REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

W ten sposób nie poświętujesz w Dzień Niepodległości 11 listopada! Są zakazy, nie będziesz uważał i dostaniesz karę - ograniczenie wolności, grzywna do 5000 zł, a nawet areszt

Tomasz Piwowarski
Radca prawny z kilkunastoletnim prawniczym doświadczeniem, specjalizujący się w prawie cywilnym, gospodarczym, nieruchomości, pracy. Fan motoryzacji oraz Włoch, a od nie tak dawna – motocyklista.
zakaz, Święto Niepodległości, 11 listopada, Dzień Niepodległości, fajerwerki, marsz
W ten sposób nie poświętujesz w Dzień Niepodległości 11 listopada! Są zakazy, nie będziesz uważał i dostaniesz karę - ograniczenie wolności, grzywna do 5000 zł, a nawet areszt
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Jeżeli ktoś ma pomysł obchodzić z hukiem – i to dosłownie – Święto Niepodległości, które już jutro, powinien przemyśleć sposób świętowania i podejść do używania fajerwerków czy petard w ten dzień ostrożnie. Niewłaściwe użycie fajerwerków w Dzień Niepodległości może bowiem grozić karami. Jak zwykle, chodzi bowiem o niezbyt precyzyjne przepisy.

Kiedy można używać fajerwerków w Polsce?

W Polsce nie ma całkowitego zakazu używania fajerwerków, ale obowiązuje on w sposób wybiórczy, w zależności od miejsca użycia. Generalnie w przestrzeni publicznej nie powinno się używać fajerwerków, poza sylwestrem 31 grudnia, oraz Nowym Rokiem 1 stycznia. Stanowi to bowiem pewien utarty zwyczaj, który nie jest zakazany prawnie. Natomiast na terenie prywatnym nie obowiązuje zakaz używania fajerwerków. To jednak nie znaczy, że można ich wtedy używać dowolnie. Natomiast jeżeli 11 listopada ktoś planował odpalanie fajerwerków na terenie publicznym, to musi obejść się smakiem i świętować mniej hucznie.

REKLAMA

REKLAMA

Niewłaściwe użycie fajerwerków to wykroczenie zagrożone karą

Niewłaściwe odpalanie fajerwerków stanowi wykroczenie, podpadające pod art. 51 kodeksu wykroczeń:

"Art. 51

§ 1.  Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym,

podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

§ 2.  Jeżeli czyn określony w § 1 ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu, środka odurzającego lub innej podobnie działającej substancji lub środka,

podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

§ 3.  Podżeganie i pomocnictwo są karalne."

Używanie fajerwerków, które ze względu na sposób działania, z definicji są głośne, podpada pod § 1 cytowanego przepisu, bowiem stanowi hałas. Łatwo też daje się zauważyć, że przepis nic nie mówi o nieobowiązywaniu zakazu w dniach 31 grudnia oraz 1 stycznia. Jednakże możliwość używania wtedy fajerwerków wynika z ukształtowanego poglądu prawnego, zgodnie z którym karanie z art. 51 powinno następować za czyny, które odbiegają od przyjętej normy społecznej czy zwyczajów w danych okolicznościach, miejscu oraz czasie. W Polsce niewątpliwie trudno uznać, aby inne święta czy dni poza sylwestrem czy Nowym Rokiem, były zwyczajowo świętowane fajerwerkami, gdyż takie tradycje się nie ukształtowały.

Co z fajerwerkami na własnym podwórku?

Wobec powyższego, wydawałoby się, że nie ma przeszkód, aby np. właśnie Święto Niepodległości uczcić w głośny sposób puszczaniem fajerwerków na własnym podwórku. Nie jest to jednak takie oczywiste. Nadal bowiem powinniśmy to czynić w sposób niezakłócający miru domowego sąsiadów. To oznacza, że na pewno odpada używanie fajerwerków w porze nocnej. Na dodatek, jeżeli miałoby to się odbywać nader często, np. wiele razy w ciągu dnia, to również w ciągu dnia można dokonać naruszenia miru domowego sąsiadów.

