REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Donald Tusk po wecie prezydenta: „poradzimy sobie z tym”. 2024: co z podwyżkami 30% dla nauczycieli 20% dla budżetówki

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Co oznacza weto prezydenta dla ustawy okołobudżetowej dla czekających na podwyżki płac
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Prezydent Andrzej Duda niespodziewanie zawetował ustawę okołobudżetową. Tę samą, która stanowi uzupełnienie do ustawy budżetowej, dając podstawę do zwiększonych wypłat dla nauczycieli i innych transferów socjalnych zapowiedzianych przez rząd. Czy to znaczy, że podwyżek teraz nie będzie? Będą, ale raczej nie na podstawie ustawy, którą chce złożyć w Sejmie zaraz po świętach prezydent, ale nowych rozwiązań prawnych, które wdroży rząd albo w ustawie budżetowej, której zgodnie z prawem prezydent nie może wetować, albo nowej ustawy okołobudżetowej. Które rozwiązanie wybierze Donald Tusk, dowiemy się po posiedzeniu Rady Ministrów w środę 27 grudnia.

Premier Donald Tuska w reakcji na prezydenckie weto napisał: „Prezydenckie weto zabiera pieniądze nauczycielom przedszkolnym i początkującym, za to znosi »kominówkę«, czyli umożliwia nieograniczone podwyżki dla prezesów państwowych spółek i agencji. Wstyd. Wesołych Świąt, Prezydencie. Poszkodowanych uspokajam: poradzimy sobie z tym”.

REKLAMA

REKLAMA

Nie ma ustawy okołobudżetowej: nie ma 30% podwyżek dla nauczycieli?

Prezydent wyjaśnił, że zdecydował się zawetować ustawę ze względu na zapisane w niej 3 mld zł dla telewizji publicznej, w których rząd według niego wprowadza zmiany w sposób rażący naruszając Konstytucję.

Prezydent przygotuje swoją ustawę okołobudżetową – bez pieniędzy dla mediów publicznych – i oczekuje, że Sejm i Senat zbierze się między świętami a Nowym Rokiem, by ją uchwalić.

Ustawa okołobudżetowa zawetowana: co to znaczy

Weto prezydenta stanowi zaskoczenie ponieważ przez kolejne lata w podobnych ustawach planowano pieniądze dla TVP i prezydent takie ustawy podpisywał bez komentowania.
Z kolei przygotowanie przez niego własnej ustawy w kwestiach finansów publicznych budzi zdumienie gdyż nie są to kompetencje prezydenta – jedną konstytucyjną odpowiedzialność za finanse publiczne ponosi rząd.

REKLAMA

Co może zrobić rząd po wecie prezydenta

Nie wiadomo w tym momencie jeszcze jak dalej sprawy się potoczą. Jednak zapewnienia premiera Donalda Tuska nie są gołosłowne.
Koalicja 15 października ma wiele możliwości, by swoje plany budżetowe wdrożyć – z pieniędzmi dla TVP czy bez.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pierwsza to odrzucenie prezydenckiego weta – do tego jednak potrzebna jest specjalna większość w Sejmie, której koalicja tworząca rząd w tej chwili nie ma. Może jednak starać się na jednorazowy sojusz z Konfederacją – wtedy siła głosów w Sejmie pozwoli odrzucić prezydenckie weto.
Na to jednak w praktyce nie ma co liczyć. Konfederacja jest za likwidacją telewizji publicznej, a tym bardziej przeciwko jej dofinansowaniu. By nie było wątpliwości. skomentował ten fakt lider Konfederacji Sławomir Mentzen:

"Powoli zmierzamy w kierunku realizacji naszego postulatu likwidacji TVP.
Najpierw PiS publiczną telewizję całkowicie skompromitował, następnie PO ją wyłączyła, a teraz Prezydent zawetował ustawę, bez której TVP zabraknie 3 mld zł.
Nigdy nie było tak blisko likwidacji TVP :) ".

