REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Komisja Majątkowa częściowo niekonstytucyjna

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

REKLAMA

Tylko jeden mniej ważny zapis o byłej Komisji Majątkowej jest niezgodny z konstytucją - orzekł niejednogłośnie Trybunał Konstytucyjny. Uznał zaś, że ustawa o Komisji nie naruszała równouprawnienia Kościołów - jak twierdziło SLD.

Środowy wyrok pełnego składu TK oznacza, że postępowania sądowe w sprawach pozostałych po Komisji Majątkowej będą się toczyć na ogólnych zasadach prawa. Uznanie niekonstytucyjności całości przepisów mogłoby narazić Skarb Państwa na porażki w procesach o wielomilionowe odszkodowania ze strony samorządów, które mocą decyzji Komisji oddawały Kościołowi swój majątek.

REKLAMA

TK rozpatrzył w środę (przy trzecim podejściu do sprawy) wniosek posłów SLD o uznanie niekonstytucyjności przepisów o Komisji, która przez 22 lata zwracała Kościołowi katolickiemu mienie zagrabione mu w latach 50. w PRL, niezgodnie nawet z ówczesnym prawem. Według SLD ustawa o Komisji naruszała konstytucję, bo nie było możliwości odwoływania się od jej decyzji, których nie konsultowano z samorządami.

Przedstawiciele Sejmu i Prokuratora Generalnego wnosili o umorzenie sprawy przez TK wobec likwidacji Komisji, a za niekonstytucyjny uznali tylko jeden przepis ustawy - że rząd określi w rozporządzeniu, mienie których jednostek Skarbu Państwa lub samorządu Komisja może przekazać Kościołowi - podczas gdy określać mogła to tylko ustawa. SLD jest przeciwny umorzeniu i argumentuje, że TK może zbadać przepis już nieistniejący - jeśli uzna, iż ma to znaczenie dla ochrony konstytucyjnych praw i wolności.

REKLAMA

Z zaskarżonych ośmiu zapisów ustawy TK za niekonstytucyjny uznał tylko przepis, że rząd określi w rozporządzeniu, mienie których jednostek Skarbu Państwa lub samorządu Komisja może przekazać Kościołowi. Wyrok TK oznacza utratę mocy tego rozporządzenia. W ocenie Trybunału nie będzie to jednak miało wpływu na bieg postępowań sądowych, jakie mogą się teraz toczyć po likwidacji Komisji Majątkowej. "Mogą się one toczyć na ogólnych zasadach prawa" - podkreślił sędzia TK prof. Mirosław Granat.

TK uznał za konstytucyjny inny przepis ustawy, który w ocenie sędziów nie naruszał równouprawnienia kościołów i związków wyznaniowych w Polsce - SLD uważało, że Kościół katolicki był tą ustawą faworyzowany. W pozostałej części Trybunał umorzył postępowanie ws. wniosku posłów SLD. Jak mówił sędzia Granat, wnioskodawcy nie uzasadnili, by wyrok był potrzebny po tym, jak w 2010 r. uchylono ustawę o Komisji Majątkowej. TK może badać przepis już nieistniejący - jeśli uzna, iż ma to znaczenie dla ochrony konstytucyjnych praw i wolności.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Po wyroku możliwe są wnioski gmin o odszkodowania za szkody wynikłe z decyzji o odebranie jej majątku wydanej na podstawie uznanego za niekonstytucyjne rozporządzenia - przyznał Granat na konferencji prasowej po wyroku. Jego zdaniem "nie powinno być" natomiast wniosków o wznowienie zakończonych już postępowań w sprawie przekazanych Kościołowi majątków, przede wszystkim dlatego, że nie ma już Komisji prowadzącej te postępowania. Zarazem Granat przyznał, że można składać wnioski do sądów o wznowienie postępowań, ale jego zdaniem to sprawa marginalna.

Zdaniem prezesa TK prof. Andrzeja Rzeplińskiego podstawą do wniosków o wznowienie postępowań mogą być sprawy przekazania Kościołowi katolickiemu gruntów nienależących wcześniej do Kościoła. Dotyczy to ziem północnych i zachodnich przyłączonych do Polski po drugiej wojnie światowej, gdzie Kościół - otrzymując majątki - mógł się "zakorzeniać", co Rzepliński uznaje za "oczywiście słuszne".