REKLAMA

Ważne

Trzeba też mieć na uwadze, że niektóre samorządy wprowadzają przepisy prawa lokalnego, które osobno regulują na danym terenie (np. uchwała rady gminy – na terenie danej gminy) zasady użycia fajerwerków, w tym zakazy ich użycia, które mogą być szersze niż wynikające z powszechnych przepisów lub Kodeksu wykroczeń. Jest to jednak kontrowersyjna praktyka, bowiem prowadzi do ograniczenia praw i wolności na poziomie niższym niż ustawowy, zatem w takim przypadku, gdyby podstawą karania miało być prawo lokalne, z dużą szansą powodzenia można się odwoływać do sądu.

Jakie kary grożą za odpalanie fajerwerków z naruszeniem prawa?

Karą za używanie fajerwerków z naruszeniem przepisów może być mandat do 500 zł, a w razie skierowania sprawy do sądu, grzywna nawet do 5000 zł, ale możliwa jest także kara ograniczenia wolności lub aresztu do 30 dni. Gdyby zaś okazało się, że czyn miał charakter chuligański, pod wpływem alkoholu, środka odurzającego lub innej podobnie działającej substancji lub środka, czyn będzie oceniany bardziej surowo przez sąd.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Ważne

W Święto Niepodległości nie powinno się używać fajerwerków w przestrzeni publicznej, gdyż nie ma w Polsce takiego zwyczaju, zatem takie zachowanie może być uznane za naruszenie art. 51 Kodeksu wykroczeń. Możliwe jest używanie fajerwerków na własnym terenie prywatnym, ale wówczas trzeba zwracać uwagę, aby nie odbywało się to w sposób naruszający spokój sąsiadów. Jednorazowe puszczenie fajerwerków raczej nie będzie kwalifikowane jako naruszanie cudzego spokoju, ale powtarzające się w ciągu całego dnia, może już być za takie uznane. Nie można także naruszać ciszy nocnej. Trzeba również zwracać uwagę na lokalne przepisy ustanawiane przez władzę samorządową.

Uwaga na małoletnich - nie kupią legalnie fajerwerków, sprzedaż tylko dorosłym

Trzeba pamiętać o obowiązującym już od dłuższego czasu zakazie sprzedaży fajerwerków osobom małoletnim (poniżej 18. roku życia). Zgodnie z przepisami, wyroby pirotechniczne mogą być sprzedawane osobom pełnoletnim po okazaniu dokumentu tożsamości. Sprzedaż fajerwerków małoletnim jest przestępstwem – kto sprzedaje wyroby pirotechniczne osobom niepełnoletnim podlega karze grzywny, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Dlatego mimo wszystko planując zakup fajerwerków, nie wysyłajmy po to dzieci, bo sprzedawca im ich po prostu nie sprzeda, chyba że zaryzykuje nawet dwa lata więzienia.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Ci, którzy robią pranie w ten sposób, będą za to słono płacić. Nie ma litości, są kary. To nawet 5 tysięcy złotych!

Puszczenie w ruch automatycznej pralki w nocy, kiedy można skorzystać z niżej taryfy za prąd, może się skończyć finansową katastrofą dla tych, którzy robią to w mieszkaniu w bloku? Okazuje się, że za ten sposób szukania oszczędności grozi… kara sięgająca nawet 5 tysięcy złotych. Jak to możliwe!

Likwidacja abonamentu RTV nie wcześniej niż w 2027 r. - jest pierwszy prawny konkret. A co w zamian? Kto będzie płacił na publiczną telewizję i radiofonię?

