REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

2024: koniec z Bezpiecznym Kredytem 2%, mieszkania w końcu zaczną tanieć – co się wydarzy na rynku nieruchomości

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
2024: jakie będzie dla rynku nieruchomości w Polsce - przede wszystkim co z cenami mieszkań
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Mniejsza dostępność kredytów hipotecznych, spadający popyt na nieruchomości, duży wpływ rządowego programu wspierającego mieszkaniówkę. Zdaniem analityków rynku, te zjawiska zdominują w 2024 roku rynek kredytów i nieruchomości. A co z cenami – czy ceny metra kwadratowego zaczną wracać w granice rozsądku?

Ostatnie półrocze 2023 roku to prawdziwa eksplozja popytu na mieszkania i kredyty hipoteczne. Od 1 lipca 2023 roku, kiedy wystartował rządowy program Bezpieczny Kredyt 2% klienci ruszyli na zakupy. Nic dziwnego – brak dostępności kredytów hipotecznych w 2022 roku i pierwszej połowie 2023 roku powodował, że wiele osób nie mogło pozwolić sobie na zakup własnego M. Uruchomienie rządowego programu, który odpowiadał na bolączki osób chcących kupić nieruchomość, spowodował, że wielu klientów postanowiło skorzystać z dopłat i kupić mieszkania.

REKLAMA

REKLAMA

Koniec Bezpiecznego Kredytu 2%, znów trudniej o pieniądze?

Wyniki ankiety przeprowadzonej wśród ekspertów finansowych Credipass w grudniu 2023 roku wskazują, że 53 proc. z nich spodziewa się spadku dostępności kredytów. To sytuacja całkowicie odwrotna niż w zeszłym roku, gdzie połowa ankietowanych oczekiwała wzrostu ich dostępności. Czy to oznacza, że wracamy do sytuacji z ankiety w 2021 roku, kiedy aż 72 proc. ekspertów uważało, że w 2022 roku będzie trudniej o kredyty? Trudno powiedzieć, bo kluczowa będzie informacja, czy państwo pozostawi program wspierający zakup mieszkania oraz jak będą kształtowały się stopy procentowe. 

Marcin Dmowski, ekspert finansowy Credipass uważa, że po euforycznej wręcz drugiej połowie 2023 r. początek 2024 r.  przyniesie prawdopodobnie ochłodzenie na rynku kredytów hipotecznych. - Obserwowany popyt, wywołany głównie przez start programu Bezpieczny Kredyt 2%, nie jest do utrzymania przez następne miesiące bez kolejnej dawki „stymulantów”, od których nasz rynek wyraźnie się uzależnił. Wciąż wysokie stopy procentowe, brak kontynuacji rządowego programu, a jednocześnie wywindowane przez ten program wysokie ceny nieruchomości, mogą mieć wpływ na odłożenie w czasie decyzji o ich zakupie – mówi Marcin Dmowski.

Stopy procentowe w 2024 maksymalnie o 0,75 proc. w dół?

Wszystko przez stopy procentowe NBP. Większość, bo aż 64 proc. ekspertów, którzy wzięli udział w ankiecie uważa, że w 2024 roku stopy procentowe pozostaną na takim samym poziomie jak obecnie. Jedynie co trzeci uczestnik badania sądzi, że będą one obniżane. To na tyle istotne, że wysokość stóp procentowych jest jednym z determinantów, jeśli chodzi o zdolność kredytową klientów oraz wysokość rat kredytowych.

REKLAMA

– Pozostawienie stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej na obecnym poziomie i utrzymywanie trendu "wait-and-see" będzie ograniczać zdolność kredytową w kredytach standardowych – mówi Daniel Karpiński, Ekspert finansowy Credipass.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Mieszkania w końcu zmienią kierunek ruchu i teraz będą tanieć?

Według danych Metrohouse wprowadzenie programu Bezpieczny Kredyt 2% spowodowało istotny wzrost cen mieszkań. Różnice w średnich cenach transakcyjnych w przypadku niektórych miast wynoszą 15 proc. kw./kw., (II vs. III kw. 2023 r.), co tylko świadczy o tym, jak bardzo dopłaty do kredytów przyczyniły się do zmian w tym zakresie na rynku. Co przyniosą kolejne miesiące? Jeśli chodzi o ceny nieruchomości tu opinie Ekspertów Credipass podzielone są po równo - tyle samo osób uważa, że będą one rosły oraz że pozostaną na tym samym poziomie. 