Troje sędziów TK złożyło zdania odrębne. Według prof. Sławomiry Wronkowskiej-Jaśkiewicz i prof. Adama Jamroza, Trybunał powinien był rozstrzygnąć merytorycznie także w sprawie innych zaskarżonych przepisów, m.in. czy zgodna z konstytucją była niemożność odwołania od rozstrzygnięć Komisji. Według nich TK powinien był też rozstrzygnąć w sprawie zasad, na jakich gminy miały przekazywać Kościołowi katolickiemu swój majątek. "Trybunał już wcześniej orzekał w sprawie przepisów, które utraciły moc - np. w sprawie dekretu o stanie wojennym" - zauważył Jamróz. Wronkowska uznała, że zaskarżone przepisy "zasłużyły na wyrok TK", bo ta sprawa jest efektem "wieloletnich zaniedbań władzy ustawodawczej", która nie dostosowała ustawy z 1989 r. do wymogów obecnej konstytucji.

Sędzia Marek Kotlinowski w swym zdaniu odrębnym uznał, że cała sprawa skargi SLD powinna być umorzona, bo także przepis uznany za niekonstytucyjny jest już "martwy" i nie można go stosować.

"Widać zmowę rządu, episkopatu i TK" - tak poseł SLD Sławomir Kopyciński ocenił wyrok. Uważa on, że umorzenie większości sprawy to "ucieczka" przed uznaniem niekonstytucyjności działania Komisji.

"Od złożenia skargi czekaliśmy dwa i pół roku na wyrok Trybunału w tej sprawie. Widać zmowę rządu, episkopatu i Trybunału, bo przypominam - ustawa likwidująca Komisję Majątkową, która pozwoliła teraz umorzyć postępowanie, została uchwalona 16 grudnia zeszłego roku pod osłoną nocy. Gdyby nie to, dzisiaj Trybunał musiałby uznać niekonstytucyjność wszystkich zaskarżonych przepisów ustawy i na otarcie łez pozostawił jeden przepis" - mówił Kopyciński. "Interes Kościoła katolickiego wygrał z konstytucją RP" - uważa Kopyciński. Dodał, że orzeczenie - mimo iż w większości umarzające postępowanie - stwarza jednak samorządom możliwość ubiegania się w sądach o wznowienie postępowań. "Wierzę, że samorządy odzyskają to, co niesłusznie straciły" - dodał poseł.

Zarzut Kopycińskiego, że TK czekał z wyrokiem na uchylenie przez parlament Komisji Majątkowej, Rzepliński uznał za "insynuację i kłamstwo obraźliwe dla Trybunału". "Trybunał orzeka wtedy, kiedy jest gotowy do wydania orzeczenia. Ani dnia wcześniej, ani dnia później. Tak było zanim zostałem prezesem, tak będzie tak długo jak będę prezesem i niech nikt nie próbuje Trybunałem manipulować" - zaznaczył prezes TK

Komisja, która działała na mocy ustawy z 1989 r. o stosunku państwa do Kościoła katolickiego, przestała istnieć 1 marca br. Przekazała ona stronie kościelnej ponad 65,5 tys. ha oraz 143,5 mln zł. Według mediów, wartość zwróconego majątku sięgała 5 mld zł. Komisja rozpatrzyła w sumie ok. 2800 spraw, do zbadania pozostało jeszcze 216. Teraz, na wniosek stron, mogą się nimi zająć sądy powszechne.

Decyzja o likwidacji Komisji miała związek m.in. z publiczną krytyką jej działalności. Media donosiły, że nie weryfikowano wycen gruntów przedstawianych przez rzeczoznawców Kościoła - miały być one zaniżane. Trwa kilka śledztw ws. nieprawidłowości w jej działaniach; kilka osób ma już zarzuty, w tym podejrzany o korupcję pełnomocnik instytucji kościelnych b. funkcjonariusz SB Marek P. (niedawno opuścił areszt).

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Emeryt: Niech ZUS wybierze. I potrąca składki z emerytury albo z pracy, którą świadczę [dualizm emerytur mundurowych i cywilnych]

Infor.pl udostępnił miejsce dla publikacji listów od czytelników. Napisało do nas dużo emerytów mundurowych, którzy wciąż pracują jako pracownicy cywilni. ZUS obciąża ich cywilne dochody składkami emerytalnym i zdrowotnym (tak jak każdego innego pracownika). Składki te w praktyce przepadają dla mundurowych, którzy rozpoczęli służbę przed 1999 r. Wynika to z zasady, że taki mundurowy może mieć emeryturę mundurową albo cywilną (ta druga z reguły jest niższa). Nie może mieć tych dwóch emerytur jednocześnie. Mundurowi mają własne pomysły jak rozwiązać ten problem. Przykładem jest poniższy list z tezą, żeby nie obciążać składkami cywilnymi wynagrodzeń mundurowych, Którym zus nie może wypłacić drugiej emerytury.

Co może Prezydent RP? Kompetencje głowy państwa

Wybory to dobry moment, by przyjrzeć się uprawnieniom Prezydenta Rzeczypospolite Polskiej. Jakie są najważniejsze zadania Prezydenta? Ile trwa kadencja głowy państwa?

Na jak długo dostanę orzeczenie o niepełnosprawności? [ZMIANY 2025]

Od czego zależy okres ważności orzeczenia o stopniu niepełnosprawności? Na jaki czas orzeka się o niepełnosprawności dziecka? Kogo dotyczą najnowsze zmiany? Odpowiadamy na kluczowe pytania.

Niepełnosprawna na I grupie. Dla ZUS widzi i czyta. Ozdrowiała i ma obecnie 2 grupę i może iść do pracy. Rodzina i MOPS wciąż pomagają

Infor.pl udostępnia miejsce na portalu czytelnikom. Dziś list o pokrzywdzeniu przez ZUS obniżeniem grupy inwalidzkiej. Nie znamy wersji ZUS-u ani dokumentów medycznych z akt tej sprawy. Pomimo to list publikujemy, aby pokazać, że chyba w historii opisanej przez Czytelniczkę nie zadziałał mechanizm wyjaśniania (przez ZUS albo działających w jego imieniu lekarzy) przyczyn obniżenia wysokości grupy inwalidzkiej. Gdyby lepiej wyjaśniono osobom niepełnosprawnym wychodzącym z komisji ZUS o przyczynach niekorzystnej dla nich decyzji, to być może w przestrzeni publicznej mniej byłoby sarkastycznych zwrotów typu "cudowne uzdrowienie przez ZUS".

REKLAMA

Oprocentowanie lokat i kont oszczędnościowych - koniec maja 2025 r. Banki tną procenty ale nadal można dostać nawet 7-8%

Pod koniec maja 2025 r. niełatwo jest znaleźć bank, który w ciągu ostatnich tygodni nie dokonałby cięcia oprocentowania depozytów. Jest już jasne, że drugi miesiąc z rzędu pogorszeniu ulegnie też oferta detalicznych obligacji skarbowych. Jest to efekt uboczny długo wyczekiwanych cięć stóp procentowych, które w maju uchwaliła Rada Polityki Pieniężnej.

Energia ze słońca w najkorzystniejszym wariancie. Oto jak falownik hybrydowy zmienia działanie instalacji fotowoltaicznej i pomaga oszczędzać pieniądze

Nowoczesne, hybrydowe falowniki mogą całkowicie zmienić sposób, w jaki korzystamy z energii. Zamiast oddawać nadwyżki do sieci, możemy je przeznaczyć na własne potrzeby – na przykład podgrzewanie wody czy zasilanie innych urządzeń w domu. A gdy sieć zawiedzie? Falownik zadba o to, by prąd płynął dalej, zasilając obwody gwarantowane – nawet gdy sąsiedzi siedzą po ciemku. Energia jest tuż obok, wystarczy tylko wiedzieć, jak ją właściwie wykorzystać. To elastyczność, która zmienia zasady zarządzania energią – teraz to my decydujemy, jak i kiedy jej używać.

Zmiany w zawodzie psychologa 2025: jest projekt ustawy

Będą duże zmiany w zawodzie psychologa. Jest projekt ustawy o zawodzie psychologa oraz samorządzie psychologów. Aktualne przepisy są niezgodne z prawem. Co się zmieni?

ZUS: renta wdowia 2025. Komu się należy i jaka jest wysokość świadczenia? [WNIOSEK]

Seniorzy wciąż pytają komu w 2025 r. należy się renta wdowia. ZUS tłumaczy, ile wynosi świadczenie, jakie są warunki i jak złożyć wniosek. Czy można dorabiać do renty wdowiej?

REKLAMA

Koszty sądowe: Uchwała NSA ważna dla adwokatów i radców prawnych

Wniosek o wznowienie postępowania ws. administracyjnej motywowany wyrokiem TK nie musi dotyczyć istoty takiej sprawy, ale może też odnosić się np. do ponownego określenia wysokości wynagrodzenia za pomoc prawną z urzędu - tak wynika z uchwały NSA.

Reforma odpadowa nabiera tempa: System kaucyjny i ROP mają zrewolucjonizować sposób gospodarowania odpadami w Polsce

Reforma odpadowa nabiera tempa. System kaucyjny i Rozszerzona Odpowiedzialność Producenta (ROP) mają zrewolucjonizować sposób gospodarowania odpadami w Polsce. Choć przepisy zostały uchwalone, a termin wdrożenia systemu kaucyjnego wyznaczono na 1 października 2025 roku, uczestnicy debaty podczas gali Innowacyjny Samorząd 2025 nie mają złudzeń – przed samorządami i przedsiębiorcami stoi szereg wyzwań, a sukces reformy zależeć będzie od współpracy, edukacji i spójności legislacyjnej.

REKLAMA