O likwidacji abonamentu RTV mówiło się wiele od dłuższego czasu. Mamy wreszcie pierwszy prawny konkret w tej sprawie, a jest nim projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw, którego obszerne założenia zostały opublikowane 5 grudnia 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. W tych założeniach wprost planowane jest uchylenie ustawy o opłatach abonamentowych, a co za tym idzie likwidację obowiązku płacenia tzw. abonamentu RTV. Za opracowanie gotowego projektu jest odpowiedzialna Marta Cienkowska Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt – zgodnie z założeniami MKiDN- ma być przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu w II albo III kwartale 2026 r. A zatem – jeżeli wszystko pójdzie po myśli projektodawców – likwidacja abonamentu RTV będzie możliwa najwcześniej od 2027 roku.

Koniec z nadużywaniem przez pracodawców B2B, umów zlecenia i umów o dzieło – 1 stycznia 2026 r. zostaną one przekształcone w umowy o pracę. PIP zyskuje uprawnienia, jakich nie miał dotąd żaden inny urząd

W dniu 4 grudnia br. Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy. Zakłada on m.in. uprawnienie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) do wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu nieprawidłowo zawartych umów cywilnoprawnych (czyli umów zlecenia i umów o dzieło) oraz B2B w umowy o pracę. Ma to istotnie ograniczyć nadużycia pracodawców względem pracowników, polegające na zawieraniu przez nich umów cywilnoprawnych lub nawiązywaniu stosunku B2B z pracownikami, w warunkach, w których powinna zostać zawarta z nimi umowa o pracę.

Masz słup na działce? Ten wyrok TK otwiera Ci drogę do wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez firmę przesyłową. Nie można zasiedzieć służebności gruntowej o treści służebności przesyłu

W dniu 2 grudnia 2025 r. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem w sprawie P 10/16 orzekł, że art. 292 w związku z art. 285 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2025 r. poz. 1071, ze zm.), rozumiane w ten sposób, że umożliwiają nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego lub Skarb Państwa, przed wejściem w życie art. 305(1)-305(4) ustawy – Kodeks cywilny, w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, są niezgodne z art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał uznał, że dotychczasowe orzecznictwo dopuszczające możliwość nabycia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu naruszyło zasadę numerus clausus praw rzeczowych kreując niespójny systemowo rodzaj służebności, przez co doszło do ograniczenia prawa własności. Właściciele nieruchomości nie byli bowiem w stanie przewidzieć skutków braku swojej aktywności czyli utraty swoich praw względem nieruchomości skoro przed rokiem 2008 r. nie istniała służebność przesyłu. Wyrok ten jest bardzo ważny dla przedsiębiorstw przesyłowych, które nie posiadają tytułu prawnego do posadowionych na nieruchomościach innych osób urządzeń, jak również dla tysięcy właścicieli działek, przez które te urządzenia przebiegają. O ile dla tej drugiej grupy osób to bardzo dobra wiadomość bo otwiera przed nimi nowe możliwości, o tyle dla przedsiębiorstw przesyłowych wyrok Trybunału oznacza duże kłopoty i jeszcze większe koszty.

REKLAMA

Bon senioralny 2026 - ile, dla kogo, kryteria dochodowe. Rzadko kto dostanie 2150 zł co miesiąc: tylko niektórzy seniorzy 85+ najbardziej potrzebujący pomocy

W 2026 roku ma wejść w życie ustawa o bonie senioralnym. Głównym celem tej ustawy ma być wsparcie finansowe osób aktywnych zawodowo w zapewnieniu opieki nad członkami ich rodzin - seniorami w wieku 75 lat lub więcej. Projekt tej ustawy – przygotowany przez Ministra ds. Polityki Senioralnej - jest obecnie na finiszu rządowych prac legislacyjnych (obecnie na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów) i nie został jeszcze wniesiony do Sejmu. Zatem ustawa ta ma bardzo niewielkie szanse wejść w życie 1 stycznia 2026 r. – jak przewiduje obecny projekt.