– Prawdopodobne wstrzymanie programu Bezpieczny Kredyt 2% ograniczy liczbę potencjalnych nabywców, więc przełoży się na zahamowanie wzrostu cen nieruchomości. Do oferty deweloperskiej trafi więcej inwestycji (wzrost liczby rozpoczętych budów). Spadek inflacji przy utrzymaniu wysokich cen nieruchomości oraz niższa rentowność z najmu ograniczy zakupy inwestycyjne. Wszystko to przełoży się na wolniejsze tempo wzrostu cen, a w wybranych segmentach rynku/rejonach geograficznych, być może zahamowanie trendów wzrostowych – mówi Marek Jackiewicz, Ekspert finansowy Credipass.

Innego zdania jest jednak Paweł Postrzygacz: – Ceny nieruchomości, w szczególności w dużych miastach, wciąż będą rosły, ze względu na rosnący popyt i ograniczoną podaż. W ślad za tym również ceny najmu nieznacznie pójdą do góry. W takiej sytuacji najemcy podejmą próby pozyskania finansowania celem zakupu własnej nieruchomości. Jeśli dodatkowo państwo wesprze programami kredytobiorców, to również zachęci to do zakupów.

Zdaniem eksperta, kolejnym czynnikiem przemawiającym za dalszym wzrostem cen mieszkań jest fakt, że nieruchomość jest wciąż stabilną „lokatą” dla osób zamożnych posiadających zdolność kredytową, które niekoniecznie chcą angażować całość własnych środków na inwestycję.

– Wzrost wartości nieruchomości oraz możliwość dodatkowego przychodu z najmu będzie wciąż atrakcyjnym rozwiązaniem dla osób budujących swój portfel nieruchomościowy. Kolejnymi znaczącymi argumentami są: utrzymujący się wysoki deficyt mieszkaniowy oraz wskaźnik przeludnienia mieszkań. Wraz ze wzrostem zamożności społeczeństwa wzrasta komfort warunków, w jakich chcemy żyć – komentuje Paweł Postrzygacz z Credipass.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rewolucja w księgach wieczystych? Nowe przepisy zmienią dostęp do danych właścicieli nieruchomości i uderzą w nielegalne portale

Nowelizacja ustawy o księgach wieczystych i hipotece ma całkowicie zmienić sposób, w jaki Polacy uzyskują dostęp do danych o nieruchomościach. Koniec z anonimowym podglądaniem rejestrów – rząd chce wprowadzić obowiązkowe logowanie i pełną identyfikację użytkowników, by powstrzymać kradzież danych, handel informacjami i działalność nielegalnych portali.

Zasiłek opiekuńczy 2025: także na opiekę nad chorym rodzicem lub innym członkiem rodziny. Warunki, zasady, kwota i okres przysługiwania

ZUS informuje, że zasiłek opiekuńczy przysługuje nie tylko na chore dziecko, ale można z niego skorzystać także w sytuacji, gdy naszego wsparcia i pomocy w chorobie potrzebuje rodzic. W ciągu roku kalendarzowego przysługuje 14 dni zasiłku z tytułu sprawowania opieki nad chorym rodzicem.

Nowe dane ZUS. Emerytury wyższe o ponad 9 procent

W pierwszej połowie 2025 roku średnia emerytura wyniosła 3986,91 zł. Jest to wzrost o 9,1 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w poprzednim roku. ZUS wypłacał co miesiąc około 8 milionów świadczeń emerytalno-rentowych. Wśród nich było 6,4 miliona emerytur, 1,2 miliona rent rodzinnych i 480,7 tysięcy rent z tytułu niezdolności do pracy.

Które faktury nie zostaną objęte KSeF?

Krajowy System e-Faktur to jedna z największych reform ostatnich lat. W 2026 roku każdy przedsiębiorca co do zasady będzie musiał wystawiać faktury ustrukturyzowane właśnie w KSeF. Celem jest uszczelnienie systemu VAT, łatwiejsza kontrola rozliczeń i automatyzacja obiegu dokumentów. Jednak nie wszystkie dokumenty sprzedażowe zostaną objęte obowiązkiem. Ustawodawca przewidział szereg wyłączeń i okresów przejściowych, które mają ułatwić podatnikom dostosowanie się do rewolucji w fakturowaniu.