Druga możliwość, to uchwalenie nowej ustawy okołobudżetowej przygotowanej przez prezydenta.
Tu jednak, wbrew temu co może sugerować prezydent domagający się (swoją drogą bez żadnej podstawy) zwołania posiedzeń Sejmu i Senatu od ich marszałków zaraz po Bożym Narodzeniu, by w ekspresowym tempie rozpatrzyli jego kontrprojekt ustawy okołobudżetowej - pośpiechu nie ma. Termin konstytucyjny dla budżetu to nie 29 grudnia, a 29 stycznia.
Politolodzy i ekonomiści zwracają uwagę ponadto, że finanse publiczne to kompetencja władzy wykonawczej, bo tylko rząd za nie ponosi odpowiedzialność. Mówiąc inaczej - poza dość agresywnym naciskiem na marszałków Sejmu i Senatu, prezydent uzurpuje sobie kompetencje, których Konstytucja mu nie daje - zwracają uwagę eksperci.
Dlatego uważają, że takie rozwiązanie też nie wchodzi w rachubę - jeśli prezydent zgłosi swój projekt ustawy, Sejm od razu przegłosuje jego odrzucenie bez kierowania do komisji.

Trzecia opcja to rezygnacja z ustawy okołobudżetowej i wprowadzenie jej zapisów metodą autopoprawek rządowych do ustawy budżetowej, z pominięciem np. pieniędzy dla TVP i odłożeniem rozwiązania tego problemu na później.
Być może zresztą rząd znajdzie inne rozwiązanie. Ważne jest, że premier Donald Tusk zapewnił, iż z pieniędzmi dla nauczycieli i i na inne ważne cele społeczne nie zabraknie w 2024 roku, a Konstytucja nakazuje złożyć ustawę budżetową - ostatecznie uchwaloną (po raz drugi przez Sejm jeśli były poprawki Senatu) - do podpisu prezydenta do 29 stycznia.

Według nieoficjalnych informacji jeszcze w sobotę wieczorem 23 grudnia w kancelarii premiera ruszyły prace analityczne z udziałem najbardziej doświadczonych w sprawach budżetowych specjalistów z Ministerstwa Finansów i innych resortów.
Czekamy na oficjalną informację - nie wiadomo czy będzie jeszcze w Wigilię, czy dopiero po Bożym Narodzeniu - na pierwszy dzień po nim, w środę 27 grudnia zaplanowane jest posiedzenie Rady Ministrów.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nowe faktury elektroniczne w 2026 r. Prof. Modzelewski: art. 106nda ust. 3 ustawy o VAT nakłada niewykonalne obowiązki i jest sprzeczny z prawem UE

Nowe faktury elektroniczne, o których mowa w art. 106nf, 106nh, 106nda i 106nha ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (ustawa o VAT), które będą w przyszłym roku wystawione zgodnie z wzorem faktury ustrukturyzowanej, budzą wśród podatników najwięcej wątpliwości – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

ZUS: Miała dług wobec ZUS ponad 300 000 zł. Opłaty dla ZUS 151 959 zł. Dług dalej nie spadł poniżej 300 000 zł

Taką historię przedstawiła dr Katarzyna Kalata. Osoba winna ZUS-owi sporo pieniędzy zapłaciła przez kilka lat ponad 60 000 zł, ale nie spłaciła ani złotówki kapitału. ZUS doliczył jej łącznie 151 959 zł opłat prolongacyjnych. Dziś nadal musi spłacić… ponad 328 000 zł. Tyle samo, co 4 lata temu.Dlaczego?Bo zgodnie z mechanizmem stosowanym przez ZUS, każda wpłata najpierw pokrywa odsetki i koszty egzekucyjne – dopiero potem zaliczana jest na należność główną.

PPK: czy można obniżyć wpłatę podstawową? Znaczenie ma kwota 5599,20 zł

Czy w programie Pracowniczych Planów Kapitałowych można obniżyć wpłatę podstawową? Okazuje się, że uczestnik PPK zatrudniony u kilku pracodawców sam musi sprawdzić, czy ma prawo do obniżenia wpłaty podstawowej.

KSeF 2026: Tylko 4 miesiące na przygotowanie. Czego wymagać od dostawców oprogramowania? Kto powinien mieć dostęp do systemu?

Od 1 lutego 2026 roku w Polsce zacznie obowiązywać obligatoryjne fakturowanie elektroniczne z wykorzystaniem faktur ustrukturyzowanych wprowadzonych do ustawy o podatku VAT. Najpierw dotyczyć to będzie największych podatników (przekroczone 200 mln zł obrotów brutto w 2024 r.), a od 1 kwietnia 2026 r. - pozostałych. Oznacza to, że wymiana faktur pomiędzy przedsiębiorcami będzie musiała odbywać się za pośrednictwem Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF).