Komisja. WZON albo PZON. Trzy pytania. I z orzeczenia o niepełnosprawności znika niepełnosprawność
W 2026 r. opiekun + osoba niepełnosprawna nie będą mieli 7421 zł. Opiekun nie pójdzie też do pracy

Pierwsza oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana, to łączenie: 1) świadczenia wspierającego (otrzymuje osoba niepełnosprawna - przeszło 4000 zł w wariancie 100 punktów - dokładnie jest to 4134 zł) i 2) pielęgnacyjnego (otrzymuje opiekun - w 2026 r. przeszło 3000 zł - dokładnie 3287 zł). Dałoby to poważną kwotę do 7421 zł miesięcznie według wysokości świadczeń do końca lutego 2026 r. O ile świadczenie wspierające WZON i ZUS przyznaliby w maksymalnym wymiarze (za 100 punktów). Od marca 2026 r. (po podwyżkach świadczenia wspierającego) byłoby jeszcze więcej. No, ale nie będzie możliwości łączenia tych popularnych świadczeń. To już pewne, że tak nie będzie. Dlaczego? To oczywiste - nie ma środków w budżecie. Druga oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana to zgoda przepisów na możliwość pójścia do pracy przez opiekuna osoby niepełnosprawnej (mającego stare świadczenie pielęgnacyjne). Dziś opiekun musi wybrać - 1) praca albo 2) opieka nad np. schorowaną matką. W 2026 r. obie zmiany (łączenie świadczeń i łączenie pracy z opieką) są nierealne (na dziś) do wprowadzenia. Dużo się dyskutowało o tym w środowisku osób niepełnosprawnych, były nadzieje, ale rząd nie wprowadzi tych zmian.

NSA walczy z patologią w MOPS. Urzędnicy seryjnie uznają niepełnosprawnych za osoby samodzielne i bez świadczeń

Twoja mama ma orzeczenie o niepełnosprawności (stopień znaczny). Choroba jest bardzo poważna i mama waży 30 kg. Przychodzi Pani z MOPS. Daje mamie do wypełnienia ankietę. Przeprowadza wywiad środowiskowy. I Pani z MOPS uznaje, że z mamą nie jest tak źle. Twoja mama jest według niej całkiem sprawna. Bo np. da radę przetuptać sama do łazienki. Albo sama (choć z trudem i niezgrabnie) zrobi herbatę. W konsekwencji Tobie nie przysługuje stare świadczenie pielęgnacyjne (w 2026 r. 3287 zł miesięcznie). Zastanawiasz się. Pani z MOPS nie jest lekarzem. I właśnie podważyła zapisy orzeczenia o niepełnosprawności wystawionego przez lekarza. Ankietą (mama odpowiadała na pytania, co może sama zrobić) oraz wywiadem środowiskowym. Ten opis to dzień codzienny rodzin z osobami niepełnosprawnymi. Jest to patologia występująca w całej Polsce. MOPS nie tylko nie widzą łamania prawa przez siebie, ale przyjęły, że mają wręcz obowiązek dopełniać swoimi ustaleniami z wywiadu środowiskowego (i ankiet) decyzje lekarzy zawarte w orzeczeniach o niepełnosprawności. Tymczasem sędziowie NSA mówią "Tak nie wolno. Nie macie prawa".

REKLAMA

Zleceniobiorca może korzystać z samochodu, ale musi zapłacić podatek. Tylko jak to prawidłowo policzyć?

Nie tylko pracownik uzyskuje przychód, gdy korzysta ze służbowego samochodu na potrzeby prywatne. Ale tylko w jego przypadku ten przychód określa się ryczałtowo. Co to oznacza i jak to prawidłowo policzyć?

Nowe świadczenie dla seniorów: bon senioralny 2150 zł miesięcznie. Decyduje średni miesięczny dochód

Rząd kończy prace nad trzema rozwiązaniami, które mają odmienić życie osób starszych w Polsce. Bon senioralny, najem senioralny oraz nowy program dziennych miejsc pobytu to kompleksowy pakiet wsparcia, który ma zapewnić seniorom bezpieczeństwo, lepsze warunki mieszkaniowe i codzienną opiekę. Minister Marzena Okła-Drewnowicz zapowiada, że to początek nowej jakości w polityce senioralnej – opartej na godności, aktywności i realnym wsparciu dla osób starszych oraz ich rodzin.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA