REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dłużnik straci mieszkanie

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Piasecka-Sobkiewicz Małgorzata
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Z wnioskiem o upadłość może wystąpić konsument oraz każdy jego wierzyciel. Wierzyciel odzyska tylko część swojego roszczenia. Mieszkanie i dom jednorodzinny zostaną sprzedane na pokrycie zobowiązań.

Dłużnik, który w maksymalnym stopniu spłaci swoich wierzycieli, będzie mógł domagać się wszczęcia postępowania oddłużeniowego wówczas, gdy daje gwarancje, że nie będzie się już lekkomyślnie zadłużał. Wprowadzenie postępowania upadłościowego wobec osób fizycznych, które nie są przedsiębiorcami, przewiduje projekt nowelizacji prawa upadłościowego i naprawczego oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Dziś będzie on poddany pod głosowanie Sejmu. Oddłużenie upadłego nie może odbywać się z pokrzywdzeniem wierzycieli i dlatego projekt przewiduje, że jego mieszkanie lub dom muszą także zostać przeznaczone na spłatę długów.

Bank domaga się upadłości

REKLAMA

Upadłość może zostać ogłoszona w stosunku do dłużnika, który stał się niewypłacalny, czyli nie wykonuje swoich wymagalnych zobowiązań przez okres dłuższy niż trzy miesiące. Gdy będzie zalegał z wymagalnymi płatnościami przez okres krótszy niż trzy miesiące, wówczas sąd może oddalić wniosek o jego upadłość.

Z wnioskiem o upadłość może wystąpić dłużnik oraz jego wierzyciel. Na przykład bank będzie mógł wystąpić z wnioskiem o upadłość osoby fizycznej, która zaciągnęła kredyt hipoteczny, nie spłaca go w terminie i w związku z tym ma ponadtrzymiesięczne zaległości. Bank jest wierzycielem niewypłacalnego dłużnika i dlatego przysługuje mu prawo złożenia do sądu takiego wniosku. Nie będzie mógł jednak wówczas samowolnie przejąć mieszkania lub domu jednorodzinnego, które dłużnik zakupił za niespłacany kredyt hipoteczny. Nieruchomości takie tworzą masę upadłości i muszą zostać wydane syndykowi.

Kiedy sąd oddali wniosek

REKLAMA

Sąd może oddalić wniosek o ogłoszenie upadłości, jeżeli niewypłacalność dłużnika nie powstała na skutek wyjątkowych i niezależnych od niego okoliczności. Na przykład zrobi to wówczas, gdy dłużnik zaciągnął zobowiązanie będąc już niewypłacalnym albo nie ma pieniędzy na pokrycie długów, bo stracił pracę, na przykład został zwolniony dyscyplinarnie z powodu nadużywania alkoholu lub dlatego, że dopuścił się kradzieży.

Sąd oddali wniosek również wówczas, gdy w stosunku do dłużnika w ciągu ostatnich dziesięciu lat przed złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości było prowadzone postępowanie upadłościowe lub inne, podczas którego umorzono całość lub część jego zadłużenia albo zawarto układ bądź nie zaspokojono wszystkich wierzycieli, a dłużnik po zakończeniu lub umorzeniu postępowania nie wykonał wszystkich swoich zobowiązań. Przyczyną oddalenia wniosku może też być dopuszczenie się przez dłużnika czynności prawnej uznanej za dokonaną z pokrzywdzeniem wszystkich wierzycieli bądź umorzenie przeciwko niemu postępowania z innych przyczyn niż na wniosek wszystkich wierzycieli.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Jest to dobre rozwiązanie, ponieważ wierzyciele mają zabezpieczoną odpowiednią ochronę, którą gwarantuje im sąd - mówi Andrzej Arendarski, prezes Krajowej Izby Gospodarczej. Tym bardziej że sądowe warunki spłaty mogą być ustalone jedynie w stosunku do tych dłużników, którzy nie mogą uregulować swoich zobowiązań pieniężnych z przyczyn niezawinionych.

Dłużnik straci mieszkanie

Mieszkanie dłużnika lub dom jednorodzinny, który zajmuje, nie będą mogły zostać wyłączone z masy upadłości. W praktyce oznacza to, że zostaną one sprzedane, a uzyskana kwota podzielona między dłużnika i jego wierzyciela lub wierzycieli. Dłużnik otrzyma kwotę na pokrycie czynszu najmu na okres dwunastu miesięcy. Odpowiadać ona ma wysokości przeciętnego czynszu najmu i określi ją sędzia komisarz na wniosek syndyka. Weźmie przy tym pod uwagę potrzeby mieszkaniowe upadłego i liczbę osób pozostających z nim we wspólnym gospodarstwie domowym. Dłużnikowi będzie przysługiwało zażalenie na postanowienie sędziego komisarza co do wysokości tej kwoty.

