REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Emigracja zarobkowa z Polski

Emigracja zarobkowa z Polski - 10% aktywnych zawodowo./ Fot. fotolia
Emigracja zarobkowa z Polski - 10% aktywnych zawodowo./ Fot. fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Zjawisko emigracji zarobkowej z Polski wciąż występuje. 10 lat temu za granicę wyjechało 2 mln polskich pracowników i przedsiębiorców. Więcej osób wyemigrowało tylko z Rumunii. Aktualnie aż 10% aktywnych zawodowo Polaków emigrowało w celu zarobkowym z kraju.

Wyjeżdżają młode roczniki, które w dużej mierze osiedlają się już za granicą, nie chcą wracać i ściągają do siebie rodziny. To powoduje, że będzie nas jeszcze więcej ubywać, że będziemy się starzeć szybciej, niż miałoby to miejsce w sytuacji, kiedy ci Polacy zostawaliby w kraju – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Katarzyna Zajdel-Kurowska, członek zarządu NBP.

REKLAMA

Zadaj pytanie na: Forum

Emigracja zarobkowa z perspektywy pracownika i kraju

REKLAMA

Jeszcze szybsze starzenie się społeczeństwa grozi wyhamowaniem wzrostu gospodarczego w Polsce, a taki scenariusz uniemożliwiłby szybki wzrost płac, który jest potrzebny do ograniczenia skali emigracji. Z perspektywy wyjeżdżającego pracownika lub przedsiębiorcy emigracja jest korzystna, bo pozwala podnieść poziom życia i rozwijać nowe umiejętności. Często jest też jedyną szansą na pracę za godziwą płacę. 

Bilans na poziomie kraju, który traci potencjalnych pracowników, jest jednak negatywny. Ekonomiści nie mają wątpliwości, że w dłuższym okresie beneficjentami zjawiska migracji są kraje przyjmujące, czyli np. Irlandia, Wielka Brytania i Niemcy. Zyskują na tym tamtejsze firmy, jak również budżety państw, tymczasem w Polsce skala emigracji powiększa i tak duży deficyt w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. 

Nie ulega wątpliwości, że emigracja o dużej skali ma również wpływ na finanse publiczne. Ludzie, którzy pracują za granicą, z całą pewnością nie będą mieli wkładu do tutejszego systemu zabezpieczeń socjalnych. Czyli wyjeżdżając, wzbogacają w gruncie rzeczy w krótkim i długim okresie ten kraj, który ich gości – uważa Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz również: Praca za granica – praktyczne porady

Bilans emigracji jest dla Polski negatywny także po uwzględnieniu napływu pieniędzy, jakie emigranci wysyłają do swoich rodzin. 

Co roku do Polski trafia ponad 4 mld euro transferu z pracy Polaków za granicą. 3,5 mld euro z tych środków to są transfery z pracy Polaków w krajach unijnych. Można powiedzieć, że jest to ewidentnie korzyść wynikająca z tego, że po otwarciu granic w 2004 roku Polacy odważyli się poszukiwać pracy. Te środki na przestrzeni ostatnich 10 lat są dosyć imponujące, bo przekroczyły kwotę ponad 40 mld euro – twierdzi Katarzyna Zajdel-Kurowska.

Imigracja zarobkowa do Polski

REKLAMA

W sytuacji wysokiego bezrobocia w Polsce (w marcu 13,5 proc.) negatywne następstwa emigracji dla polskiego rynku pracy są mało widoczne. Choć są branże, gdzie przedsiębiorcy od lat narzekają na niedostatek pracowników, to wciąż w wielu regionach i branżach jest więcej chętnych do pracy niż wolnych wakatów. Jednak postępujące ożywienie gospodarcze wraz z dalszym odpływem pracowników z Polski będzie stopniowo odsłaniać luki na rynku pracy. Teoretycznie istnieje możliwość, że w niektórych branżach mogą one zostać wypełnione, przynajmniej częściowo, przez pracowników ze Wschodu.

Nie powinniśmy zapominać o ponad milionie osób, które mogą mieć Kartę Polaka, ludzi, którzy historycznie są Polakami lub są drugim pokoleniem w rodzinach polskich, ale mieszkają za granicą. Te osoby powinny być w pierwszej części wskazywane jako potencjalni przyszli współpracownicy w Polsce, jako nasi przyszli emigranci – mówi Tomasz Misiak, prezydent Rady Nadzorczej Work Service.

Uzasadniona jest jednak wątpliwość, dlaczego to Ukraińcy, Białorusini lub Polacy mieszkający za wschodnią granicą mieliby preferować przeprowadzkę do Polski, zamiast od razu wyjeżdżać do Europy Zachodniej. Zwłaszcza że stopa bezrobocia w Niemczech i Wielkiej Brytanii jest dwukrotnie niższa niż w Polsce, a różnica w zarobkach – wciąż wysoka. Swoboda przepływu pracowników w UE zwiększa znaczenie różnic w zarobkach i warunkach pracy jako czynników decydujących o miejscu migracji. 

Rozwiązanie w postaci napływu siły roboczej z zewnątrz, ze Wschodu, będzie trwało kilka, w najlepszym wypadku kilkanaście lat. Później to się skończy, bo ci ludzie będą albo u siebie znajdowali porównywalną pracę i zarobki albo będą emigrowali dalej w poszukiwaniu lepszego życia. Więc to na pewno nie jest rozwiązanie, które powinno nas satysfakcjonować – uważa Janusz Jankowiak.

