REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podatek od nieruchomości pomoże przy zasiedzeniu?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
podatek nieruchomości zasiedzenie
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Opłacanie podatku od nieruchomości zdaniem wielu ekspertów może być argumentem w sprawie o zasiedzenie. W tej kwestii pojawiają się jednak wątpliwości. 

Sprawy sądowe dotyczące zasiedzenia mogą być bardziej skomplikowane niż wskazuje na to lektura samych przepisów kodeksu cywilnego. Dość często mamy do czynienia z wytrwałą obroną swoich racji przez dotychczasowego właściciela, który aktywizuje się dopiero w obliczu możliwości utraty własności (najczęściej działki). W internetowych artykułach i opracowaniach nierzadko można znaleźć informację mówiącą, że opłacanie podatku od nieruchomości będzie stanowiło argument na korzyść osoby wnioskującej o stwierdzenie zasiedzenia. Niedawne Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 sierpnia 2023 r. (sygn. akt: I CSK 7018/22) dostarcza okazji do ciekawej analizy tego tematu. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl wzięli pod uwagę również starsze orzecznictwo. 

REKLAMA

Literatura wskazuje, że podatek może mieć znaczenie 

REKLAMA

Na wstępie przypomnijmy, że zgodnie z przepisami prawa cywilnego, nabycie własności poprzez zasiedzenie jest możliwe w razie nieprzerwanego posiadania nieruchomości jako posiadacz samoistny trwającego odpowiednio 20 lat (w dobrej wierze) lub 30 lat (w złej wierze). Mówiąc o posiadaczu samoistnym przy zasiedzeniu, trzeba mieć na myśli osobę prawną albo fizyczną, która włada daną nieruchomością jak właściciel. Natomiast dobra wiara oznacza uzasadnione okolicznościami i błędne przekonanie posiadacza samoistnego co do tego, że faktycznie dysponuje wykonywanym prawem (zobacz na przykład: Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 13 marca 2018 r. - sygnatura akt: V AGa 336/18).  

Na korzyść osoby wnioskującej o stwierdzenie zasiedzenia działają kodeksowe domniemania, a mianowicie domniemanie dobrej wiary (artykuł 7 kodeksu cywilnego - KC), ciągłości posiadania (art. 340 KC i 345 KC) oraz samoistnego charakteru posiadania (art. 339 KC). Pomimo istnienia wspomnianych domniemań, osoba zainteresowana stwierdzeniem nabycia przez nią własności nieruchomości powinna posiadać mocne dowody na swoją korzyść. W literaturze prawniczej często możemy spotkać się z poglądem mówiącym, że opłacanie podatku od nieruchomości jest argumentem na poparcie tezy o samoistnym charakterze posiadania. Zarówno urzędowa praktyka, jak i orzecznictwo pokazuje jednak, że z takiego podatkowego argumentu nie zawsze można skorzystać. 

Orzeczenia sądów nie zawsze sprzyjają posiadaczom  

REKLAMA

Wspomniane już wcześniej Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 sierpnia 2023 r. (I CSK 7018/22) potwierdza, że w praktyce opłacanie podatku od nieruchomości wcale nie musi być najbardziej skutecznym argumentem na korzyść osoby ubiegającej się o potwierdzenie zasiedzenia przez sąd. W analizowanym postanowieniu SN czytamy, że: „Samo opłacanie podatku od nieruchomości nie świadczy o samoistności posiadania, a jest to okoliczność, która powinna podlegać analizie łącznie ze wszystkimi faktami, które stanowią podstawę oceny prawnej charakteru posiadania nieruchomości”. Sąd Najwyższy w niedawnym postanowieniu zwrócił uwagę, że opłacanie podatku od nieruchomości przez korzystającego świadczy o posiadaniu, ale niekoniecznie musi być to posiadanie samoistne (wymagane w kontekście zasiedzenia). 