Dłużnik, który musi opuścić swoje mieszkanie, nie otrzyma więc mieszkania zastępczego, zamiennego ani pomieszczenia socjalnego. Musi sam znaleźć lokal, w którym zamieszka razem z rodziną. Dopóki nie wyprowadzi się, nie zostanie sporządzony ostateczny plan podziału funduszów masy upadłości oraz sąd nie wyda postanowienia o ustaleniu planu spłaty wierzycieli.

Procedura oddłużeniowa

- Procedura oddłużeniowa ma na celu doprowadzenie do częściowego zwrotu wierzytelności wierzycielom oraz do umorzenia pozostałych zobowiązań upadłego. Gdy zakończy się ona, to na dłużniku nie będą już ciążyły żadne zobowiązania w stosunku do dotychczasowych wierzycieli. Może spokojnie zacząć dorabiać się od nowa majątku, bez obawy przed egzekucją komorniczą - tłumaczy adwokat Michał Kosiński z Kancelarii Kosińscy i Wspólnicy.

Polega ona na tym, że syndyk sporządza i składa sędziemu komisarzowi plan podziału funduszów masy upadłości i określa w nim między innymi sumę podlegającą podziałowi, wymienia wierzycieli i prawa osób uczestniczących w podziale. Natomiast o ustaleniu planu spłaty wierzycieli sąd orzeknie na wniosek upadłego, po przeprowadzeniu rozprawy. O terminie rozprawy zostaną zawiadomieni wszyscy wierzyciele.

Plan spłaty obejmie wszystkie zobowiązania upadłego, które powstały aż do dnia jego ustalenia. Określa, w jakim zakresie i w jakim czasie upadły powinien spłacić należności niezaspokojone na podstawie planu podziału. Musi to zrobić w okresie nie dłuższym niż pięć lat. Sąd wskaże też, jaka część zobowiązań upadłego po wykonaniu planu spłaty wierzycieli zostanie umorzona.

Wprawdzie upadły będzie mógł wnioskować o określony sposób spłaty wierzycieli, ale jego propozycje nie mają wiązać sądu, który na żądanie wierzyciela może ustalić bardziej korzystne dla nich warunki.

Ustalenie planu spłaty nie będzie jednak naruszało praw wierzycieli wobec poręczyciela upadłego oraz praw wynikających z hipoteki, zastawu, zastawu rejestrowego oraz hipoteki morskiej ustanowionej na mieniu osoby trzeciej.

W okresie kiedy realizowany będzie plan spłaty wierzycieli, upadły dłużnik nie będzie mógł wykonywać czynności prawnych przekraczających granice zwykłego zarządu. Może jedynie zaciągać zobowiązania środków niezbędnych na jego utrzymanie oraz rodziny, której musi dostarczać środków utrzymania. Nie wolno mu jednak robić zakupów na raty oraz z odroczoną płatnością.

Natomiast co roku do końca kwietnia ma składać sądowi sprawozdanie z wykonywania planu spłaty wierzycieli za poprzedni rok kalendarzowy. Wykazać ma w nim przychody, jakie w tym czasie osiągnął, spłacone kwoty i nabyte rzeczy o wartości przekraczającej dwukrotność minimalnego wynagrodzenia za pracę. Do sprawozdania musi dołączyć kwotę rocznego sprawozdania podatkowego. Gdyby nie wykonywał obowiązków określonych w planie spłaty wierzycieli, to wówczas sąd może uchylić plan i umorzyć postępowanie upadłościowe. Podobne konsekwencje czekają go wówczas, gdy ukryje majątek albo będzie działał z pokrzywdzeniem wierzycieli

- Projekt przewiduje jedną procedurę upadłości i dlatego jest prostszy, szybszy i bardziej korzystny dla konsumentów i ich wierzycieli. Zapobiega też wykluczeniu społecznemu, bo zakłada, że każdy konsument raz na 10 lat może ogłosić upadłość i po tym okresie nie będzie już postrzegany jako mniej godny partner w biznesie - ocenia Jeremi Mordasewicz, ekspert Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan.

Ustawa wejdzie w życie po upływie 3 miesięcy od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

MAŁGORZATA PIASECKA-SOBKIEWICZ

malgorzata.piasecka@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rewolucja w L4: w czasie zwolnienia, pracownik (od czasu do czasu) będzie musiał odebrać telefon od szefa i odpisać na e-maila, ale będzie też mógł pobierać jednocześnie zasiłek chorobowy i 100 proc. wynagrodzenia

Przygotowany przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej projekt ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw (nr w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów: UD114) zakłada wprowadzenie istotnych zmian w zakresie tego co wolno, a czego nie wolno pracownikowi w czasie przebywania na zwolnieniu lekarskim – począwszy od podejmowania sporadycznych, incydentalnych czynności, będących przejawami aktywności zawodowej, a na wykonywaniu pracy u innego pracodawcy (tym samym – pobierając jednocześnie zasiłek chorobowy i 100 proc. wynagrodzenia) skończywszy.

Będzie można dziedziczyć emeryturę po rodzicach. Ta zmiana to prawdziwa rewolucja. Kiedy nowe przepisy wejdą w życie?

Po śmierci rodziców emerytura przypadnie dzieciom. Regulujące te kwestie projekt ustawy jest już gotowy. W drugim kwartale tego roku dokumentem zajmie się rząd. Nowe przepisy nie dotyczą jednak wszystkich i z automatu. Obejmą tylko konkretną grupę

Duża podwyżka świadczenia dla mężczyzny z rocznika 1957. Kolejne prawomocne orzeczenie sądu powszechnego po wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20

Przybywa prawomocnych orzeczeń w sprawach po wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20. Przedstawię wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku.

Co najmniej 1900 zł miesięcznie dla każdego – niewiele osób wie o tym świadczeniu, które przysługuje, jeżeli nie spełniają warunków otrzymania emerytury lub renty! Wystarczy wniosek

Niewiele osób jest świadomych, iż niespełnienie wymogów ustawowych do otrzymania emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy, nie pozbawia ich całkowicie szansy na comiesięczne świadczenie w wysokości co najmniej 1878,91 zł z budżetu państwa, które pozwoli im na zaspokojenie ich niezbędnych potrzeb życiowych. Co więcej – świadczenie to, nie jest „obwarowane” żadnymi szczególnymi kryteriami.

REKLAMA

Tysiące emerytów zyskają więcej pieniędzy. Ale to coś więcej niż tylko kwota: „To sprawa etyki i szacunku do drugiego człowieka. Bo teraz, tej etyki i szacunku brak”

Czym różni się emeryt od osoby pracującej? Zdaniem ustawodawcy - tym, że emeryt potrafi przeżyć za znacznie mniejsze pieniądze. Chodzi o tzw. minimalny byt życiowy. To pojęcie bezpośrednio łączy się z kwotą wolną od potrąceń komorniczych. Ustawodawca stosuje różne limity, w zależności od tego, czy potrącenia dokonywane są z wynagrodzenia za pracę, czy ze świadczenia emerytalnego. Do Sejmu trafiła propozycja zmiany tych przepisów.

Nowa płaca minimalna: 4806 zł czy 5015 zł, podwyżka o 140 czy 250 zł. Nie ma zgody co do najniższej krajowej, rząd sam zdecyduje

Na ostateczną wysokość najniższej krajowej jaka będzie obowiązywała od 1 stycznia 2026 roku trzeba poczekać do pierwszej połowy września. Rada Dialogu Społecznego nie wypracowała w sprawie minimalnego wynagrodzenia za pracę wspólnego stanowiska do połowy lipca więc zgodnie z prawem decyzję co do płacy minimalnej arbitralnie podejmie rząd za dwa miesiące.

Ruszyły zwroty pieniędzy dla pracowników. To 3 tysiące złotych. Nie wszyscy o tym wiedzą

Coraz wyższe rachunki za prąd i za gaz, coraz droższe zakupy rujnują domowe budżety… to sprawia, że coraz więcej Polaków szuka sposobów na tańszy urlop. Wakacje roku mogą kosztować mniej. Nawet 3 tysiące złotych dopłaty do urlopu czeka na pracowników. Ciągle nie wszyscy wiedzą, że po dofinansowanie mogą się ubiegać. Wachlarz możliwości jest szeroki i zróżnicowany. Od funduszu socjalnego, przez premie urlopowe, po lokalne bony turystyczne.

Czy dziś 20.07.2025 r. jest niedziela handlowa, handel bez zakazu, zakupy w Lidlu i Biedronce, w galeriach, wszystkie sklepy otwarte czy tylko Żabka

To już połowa lipca - urlopy i wakacje w pełni. Pogoda nie dopisuje jednak, a to oznacza, że więcej czasu spędzamy w domach i zapotrzebowanie na zakupy jest większe niż zwykle. Jak jest w ten weekend - sklep trzeba zaliczyć koniecznie w sobotę czy można je odłożyć na niedzielę, bo jeśli jest ona bez zakazu handlu, to w dogodnych godzinach czynne będą wszystkie sklepy.

REKLAMA

Zasiłek pielęgnacyjny a dodatek pielęgnacyjny. Tylko jedno świadczenie Ci się należy. Komu przysługuje, kto wydaje i jakie są różnice?

Zastanawiasz się, czym różni się zasiłek pielęgnacyjny od dodatku pielęgnacyjnego? Nie wiesz, komu przysługuje zasiłek pielęgnacyjny w 2025 roku, kto wypłaca te świadczenia, MOPS czy ZUS, i jak je uzyskać? A może szukasz informacji, czy można pobierać oba świadczenia jednocześnie, czy dodatek pielęgnacyjny został podwyższony oraz jak wygląda wniosek o zasiłek pielęgnacyjny? W tym artykule znajdziesz wszystkie odpowiedzi. Wyjaśniamy, komu należą się pieniądze, ile możesz dostać i jakie dokumenty będą potrzebne, by złożyć wniosek w MOPS lub ZUS.

Niski wiek emerytalny kobiet to bomba z opóźnionym zapłonem. Polki stracą tysiące na emeryturze

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

REKLAMA