Polecamy serwis: Praca

Ułatwienia w zatrudnianiu młodych

Według Michała Boniego, byłego ministra pracy i polityki socjalnej, dla polskich emigrantów jeszcze ważniejsza od różnicy zarobków jest większa stabilność zatrudnienia i łatwiejszy start zawodowy w Europie Zachodniej. Dlatego, jak podkreśla, polityka mająca na celu wyhamowanie zjawiska emigracji zarobkowej musi koncentrować się z jednej strony na pobudzaniu wzrostu gospodarczego, a z drugiej – na poprawie warunków zatrudnienia młodych Polaków.

– Programy skierowane do ludzi młodych, bo oni w dużej większości są gotowi do wyjazdu, mają powodować, że łatwiej im będzie o pracę, a także o stabilność pracy. To jest istotne  nie może być bowiem takiej sytuacji, w której młodzi ludzie będą mieli poczucie, że w Wielkiej Brytanii znajdą trwałe i stabilne zatrudnienie łatwiej niż w Polsce – podkreśla Michał Boni.

Źródło: Newseria.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Wynagrodzenie minimalne 2023 [quiz]
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/15
Kiedy będą miały miejsce podwyżki minimalnego wynagrodzenia w 2023 roku?
od 1 stycznia i od 1 lipca
od 1 stycznia i od 1 czerwca
od 1 lutego i od 1 lipca
Następne
Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Komornik zajął zwrot z ulgi na dziecko? Sprawdź, czy miał prawo i czy zostawił na koncie tyle, ile musiał.

Świadczenia na rzecz dzieci, np. alimenty na dziecko podlegają szczególnej ochronie. Ale czy tak samo jest z ulgą na dziecko? Sprawdź, jaką część może zabrać komornik.

Rozliczenie składki zdrowotnej 2024. Do kiedy możliwa korekta? Jak złożyć wniosek o zwrot nadpłaty?

ZUS przypomina przedsiębiorcom, że do 20 maja 2024 r. część płatników składek powinna przekazać do ZUS rozliczenie składki zdrowotnej za 2023 rok. Jeśli rozliczenie wykaże nadpłatę, to przedsiębiorcy przysługuje jej zwrot, pod warunkiem, że nie miał zaległości w opłacaniu składek ani nienależnie pobranych świadczeń z ubezpieczeń społecznych.

Sejm zaskakuje: Nowy dodatek dla osób niepełnosprawnych? Zamiast podwyżki renty socjalnej do 4300 zł brutto? [nowelizacja]

Od pół roku Sejm pracuje nad ustawą podnoszącą wartość renty socjalnej do równowartości minimalnego wynagrodzenia (od 1 lipca 4300 zł). 

500 plus dla emerytów od czerwca 2024 r.

Już wkrótce seniorzy będą mogli liczyć na dodatkowe pieniądze w związku z coroczną waloryzacją kapitału przeprowadzaną przez ZUS. W tym roku może być to nawet 500 zł. Kto nie skorzysta?

REKLAMA

W 2024 r. od 230,00 zł do 320,00 zł dla uczniów klas I-III na powszechną naukę pływania. Sprawdź zasady.

W 2024 r. przeznaczono od 230,00 zł do 320,00 zł dla uczniów klas I-III na naukę pływania. Program powszechnej nauki pływania to propozycja uczestnictwa w dodatkowych zajęciach sportowych i jest kierowany do dzieci bez selekcjonowania na mniej lub bardziej sprawnych czy uzdolnionych ruchowo.

Ile może zająć komornik z wynagrodzenia za pracę w 2024 r. Czy coś się zmieni w drugiej połowie roku?

Od 1 lipca po raz drugi w tym roku wzrasta wysokość minimalnego wynagrodzenia. Jaka będzie zatem kwota wolna od zajęcia komorniczego w drugiej połowie roku? 

Zasiłek pogrzebowy 2024 - 7000 zł już od lipca. Dodatkowe 2 tys. zł w szczególnych sytuacjach. Od 2025 r. coroczna waloryzacja [projekt ustawy]

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przygotowało projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw. Celem tej nowelizacji jest podwyższenie zasiłku pogrzebowego z obecnych 4 tys. zł do 7000 zł. Ponadto kwota tego zasiłku będzie corocznie waloryzowana o wskaźnik inflacji za poprzedni rok. Co wynika z projektu? Skutki finansowe tej nowelizacji zostały obliczone w projekcie przy założeniu, że nowa wysokość zasiłku pogrzebowego będzie obowiązywać od 1 lipca 2024 r. Ponadto w niektórych szczególnych sytuacjach będzie można otrzymać dodatkowe 2000 zł zasiłku celowego z pomocy społecznej na koszty pogrzebu.

Sejm: Nowelizacja ustawy o pomocy Ukraińcom skierowana do komisji. Nie będzie 300 zł na start, 800 plus powiązane z obowiązkiem szkolnym

W Sejmie trwają prace nad projektem nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Wśród proponowanych zmian jest likwidacja 300 zł świadczenia „na start” i wprowadzenie obowiązku szkolnego dla dzieci ukraińskich i powiązanie go z 800 plus.

REKLAMA

Kim są Tomasz Siemoniak, Hanna Wróblewska, Jakub Jaworowski, Krzysztof Paszyk? [Rekonstrukcja rządu D. Tuska. Premier powołał]

Rekonstrukcja rządu. Nowi ministrowie:  Kim są Tomasz Siemoniak, Hanna Wróblewska, Jakub Jaworowski, Krzysztof Paszyk?

Matura 2024. Jakie egzaminy 10 maja?

Dziś rano maturzyści przystąpią do pisemnego egzaminu z wiedzy o społeczeństwie. Po południu odbędą się pisemne egzaminy z języka niemieckiego na poziomie rozszerzonym i dwujęzycznym. Egzaminy z tych przedmiotów nie są obowiązkowe. Piszą je tylko ci maturzyści, którzy zadeklarowali taką wolę.

REKLAMA