Ciekawym orzeczeniem, które pokazuje problem z odmiennej perspektywy jest Postanowienie Sądu Rejonowego dla Krakowa-Krowodrzy w Krakowie z dnia 31 października 2013 r. (sygn. akt: I Ns 2661/12/K). W badanej sprawie krakowski sąd rejonowy stwierdził, że podnoszony przez właścicieli działki fakt opłacania podatku od nieruchomości nie powinien być postrzegany jako jedyny argument potwierdzający, że posiadacz nie władał rzeczą jak właściciel. Ostatecznie sąsiad nie zasiedział działki (zobacz orzeczenie o sygnaturze II Ca 757/14), co miało jednak związek z niedostatecznym czasem władania nieruchomością, a nie kwestią płatności podatku. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W praktyce argument podatkowy bywa problemem

Eksperci portalu RynekPierwotny.pl w kontekście zasiedzenia zwracają również uwagę na inną kwestię, która może utrudniać powoływanie się na płatność podatku od nieruchomości przez posiadacza. Chodzi o to, że posiadacze samoistni teoretycznie są wymienieni w grupie osób zobowiązanych do płacenia podatku od nieruchomości. Jednakże w praktyce gminy dość często mają kłopoty ze sprawdzeniem, czy dana osoba jest rzeczywiście samoistnym posiadaczem. W efekcie decyzje wymiarowe w sprawie podatku od nieruchomości otrzymuje właściciel. Dzieje się tak, mimo że orzecznictwo sądów potwierdza pierwszeństwo obowiązku podatkowego posiadacza samoistnego przed właścicielem (zobacz na przykład: Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 5 lipca 2018 r. - sygn. akt: II FSK 729/16). 

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

Przelew darowizny ze środków firmowych spółki: Czy zwolnienie z podatku od darowizn nadal obowiązuje? Skarbówka wyjaśnia

Skarbówka potwierdził, że przekazanie środków pieniężnych bezpośrednio z konta firmowego spółki, której darczyńca jest wspólnikiem, na konto obdarowanego – przy spełnieniu ustawowych formalności – może korzystać ze zwolnienia z podatku od darowizn. To jest dobra wiadomość dla podatników.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

REKLAMA

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce kością niezgody. Ale coś się zmienia po 10 latach

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okulary za kierownicą: kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

5 tys. zł grzywny, konfiskata sprzętu, a nawet areszt za korzystanie z kamery samochodowej. Nowe przepisy są bezlitosne, bo kierowców nie uratuje nawet „nieumyślność”, ale – będą zmiany

W związku z trwającym właśnie sezonem urlopowo-wakacyjnym – wielu Polaków odbywa teraz dłuższe wyprawy samochodowe, korzystając przy tym z rejestratorów obrazu w postaci kamer samochodowych. Motywy rejestrowania jazdy są różne – ale większość kierowców robi to po prostu dla bezpieczeństwa (zarejestrowany obraz pełni funkcję dowodową w przypadku kolizji lub wypadku oraz może okazać się pomocy w namierzaniu „piratów drogowych”), niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takim – z pozoru nikomu nieszkodzącym działaniem – może nabawić się nie lada problemów. Na szczęście rząd zajął się już tymi „nadmiarowymi” regulacjami, ale ci, którzy będą używać kamer samochodowych w najbliższym czasie – muszą nadal mieć się na baczności.

REKLAMA

Dodatek mieszkaniowy 2025: dla kogo, ile, kryteria dochodowe i normatywy

W trakcie pierwszych miesięcy bieżącego roku, koszty mieszkaniowe nie rosły już tak dynamicznie jak wcześniej. Musimy jednak pamiętać o skali wcześniejszych zmian. Przykładowo, w lipcu 2024 r. prąd dla gospodarstw domowych podrożał o około 20%. Główny Urząd Statystyczny podaje, że przez rok (od maja 2024 r.) użytkowanie mieszkania lub domu razem z nośnikami energii zdrożało o około 11%. Trudno się więc dziwić, że użytkownicy mieszkań i domów narzekają na koszty. Mamy jednak dla nich pewną dobrą wiadomość. Mianowicie, niedawno wzrosły kryteria dochodowe dotyczące dodatku mieszkaniowego. Warto przypomnieć na czym polega taka forma pomocy mieszkaniowej.

Rząd ujawnia plan waloryzacji emerytur 2026 – tylko minimum! Co to oznacza dla milionów seniorów?

Rząd przygotował projekt rozporządzenia ws. waloryzacji emerytur i rent w 2026 roku [RD216]. Zgodnie z propozycją, świadczenia wzrosną jedynie o ustawowe minimum – 20% realnego wzrostu płac. Brak porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego sprawił, że decyzję podjęła sama Rada Ministrów.

REKLAMA