REKLAMA

Zużyte chusteczki higieniczne i ręczniki papierowe nie trafią już do odpadów zmieszanych. Do 31 grudnia 2025 r. każdy właściciel nieruchomości musi, na własny koszt, wyposażyć się w nowy pojemnik na odpady, spełniający szczególne wymagania

Wyodrębnienie nowej frakcji odpadów komunalnych (a konkretnie podział bioodpadów na dwie odrębne frakcje) i wprowadzenie od 1 stycznia 2026 r. nowego pojemnika na śmieci, celem gromadzenia w nim odpadów kuchennych (do których zaliczone zostały m.in. chusteczki higieniczne i ręczniki papierowe) – to działanie zaradcze podjęte przez jedną z gmin w Polsce, celem poprawy poziomu odpadów poddawanych recyklingowi, który na rok 2026 został ustalony na poziomie co najmniej 56% wszystkich zebranych odpadów w gminie. Może być to jednak wskazówka również dla innych gmin, które nie osiągają wymaganych wysokich progów przygotowania odpadów do ponownego użycia i recyklingu i jednocześnie – przestroga dla właścicieli nieruchomości, którzy nie wywiązują się z obowiązku selektywnego zbierania odpadów. Gminy nie pozostają bowiem bezczynne wobec takiego postępowania, które może skutkować podwyżką opłat za śmieci o nawet 400%.

Bezpłatny webinar: Ostatnia prosta do Systemu e-Faktur (KSeF). Zgodność dziś i architektura na lata

Stało się – ustawa podpisana, zegar tyka. Po latach zwrotów i nagłych zahamowań, Krajowy System e-Faktur niczym prawdziwy rollercoaster wjedzie na główny tor i zrewolucjonizuje naszą codzienność biznesową już od 1 lutego 2026 roku. Samo „podpięcie wagoników” do platformy to dopiero pierwszy zjazd. Prawdziwe wyzwanie zaczyna się w chwili, gdy kolejka rusza pełną prędkością i konieczne jest utrzymanie stałej zgodności w świecie nieustannych zakrętów regulacyjnych, w Polsce i za granicą.

Turystyka premium w Polsce. Jesteśmy coraz bardziej widoczni na mapie świata [Gość Infor.pl]

Sezon wakacyjny dobiegł końca, a wraz z nim pojawiły się statystyki i rankingi, które pokazują, jak mocno zmienia się pozycja Polski w globalnej turystyce. Najnowsze zestawienie wskazuje nasz kraj na 19. miejscu wśród najchętniej odwiedzanych kierunków świata. To duży awans, za którym stoją zarówno liczby, jak i realne zmiany w jakości oferty turystycznej.

Nie tylko 800 plus. Kolejne pieniądze do wzięcia dla rodziców. Ludzie przypuścili szturm na ZUS

Wyższe niż rok temu okazały się ceny uczniowskiego wyposażenia. Wedle szacunków koszt dla jednego dziecka to 1200 złotych. Wsparciem dla domowego budżetu jest rządowy program Dobry Start, który oferuje 300 złotych na każde uczące się dziecko. O pieniądze można się było ubiegać już od początku lipca. Rodzice tłumnie ruszyli do ZUS, który do tej pory wypłacił łącznie ponad miliard złotych. Nie wszyscy jednak z dofinasowania skorzystali. Można to jeszcze zrobić, bo ostateczny termin składania wniosków jeszcze nie minął, ale czas na to jest ograniczony.

REKLAMA

Nowe faktury elektroniczne w 2026 r. Prof. Modzelewski: art. 106nda ust. 3 ustawy o VAT nakłada niewykonalne obowiązki i jest sprzeczny z prawem UE

Nowe faktury elektroniczne, o których mowa w art. 106nf, 106nh, 106nda i 106nha ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (ustawa o VAT), które będą w przyszłym roku wystawione zgodnie z wzorem faktury ustrukturyzowanej, budzą wśród podatników najwięcej wątpliwości – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

ZUS: Radca prawny o długu w ZUS, którego nie można spłacić. Kilka lat temu ponad 300 000 zł. Dziś powyżej 300 0000 zł

Taką historię przedstawiła dr Katarzyna Kalata. Osoba winna ZUS-owi sporo pieniędzy zapłaciła przez kilka lat ponad 60 000 zł, ale nie spłaciła ani złotówki kapitału. ZUS doliczył jej łącznie 151 959 zł opłat prolongacyjnych. Dziś nadal musi spłacić… ponad 328 000 zł. Tyle samo, co 4 lata temu.Dlaczego?Bo zgodnie z mechanizmem stosowanym przez ZUS, każda wpłata najpierw pokrywa odsetki i koszty egzekucyjne – dopiero potem zaliczana jest na należność główną.

REKLAMA