniższych w Europie, a przy tym zapewnią sprawiedliwą równowagę między interesem przedsiębiorców a możliwościami finansowymi kierowców.

Opłata targowa. Czy w 2026 r. wzrosną koszty handlu?

W 2025 roku maksymalna stawka opłaty targowej wynosi 1126 zł, a w 2026 roku wzrośnie o 4,5%, osiągając poziom 1176,67 zł. Warto pamiętać o tym, że jest to maksymalna opłata dzienna.

REKLAMA

Ubezpieczenia szkolne. 5 wskazówek dla rodziców

Na początku roku szkolnego rodzice otrzymują informację o „konieczności opłacenia składki za ubezpieczenie”. Z taką ofertą warto szczegółowo się zapoznać, o co apelują eksperci Rzecznika Finansowego. Co trzeba wiedzieć o szkolnej polisie?

Rząd odpowiada na wysokie ceny energii! Nie boi się weta prezydenta Nawrockiego

Rząd w najbliższy wtorek zajmie się ustawą, która ma zagwarantować utrzymanie cen energii na dotychczasowym poziomie – zapowiedział minister energii Miłosz Motyka. Dodał, że od stycznia 2026 r. możliwe będzie odejście od mrożenia cen energii.

Wniosek EPD-21 złożony do ZUS-u może podwyższyć czternastą emeryturę. Nawet o 200 zł więcej

Czternasta emerytura w 2025 roku zostanie wypłacona seniorom we wrześniu. Niektórzy mogą otrzymać ją jeszcze w sierpniu. Wielu emerytów nie wie jednak, że istnieje możliwość złożenia wniosku do ZUS-u, aby otrzymać wyższą kwotę świadczenia. Kto może skorzystać z tej opcji i ile można zyskać? Oto szczegóły.

Stopnie niepełnosprawności: kiedy komisja orzeka lekki, umiarkowany lub znaczny? Przykłady i zasady 2025

Chcesz ubiegać się o orzeczenie o niepełnosprawności? Sprawdź, jakie są kryteria dla każdego ze stopni, jak wygląda procedura, i jakie zmiany obowiązują od 14 sierpnia 2025 roku. Ten poradnik wyjaśnia wszystko krok po kroku. W 2025 roku obowiązują nowe, uproszczone zasady orzekania o niepełnosprawności. Zmieniono skład komisji, wprowadzono możliwość orzekania pod nieobecność wnioskującego. Sprawdź, kto i kiedy może uzyskać orzeczenie, czym różni się lekki, umiarkowany i znaczny stopień, jak wygląda procedura.

REKLAMA

Owoce sąsiada na mojej działce. Jakie są przepisy?

Relacje sąsiedzkie mogą być źródłem wielu nieprzewidzianych sytuacji, zwłaszcza na granicy działek. Do kogo należą owoce sąsiada, które spadły na nasz grunt? Kwestie te regulują przepisy Kodeksu cywilnego.

Banki nie lubią singli? Kredyt coraz trudniej dostać w pojedynkę

Choć obniżki stóp procentowych napędziły rynek kredytów mieszkaniowych, single nie mają powodów do radości. Podczas gdy pary zyskują na zdolności kredytowej i mogą wybierać w coraz większej ofercie mieszkań, singielki i single dostają od banków coraz niższe kwoty. Eksperci ostrzegają: samotnym kredytobiorcom rynek wymyka się z rąk.

REKLAMA