REKLAMA

ZUS: W 2026 r. nowe zaświadczenia dla pracodawcy. A w nich potwierdzenia okresów potrzebnych do przeliczenia stażu pracy. Wnioski tylko przez PUE ZUS

Kto składa wnioski i otrzymuje zaświadczenia z ZUS? Pracownicy, którzy będą mieli 2 lata na wdrożenie najnowszego przywileju z Kodeksu Pracy. Polega on na ponownym przeliczeniu okresu zatrudnienia poprzez uwzględnienie w nim umów cywilnoprawnych i prowadzenia własnej firmy. Np. w 2026 r. pracodawca doliczy pracownikowi do okresu zatrudnienia (staż pracy) 4 lata przepracowane na umowie zlecenia z okresu studiów w 2018 r. Dzięki temu będzie miał dłuższy urlop (26 dni a nie 20 dni) czy wyższą odprawę. UWAGA! Pracodawca nie załatwi dokumentów niezbędnych do przeliczenia stażu pracy za pracownika. Musi mieć dokument (zaświadczenie) będący podstawą prawną. To wystawia ZUS tylko na wniosek pracownika.

Zmiany w VAT: rozliczanie importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej

W dniu 17 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług, będący częścią pakietu deregulacyjnego. Jak wyjaśnia Ministerstwo Finansów nowelizacja ta jest konieczna, bowiem po wprowadzeniu od czerwca br. nowego systemu celnego AIS/IMPORT PLUS, niektóre firmy posiadające pozwolenie na stosowanie zgłoszenia uproszczonego i stosujące to uproszczenie zostałyby de facto pozbawione możliwości rozliczania podatku VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej. Dzięki nowym przepisom ci przedsiębiorcy będą mogli nadal rozliczać podatek VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej.

Kredyty hipoteczne oparte na WIBOR: Kontrowersje, stanowisko TSUE i analiza potencjalnego powództwa o usunięcie „wadliwego” wskaźnika

W 2025 roku kredyty hipoteczne w Polsce pozostają silnie uzależnione od wskaźnika WIBOR (Warsaw Interbank Offered Rate), który determinuje oprocentowanie zmiennych rat kredytu lub pożyczki. Według danych z lipca 2025 r., WIBOR 3M wynosi 4,96%, a WIBOR 6M – 4,79%, co po serii obniżek stóp procentowych NBP (ostatnia we wrześniu o 0,25 pp.) przyniosło ulgę kredytobiorcom. Prognozy wskazują na potencjalny dalszy spadek do ok. 4,18% w ciągu najbliższych miesięcy, co mogłoby obniżyć raty o 60-70 zł przy umowie kredytu opiewającej na 400 tys. zł.

Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości

Regulacja dotycząca służebności przesyłu i innych form posiadania czy korzystania z nieruchomości istnieje od dawna. Pomimo to, wiele przedsiębiorstw przesyłowych (energetyczne, gazowe, telekomunikacyjne, wodociągowe) w dalszym ciągu korzysta z cudzych nieruchomości bez tytułu prawnego. Jednocześnie, wielu właścicieli nieruchomości nie ma wiedzy jak uregulować taki stan rzeczy. Czy przysługuje im z tego tytułu jakiekolwiek roszczenie?

REKLAMA

Ulga B+R na wakacjach. O czym należy pamiętać przy ewidencji czasu pracy w czasie nieobecności pracowników?

Ulga na działalność badawczo-rozwojową (ulga B+R) to jeden z najistotniejszych i najbardziej przystępnych instrumentów wspierających finansowanie innowacji w Polsce. Ta preferencja podatkowa umożliwia przedsiębiorcom odliczenie od podstawy opodatkowania kosztów poniesionych na działania badawczo-rozwojowe nawet na poziomie 200%. W praktyce oznacza to możliwość odzyskania wydatków ponoszonych m.in. na wynagrodzenia pracowników zaangażowanych w prace B+R. Jednak dużym wyzwaniem pozostaje prawidłowe ewidencjonowanie czasu pracy osób zaangażowanych w takie projekty.

ZUS tylko online? Sejm proceduje projekt ustawy ułatwiający życie przedsiębiorcom

Przedsiębiorcy mogą szykować się na duże ułatwienie. Do Sejmu trafił projekt ustawy, który znosi obowiązek przechowywania przez 5 lat papierowych kopii zgłoszeń do ZUS wysłanych drogą elektroniczną. Jeśli przepisy wejdą w życie, firmy zyskają mniej biurokracji, niższe koszty i pełną cyfryzację procesu.

REKLAMA